|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
czy mam kontynuować to opowiadanie czy uśmiercic Moni na wieki ? |
tak, kontynuuj |
|
83% |
[ 109 ] |
nie, zabij ją |
|
16% |
[ 21 ] |
|
Wszystkich Głosów : 130 |
|
Autor |
Wiadomość |
Madziaa ;**
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Środa 15-03-2006, 13:26 Temat postu: |
|
|
Uuu... Historia... Miałam niedawno klasówkę z niej z... XVII i XVIII w. brrr.... Okropne, jeszce taką babe wredną mamy, że to szok... Oddała już ;DD Dostałam 3 ;DD Jak naej poziom, to u innego nauczyciela miałabym 5 <szok> Hmm... To po klasówce bieeegniesz baardzo szybko do kompa i nam wrzucasz nową część Powodzenia na klasówce ;DD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
martoHa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Środa 15-03-2006, 14:31 Temat postu: |
|
|
ahh klasówki.. fdostałam 4+ z fizy nie wiem jak ja to zrobiłam
a jutro nie mam klasówki z gery na szczęście bo przełożyła muahah
i mam więcej czasu na czytanie boskich opowiadanek
więc mam nadzieję że dzisiaj coś jednak zdążysz wrzucić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 16:49 Temat postu: |
|
|
dziewczynki moje kochane.. przed ANI stawia sie przecinek ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gall Anonim
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 16:50 Temat postu: |
|
|
To zależy, Monis!.
Podaj zdanie na priva ;D.
Żeby nie było offtop, to czekam na nową część ;D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 16:58 Temat postu: |
|
|
Tesknie...za tym opkiem, litosci..., blagam Monis nie karz mnie za moje czyny w ten sposob. Rozumiem, ze musisz byc sprawiedliwa, ale blagam nie badz az tak surowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 17:02 Temat postu: |
|
|
~durch_den_monsun ja juz mowilam ze jestem wredna ajj.. cos tam sobie po cichutku tworze... ale dzisiaj nie wyjdzie bo mnie wena opuscila...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 17:08 Temat postu: |
|
|
A widzisz! Ciebie też wena opuszcza!
Już teraz wiesz jak to jest
No ale niech szybko przyjdzie z powrotem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 17:14 Temat postu: |
|
|
no kurde.. sprobujcie sobie przez godzine sluchac Lifehouse - Everything, a potem siadzcie do pisania opowiadania.. zobaczycie... normalnie sie Wam palce wygną na klawiaturze... Grecien..wierze w Ciebie bo w siebie jakos nie potrafie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 17:17 Temat postu: |
|
|
Monis glowa do gory!!! Jestesmy z toba!!! Kochamy Ciebie i twoje cudne opo!!! Niech to bedzie dla ciebie motywacja!!! Poczekam ile bedzie trzeba, bo wiem ze wtedy w spokoju przygotujesz dla nas bombowy part...jak zwykle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 22:54 Temat postu: |
|
|
:> niech mnie ktos obudzi jutro o 5 rano to cos napisze bo teraz padam na cyce i ide spac... bu$ka Robaczki !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gall Anonim
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 22:59 Temat postu: |
|
|
Ta, to zostaw nam numer jakiś, żebyśmy Cię mogli zbudzić xD.
