|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mod-Troskliwy Miś
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tesco
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 23:39 Temat postu: 30 raz. Jeszcze, jeszcze, jeszcze. - Bajka jak każda. + |
|
|
ekh znów zaśmiecam dział kolejną jednoczęściówką.
Jest z happy endem.
Nikt sie nie zabije, nikt nie bedzie płakał z żalu...
zauważyłam że ostatnio na forum przeważają mroczne opowiadania, a ja będąc dziś w dobrym humorze napisałam coś...
Może wam sie nie spodobać, bo jest takie inne niz reszta moich "dzieł"
eh dedykuje ja Villish bo strasznie tęsknie i juz chce ten głupi zlot!!!
i balbinie bo ona wie czemu .....
nie bijcie za tą turbo kiszną bajkę
*****************
Bajka jak każda... wesoła z happy endem...
Więc ...
Za górami, za lasami...
Ale zaraz czemu tak daleko?
Za rogiem, za parkiem, w starej kamienicy mieszkała dziewczyna.
Skoro jest królewna musi być i książę.
Niema wróżki, bo one przynoszą tylko pecha.
Księżniczka siedzi w kuchni. W ciszy. Słychać tylko tykanie zegara, powolne, leniwe. Stukała palcami raz po raz po stole. Mała wesoła dziewczynka. Królewna ze swoim złotym warkoczem.
Mała?
Nie, ma przecież 18 lat, dość odwagi i rozumu by odejść z domu wbrew woli matki i ojca.
Dlaczego?
Bo kocha.
Za co?
Za nic, tak po prostu. Nie jest on ani piękny, ani interesujący, zwyczajny wręcz. Ale ona kocha, miłością prostą, bez żadnych zbędnych ceregieli.
Może za oczy, które wpatrują się w nią godzinami?
Może za dłonie które pieszczą jej ciało gdy księżyc wzejdzie?
Może za śmiech?
Za głos?
Za jego spokój i opanowanie, którego jej brakuje?
Nie wie za co. Tak po prostu kocha.
Książę wyszedł na próbę. Uwielbiany przez tłumy. Czarnowłosy wokalista.
Czy wrócić na czas, by uratować swoją oblubienicę?
Pasują do siebie idealnie. Ona i on, jak dwa puzzle...
Więc czemu tak jest? Dlaczego znów, trzydziesty raz powtarza się to samo?
Chciał ją schować przed światem. Ochronić... Nie chciał by to wszystko zniszczyło ją tak jak jego zabija od środka. Jedynie ona, prawdziwa, nieskalana tym sztucznym światem. Jej śmiech, jej łzy, jej obecność. Wszystko co robiła było tak naturalne, tak piękne. Jego ostoja. Dzięki niej trwał. Wyciągała mu z dłoni nóż, a wkładała chusteczkę. Podnosiła gdy upadał, prowadziła gdy zapomniał drogi.
On je kochał, ale zawsze zostawiał ją samą. Wyjeżdżał, upijał się ohydnym szampanem, flirtował z blond pięknościami, a ona czekała...
No właśnie ona...
Siedziała zamknięta w wierzy. Zawsze cierpliwie. Nie była smutne, wręcz przeciwnie zawsze byłą radosna, uśmiechnięta. Miała lekki żal do niego że zabiera jej ten świat który tak ją pociągał, ale nie mówiła mu nigdy o tym...
Drzwi otworzyły się. Wszedł powolnym krokiem do środka.
Klucze uderzyły o stolik.
Zobaczył ją...
Znów...
Popatrzył na nią pytającym wzrokiem.
Siedziała ubrana w płaszczu. Obok stała spakowana walizka i pies ubrany w kaganiec. Dostała go od niego, by nie czuć się samotna w zimne dni, gdy on będzie daleko.
- Odchodzę... Nie zatrzymuj mnie!
- Jak to odchodzisz?
