Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pozer "to ja!!"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off-topy Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy żyjesz zawsze w zgodzie z sobą samym?
Tak. Zawsze mówię i robie to co uważam za słuszne i nie przejmuje się opinią innych
40%
 40%  [ 40 ]
Często tak. Ale bywa, że dla świętego spokoju odpuszczam
56%
 56%  [ 57 ]
Nie zawsze. Musze czasmi udawac, zeby miec dużo fajnych znajomych
1%
 1%  [ 1 ]
Często udaje "kogoś innego".
2%
 2%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 100

Autor Wiadomość
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Środa 31-05-2006, 21:51    Temat postu:

beaciaa napisał:
.. a streotypy biorą sie najcześciej z braku znajomości tematu.

Oh, właśnie, że się mylisz. Stereotyp został wytworzony przez "pierwszą członków danej grupy" -tak to nazwę. A jak wiadomo, istnieją wyjątki. Jednak ja wiele " stereotypowych barbie " niestety poznałam.
beaciaa napisał:

Sama nie jestem różową barbie ale mam też takie koleżanki. One są zupełnie normalne. Zupełnie takie jak jak, jak wy.


Normalne ? Hmm .. a jak mi zdefiniujesz słowo " normalny " bądź " normalność " ?
Hę .. ?

Carmen, no tak. Z powtarzaniem mogę się zgodzić. No ,ale cóż. Takie jest życie.
Jeśli nie ma się nic nowego do powiedzenia, nie robi się tego. Gdy mój zasób pomysłów i argumentów skończy się, będę cicho czatować na możliwość wykazania sie w tym temacie bądź go poprostu opuszcze.

Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beaciaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 11:21    Temat postu:

Anty napisał:
beaciaa napisał:
.. a streotypy biorą sie najcześciej z braku znajomości tematu.

Oh, właśnie, że się mylisz. Stereotyp został wytworzony przez "pierwszą członków danej grupy" -tak to nazwę. A jak wiadomo, istnieją wyjątki. Jednak ja wiele " stereotypowych barbie " niestety poznałam.


Być może masz racje, ale w takim razie sterotypy te są umacnie własnie przez fakt, że ludzie czasem sami nawet nie wiedzą o czym mówią, co oceniają. Ale i tak dalej nie rozumiem co takiego pozerskiego mają sobie te całe "barbie".

beaciaa napisał:

Sama nie jestem różową barbie ale mam też takie koleżanki. One są zupełnie normalne. Zupełnie takie jak jak, jak wy.


Anty napisał:
Normalne ? Hmm .. a jak mi zdefiniujesz słowo " normalny " bądź " normalność " ?Hę?


Może źle sie wyraziłam, chocdziło mi o to, że dziewczyny pseudo rózowe które poznałam nie rózniły się znacząco od innych subkutur, czy po prostu zwyczajnych ludzi, których znam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shprot_ka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 12:56    Temat postu:

beaciaa napisał:
Eee nie bardzo qmam co jest niby pozerskiego w różowych barbie...Grey_Light_Colorz_PDT_46 Jak ktoś sobie lubi różowy to niech nosi.... Sama nie jestem różową barbie ale mam też takie koleżanki. One są zupełnie normalne. Zupełnie takie jak jak, jak wy.


tak, tu mnie powaliłąś...... słowo "różowe barbie" jest pisane w cudzysłowiu....(już wszyscy załapali?)
jatez znam dziewczyne , którą chyba można tak nazwać .... czym sie to objawia(?).... nie wie co ozacza słowo PRL- owskie, albo neonazizm..... i dała juz wszystko co mogła chłopakom z mojej dzielnicy(a wiedzcie, że jest to duża dzielnica)... no cóż chodź, z drugiej strony jest to pewien sposób na przetrfanie- przez to jest nietykalna i bez obawy może sobie chodzić noca po mieście...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 14:13    Temat postu:

beaciaa napisał:


Być może masz racje, ale w takim razie sterotypy te są umacnie własnie przez fakt, że ludzie czasem sami nawet nie wiedzą o czym mówią, co oceniają. Ale i tak dalej nie rozumiem co takiego pozerskiego mają sobie te całe "barbie".


Jak to było " fura, komóra i szpan " ( chociaż to bardziej pasuje do mężczyzn ), jednakże mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi.

beaciaa napisał:

Anty napisał:
Normalne ? Hmm .. a jak mi zdefiniujesz słowo " normalny " bądź " normalność " ?Hę?


Może źle sie wyraziłam, chocdziło mi o to, że dziewczyny pseudo rózowe które poznałam nie rózniły się znacząco od innych subkutur, czy po prostu zwyczajnych ludzi, których znam.


O.k., o.k. Wiem co miałaś na myśli. Musiałam się tylko słowa przyczepić. Wink.