A tak poważnie, to wtedy będę słodko spać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Czwartek 16-03-2006, 23:01 Temat postu: |
|
|
Nie padaj na cyce bo ci się splaszczą
Nie wyginaj palców tylko pisz I wierzę w ciebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MadIsoOn
Gość
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 1:05 Temat postu: |
|
|
pisz pisz pisz !! zobacz jest po godzinie 1 !!! a ja siedze na tym forum i czytam?! czemu ... ?:> bo mnie to wciagnelo a wiec.. pisz ;d bo jest cooool hehe pozdrawiam i zycze powodzenia w dalszej tworczosci
|
|
Powrót do góry |
|
|
malineczka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Night Club 8)
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 6:36 Temat postu: |
|
|
czekamy to opko jest superaśne /czemu jej nikt nie obudził??!! /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amsta
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 8:58 Temat postu: |
|
|
prosze pisz dalej!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 9:28 Temat postu: |
|
|
no własnie.. dlaczego nitk mnie nie obudził ? no dlaczego ? a teraz musze isc do szkula i dupa w krate moze ja Wam rzeczywiscie powinnam zostawic moj numer komy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Engel
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Bieszczady
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 12:22 Temat postu: |
|
|
Buuuuu..kiedy nast.odcinek!!! płaaaczee=((((
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluha
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 19:10 Temat postu: |
|
|
Ja też czekam na next ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 19:38 Temat postu: |
|
|
nieco króciutko, ale nie chciałam Was dłuzej trzymac w niepewnosci mam nadzieje, że Wam się spodoba
Dedy for :
[stopień pierwszy]
Gall Anonim - za pomoc z interpunkcją
Afterall - za jej boooskie opko
Grecien - za zboczenie zawodowe i milosc do PFK
Herbatka - rowniez za PFK
~durch_den_monsun, malineczka, yasmin, martoHa, ..::Daria::.., Divalecorvo,Laribett,Amber, Neta - chyba jesteście moimi najwierniejszymy czytelniczkami, hmm ?
[ stopien drugi ]
Crispi_Jones, Volume, VaRiOoOtCa, Gaguś, Madzia ;**, diuna, Asiunia_85, ~Wiktoria Anna, djbabcia, Sick, Zimny Szept, antośka, karolucha : ), Kermit, Vivien, Kamila, Emily, Unendlichkeit, aluha, Heaven, Hera, Ania14, Vimpi, SyLviA, MadIsoOm, mond, *:M!s!a, kasia_kaulitz, Yamaha, Engel, Amsta
ps: z góry przepraszam z abłędy, bo na pewno są !
CZĘŚĆ 23
- … i wtedy Glaca wypisał Bartkowi czek i powiedział, że jadę z nimi w trasę ! A jutro przyjedzie Bill ! – rozpromieniona Moni opowiadała Rafałowi o wydarzeniach na ostatniej próbie z Verbą, chaotycznie gestykulując i chodząc po całej sali. Rafał słuchał jej bardzo nieuważnie, skupiając swój wzrok na jakimś punkcie białego sufitu, który mógł zauważyć tylko on sam.
- Rafał słuchasz mnie w ogóle ? – spytała i rzuciła w Dredowłosego poduszką, ciągle się przy tym uśmiechając.
- Ehm…
- Właśnie widzę.. – skrzywiła się i opadła na łóżko tuż obok niego.
Spojrzał na nią nieprzytomnym wzrokiem. Wyglądała tak ślicznie, kiedy była szczęśliwa, nie chciał psuć jej humoru, tylko ciągle patrzeć jak się uśmiecha Ale obiecał jej, że zawsze będzie z nią szczery, więc tym razem nie mógł jej okłamywać. Spojrzał ostatni raz w jej szaro-niebieskie, roześmiane oczy i zaczął mówić :
- To o czym mówisz.. Ja wiedziałem, że tak będzie, bo Glaca był u mnie przedwczoraj…
- Przecież, ja poznałam Glacę dopiero dziś ! Skąd on wiedział.. Jak to w ogóle możliwe… ?!
- Posłuchaj… Bartek i Ignac na waszych próbach nagrali Cię na dyktafon i dali nagranie Glacy. Spodobało mu się i przyjechał do mnie, żeby wyciągnąć o Tobie jak najwięcej informacji… - Rafał spuścił wzrok, dopiero teraz zaczynało do niego docierać, że nie powinien nic mówić Czerwonowłosemu...
- Co mu powiedziałeś ? – spytała ściszonym głosem, przeszywając Rafała wzrokiem.
- Wszystko… - wyszeptał i ukrył twarz w dłoniach...
- Jak to wszystko…? – wyjąkała, a w jej oczach tradycyjnie pojawił się niebezpieczny błysk.