- Nie wiem jak ma Ci to powiedzieć... Nie kocham Cię już... Nie chcę... – Mówiła spokojnym głosem, bez emocji. – Nie przechodzą mnie już dreszcze, już nie brakuje mi powietrza, nie mam ochoty biegać tak jak kiedyś i krzyczeć „jeszcze”!
Królewna wstała. Wsiadła do karocy z dyni i odjechała bo wybiła północ.
Królewicz nic nie odpowiedział. Znał to, nie pierwszy raz odchodziła zabierając psa i wszystkie swoje rzeczy.
Cisza.
Usiadł na tym samym krześle co przed chwilą ona, a przez głowę przeleciała mu myśl:
„A jeśli to ten ostatni raz, prawdziwy. Jeśli już nie wróci?”
Poczuł pustkę.
Nie płakała, nie krzyczała, nie trzaskała drzwiami. Ona odeszła z tym swoim wyrachowanym spokojem.
Ale zaraz, to miała być bajka z dobrym zakończeniem.
Kopciuszek staje się królewną?
Śnieżka się budzi?
Maria odchodzi ze swoim malarzem.
Shrek poślubia Fionę.
Drzwi się otworzyły. Stanęła w nich ona. Teraz płakała. Uśmiechnął się.
- Nie potrafię odejść! – Krzyknęła.
Złapał ją mocno. Pocałował. Tak bardzo pragnął by jego usta dotknęły teraz jej rozpalonych malinowych warg. Pocałunek jest czymś wyjątkowym, na specjalne okazje. Tak jak śpiąca królewna dla księcia, ona zachowała go tylko dla niego. Ani on nie całował jej, ani ona nie całowała jego. Całowali się razem. Mieli zamknięte oczy, bo - gdyby tak nie było - co mogliby zobaczyć? Zrzucił z niej płaszcz, który upadł na podłogę. Zahaczył niechcący o sznur pereł wiszący na jej szyi. Rozsypały się na kamienną podłogę i potoczyły w najróżniejsze miejsca gdzie nikt nigdy nie zagląda. Zdarł z niej ubranie. Pozostawił ją nagą, a sam ciągle był ubrany. Rozkoszował się tym widokiem. Miał nad nią przewagę. Czół jak drży z każdym jego dotykiem. Pozostawił wszędzie ślad swojej bytności. Powabne kształty, gorące usta, wilgotne uda. Miliony pocałunków. Oddechów. Jego księżniczka. Kiedyś zrobi z niej królową, pokaże ją światu, ale jeszcze nie teraz. Pieścił jej ciało, każdą jego część. Całowali się bardzo namiętnie, tak jakby na nowo poznawali swoje usta, ta chwila trwała bardzo długo. Rozebrał się. Zaczęli się dotykać. Była bardzo podniecona. W końcu w nią wszedł. Stanowczo.
Jedno ciało.
- Nie, nie! – Szeptała gdy poruszał się w niej, ale czy chciała żeby przestał? Nie! Tylu rzeczom mówiła nie, tak dla zasady, a myślała całkowicie coś innego.
Pomiędzy jednym oddechem, a drugim jęczała. Złapał ją za piersi i zaczął delikatnie całować jej słodkie ramiona. Na początku delikatnie jego wilgotny język drażnił jej sutki, później zaczął je przygryzać wywołało to u niej fale niesamowicie przyjemnego ciepła. Trzymała dłonie w jego włosach. Jego usta całując przesuwały się w dół do pępka, podbrzusza. Przygryzła dolną wargę. W końcu znaleźli się w stanie extazy. Było im dobrze. Opadł dysząc na swoja królewnę.
Leżeli na zimnej posadzce dotykając się tylko palcami. Ich dłonie splotły się.
- Wiedziałem że nie odejdziesz... Że trzydziesty raz wrócisz.
- W końcu to zrobię, na zawsze zniknę. Zobaczysz.
- I tak mnie kochasz i ja Ciebie też. Nie potrafisz odejść.
