Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klaudyna XD
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: ten Monsun XD !!
|
Wysłany: Sobota 06-05-2006, 21:00 Temat postu: |
|
|
Milusia napisał: |
Ja feministka nie jestem..
Ale czy chcaiłabym równo uprawnienia..? hmn raczej.nie..
Jakos nie wyobrażam sobie kobiety w kopalni |
No właśnie !!
Poza tym nawe sie nie zastanawiałam.
Kazdy ejst jaki jest i jest dobrze.
Nawet jak jest sie psycholem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lady Revania
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sobota 06-05-2006, 21:07 Temat postu: |
|
|
Billover napisał: |
Nie ma rownouprawnienia. Dzis moja mama powiedziala
- Poodkurzaj
-Nie moze tego zrobic Pawel?
-Przeciez ty dziewczyna!
Zawsze w takiej sytuacji mowie ze jestem chlopakiem lub czyms co nie jest dziewczyna. Moze to dziwne, ale na takie zdanie denerwuje sie i moglabym tej os. co je wypowiedziala wyrwac oczy i wyrzucic przez okno!! |
ja tez czesto mam taka sytuacje... i wtedy tym bardziejnie robie tego, co mama chce ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna XD
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: ten Monsun XD !!
|
Wysłany: Sobota 06-05-2006, 21:12 Temat postu: |
|
|
Tsssssssssssst ja to tylko udaje ,ze sprzątam a alles robi moja kochaniutka SIsq
No to prawie po równo !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Revania
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 532
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sobota 06-05-2006, 21:21 Temat postu: |
|
|
ja zawsze mowie wprost, ze mi sie to nie podoba, ze facet powinien tez cos robic, a nie rozwalac sie tylko przed telewizorem!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna XD
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: ten Monsun XD !!
|
Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 9:16 Temat postu: |
|
|
Lady Revania - no właśnie W moim przypadku - ja , słabiutka ( no tu bym sie zastanowiła xD ) mała , młodsza - kruszynka xD Mam sprzątac? <wystawia załzawine ślepia > WIĘC WŁAŚNIE !! U mnie nie ma równouprawnienia xD
Ja na codzien to nie wysprzątam ładnie domu. Co jakieśpare dni mi sie to tylko udaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Lolly
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:51 Temat postu: |
|
|
a kto w domu sprzata? MAMA xD ...
Od momentu kiedy moj tata zaczal pracowac w Wawce wszystkie obowiazki spadly na moja mame. Ona sie do tego przyzwyczaila i nie bylo dla niej problemu.
A jak tata... odszedl... zmarl... : (... to posypalo sie wszystko. Nie dawalysmy rady, ale jest lepiej...
W sumie to zadna z nas nie mowi, ze ZLE jest bez faceta. Przez kilka lat musialysmy SAME robic wszystko. Nauczylam sie nawet naprawiac pralke xD, bo raz sie popsula...
Rownouprawnienie to temat TABU... W sumie dla mnie NIE, ale... jesli chodzi o Kobiety to dziwi mnie jedno "Dlaczego Feministki chca byc traktowane jak faceci?"
a co do murzynow i innych ras to dla mnie nie ma to znaczenia. jestem tolerancyjna i lubie wszystkich o kazdym kolorze skory...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mia
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 13:07 Temat postu: |
|
|
Meżczyzna (przeważnie) ma naturalne większe od kobiety predyspozycje do techniki,naprawiania sprzetu itp. Ale czy kobieta ma wiesze predyspozycje do gotowania? Do wychowania dzieci ta ale czy do sprzątania,gotowania,prasowania,prania itp.?
OStatnio zauważyłam,że słwyanymi kucharzami zdecydwoanie częściej są mężczyźni. Dlaczego? Bo od nich nie wymaga się żeby gotowali,oni robią to dla przyjemności,a u kobiet gotowanie należy do obowiązku. Więc jak one moga odnaleść w tym przyjemność? A może to mężczyźni mają większe predyspozyje do gotowania?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vamp
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z zamkniętej łazienki
|
Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 20:53 Temat postu: |
|
|
Mnie wszyscy uważają za feministkę... A co! I dobrze!
RÓWNOUPRAWNIENIA JESZCZE NIE MA!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anty
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 21:27 Temat postu: |
|
|
Ekhem.. Mnie też mogą uważać za feministkę ,ale jednak nią nie jestem. Więc pomiędzy "uważać" ,a "być" istnieje wielka różnica.
.. ?
