Tokio Hotel

Raspberry · Wysłany: Niedziela 16-07-2006, 1:36 Temat postu:

Ja również toleruję.
Jak lubi sie przebierać, proszę bardzo.
Ale muszę przyznać, że uśmiech jest, gdy widzę "kobietę" z nieogolonym zarostem, albo z źle umalowanymi ustami Laughing

Mod-Fish'n · Wysłany: Niedziela 16-07-2006, 18:20 Temat postu:

Jeśli jakiś facet ma... ekhem... zboczenie (bo jak to inaczej nazwać?) na punkcie damskich ciuszków i przebieranie się w nie, to... niech to robi u siebie w domciu.
Manifestowanie tego a potem zdziwienie i żal z powodu braku tolerancji ("Dlaczego oni tak na mnie dziwnie patrzą?...") jest głupie.
A to, że np. dorabiają sobie sztuczne cycki lub obcinają to i owo jest obrzydliwe (co prawda nie jest tak w większości przypadków, ale zdarzają się takie krytyczne niespodzianki Neutral

).

Nie popieram.
Zresztą nie mam styczności z takimi ludźmi...

Anck · Wysłany: Niedziela 16-07-2006, 21:01 Temat postu:

Mam mało styczność z takimi ludżmi ale akceptuje ich.
To ich sprawa co ze sobą robią i jak wyglądają.

Mod-Hazel · Wysłany: Niedziela 16-07-2006, 21:06 Temat postu:

Toleruje..dlaczego by nie? To ludzie tak jak my.

Demigod · Wysłany: Poniedziałek 17-07-2006, 19:49 Temat postu:

Kurde, spojrzałam na temat myślac o Beckhamie, o którym nadawała mi koleżanka i prawie pomyliłabym transseksualizm z metroseksualizmem xD

Nie jestem w temacie, nie mam styczności z takimi ludźmi, więc nie będę ich oceniać.

redrii · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 13:07 Temat postu:

nie znam takich ludzi. ale jak widzę w telewizji, to niestety, chce mi się troche śmiać. ale toleruje ich. moja koleżanka podejżewa, że Bill... wiecie o co mi chodzi:) że Bill chce być dziewczyną. i czasami jak go widze też tak myśle. ale nie. on poprostu chce być sławny. i się zmieniać. ale to nie na temat...

Astray DemoniC · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 20:31 Temat postu:

A niech sobie żyją.
Same piszecie tyle razy - o gustach się nie dyskutuje.
Zarówno muzycznych, stylowych, jak i o upodobaniach seksualnych.
Pf.
Komicznie wyglądają

Adeleida · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 20:50 Temat postu:

Transwestyta ..
Moze nawet niektorzy z was nie wiedza o wiekszosci przypadkow.

Rodza sie osoby z hormonami i narzadami zarowno meskimi i zenskimi. Rodzice decyduja, ktore z nich usunac.
Rownoczesnie podejmuja decyzje co do plci.

A co, jesli po wielu latach okaze sie ona zla?
Co wtedy?

Pomyslcie o tym.

Ambre · Wysłany: Piątek 13-10-2006, 19:06 Temat postu:

Q · Wysłany: Piątek 13-10-2006, 20:45 Temat postu:

To nie jest ich wina. Czy jesteś homo, czy hetero, nie Ty masz na to wpływ. 'Orientacja' kształtuje się już u płodu, zanim dziecko się urodzi, więc.. ? Wszyscy się czepiają takich ludzi, bo to jest niemoralne, obrzydliwe, etc.
A jakby Was na każdym kroku wyśmiewali o to że wolicie chłopców, jakbyście się czuły?
Ja wiem że taki facet który ubiera się i maluje jak kobieta, wygląda dziwnie ale to akurat nie Oni mają wpływ na to jacy są. Byleby tylko się z tym tak nie obnosili.

Mod-Fish'n · Wysłany: Piątek 13-10-2006, 22:36 Temat postu:

Ambre · Wysłany: Piątek 13-10-2006, 22:57 Temat postu:

Rozumiem, rozumiem.
Dlatego nie cierpię rozmawiać przez internet.
Nie mozna odczytać tonu rozmówcy.
Ostatnio ciągle się wszystkich czepiam.
Zła interpreatcja.
Ale faktem jest, że obrzydzenie wchodzi w rolę i tu się zgadzam.
Tylko drażni mnie wszechobecna nietolerancja...

