Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tofik
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A stąd.
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 16:41 Temat postu: |
|
|
U mnie tylko znikome przypadki.
Czasami slychac,ze strasza kogos.
Ale to wszytstko.
Nic gorszego niz Nasza 3c nie mozna spotkac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Docia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nikąd...
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 17:01 Temat postu: |
|
|
U nas w szkole też jest "kocenie"
ja jak szłam do gim. to się nie bałam, miałam sporo znajomych i szybko anwiązywałam nowe znajomości więc było spoko. No ale wiadomo jak w kżdej szkole są kolesie, którzy uważają sie za niewiadmo kogo i straszą młodszych. Ale mnie nikt nie straszył. Ale często widzę jak ci kolesie wymuszają kasę, albo przyciskają do ściany itp. Do mnie raczej nic nie mają, chociaż jeden lubi mi "podokuczać" ael sobie radzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Rose
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SZAJZEEEEE!!!
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 17:15 Temat postu: |
|
|
U mnie w gim też jest kocenie, ale takie bez przesady... Nauczyciele pilnują...
Ale jakby mi ktoś podskoczył, to bym dała w ryj....
Ale u mojej kumpeli w szkole jest takie coś, że wbili jakiemuś chłopakowi nóż w brzuch...Ledwo go odratowali.
Albo jakaś dziewczyna wychodziła po lekcjach ze szkoły. Podjechał samochód, zgarnęli ją, wywieźli gdzieś, zgwałcili i pobili...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Docia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nikąd...
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 17:21 Temat postu: |
|
|
Black to straszne! Ale niestety prawdziwe, wiele się słyszy w telewizji o tym, pamietam jak było coś takiego, ze uczeń pobił siekierą jakiegoś nauczyciela... i w ogółe dużo się słyszy teraz o pzremocy w szkole, w gazetach częstop piszą o tym, pokazują foty itp. To jest straszne, co innego jak uczniowie się pobiją, albo cośtakeigo, aleco innego jak uczeń atakuje nauczyciela i to jeszcze jakimiś ostrymi przedmiotami (siekiera, nóż)
bez przesady...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rimmon
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z rzeźni
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 18:31 Temat postu: |
|
|
nie czytaj więcej Faktu . Jak budują szkołe w najbiedniejszej dzielnicy miasta to nie ma co sie dziwić ze dzieją się takie rzeczy . Zresztą przypominam ze szkoły są państwowe .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beaciaa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 18:35 Temat postu: |
|
|
Rimmon napisał: |
Jak budują szkołe w najbiedniejszej dzielnicy miasta to nie ma co sie dziwić ze dzieją się takie rzeczy. |
Eh, co za glupi sterotyp. Ze biedni to niby zaraz mordercy, zlodzieje i wogole odrzutki spoleczenstwa? W bogatych szkolach tez zdarzaja sie patologiczne przypadki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rimmon
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z rzeźni
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 19:53 Temat postu: |
|
|
Oczywiscie bo jak pisałem dalej :
Cytat: |
Zresztą przypominam ze szkoły są państwowe |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ambre
Gość
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 20:00 Temat postu: |
|
|
A u mnie w szkole nie ma przemocy. Ale zgadzam się to nie zależy od pieniędzy, od sytuacji materialnej. Tu chodzi o człowieka. O to kim jest, jakie sa jego poglądy na świat. Co prawda trafiwszy do "złej" grupy zostaniemy zdominowani, ale to działa także odwrotnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen-TH
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca którego nie ma na mapie...
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 20:08 Temat postu: |
|
|
Moja szkola ma nie najlepsza opinie ale tak naprawde nie jest zla papli i pije wiekszosc zreszta jak w kazdej szkole...Unas bylo tylko "kici kici" A ci co sie wyrozniali mierzyli albo odrazu obrywali Do mnie sie sapaly takie jede z 3 gim ;/ale tylko raz a potem był spokoj...oczywiscie w pierwszej klasie na poczatku tylko pod scianami a teraz jak patrze na 1 klasistow przy scianach i takie pustki na korytarzach to mi sie smiac chce
Jezeli sie az tak strasznie boisz...to przez 1 miesiac nie wyrozniaj sie nei nos super modnych ciuchow i nie wygladaj jak barbie (Takich nie lubią/lubimy P) i jeszcze zalezy od szkoly u nas tez nie znaszą metalow...No ale nie martw sie "Morda nie szklanka"-Jak coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dalia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 20:22 Temat postu: |
|
|
Carmen-TH ,,Morda nie szklanka'' to samo mi mowia.
Ale mam kolezanke w 3 klasie, i ona wiesz leje sie nawet z facetami, wiec powiedziala ze w tym gimnazjum jestem nietyklana, ze jak ktos bedzie fikal to ona sie z nim rozprawi:D
albo ide z nia ostatnio ulica i ida przed nami 3 blondyneczki. a ona domnie ,,zrobila ci cos ktoras'' a ja ze nie,oki idzie jakas czarna a ona sie znowu pyta czy ta mi cos zrobila a ja ze nie XD
Nie no tamoja kolezanka jest lajtowa XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmen-TH
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca którego nie ma na mapie...