Pozdrawiam,

P.S. Beaciaa .. zmienisz Twój avatar ? Bardzo proszę. Ten facet mnie irytuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beaciaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 16:30    Temat postu:

Anty napisał:
Jak to było " fura, komóra i szpan " ( chociaż to bardziej pasuje do mężczyzn ), jednakże mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi.

No powiedzmy teraz kumam, ale to wiele osób lubi sie obnosić z tym co mają, zwłaszcza jak mają sporo. Cuż to chyba kolejna choroba cywilizacyjna.

Anty napisał:
O.k., o.k. Wiem co miałaś na myśli. Musiałam się tylko słowa przyczepić. Wink.

Hehe, no tak cała ty, i za to cie lubie Wink

Anty napisał:
P.S. Beaciaa .. zmienisz Twój avatar ? Bardzo proszę. Ten facet mnie irytuje.

EE, Mihai jest fajny Wink Na tej focie może fktycznie nie prezentuje się jakoś niezwykle ale ogólnie fajny chłopak jest Smile A zmienić avatar to może sobie zmienie, jak mi jakiś fajny zrobisz(ew. znajdziesz Wink ) Ale chce uprzedzić, że jedynie Michael Jacson, może sie na jego miejscu znaleźć Twisted Evil

Shprot_ka, rozwaliłas mnie swoim postem Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 18:10    Temat postu:

Jesteś pewna .. ? Poszukam Wink ( jestem zdolna do wszystkiego ).

Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kermit




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Muppet Show

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 19:37    Temat postu:

Okay... my naśladujemy innych. Pozerstwo. Racja. Ale czy nie macie czasem tak że to KTOŚ was naśladuje? Robi kropka w kropkę to co wy, nie odstępuje was na krok... nawet zaczyna ubierać się w podobny sposób? Ja tak mam. Teraz. I czuję, że skończę w wariatkowie. Najgorsze jest to, iż to jest moja przyjaciółka. Czasem mam ochotę powiedzieć jej poprostu 'odp*erdol się i zacznij być sobą!... albo poprostu przestań być mną...'

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 19:57    Temat postu:

Niestety tez tak mialam i mam.
Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 20:02    Temat postu:

Kermit - mnie też moja "przyjaciółka" zaczyna naśladować... O matko, to jest nie do wytrzymania x/. Kot mnie podrapał i miałam szramę na nadgarstku, a ona? Zrobiła sobie ranę w dokładnie tym samym miejscu! Ludzie! To jest chore! ;/

Też się na różnych ludziach wzoruję, ale zmieniam to po swojemu, bez przesady...!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beaciaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 20:16    Temat postu:

Heh, porozmawiaj z nią szczerze w końcu jesteście przyjaciółkami Wink E, a pozatym nie ma sie co dziwić, każdy z nas świadomie, czy nie kogoś naśladuje...(tak mi sie przynajmniej wydaje).


AAAAAAAA, Anty, te avki z Jacsonem nie chcą się załadować! <płacze>

EDIT:
Zostałam z niczym....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
On my own




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 20:23    Temat postu:

To chyba jakaś plaga, moja kolezanka ostatnio również zaczęła sie do mnie upodabniac, ale nie pod wzgledem wygladu. Po prostu "kopiuje" wszytskie moje poglądy, nigdy nie wyraza swojego zdania tylko powtarza po mnie, ciągle przyznaje mi racej itp. Tragiczne to jest ;/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shprot_ka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 20:28    Temat postu:

ile nam sie tu wzorów namnożyło.....
Ropucho....widzę , ze temat podpasował Grey_Light_Colorz_PDT_17 aż tak strasznie cierpisz ... ale przepraszam - już jestem wyrozumiała ...
beaciaa obawiam sie ,ze w przypadku Kermita rozmowa nie pomoże... a co moze pomóc ??!!

Jackson ?? ymmm... jestem za Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kiane




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nightmare City.

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 20:43    Temat postu:

Beaciaa może zmień format z JPG na GIF? Ja ostatnio tez zmieniałam avka i póki nie zmieniłam na GIF nie chciało się załadować Confused

A co do tego naśladowania...
Może już teraz tak mnie to nie spotyka, ale za czasów podstawówki miałam koleżankę, która potrafiła zapytać się z czym mam kanapkę, żeby ma drugi dzień zrobić sobie z tym samym

LadyMakbet wiesz co mi się ciśnie na klawiaturę???
Buhahaha!
Tyle powiem - chora ta Twoja koleżanka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kermit




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Muppet Show

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 20:53    Temat postu:

Ah Flądro droga!!! Płaczę po nocach, mam tiki nerwowe i dostałam biegunki... cholera nie? ... a mówiąc poważnie to jestem bezradna w tej sytuacji...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 21:58    Temat postu:

Beaciaa .. wybacz. Nie wiedzialam, ze sie nie zaladuja.

