|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koudi
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pewnego miasta gdzieś w centrum kraju
|
Wysłany: Wtorek 28-11-2006, 20:30 Temat postu: A płatki śniegu składały delikatne pocałunki na jego ustach& |
|
|
No cóż. Dawno mnie nie było. Studia robią swoje Za błędy przepraszam. Za to, że jestem...przepraszać nie będę. Mimo że może się nie podobać.
I znowu to samo. Muszę powiedzieć Tomowi, aby zerwał z Nicole. Przez nią, na koncerty przychodzi coraz mniej fanek. Jeszcze trochę, a naszą jedyną publicznością, będą ochroniarze. No i Gustav, zaczął w złym miejscu. Czy on się nigdy nie nauczy?
- Bill, Bill…czy mogę zamienić z tobą parę zdań? Dosłownie kilka pytań – Ci cholerni dziennikarze to żyć nie dadzą. Jestem zmęczony
- Jasne, że tak – pamiętaj, słodki uśmiech to podstawa.
- Bill, jak ci się podobała dzisiejsza publiczność? – te same pytania, mogliby się chociaż raz wysilić.
- Jak zwykle nasi fani, nas nie zawiedli. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy tylu wiernych fanów. – Jasne. Większość i tak chce tylko do łóżka wskoczyć.
- A kiedy wyjdzie wasz kolejny album? – Kobieto wejdź na naszą stronę. Tam wszystko jest opisane. O właśnie. Andreas powinien zmienić już piosenki.
- No cóż. Jak dobrze pójdzie, to nowe nagrania pojawią się już w lutym przyszłego roku, zaraz po tym, jak wrócimy z naszej trasy koncertowej.
No i gdzie są ochroniarze, kiedy są potrzebni. Mógłby Tom przyleźć. Ja już nie mam sił na pogawędki. O jedzie samochód. Jak dobrze. Szkoda tylko, że znowu pada ten śnieg. Czemu musi być tak zimno?
- Dlaczego tak się uśmiechasz? – mała dziewczynka, stała na chodniku i z zaciekawieniem, przyglądała się dziesięcioletniemu chłopcu, jak spogląda w granatowe niebo. Z góry zaczął padać pierwszy tej zimy śnieg. Czysty, jak łza i zapowiadający rychło nadchodzącą zimę
- Cieszę się z tego, jak płatki śniegu spadają na moją twarz.
- A dlaczego? – Jej ciemne, niebiesko - brązowe oczy były pełne iskierek ciekawości.
- Bo należy cieszyć się ze wszystkiego – odpowiedział blondynek. Dopiero teraz spojrzał na dziewczynkę. Była na pewno młodsza od niego o jakieś dwa lata. Jej czarne loki, spięte były w dwa śmieszne kucyki.
- A dlaczego? – podeszła bliżej do chłopca i spojrzała w górę.
- Bo życie jest zbyt krótkie, aby być smutnym. – odparł, poprawiając szalik.
- Bill, chodź już, bo zmarzniesz! – z daleka dało się usłyszeć ciepły głos kobiety. Chłopak uśmiechnął się do dziewczynki i pobiegł niczym strzała do swojej mamy.
A mała istotka stała jeszcze długo na mrozie, spoglądając w niebo. Mimowolnie uśmiechnęła się. Jej nikt nie zawołał. Ani mama, ani tata. W końcu, jak oparzona, zaczęła biec, a uśmiech nie schodził jej z twarzy. W Domu Dziecka, właśnie zaczynała się kolacja. Musiała zdążyć, inaczej znowu zmywałaby talerze.