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 20:28 Temat postu: |
|
|
Dalia to czego ty sie boisz ? jakbym kogos takiego miala to bym sie woziła
Ja nie mialam nikogo...phii A dałam sobie rade xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dalia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 20:55 Temat postu: |
|
|
Wiem...aleja i tak mamjakies obawy gupia jestem
A ostatnio ide wlasnie z ta kumpela a tu jakas laska mi pokazuje, chmmm jakby tu wylumaczyc... o jak pokazujecie ze ktos juz nie zyje to tak palcem po szyji przejezdzacie, no i ta maniura mi tak pokazala, a ta kumpela moja juz sie z nia chciala lac...
Ale ja wole zeby ona sie za mnie nie bila, bo jakos tak dziwnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia :D
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 21:47 Temat postu: |
|
|
Z mojej podstawówki zrobili gimnazjum, więc akurat moim i starszym rocznikom się nie dostawało
W tym roku pierwszego dnia dziewczyny mazały młodsze dziewczyny markerami a chłopacy moczyli chłopaków w umywalkach.
W mojej szkole tego nie ma, żyjemy ze sobą jak Kargul z Pawlakiem ale i tak dziwna więź nas łączy, więc się nie lejemy ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paolla
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...z niebieskiego pokoju
|
Wysłany: Poniedziałek 12-06-2006, 20:45 Temat postu: |
|
|
Jak chodziłam do Gimnazjum to nie było jakiejs przemocy. Jedynie jakies głupie wyskoki np. wybijanie szyb skoki z wysokości i tyle. W liceum jest spokojnie. Nikt nie dręczy pierwszoklasistów jak już coś to jest jakaś bujka między chłopakami ale to rzadkość. Jak już ktos ma coś do kogoś to sie umawiaja poza szkołą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gustav_1992
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Poniedziałek 12-06-2006, 20:50 Temat postu: |
|
|
Okey zacznijmy od tego, że jestem w pierwszej gimnazjum.
Przemoc w szkole.. Oto temat, którego nie lubię, bo właśnie czytacie post przemocy w mojej szkole . Ale nie no tak na serio to jestem trochę agresywan, bo ćwiczę Tae Kwon-Do. I chyba muszę na kimś wyładowywać złość i energię, ale najczęściej cierpią na tym ściany w moim pokoju. A co do szkoły to lubię podokuczać koleżankom, połaskotać i czasem uderzyć, ale to wszystko dla żartów. Gdybym chciała kogoś sprać tak na prawdę to myślę, że juz by mnie w mojej szkole nie było..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
On my own
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 13-06-2006, 19:53 Temat postu: |
|
|
Przemoc w szkole hmm, u mnie i w gimnazjum i w LO było tzw. kocenie, ale nic strasznego po prostu napisa kot na czole itp. W LO zorganizowali nam oficjalne otrzesiny i było po sprawie.
Jeżeli chodzi o inną przemoc to widziałam pare razy jak chłopacy się bili. Natomiast w pierwszej klasie zostałam oskarzona o znęcanie się psychiczne nad kolezanką z klasy. To sie uśmiałam wtedy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia_m
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 14-06-2006, 22:11 Temat postu: |
|
|
Przemoc? Prawdopobnie była w moim gimnazjum. Ja przynemnije nigdy jej nie doznałam. W liceum? Nic, zero. Ja mam bardzo fajne liceum i bezpieczne przy tym. Były tylko otrzęsiny i tyle. przy czym one także nie były zbyt ostre. Ani razu nie odczułam przemocy. I bardzo się z tego cieszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaśka xD
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok ^^'
|
Wysłany: Piątek 16-06-2006, 9:28 Temat postu: |
|
|
Ja po wakacjach ide do gimnazjum, ale nie boje sie kocenia, mam tam znajomych i git. A nawet jesli ktoś mi podskoczy to oddam. Czasem potrafie byc agresywna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alara
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wiedzieć?
|
Wysłany: Piątek 16-06-2006, 12:42 Temat postu: |
|
|
U mnie i w gimnazjum nie było kocenia i w liceum. Do jakichś spokojnych szkół trafiałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milek
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OsTrOłĘkA ;p
|
Wysłany: Piątek 16-06-2006, 12:54 Temat postu: |
|
|
W moim gim było kocenie,ale oczywiście mnie się nie tykało bo ja tych najgorszych znałam w LO był spokój...Teraz jest gorzej z tego co mi kumpele opowiadają co się u nich w gim dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMakbet
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z prochu
|
Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 13:05 Temat postu: |
|
|
Pierwszego dnia w dżimnazjum chyba nic nie było... Ale przemoc jest, raz mnie pewne MiŁE PANIE chciały bić x/ ale, ale, nie ze mną te numery ;) Zwiałam innym wyjściem x) tchórz ze mnie :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|