-O nas, o skinach, o Twoich rodzicach, o tym co było w Niemczech… o Billu… - powiedział drżącym głosem i znowu zatopił wzrok w dobrze znanym mu punkcie sufitu.
Położyła dłonie na wątłych ramionach Rafała i lekko nim potrząsając spytała :
- Dlaczego to zrobiłeś… ? Dlaczego ?!
- Powiedział, że zrobi z Ciebie gwiazdę ! Będziesz sławna i bogata ! Nie będziesz potrzebowała ani rodziców, którzy na Ciebie nie zasługują, ani mnie ! Nie będę już dla Ciebie problemem ! Rozumiesz ?!
Delikatne dłonie Moni zsunęły się z ramion Rafała… Jeszcze przed chwilą czerwona ze złości twarz, teraz zbladła. Spojrzała na Dredowłosego i z pełnym bólu spojrzeniem wyszła trzaskając drzwiami.
- Moniś ! – krzyknął i chciał za nią wybiec, ale uniemożliwiła mu to kroplówka.
- Moniś… - powiedział, tym razem ledwo słyszalnym, drżącym głosem, a po jego policzku spłynęła łza. Chciał dla niej wszystkiego co najlepsze, a tak bardzo ją skrzywdził…
Monika oparła się o zimną ścianę korytarza i ciężko oddychając pozwalała złości opuścić jej umysł.
- Przecież chciał dobrze… - odezwał się cichy głosik gdzieś w środku.
- Chciał, ale spieprzył sprawę… - odezwał się drugi.
Moni klepnęła się w czoło, wzięła głęboki oddech i nacisnęła klamkę sali numer 7.
Rafał leżał odwrócony tyłem do drzwi, ukrywając twarz w poduszce. Podeszła do łóżka i przytuliła się do jego pleców.
- Wcale nie jesteś dla mnie problemem.. I nigdy więcej tak nie mów…- wyszeptała. – Nie chcę się na Ciebie gniewać… a nawet nie umiem.
Rafał odwrócił się ukazując czerwone od płaczu oczy i wtulił się w Moni.
- Przepraszam, chciałem dobrze… - wyszeptał.
- Nic się nie stało… - powiedziała i delikatnie pogładziła jego blond dredy. – Mam tylko nadzieję, że Glaca to porządny gość i nie wykorzysta tego co powiedziałeś przeciwko mnie…
- Kocham Cię siostrzyczko… - powiedział Rafał i wtulił się w Moni jeszcze mocniej.
- Ja Ciebie też kocham. – uśmiechnęła się szeroko i pocałowała Dredowłosego w policzek...
Przez chwilę leżeli do siebie przytuleni, a otaczającą ich ciszę przerywała tylko skapująca kroplówka.
- Moniś… A pamiętasz jak kiedyś marzyliśmy, że będziemy mieli zespół, forsy jak i lodu i miliony fanów ? - odezwał się Rafał po chwili milczenia.
Monika uśmiechnęła się lekko. Nie mogła nie pamiętać. To marzenie pozwalało jej się oderwać od szarej rzeczywistości; od miejscowości, w której nie ma żadnych perspektyw, od skinów, od rodziców, między którymi już dawno przestało się układać. Rafał miał swoją ukochaną gitarę elektryczną, a ona miała mały notes, w którym pisała piosenki.
- Tak, pamiętam. – powiedziała i spojrzała na Rafała rozmarzonym wzrokiem. – Mieliśmy znaleźć sobie basistę i perkusistę i nagrać płytę. To było piękne marzenie.
- I teraz Ty możesz spełnić to marzenie Moniś. Wszystko przed Tobą ! – chłopak spojrzał jej w oczy i pogładził dłonią jej policzek.
- Tego marzenia już nie ma. Zniknęło kiedy Twój ojciec roztrzaskał o podłogę Twoją gitarę, a mój spalił moje teksty.
- Nie, Słoneczko, to marzenie jest gdzieś tam w środku i oboje dobrze wiemy, że nigdy go nie zniszczyłaś.