„W końcu, po ponad rocznej trasie po Europie, do Niemiec wraca Tokio Hotel. Chłopcy obiecują nam, że już niedługo usłyszymy ich kolejny album. Mamy nadzieję, że tak jak poprzednie dwa, będą na nim same super kawałki”
- Jesteśmy zmęczeni trasą, ale jednocześnie bardzo szczęśliwi. Teraz robimy sobie krótkie wakacje, aby po nich, powrócić z nową dawką energii – Zapowiedział chłopak w kruczoczarnych włosach. Przyczepiony uśmiech nie schodził z jego wytapetowanej twarzy. Nagle ekran zalał się czernią. Postać siedząca na czerwonej kanapie, rzuciła niedbale pilot na stolik. W pomieszczeniu panował półmrok. Podeszła do okna i przyglądała się zaśnieżonej już ulicy. Kolejna, dwudziesta już zima. A jeszcze nie tak dawno, wszystko wydawało się takie proste. Było się małym brzdącem, nie znającym trosk, ani problemów, a jedynym marzeniem było znaleźć prawdziwy dom. A jednak od pewnego czasu… od pewnego czasu, człowiek cieszył się z każdej, nawet absurdalnej rzeczy.
- Bo życie jest zbyt krótkie, aby się smucić – wyszeptała
- Tom! Tom!
- Czego?! – spytał chłopak w dredach, wchodząc z impetem do pokoju.
- Dlaczego nie przyszedłeś na próbę?! – cierpliwość młodszego Kaulitz’a była na skraju wyczerpania.
- Chyba się przesłyszałem, ale kilka dni temu, mówiłeś o jakiejś przerwie, odpoczynku…a nie! Racja. To był tylko sen – odpowiedział z przekąsem brat.
- Wiesz, że jak nie skończymy tych nagrań, to nici z płyty w lutym. – czarnowłosy podrapał się nerwowo po głowie.
- No to, najwyżej wydamy ją później. Bill, wyluzuj! Na muzyce życie się nie kończy.
- Szkoda tylko, że dzięki temu mamy kasę. Za ładną buźkę wiele nie zdziałamy!
- Przestań się tak szarogęsić! Nie pamiętasz, że zespół jest wspólny? Jakoś nie przypominam sobie, abyś był tylko Ty!
- No jasne! Proszę was bardzo. Przestańmy grać. W ogóle, przestańmy tworzyć muzykę. Lepiej odpoczywać! – Wyszedł. Trzask zamykanych drzwi, jeszcze przez chwilę rozbrzmiewał echem. Śnieg padał nieustannie od kilku dni. Miał go już dość. Wszystkiego miał dość. Starał się ze wszystkich sił, a chłopcy tylko narzekali. Nawet z matką się pokłócił. Usłyszał silnik. Z naprzeciwka nadjeżdżał motor. Zatrzymał się dosłownie kilka centymetrów od chłopaka.
- Jak jeździsz palancie?! Chcesz pozabijać wszystkich na drodze?! – zaczął krzyczeć. Postać nie zareagowała na jego wyrzuty. Zdjęła kask. Na ramiona opadły swobodnie czarne włosy. Bill zdrefił. Spoglądał na motocyklistę, którą okazała się dziewczyna. Patrzyła w granatowe niebo i uśmiechała się szeroko.
- Dziewczyno mówię do ciebie. Oszalałaś?!
Spoważniała. Utkwiła błękitne oczy w wokaliście Tokio Hotel.
- Czy potrafi się pan jeszcze cieszyć z czegoś tak nikłego i małoznaczącego, jak padający śnieg, panie Kaulitz? – Nie wiedział, co odpowiedzieć. Dziewczyna uśmiechnęła się jeszcze raz, zanim odjechała. Dwudziesto dwu letni chłopak, jeszcze długo stał na mrozie, ślepo patrząc ma drogę, którą odjechała błękitnooka. A płatki śniegu składały delikatne pocałunki na jego ustach…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez koudi dnia Wtorek 28-11-2006, 22:34, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Immortelle
Gość
|
Wysłany: Wtorek 28-11-2006, 20:49 Temat postu: |
|
|
Hm...