Jeszcze raz przepraszam za 'naskok', nie chcialam zebys to tak odebrała

Rosenrot · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 12:36 Temat postu:

A bo ja wiem...
Nie śmieszy mnie, bo co w tym śmiesznego, że ktoś będąc mężczyzną czuje się kobietą, lub na odwrót? Uwięzieni w znienawidzonym ciele...
To musi być okropne;/

Lady_Mystery · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 14:07 Temat postu:

Hmmm...
Toleruję Smile

.
To sprawa tej osoby, jak się ubiera.
Czy może zmieniłą płeć operacyjnie.
To nie moja sprawa tylko tej osoby.
U nas do szkoły, chodzi taka dziewczyna.
Ubera się jak facet.
Jak byłam w pierwszej klasie,
to myślałam, że to facet.
Dopiero później się wszystko wyjaśniło Smile

.
Ja też czasem ubieram męskie ciuchy,
np. bluzki czy spodnie
( głównie tzw. moro, military czy jak tam, kto na to mówi).
No a bluzki,
bo u nas damskich z metalowymi zespołami,
nie da się kupić Smile

.

thsandej · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 22:11 Temat postu:

Ci ludzie są dla mnie dziwni...ale ich toleruję.

tamarka · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 14:12 Temat postu:

Jak by nie patrzeć to jest to problem raczej o podłozu psychicznym. Ale ja nie potępiam takich ludzi. Jeśli człowiek źle czuje się tym kim jest to dlaczego nie moze tego zmienić ?? Jeśli mężczyzny które źle czuje sie z ta płcią robi sobie opercję lub tlyko przepbiera sie za kobietę itp to jest t jego sprawa, jego wybór. Chyba każdy Transwestyta zdaje sobie sprawę ze po zmianie będzie mu się gorzej żyło... jest wiele przeciwnosci... wiadomo... odżucenie przez społeczeństwo, często odwrócenie się rodziny do tej osoby. Jeśli mimo to człowiek decyduję się na taki krok i zmienia swoją płeć to ja to szanuję. Jestem raczej tolerancyjna. Nie rpzeszkadzaja mi geje ani lesbijki wiec dlaczego miała bym potępiać transwestytów ?? Nie rozumiem tego. ale to idyndywidualna sprawa i poglądy każdego z nas Smile

Pozdrawiam id ziękuej za wysłuchanie : TaMa

Anty · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 15:43 Temat postu:

Szkoda mi takich osób, nie w negatywnym znaczeniu tego słowa. Nie użalam się nad nimi. Po prostu są.
Czasem myślę, że transwestyci próbuja zbyt nachalnie ukazać swoją "kobiecość". Bardziej odpowiednim byłoby ubieranie się w kobiece, lecz mniej "bijące po oczach" ubrania.
Niestety, wiele osób chcąc zwrócić na coś uwagę, robią to z nadmiarem (tak, właśnie tak).

Co do kwestii samochodzików dla chłopców i lalek dla dziewczynek. To nie jest wyznacznik. Ja wolałam samochodziki, a czuję się w pełni kobietą. Mój kuzyn namawiał mnie na zabawę lalkami, a jest teraz dorosłym mężczyzną bez zachwiań (tą nazwę przyjmuje się powszechnie, więc jej użyłam. nie chcę urazić tym nikogo).

Toleruję.

Pozdrawiam,

tamarka · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 16:22 Temat postu:

Anty : tym razem musze siez tobą zgodzic. Cżesto rzeczywście zbyt nachalnie prubują oakzywac swoja kobiecość ale niestety nic an to nie poradzimy... Smile

ooo a ja myślałam ze jestem dziwna bo autkami sie bawiłam a lalki były "te gorsze" a tu prosze nie tlyko ja tak mam Smile

cieszy mnie to Smile

Diablica · Wysłany: Czwartek 19-10-2006, 17:23 Temat postu:

Toleruje, nic do takich ludzi nie mam.
Kazdy powinien byc soba!

Serena_van_der_Woodsen · Wysłany: Czwartek 19-10-2006, 20:55 Temat postu:

Dla mnie są spoko, toleruję.
Zazwyczaj tacy ludzie mają wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia.
Czy się śmieję??
Na ulicy, do kogoś - nigdy.
Tylko czasem jak widzę w jakiejś gazecie jakiegoś faceta, co stoi w damskich siuszkach i różowym boa robiąc kobiece minki to zaśmieję się pod nosem Very Happy

ale cichutko i sama.

Madziuchna · Gość

uważam to za trochę dziwne jednak toleruję i akceptuję takich ludzi, ale nie zawsze idzie powstrzymać śmiech

Ania_robaczek · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 19:29 Temat postu:

Zdania nie mam. Ich życie - ich sprawa. Tolerancja? Toleruję niemalże wszystko (co nie krzywdzi drugiego człowieka itp.). Śmiech? W skrajnych przypadkach zdarza się, ale taki dyskretny Grey_Light_Colorz_PDT_42

Immortelle · Gość

Są różni ludzie, nie powinno się nie szanować ludzi o innej orientacji seksualnej, lub innych 'upodobaniach'. Bo każdemu człowiekowi należy się szacunek. Strasznie irytuje mnie 'pomiatanie' t[chamsko]zw. ludzi z odchyłami. Grey_Light_Colorz_PDT_50

Nic do nich nie mam. Nie przeszkadzają mi.

adunia · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 20:20 Temat postu:

toleruje ;]
ale jak czekalam na przystanku w lodynie
to raz szedl transwestyta .. ale wygladal..
strasznie chcial byc sexy a byl perwersyjny..

dark marona · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 20:37 Temat postu:

Transwestyci stanowią tylko 2% populacji. Nie mam nic przeciwko nim. Gdy spotykam kogoś takiego, przechodzę obojętnie. Każdy człowiek ma prawo do wolności. I każdy rozumie tą "wolność" inaczej.