- Brakuje mi powietrza. Chcę krzyczeć jeszcze, jeszcze, jeszcze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mod-Troskliwy Miś dnia Piątek 26-01-2007, 21:55, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sonne
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 23:52 Temat postu: |
|
|
Muszę to napisać: pierwsza Nawet nie wiesz jak wielką radość sprawiłaś mi tym opkiem. Siedzę teraz i powtarzam jakie zwroty powinny się znaleść w formalnym liście a Twoje opowiadanie oderwało mnie o tej niezbyt interesującej czynności i przeniosło w świat współczesnej baśni. Ładne, takie pół żartem pół serio, z lekkim przekąsem, podobało mi się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin-Black Swan
TH FC Forum Team
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Piątek 12-05-2006, 12:55 Temat postu: |
|
|
druga
Podobnie jak Sonne zamiast się uczyć, zobaczyłam że kochany Troskliwy Miś napisała nową jednoczęściówkę. Więc co zrobiłam? Siadłam przed kompa i zaczęłam chłonąć każde słowo... Idealnie, pięknie, z nutką ironii... Bardzo mi się podobało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shprot_ka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Piątek 12-05-2006, 21:31 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle pięknie , subtelnie, w twoim wyjątkowym stylu
jestrem w tej chwili oczarowana (...i nie moge pisać)
tak więc tylko pozostaje mi prosić o "jeszcze"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Piątek 12-05-2006, 22:01 Temat postu: |
|
|
Misku słodasne to jest:) takie lekkie i dziecinne a zarazem dorosle;) Jak fajnie bylo uslyszec twoj glosik buzka misku i do uslyszenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natusia
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 9:24 Temat postu: |
|
|
pięknie
tak prosto, a zarazem inaczej
ajjś obrazowo- ja przynajmniej to widziałam przed oczyma
bardzo mi się podoba,
a jednak wróciła... my kobiety....
piękne opowiadanie...., bardzo dobry pomysł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diablica
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Nowa-Huta
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 11:41 Temat postu: |
|
|
Wesole, radosne i piekne ...
No to poprawilas mi choc troche nastroj, dzieki:*...
"- Wiedziałem że nie odejdziesz... Że trzydziesty raz wrócisz.
- W końcu to zrobię, na zawsze zniknę. Zobaczysz.
- I tak mnie kochasz i ja Ciebie też. Nie potrafisz odejść.
- Brakuje mi powietrza. Chcę krzyczeć jeszcze, jeszcze, jeszcze."
Cudne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbina648
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pod mostu :P
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 21:26 Temat postu: |
|
|
oh oh oh Dziękuje Straśnie i Gigantycznie za dedykacje for me!! oh ależ mi sie milusio zrobiło ahh Ty z każdym opkiem mnie zaskakujesz... każde jest takie inne a to jest świetne... wesołe, intrygujące poprostu bajkowe ohh milusio się czytało... dobrze, że coś napisałaś bo już sie nie mogłam doczekać czegoś nowego w Twoim wydaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Süßigkeit *
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakał :)
|
Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 18:55 Temat postu: |
|
|
Ha fajnie to opko czytałaś wczoraj fajne i na dodatek z tekstem z fajnej piosenki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nastka
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocek
|
Wysłany: Wtorek 16-05-2006, 14:30 Temat postu: |
|
|
Troskliwy Misiu!
Jak zobaczyłam ten tytuł to pomyślałam: "czuć mi tu happysad'em!!!" i bez wachania klikłam - bo ja przecież kocham happysad!!! xD I czytając to zauważyłam, że Ty pewnie też ich słuchasz bo posługujesz się ich jakże charakterystycznymi cytatami ;D No poprostu bosko władasz swoją wiedzą!
A co do opka ogólnie to bardzo mi się podoba! Masz specyficzny sposób pisania! Ciekawy! Opowiadanko mi się bardzo spodobało. Niewiem czy to przez Twój styl pisania? Czy przez hs'ów? Czy przez to że to niebyło zwykłe opowiadanie tylko o sexie? Niewiem dlaczego ale mi się podoba Bardzo bardzo! To naprawdę piękna bajka! Masz talent! Buzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia_m
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 16-05-2006, 15:51 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam to opowiadanie już kilka dni temu, jednak dopiero teraz komentuję. Wybacz mi tą zniewagę. No a teraz zabieram się pisanie opinii.