Całkiem miła atmosfera, ale zauważyłam co najmniej jedną literówkę, w jednym miejscu zbędny przecinek, w drugim jego brak.
Jestem pół na pół, bo nie urzekło mnie.
Ale podobało.
Czekam na Twoje kolejne dzieła i życzę weny.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwunnia
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z bajkowego świata dla małych dziewczynek*
|
Wysłany: Wtorek 28-11-2006, 21:47 Temat postu: |
|
|
Podpisuje się oboma łapkami pod Mod-Astray DemoniC.
Pozdrawiam i czekam na coś nowego twojego autorstwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netka
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: spod sterty śmieci..
|
Wysłany: Wtorek 28-11-2006, 21:57 Temat postu: |
|
|
było kilka błędów, literówek.
ale opowiadanie, a raczej jego fabuła przyćmiło te błędy i ich nie będę wytykać.
śliczne. bardzo mi się podobało. jeszcze nigdy nie spotkałam takiej osoby, która powiedziałąby lub myślałaby tak jak ten młody Bill w Twoim utworze. a to wielka szkoda, bo powinno być więcej takich ludzi. ale się szerzy ta cała przemoc, znieczulica społeczna, agresja ... i jak człowiek ma się cieszyć z takiego życia?
powtarzam jeszcze raz: podobało mi się. czekam na kolejne dzieło Twojej twórczości.
pozdrawiam. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leb die sekunde
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje
|
Wysłany: Środa 29-11-2006, 18:25 Temat postu: |
|
|
A mnie urzekło. Miało w sobie " coś" co strasznie mi się podobało. Taką magię. Na błedy nie zrwacałam uwagi. Za bardzo pochłonęła mnie treść. Opisane było bardzo ładnie. Lekko i przyjemnie się czytało.
Jak najbardziej na tak.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackAngel
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź.
|
Wysłany: Środa 29-11-2006, 18:36 Temat postu: |
|
|
Hm.
Miało taką dziwnie lekką atmosfere.
Odpowiednia muzyka, a czułam przyjemny wiaterek we włosach, na których opadały płatki śniegu.
Jeszcze kaszel, uwiecznił moje przekonanie, że jestem 'tam'.
A jest zimno. Bardzo zimno.
I powiem Ci jeszcze, że mnie się podobało.
Wybacz, nieskładny ale - uwierz - pełen pochlebstwa komentarz.
B.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 21:12 Temat postu: |
|
|
No były błędy...
I styl mógłby być nieco lepszy.
Ale ogólnie rzecz biorąc nie jest tak źle. Całkiem przyjemnie mi się czytało. Chociaż gdybyś to dopracowała to byłoby jeszcze lepiej
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zirai
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze świata dobrych aniołów
|
Wysłany: Wtorek 05-12-2006, 16:20 Temat postu: |
|
|
Podobało mi się.
Miało to coś co mnie urzekło.
Pozdrawiam i życzę weny
Zirai
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nayhde
Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta... :-D
|
Wysłany: Wtorek 05-12-2006, 16:52 Temat postu: |
|
|
Jestem na TAK! Ciekawe czy przypomniał sobie kim była ta dziewczyna
Życzę weny i pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hela_z_wesela
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA
|
Wysłany: Czwartek 07-12-2006, 7:16 Temat postu: |
|
|
No, pomysł dobry, chociaz wykonanie.
Jakos to dziwnie poszło. Wszyscy wiedza, ze ładną buźką mozna w show biznesie zdzialac dużo.
Jak mówiłam, niezłe, ale dość tak zgrzytajaco. Zdania dziwnie zbudowane. Mówią o zdenerwowaniu a tu nagle "nawet z matką się pokłócił".
sama nie wiem.
Chociaż to coś miało. Ale ja nie wiem. Jak byl taki mały, to już takie filozoficzne hasła glosił?
Hmmnn...
A nic juz nie mówię.
Z poważaniem:
hela_z_wesela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|