Tokio Hotel

Mod-Grecia · Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 21:12 Temat postu:

Grecia, Grecia, Grecia

ha

Rany czemu takie krótkie? Sad

Tyle czasu czekałyśmy to mogłaś się postarać na coś dłuższego Very Happy

No ale ok, nie narzekam.
Odcinek całkiem niezły, bardzo szybko się przeczytało {aż za szybko xD}. Niech ona w końcu wybierze. Ehh

Beata · Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 21:43 Temat postu:

Sytuacja nie do pozazdroszczenia, ale ja tam wybrałabym Toma.
Tylko szkoda też tego Matta, w końcu niewiele czasu mu zostało.
Część bardzo ładna, może jestem trochę zawiedziona, bo myślałam, że jednak ulegnie słodkiemu Tomciowi, ale podobało mi się.
A co do Twojego pytania Martosiu, to ja stara dupa jestem Wink

Mod-Troskliwy Miś · Wysłany: Środa 27-12-2006, 0:02 Temat postu:

Justynka_Kaulitz · Wysłany: Środa 27-12-2006, 9:32 Temat postu:

Nie no nie moga być krotkie odcinki, ja sie nie zgadzam!!! BUNT Very Happy

Nie no nie mozna zrobic tak, ze beda dlugie i szybko dodawane??? Very Happy

Na tpo moge ewentualnie przystać Twisted Evil

Oki.. wiem ze z czasem jest problem...
Odcinek...?
No to tak:
*popierwsze to nielubie tego Matta(czy jak sie to tam pisze) Very Happy

wkurza mnie jest samolubem i wszystko psuje... Sad

*biedny Tomus, on tu teksni fatyguje sie do niej, JUSH MYSLALAM, ZE BEDZIE COS WIECEJ ... a to co??? MATT sobie kuz*a dzwoni, bo ma taki kaprys...
*nie no myslalam, ze mnie chol**ra wezmie jak to przeczytalam...
*no, ale przyznam ze part BBBAAARRRDDDZZZOOO MMMIII SSSIIIEEE PPPOOODDDOOOBBBAAALLL Cool

*czekam na NOWY, wiec pisz szybcio ppplllooosssiiiieeemmm Very Happy

Dobra rozpisalam, sie... powiem jedno: niech jush ten Mattt kopnie w kalendarz, alebo cokolwiek, bo dziala mi na nerwy...
Pozdrrawiam buziaki

KoooooteK · Wysłany: Niedziela 31-12-2006, 23:15 Temat postu:

Przeczytałam wszystkie części i stwierdzam że ta wieloczęściówka jest świetna! Super pomysł Wink

Myślałam, że ulegnie. Ale jednak nie. Zadzwonił Matt a ona uciekła. Uciekła od Toma... No tak. Bardzo mi się podobało. Tylko jestem ciekawa kiedy Matt umrze... Nie żebym była taka chętna Razz

ale po prostu jestem ciekawa.
Szkoda że ostatni part taki króciutki Sad

No ale cóż poczekam na następny Smile

Holly Blue · Wysłany: Wtorek 02-01-2007, 15:51 Temat postu:

Marta?
Kopnąć Cię w zad znowu?
Ja nie chcę nic mówić, ale zaczynasz nas zaniedbywać.
MNie najbardziej bo tracę psyhologa xD
Ciągle sie mijamy.
W każdym razie chciałam zauważyć, że chciałabym, żeby notka już była xD
I żeby nie skończyła się tak... kiepsko xD
Ostrzej dawno nie było :devil:
Pozdrawiam,
Holly Blue.

TaniecDuszy · Wysłany: Środa 03-01-2007, 11:23 Temat postu:

Heloł....?
Czemu tu tak pusto, ciom?
Anijednego zdania nowego ani nic no!
Ja będę płakusiała Sad

Weź koxhana zrób coś z tym okił?

KokosowaPalma · Wysłany: Środa 03-01-2007, 17:56 Temat postu:

Puk Puk
Kokosik is back! Wink

Oj Martusiu? jestem bardzo tolerancyjna Wink

haha

co do parta...
to podobal mi sie szkoda mi Matta bo juz nie wiele mu zostalo.
no a Toma mi szkoda bo jakos mu sie nie udaje.
A Margarette by mogla sie wkoncu zdecydowac rozumiem wsumie ze trudno no ale moze chociaz maly seks z Tomem no tak za dobre stare czasy ?No meczy sie chlopak,no i nic.

Dobra koncze czekam na new.
A troszke pozno ale Szczesliwego Nowego Roku Wink

Kokosik

Martosia · Wysłany: Środa 10-01-2007, 19:01 Temat postu:

Ok. Zawieszam. Postanowione.
Szkoda mi zostawiać, bo byłam emocjonalnie bardzo związana z osobą Margarette.
Dajcie mi trochę czasu.
Może nowe opowiadanie, ale nie sama.
Podrzebuje chwili oddechu, spokoju i dobrej muzyki.
Przepraszam,
nie mniejcie mi tego za złe.
Kocham Was.

Holly Blue · Wysłany: Czwartek 11-01-2007, 14:14 Temat postu:

Czy...
Czy ty chcesz mi dzień zepsuć doszczętnie?
Dlaczego nie pisnęłaś ani słowa, hę?
Dlaczego ja do cholery nic o tym nie wiem?
A dobra, róbta co chceta...
Mam karę na nea, dlatego wczoraj nie byłam 'punktualnie'
Ale dzisiaj już nei wejdę.... teraz jestem sama.
Dil z siostrą i jestem.
Ale nie ważne...
Napiszesz to ze mną.
Choćby tylko po to, żebyś nei wyszła z wprawy.
Jasne?

Pozdrawiam,
Holly Blue.

Mod-Troskliwy Miś · Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 23:05 Temat postu:

w tym opowiadaniu już nikt dawno się nie wypowiadał więc uznaję je za przeczytane przez większość
więc przenoszę Do Archiwum