Tokio Hotel

Ola;)) · Wysłany: Niedziela 26-03-2006, 21:04 Temat postu:

"Przecież nikt nigdy jej nie przytulił, poza rodzicami, którzy starali się jej w ogóle nie dotykać, odkąd nauczyła się chodzić i mówić.---> to tez jest dobre Very Happy

"Psy... Znaczy się, panie przodem."---> tekst z Jadzią i ten jest najlepszy Very Happy

Chciałabym zobaczyć te "pieski" na żywo i tańczącego nago Billa Very Happy

Kocham to opowiadanie Very Happy

more, more, more!

Madzia :D · Wysłany: Niedziela 26-03-2006, 21:56 Temat postu:

Pani Jadzia Laughing

Jak zwykle bombowo!
Czekam na next Wink

dziuniaa · Wysłany: Wtorek 28-03-2006, 19:38 Temat postu:

fajne....naprawdę mi się podoba =]. nie mogę się doczkeeać następnej częście =]

Kermit · Wysłany: Środa 29-03-2006, 14:31 Temat postu:

od chyba tygodnia mnie tu nie było...

I wiesz co pierwsze zrobiłam? Weszłam w Twoje opowiadanie w tym dziale!!! Oł jee... boska jestes i genialenie piszesz...

Pozdrawiam!

pati-pacyfikator · Gość

fajowe to kiedy nastepne???? ;]

Gall Anonim · Wysłany: Czwartek 30-03-2006, 22:10 Temat postu:

W najlepszym wypadku, jutro będzie nowa część. Ewentualnie w sobotę. Albo niedzielę. Albo nie wiem xD.

Silvia · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 17:02 Temat postu:

To jest boskie!! Very Happy

Pierwszy raz czytam to opowiadanie i tak mnie wciągnęło, że za jednym razem przeczytałam 15 części xD . Ładnie mnie teraz oczy bolą Very Happy

.. Ale co tam dla takiego opowiadania mogę się poświęcić Very Happy

Bomba!!

Klaudyna XD · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 19:12 Temat postu:

Nom oczy bolą jeszcze jak x_X
ŁO MAJ SUPER !!!!!!!!!!!!!

Po przeczytaniu wszystkiego stwierdzam...
Kiedy NexT ParT ? Twisted Evil

Silvia · Wysłany: Wtorek 04-04-2006, 10:15 Temat postu:

Haha nie mogę... Laughing

Z Jadzią i ze smyczami było the best

Gall Anonim · Wysłany: Środa 05-04-2006, 11:31 Temat postu:

19.

Czerwony pojazd zatrzymał się tuż przy wejściu do hotelu. Georg, Gustav i Bill ostrożnie wysiedli, czekając na Toma, który siłował się z Tolą i Alą, które za żadne skarby nie chciały wyjść z taksówki. Głośno krzyczały, że nie chcą przedwcześnie umierać. Warto wspomnieć, że chłopcy byli na nie wściekli do granic możliwości - w szczególności Bill, który musiał się poważnie skompromitować, żeby Tola wyszła jako tako z twarzą. Aż trudno pomyśleć, ile szkód może wyrządzić jedna wizyta w zwykłym centrum handlowym...
Kiedy już Tomowi udało się skłonić dwie dziewczyny do opuszczenia samochodu, związał im z tyłu ręce smyczami, popchnął przed siebie i wprowadził przez otwarte drzwi do holu hotelowego.
- Co dalej?... - spytał Tom, zerkając ukradkiem na resztę.
Bill bez słowa podszedł do recepcji i poprosił o dwa klucze - do pokoju, w którym mieszkał z chłopakami oraz tego, który zajmowały dziewczyny z Blog27. Recepcjonista zmierzył dokładnie wzrokiem najpierw Billa, a potem gromadkę stojącą za nim, po czym nieufnie zdjął dwa małe kluczyki i położył na blacie. Gustav, chcąc wykazać się refleksem, porwał w mgnieniu oka dwa kluczyki, skinął na resztę i ruszyli w kierunku wind, na widok krótych Tola i Ala zrobiły się automatycznie zielone. Jednak nikt na to nie zwracał uwagi. Georg przywołał windę, a Tom wepchnął tam obie dziewczyny i wcisnął szybko guzik zamykjący drzwi, by żaden z nich nie zdążył tam już wejść.
- Tom... Czy Ty myślisz o tym, o czym ja myślę? - spytał Bill, uśmiechając się złowieszczo.
- Dokładnie tak... - wyszczerzył zęby Tom. - Ściągaj pasek.
Bill szybko pozbył się paska od spodni, którym Tom podważył otwór małej skrzyneczki przy windzie. W środku było pełno małych, kolorowych guziczków i cienkich przewodów. Bracia jednocześnie chwycili zielony przewód i równie jednocześnie puścili go, kręcać głowami. Może faktycznie puszczenie windy swobodnie z dwudziestego piętra byłoby zbyt surową karą...
- Który to był... - szeptał Tom w skupieniu.
- Niebieski? - spytał Gustav, uważnie się przyglądając.
- Nie, to je tylko zatrzyma.
- Biały?
- Nie... WIEM!
Tom momentalnie przekręcił czarne pokrętło o dziewiędziesiąt stopni, zacmokał głośno i przekręcił o kolejne dziewiędziesiąt.
- No to na posterunki! - wydał polecenie Bill. - Gustav - piętnaste piętro, Georg - dziesiąte, ja pójdę na piąte, a Tom zostaje tutaj.
Wszyscy natychmiast rzucili się do wyznaczonych posterunków. Dalej zabawa potoczyła się gładko - każdy z chłopaków przywoływał co moment windę na swoje piętro, a że teraz podróżować można było dwa razy szybciej, to między jednym a drugim przywołaniem windy mijało średnio pięć sekund. Tylko raz przez zagapienie, drzwi windy zdążyły się otworzyć - na piętrze Toma, który wyszczerzył zęby, pomachał płaczącym dziewczynom i zamknął drzwi przyciskiem, o którym mało kto pamiętał.
Po dziesięciu minutach, kiedy chłopakom zdecydowanie znudziło się przywoływanie windy, a przed oczami mieli zmasakrowane ciała podróżniczek, postanowili zakończyć zabawę. Chłopcy poszli na piętro Billa, który przywołał windę. Drzwi otworzyły się, a wymięte przez los dziewczyny, zostały powitane przez czwórkę chłopaków szerokimi, triumfalnymi uśmiechami.
- To wszystko? - spytał Tom, zerkając po kolei na każdego z chłopaków.
- To był dopiero wstęp... - zaśmiał się głośno Bill, zaszczycając poszkodowane dziewczyny kpiącym spojrzeniem.