Pozdrawiam,Anty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
On my own
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 22:10 Temat postu: |
|
|
Feministką sama w sobie raczej nie jestem, jednak inni moga mnie za taka uważać. Nienawidze np. kiedy faceci podają reke na powitanie tylko sobie nawzajem, czysta dyskryminacja, moich kolegów już wyszkoliłam:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna XD
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: ten Monsun XD !!
|
Wysłany: Poniedziałek 08-05-2006, 10:59 Temat postu: |
|
|
On my own. Fajjnie moich kolegów sie nie da
Feministką nie jestem .. jak narazie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mia
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Środa 17-05-2006, 14:28 Temat postu: |
|
|
On my own - mi koledzy podają rękę na przywitanie Nie musiałam ich szkolić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMakbet
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z prochu
|
Wysłany: Środa 17-05-2006, 20:26 Temat postu: |
|
|
Czasem silę się na feministyczne zagrywki, ale niekiedy po prostu... brak chęci. Bo to chyba nie ma sensu... Chyba nigdzie nie będzie tak, żeby wszyscy byli ZADOWOLENI.
A co do ręki na powitanie - niektórzy podają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voun
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 17-05-2006, 21:21 Temat postu: |
|
|
przyznaje bez bicia, że nie przeczytałam wszystkich postów
Mam na piątek napisać referet o równouprawnieniu. Jak macie jakieś stronki z histrorią równouprawnienia itp. to piszcie. Zrobiłabym to sama, ale mi się już w głowie miesza, musze uzupełnić kilkanaście str, cwiczen z angielskiego i nauczyć się na spr. o Napoleonie . Jak ktoś byłby tak dobry, to pomóżcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Süßigkeit *
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakał :)
|
Wysłany: Środa 17-05-2006, 23:42 Temat postu: |
|
|
Sonne napisał: |
Adeleida napisał: |
Nigdy nie strawię tego, jak nieuk wyzywa mnie od kujonów. -- |
Mnie to też denerwowało. Niektórzy po prostu nie potrafią zrozumieć, że ostnieją ludzie, którym nauka nie sprawia zbyt wielu kłopotów i dlatego nie potrzebują kuć tyle co inni, żeby zapamiętać bądź zrozumieć dany temat. Gdy masz dobre oceny od razu wszyscy zazdrośnicy mówią, że jesteś bezmyślnym kujonem i nie potrafią przyjąć do wiadomości, że jesteś bardziej kumata od nich. |
U mnie w klasie tez jest dziewczyna która uczy sie bardzo dobrze, jest jedna z najlepszych w szkole, wygrywa rozne konkursy, olimpiady. To jest przykre kiedy mowi sie o niej ze jest kujonem.. Wydaje mi sie, ze to jest zwykla zazdrosc ze strony innych. Domyslam sie ze napewno poczatkowo musiala poswiecac wiele czasu zeby wyrobic w sobie nawyk systematycznosci. Ja osobiscie tez chcialabym miec taka mobilizacje do nauki jak ona. Podziwiam takich ludzi.
Sonne napisał: |
Różnica polega na tym, że kobiety za tą samą pracę dostają mniejsze wynagrodzenia i bardzo często ze względu na płeć nie otrzymują należnego im awansu. |
W jakiejsc gazecie bylo porownanie pensji kobiety i mezczyzny pracujacych na tym samym stanowisku.. Ty bylo przrazajace poprostu. Cholernie niesprawiedliwe ; / ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
angelo
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 12:48 Temat postu: |
|
|
To nie niesprawiedliwość a kapitalizm. Mężczyzna jako pracownik jest pewniejszy, ba raczej nie zachodzi w ciążę, biorąc przy okazji urlop wychowaczy. A gdy teraz dojdzie do tego gwarancja pracy przez 3 lata po powrocie z urlopu, zatrudnianie kobiet przestanie mieć jakikolwiek sens-obowiązek płacenia przez 3 lata pensji pracownikowi, który może równie dobrze nic przez ten czas nie robić nie ma żadnego sensu ekonomicznego. Równie bez sensu jest prawne regulowanie procentowej ilości kobiet w radach nadzorczych spółek (takie rozwiązanie funkcjonuje w Skandynawii)-WIELE spółek byłoby zmuszone do wymiany części kobiet na mężczyzn-kobiety "mają przewagę" w wielu spółkach. No i wracając do kodeksu pracy-kobiety i mężczyźni mają dokładnie takie same prawa i obowiązki. Z tym, że kobiety mają parę dodatkowych przywilejów związanych właśnie z urlopami wychowawczymi i opieką nad dziećmi. A feministki nawołujące do rezygnacji z tradycyjnego dobrego wychowania (otwieranie drzwi itd.) i do wprowadzenia obowiązkowej służby wojskowej dla kobiet są śmieszne w swoim radykalizmie.
Cytat: |
W jakiejsc gazecie bylo porownanie pensji kobiety i mezczyzny pracujacych na tym samym stanowisku.. Ty bylo przrazajace poprostu. Cholernie niesprawiedliwe ; / |
Heh, ciekawe kto to pisał i jak niby stworzył wiarygodną statystykę dot. pensji. W bogatym przedsiębiorstwie wykwalifikowany księgowy dostanie więcej niż kobieta po technikum w małej firemce. Takie statystyki są prawie zawsze kompletnie niemiarodajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|