Bardzo mi się podobało. Ciekawie przedstawione, świetnie dobrane słowa. Opisana historia także mi się spodobała. Często tak jest, że już masz zamiar od kogoś odejść, zostawić, bo nie czujesz się dobrze w takim układzie, ale nie możesz. Uczucie, które płonie we wnętrzu człowieka nie pozwala zerwać z osobą, którą się kocha. I z drugiej strony, także osoba, która jest porzucana dopiero wtedy zauważa, że jednak może zostać sama, i że tego nie chce. Co jeśli nie wróci?
Oh, Misiu... Tak pięknie piszesz, masz ciekawy styl i dobre pomysły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Wtorek 16-05-2006, 16:06 Temat postu: |
|
|
ło dzissys... Misiu musialam przeczytac xD
bo boskie ...
bo kocham twoj styl...
ten styl z innych opowiadan .... xD
bo tak latwo sie czyta
a na dlugo rozumie ...
Kocham Cie... pamietaj !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamila
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wtorek 16-05-2006, 22:47 Temat postu: |
|
|
Uśmiecham się Tak szeroko, od ucha - do ucha
Cóż, napisać... Pięknie.
Więcje takich bajek!
Heh, i podobno jak dziewczyna mówi nie to znaczy to nie, ale... Kto je tam wie do końca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mia
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: Środa 17-05-2006, 13:52 Temat postu: |
|
|
Bardzo ładne,bardzo...jedna tylko rzecz nie daje mi spokoju. Kto jest tym "księciem"?Skoro to są opowiadania o th,to musi byc czlonek tego zespolu. Tylko ktory??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mia dnia Środa 17-05-2006, 15:20, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunssilk71
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza trzeciej bramy piekieł...
|
Wysłany: Środa 17-05-2006, 14:28 Temat postu: |
|
|
Jedno będące dla drugiego powietrzem niezbędnym do życia, piękne
Ciekawe... i motyw 'Księcia z Bajki', przy którym przez dobre parę minut dostałam śmiechawy [wybacz, ale taz kumpelą nazywamy mojego byłego, więc tak mi się skojarzyło ]
Aż dziw, że wsześniej nic nie napisałam.. a czytałam ze dwa razy
W każdym razie 'jestem za'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Troskliwy Miś
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tesco
|
Wysłany: Środa 17-05-2006, 20:01 Temat postu: |
|
|
mia napisał: |
Bardzo ładne,bardzo...jedna tylko rzecz nie daje mi spokoju. Kto jest tym "księciem"?Skoro to są opowiadania o th,to musi byc czlonek tego zespolu. Tylko ktory?? |
no toż to chodzi o Billa przecież jest wyraźnie napisane że wokalista zespołu
dziękuje wszystkim za komentaże nawet nie wiecie jaką mi przyjemność nimi sprawiacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ing_uśka
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Środa 31-05-2006, 19:41 Temat postu: |
|
|
łandne... sympatycznie napisane... tylko hmm... nie pasuje mi troche na jednopartowke... mogłoby sie troszke rozwinąc... co o tym myślisz?
pozdrawiam:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Troskliwy Miś
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tesco
|
Wysłany: Środa 31-05-2006, 20:22 Temat postu: |
|
|
jak pociągnąć? yy ale czyli jak?
może dobry pomysł ale ja już 2 opka pisze, pomyśle, ale hmm niewiem jak bym to miała zrobić i co dalej pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vay
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 02-06-2006, 20:08 Temat postu: |
|
|
Piękna...tylko tyle mogę powiedzieć bo nadal jestem pod wielkim wrażeniem... poprostu brak mi słów... nie jestem w stanie napisac czegoś więcej... potraktuj to jako komplement:)
Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|