- Nawet jeśli, to spełnienie tego marzenia nie ma sensu bez Ciebie.
- Dobrze wiesz, że ja się do tego nie nadaję. Po tym co zrobił z moją gitarą nie potrafiłbym grać…
- Potrafiłbyś… Takich rzeczy się nie zapomina… - wyszeptała i przymknęła oczy…
-----
Czterech chłopaków stanęło w holu hotelu ‘Europa’, uginając się od ciężkich bagaży. Tuż za nimi pojawiło się czterech ochroniarzy, nerwowo obserwujących całe pomieszczenie.
- Niezły komitet powitalny… - skrzywił się Tom. – Żadnych fanek, żadnego zainteresowania NAMI !
- Nie ma jej… - wyszeptał Bill.
- Jak to nie ma ? – nagle między chłopakami, niewiadomo skąd pojawił się Glaca i zagadał do nich po angielsku. – Jest, ale myślała, że przyjedziecie dopiero jutro, więc pojechała do szpitala – do Rafała.
- A Ty kim jesteś ? – spytał Georg z zainteresowaniem przyglądając się fryzurze Czerwonowłosego.
- Glaca. – podał rękę każdemu z osobna. – Organizator trasy i opiekun Moni.
- Fajny fryz ! – powiedział Tom wyszczerzając zęby.
- Dzięki… Najpierw wolicie coś zjeść czy idziemy do Waszych pokoi ? – zwrócił się do Billa. Ten jednak na pytanie również odpowiedział pytaniem :
- Kiedy ona wróci ? – spytał smutnym głosem. Tak długo czekał na to spotkanie, a teraz nie może jej zobaczyć…
- Jutro… To jak, najpierw żarcie, no nie ? – spytał Czerwonowłosy ignorując smutną minę Billa.
-Taaak… Najpierw jeść ! – zawołali Georg i Tom szeroko się uśmiechając.
Glaca skinął ręka na boya hotelowego i przywołał go do siebie.
- On Was zaprowadzi do restauracji. Aha… Jeszcze jedno. Chcecie mieszkać z Moniką ?
- Mieszkać ? – spytali wszyscy jednocześnie, a w oczach Billa pojawiła się iskierka radości.
- Dam Wam apartament – pięć pokoi, bierzecie ?
- No jasne ! – krzyknęli znowu jednocześnie i szeroko się uśmiechając, podążyli z boyem do restauracji...
-----
- Ałć..! – Moni wstała z zimnej podłogi i zaczęła rozmasowywać sobie lewy pośladek. Rafał przeciągnął się, spojrzał na nią i zaczął się śmiać.
- Dlaczego się śmieeeeeeeejeeeesz ? – spytała szeroko ziewając.
- Pewnie miałaś jakiś erotyczny sen z Billem w roli głównej, dlatego spadłaś ! – Dredowłosy śmiał się co raz głośniej trzymając się za brzuch.
- Spadłam z łóżka, bo Ty się rozpychałeś ! – wytknęła mu język i wskoczyła na łóżko, które mocno skrzypnęło pod jej ciężarem. – Właściwie to która godzina ?
- Coś koło czwartej chyba…
- Za godzinę przyjdzie pielęgniarka z termometrem… Jak mnie złapie, to mnie żywcem rozszarpie ! Będę się już zbierać…
- Zamierzasz o 4 rano wracać pociągiem do Warszawy ?! Wybij to sobie z głowy ! – Rafał energicznie uniósł się z poduszki i oparł się na łokciach, spychając Moni z łóżka.
- Ałaaaaaaaa ! – jak tak dalej pójdzie to będę czekała w kolejce na przeszczep tyłka !
- Przepraszam ! Twój tyłeczek jest bardzo odporny, ale jak się trochę poobija to na pewno Bill z chęcią zrobi mu masażyk ! – Dredowłosy znowu śmiał się w niebogłosy, trzymając się za brzuch.
- O Ty zboczuchu ! – Moni wstała z podłogi i z wielkim uśmiechem na ustach, rzuciła się na Rafała. Usiadła okrakiem na jego nogach i zaczęła go łaskotać.
- Ej, Słońce uważaj, bo mi szwy na nerach popękają ! – wyszczerzył zęby i zepchnął ją z siebie.
- Ty to się zawsze potrafisz wykręcić ! Poczekaj dopadnę Cię jak tylko wyzdrowiejesz! –prychnęła i naburmuszona usiadła na brzegu łóżka.
- Hahah.. Prędzej dopadniesz Billa !
Moni zmrużyła oczy i znowu wytknęła mu język.
- A właśnie… Kiedy Bill przyjeżdża ?
- Widać jak mnie słuchasz. Dzisiaj wieczorem, Skarbie, dzisiaj ! – zaśmiała się i wstała z łóżka. – Będę już uciekać.
- Nie pozwolę Ci się tłuc pociągiem o tej porze ! – zaprotestował łapiąc ją za rękę.
- Ochroniarz Glacy czeka na mnie w jakimś hotelu, zadzwonię i po mnie przyjedzie.
- Aha.. Chyba, że tak ! No to miłej trasy z Bil.. Z Tokio Hotel i Glacą ! – Dredowłosy wyszczerzył na chwilę zęby, po czym słodko się uśmiechnął.
- Oż Ty ! Kiedyś się doigrasz ! – zaśmiała się i pochyliła się nad Rafałem, żeby go uściskać. – Masz być grzeczny ! – zażartowała i mocno pocałowała go w policzek.
-Ty też ! Nie chcę szybko zostać wujkiem ! – powiedział, za co dostał pięścią w ramię.
- Ehh Ty mój zboczeńcu.. Strach Cię tu zostawiać ! – Moni rzuciła jeszcze krótkie ‘Pa !’ i cichutko wyszła z sali, żeby niepostrzeżenie przejść obok dyżurki pielęgniarek…
----
- Glaca ! Glaca, obudź się ! – Moni szturchała głośno chrapiącego wokalistę Sweet Noise’a, próbując go obudzić.
- Mamo, ja nie chcę iść dzisiaj do szkoły… Zostanę w domu i będziemy sobie piekli ciasteczka…
- Hahah… Dobrze kochanie, ale najpierw wstań i powiedz Moni, dlaczego w jej pokoju śpi Szymon Wydra. – rozbawiona Moni, nadal szturchała na wpół przytomnego Glacę.
- Moni… O k**** ! – Czerwonowłosy zerwał się z łóżka jak oparzony. – Spać nie możesz ?! Koszmary masz, czy coś ?!
- Nawet nie zdążyłam się położyć, bo w moim łóżku śpi Szymek ! – krzyknęła nieco zdenerwowana. – Możesz mi to wyjaśnić ?
- Bo wiesz, Szymuś ma koszmary i moczy się w nocy, więc śpi u Ciebie… - zażartował. – Ty mieszkasz teraz gdzie indziej.
- Dlaczego ? – spytała i skrzyżowała ręce na piersiach.
- Dlatego, że na ostatnim piętrze, w apartamencie 13 śpi takich czterech facetów. Ja nie wiem z Tokio przyjechali, czy coś… Klucze masz na stoliku. - Glaca z powrotem położył się do łóżka i udał, że ziewa, żeby stłumić rozbawienie miną Moni, która w tym samym momencie cmoknęła go w policzek. rzuciła krótkie ‘Dzięki !’ i wybiegła z pokoju.
‘Schodami będzie szybciej!” – powiedziała sama do siebie i już po chwili biegła po schodach do apartamentu 13. Nerwowo przekręciła klucz w zamku i popchnęła drzwi. Jej oczom ukazał się przepiękny apartament, urządzony z jeszcze większym rozmachem niż apartament Glacy. Z króciutkiego korytarza od razu przechodziło się do czegoś w rodzaju salonu, w którym stały dwie czarne skórzane kanapy i kino domowe. Z salonu przechodziło się do pięciu sypialni. Na drzwiach chłopaków wisiały tabliczki z ich imionami i dopisanymi przez nich tekstami.
- Tom – ‘ Przyjęcia interesantów między 15.00, a 15.10.’
- Gustav – ‘ Za dotknięcie perkusji zabiję ! ‘
- Georg – ‘ Prostownica na półce, żel w łazience – nie budzić ! ‘
- Bill – ‘ Otwarte tylko dla Moni. ‘
Moni uśmiechnęła się lekko do kartki na drzwiach i weszła do pokoju Billa. Leżał na wielkim łóżku, okryty śnieżnobiałą kołdrą, spod której wystawała tylko czara czupryna. Na palcach podeszła do łóżka i delikatnie uniosła kołdrę. Brunet leżał zwinięty w kłębek w samych bokserkach z napisem ‘Bill’ nad linią lewej kości biodrowej. Jego mięśnie były całkowicie rozluźnione, a powieki z resztkami wczorajszego makijażu mocno zamknięte. Moni zrzuciła na podłogę torbę, zdjęła buty i kurtkę i ‘wślizgnęła’ się pod kołdrę tuż obok Billa. Kiedy przytuliła się do jego pleców, obejmując rękoma jego pas, nawet nie drgnął. Wtuliła się w jego ciepłe ciało i poczuła tak dobrze znany jej zapach.
Gdyby teraz ktoś próbował zabrać ją od Bill rzuciła by się na niego z pięściami i krzyczała by do ostatniego tchu. Jej serce zaczęło mocniej bić, a szczęście rozchodziło się po całym ciele.
Wszystko co było do tej pory przestało być ważne, liczyły się tylko dwa spragnione swojej bliskości ciała, splecione w uścisku pełnym miłości.
- Kocham Cię… - wyszeptała i wtuliła się mocniej w najbliższą jej na świecie osobę…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Reckless dnia Niedziela 19-03-2006, 13:58, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 19:50 Temat postu: |
|
|
Jest, jest, jest!!! Pierwsza!!!! Wielkie danke za dedykacje, a co do opka...
OMG!!! To chyba najpiekniejsza czesc ze wszystkich...
Monis wprawials mnie w taki zachwyt ze brak mi tchu...
Jak ty to robisz? to jest...wyjatkowe, cudowne, genialne i niepowtarzalne...
Jak zawsze brak mi slow...
juz tesknie za nastepna czescia, ale najpierw porozkoszuje sie ta jeszcze raz...
pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mod-Negai dnia Piątek 17-03-2006, 20:02, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mond
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze stolicy
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 19:50 Temat postu: |
|
|
oj jaki ten koniec romantyczny a pocztek i srodek smieszny! jak tu nie czytac tego opowiadania? no powiedz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
orengada
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Osada posrańców.
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 19:52 Temat postu: |
|
|
czytam...
Edit : OMG fajnie, ale na kolejna notke znow bedziemy czekac miesiąc ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
April
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 20:00 Temat postu: |
|
|
No nareszcie!! Stop. Wróć.
Jakże ja cię uwielbiam! Ta część jest genialna! Tylko gdzie mój Bartas?? Wiesz, że mój kolega czyta twoje opko?? Tylko nie ma tu konta...
Nie pozostaje mi nic innego, jak zrobić sobie ołtarzyk z Twoim zdjęciem. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heaven
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nieba... ;)
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 20:02 Temat postu: |
|
|
Mooonis....
Doprowadzasz mnie do płaczu... Ze wzruszenia oczywiście...
Muah dziekuje za dedyczke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 17-03-2006, 20:05 Temat postu: |
|
|
orengada...eee.. nie miesiac.. tydzien...
Amber.. jakby ktos zobaczył moje zdjecie to bym bana dostała ło.. a tego bym nie chciała hmm.. kolega ? :> dawaj mi go tutaj, bo oszaleję miedzy babami [ żart, żart moje Robaczki ]
ale mi sie buźka śmieje...normalnie banan na twarzy jak sie czyta Wasze komenatrze dziękuje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Reckless dnia Piątek 17-03-2006, 20:08, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|