gosiulex · Wysłany: Środa 05-04-2006, 11:37 Temat postu:

Jest! W końcu! Zawsze, jak czytam to opowiadanie, to uśmiech nie schodzi Mi z twarzy. Jesteś genialna! Czekam na kolejny odcinek z serii "Jak się dobrze zabawić i to za darmo?" Wink

. Pozdrawiam.

Winthout soul · Wysłany: Środa 05-04-2006, 11:41 Temat postu:

boskie lezalam na ziemi ze smiechu lol buaha Very Happy

czekam na nastepna czesc Very Happy

Silvia · Wysłany: Środa 05-04-2006, 11:49 Temat postu:

No nareszcie nowa część! Very Happy

Ach, tylko szkoda, że taka krótka.. Crying or Very sad

No dobra nie narzekam już Razz

Ważne , że jest Cool

.

~Kama~ · Wysłany: Środa 05-04-2006, 11:59 Temat postu:

heheheh Gall Ty dalej zajmujesz się martretowaniem bloginek, nie ładnie Laughing

Treść jak zwykle świetna (bo niby kto mi wstawia przecinki? Twisted Evil

), czekam na kolejne tortury, w końcu Bill swoimi słowami do czegoś Cię zobowiązał xD

Mimowkaaa · Wysłany: Środa 05-04-2006, 12:29 Temat postu:

"Tylko raz przez zagapienie, drzwi windy zdążyły się otworzyć - na piętrze Toma, który wyszczerzył zęby, pomachał płaczącym dziewczynom i zamknął drzwi przyciskiem, o którym mało kto pamiętał. "

Buhahahahaaaa... boskie:D
Ey a co Ty se w kulki lecisz? Very Happy

Co ta długość (a raczej krótkość Twisted Evil

) ma oznaczac...?! Czekam na kolejny, DŁUUUUGI PART:D! nie dam Ci spokoju:P
Pzdr

Klaudyna XD · Wysłany: Środa 05-04-2006, 13:36 Temat postu:

"Bill szybko pozbył się paska od spodni"
a tu o winde chodziło XD Rolling Eyes

Nie no. Gall rządzisz !! kocham Cię za to opko !!

***

***
Siem usmiałam XD
NEXT PARTA PLEAAAAS x*
jak zawsze u Ciebie wszystko slicznie więc .. Smile

shprot_ka · Wysłany: Środa 05-04-2006, 13:58 Temat postu:

aa nowa część .....super!! dopiero wstęp?.......hmmmm..... Twisted Evil

Maxime · Wysłany: Środa 05-04-2006, 14:27 Temat postu:

Dobre, ha, ha, ciekawe, co oni im jeszcze będą robić <zaciera ręce> Twisted Evil

Super, ta akcja z windą... Boskie, czekam na więcej Smile

puchatka · Wysłany: Środa 05-04-2006, 14:30 Temat postu:

jest!!!! tylkopczemu takie krotkie ?? bu... ja chcena20stron w wordzie Very Happy

bloginki bardzo kochaja windy o tak.. Smile

dobrze im tak Smile

Lina · Wysłany: Środa 05-04-2006, 15:15 Temat postu:

Hm... szczerze mowiac myslalam, ze lepiej Ci wypadnie ta czesc... Ale wazne, ze jest. Blizniacy... ach, co oni wymyslaja Rolling Eyes

? Diabelskie pomysly maja i tyle Razz

. Mam nadzieje, ze nastepna czesc bedzie dluzsza, pozdrawiam :].

Gall Anonim · Wysłany: Środa 05-04-2006, 18:17 Temat postu:

Lina - lepiej, tzn. konkretnie jak?

Mania · Wysłany: Środa 05-04-2006, 18:46 Temat postu:

Kurde swietne Razz

Pisz dalej no i szybciuchno Razz

avi · Wysłany: Środa 05-04-2006, 18:47 Temat postu:

ah ah ah

Nie ma to jak zabawa winda xD Biedne dziewuchy Twisted Evil

Lina · Wysłany: Środa 05-04-2006, 19:43 Temat postu:

Hm... Zawsze Twoje notki byly pelne humoru... a tu tylko wypad z winda. Hm... moze to dlatego, ze notka taka krotka?

Gall Anonim · Wysłany: Środa 05-04-2006, 20:59 Temat postu:

ina, no ja myślę, że dlatego ;D. Napisałam przed rekolekcjami, nie chciałam dłużej przeciągać dodania Wink

.