Wiecie, takim osobom trzeba powiedziec to wprost.
Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Piątek 02-06-2006, 16:37    Temat postu:

Porozmawiać... Ech, już gadałam z nią nie raz... Ona potrafi powiedzieć - "No wiesz, bo ja cię bardzo lubię"... A ja cholery dostaję.
Że chora, to wiem... Mam ochotę palnąć ją w ten durny łeb x/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beaciaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Piątek 02-06-2006, 16:46    Temat postu:

Hmm, bardzo cie lubie, to może własnie dlatego nie powinna cie naśladować? Poprzez szacunek do samej siebie i ciebie zresztą też. Chociarz ja dalej uważam, że każdy przecież kogoś naśladuje, więc po co ta gatka cala w tym tu temacie Wink


Patrz Anty co mam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Piątek 02-06-2006, 16:51    Temat postu:

Ahh.. beaciaa Wink.

Bosz, to jak wy rozmawiacie. Gdy delikatne słowa nie dochodzą, mówi się " Wkurwiasz mnie, wiesz ? ". Wtedy dana osoba zaczyna zmieniać swoje podejście ( jeśli oczywiście, osoba wyzywająca ma na nią duży wpływ - no i nie można nadużywać tego Smile ).
Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shprot_ka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Piątek 02-06-2006, 17:44    Temat postu:

Lady Makbet z twojej strony w tym przypadku to juz chyba nie jest przyjaźń....więc... powinnaś zrobić tak jak napisała Anty... i co to za argument "bo ja cie bardzo lubię" , zresztą skoro tak to niech robi to co bedzi edl aciebie naj;epsze czyli przestqnie cię naśladować....
albo chytrym sposobem podsuń jej inny wzór Wink ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 02-06-2006, 21:29    Temat postu:

Hmm nie mam tego problemu na szczęście, ale mam w klasie taką koleżankę, która "papuguje" (jak za dawnych, przedszkolnych lat... Wink ) kazdego po trochu. Kiedyś podobała jej się moja bluzka i centralnie spytała, gdzie i za ile ją kupiłam Confused Oczywiście jej nie powiedziałam (ohh dostałam po siostrze...) bo raz kupiła sobie takie same spodnie jak inna koleżanka Confused A teraz znalazła sobie taki "wzór" (w sumie 2) i naśladuje za nimi nawet gesty i pozycje Confused ... szkoga słów...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milusia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka (śląsk xD)

PostWysłany: Piątek 02-06-2006, 21:45    Temat postu:

Ja najczęściej jestem sobą...i dobrze mi z tym..
U mnie w klasie tez są takie...które nawet sposób chodzenia zgapią..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Sobota 03-06-2006, 21:14    Temat postu:

Oj, nawet sobie nie wyobrażacie jak ja z nią rozmawiam... "Wyraźnie" daję jej odczuć, jak mi na takiej 'przyjaźni' zależy. Moja rozmowa z nią od czasu, gdy zaczęła mnie maniakalnie naśladować, wygląda tak, jakbym ja była bóg wie kim, a ona małą, wredną szmatą. Ale to ją chyba satysfakcjonuje i jeszcze bardziej chce mnie naśladować, bo wydaję jej się taka pewna siebie... A poza tym nawet nie wiecie, jaki to typ.
Ona non stop mówi o tym, jaka to ona głupia i nienormalna, a ja super-hiper-extra-itp-itd. I dobija mnie textami typu: "Myślałam, że jesteśmy przyjaciółkami", "Tak się nie zachowuje prawidziwa przyjaciółka"... O matko... Ja nie mogę z nią żyć... Czy tak wygląda przyjaźń? Laughing Bo mi się nie wydaje Very Happy
No, ale chyba odbiegłam od tematu... W poniedziałek tak na nią najadę, że zrozumie wszystko Cool I może zacznie naśladować kogoś innego Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DiabLess




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Los Diabeles

PostWysłany: Sobota 03-06-2006, 22:08    Temat postu:

Jestem zbyt leniwa by kogokolwiek udawać...
Więc jeżeli jestem pozerką, to o tym nie wiem, bo skąd mam wiedzieć jak jestem postrzegana przez innych? Moje ziomy myślą, że jestem sztuczna, udaję kogoś kim nie jestem?
Możliwe...
Nigdy mi tego nie powiedzieli, co jednak o niczym nie świadczy.
Zgodzę się do słów Kermit. Wiele razy tak miałam. Bezczelnie myślałam, że dana osoba naśladuje mnie...trochę egocentryczne, ale wierzcie mi...
Nie ma nic bardziej chu***ego, niż usłyszenia własnych słów z ust innej osoby...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unendlichkeit




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z innej bajki.

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 16:55    Temat postu:

A ja jestem pozerem, fajnie co?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Unendlichkeit dnia Poniedziałek 05-06-2006, 18:39, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rimmon




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z rzeźni

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 17:02    Temat postu:

bardzo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off-topy Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin