Tokio Hotel

malineczka · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 9:37 Temat postu:

o Jezu... ŚWIETNE!!!! a najlepsze fragmenty to z panną różową, z płaczem,a przedewszystkim najbardziej podobal mi sie fragment jak sobie wyznali miłość Very Happy

romantico fantastico Very Happy

to lubie

czekam na nowego parta CIEKAWEGO <jak zwykle> na swoj sposub Very Happy

Reckless · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 10:11 Temat postu:

powiedzmy, ze polszczyzna Billa to fikcja literacka...
max i arek kiedys sie tam pojawia.. moze wcale ? przewiduje jeszcze 3-5 odcinkow...
piosenka nie jest mojego autorstwa [ Lifehouse - everything ]
ajj.. dziwna ta czesc.. tak nieudana...

yasmin · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 10:12 Temat postu:

Teraz to już wogóle czuje się jak taki 'niedorobek' Laughing

....
Kurde jak Ty cool piszesz... ja bynajmniej przeżywam je, tak jak bym była główną bohaterką.... Very Happy

.... mam kompleksy... ludzie mają takie MEGA zdolności jak Ty... a ja tu kurcze nic nie potrafie... Grey_Light_Colorz_PDT_46

ehhh...

PS. widziałyście tego prezenta dla Georga?? zwałowy... Laughing

... ale supell one jest... Smile

....

EDIT:
CZĘŚĆ NIEUDANA?! CZY TY NIE MASZ CZASAMI GORĄCZKI Wink

?? eehhhh......

Zimny Szept · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 10:18 Temat postu:

Moni, poryczałam się... Cholerna ze mnie romantyczka...
To takie piekne...
Moni...
Ślicznie.

Niech mnie ktoś przytuli...

Mod-Negai · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 10:19 Temat postu:

Monis...
uzeklas mnie kolejny raz, znowu nie moge oddychac...
Kocham Cie, a wiesz za co?
Przyjrzyj sie...trzy slowa...durch den monsun...
uwielbiam to opko...robisz ze slowami co chcesz i podporzadkowujesz sobie ludzi, np. mnie...
doprowadzasz mnie do stanu totalnego zachwytu, radosci, szczescia...
Choc na chwile zapominam o wszystkim, by wielbic twoj talent...
Na chwile...ale zawsze...
znow nie chce otwierac oczu, powieki bola mnie od ich kurczowego zaciskania, lzy leja sie strumieniami...nic ich nie zatrzyma...nie istnieje taka sila...
Pozdrawiam cie i przepraszam, ze stawiam tak niegodne slowa, pod twoim dzielem...wybacz mi...jeszcze raz...jak zawsze...
Odchodze schowac sie w twoj cien...cien kogos wielkiego...niesamowicie zdolnego...
Jak zawsze pokorna...
czekam na next part:)

Reckless · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 10:25 Temat postu:

yasmin co to za prezent dla Georga ? ja nic nie wiem...
i nie mam gorączki... mam dość życia...

yasmin · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 10:34 Temat postu:

czemu masz dość życia??
Chociarz... ja się głupkowato pytam... przeciez sama kiedyś leżałam w łózku z żyletkom w prawej ręce a listem pożegnalnym w lewej... Grey_Light_Colorz_PDT_46

a prezent... jest tam w dziale GEORG. To jest takie cool zdięcie i wierszyk po niemiecku Smile

Demigod · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 11:40 Temat postu:

Uuu długa ta część Very Happy

i to mi się podoba! Taka... romantic- fantastic... Ślicznie piszesz. Chcesz odwrócić akcję? mam nadzieję, że jednak będzie happy end... (ja jak zwykle...) Powiem Ci, że nawet byłoby ciekawie, jakby na końcu była z Rafałem Twisted Evil

Tak inaczej... no ale to jak dla mnie nie jest happy end Rolling Eyes

Ciekawa jestem, co wykombinujesz... Nie zrozumiałam tylko tego zdania:

Reckless · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 11:47 Temat postu:

Carmen bo w piosence bezczas jest taki dzwiek jakby padał deszcz.. to o to chodzi..

Crispi_Jones · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 11:52 Temat postu:

Ładnie, ładnie... Nie mów że część nieudana, bo śliczna jak zwykle. Smile

Już się niemogę doczekać co tam się dalej będzie z nimi działo... Wink

Świstuś · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 12:33 Temat postu:

no i co mam powiedziec? zwykłe "łał" tu nie wystarczy
to lepiej zebym nic nie mowiła...

Gall Anonim · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 12:37 Temat postu:

Ach, super część!
Cieszę się z sukcesu Moniki Wink

.
Ale też ma humorki, jak kobieta w ciąży (ale nie wrabiaj jej w to xD).
Pozdrawiam Wink

.

Sick · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 12:58 Temat postu:

Och, kochana...
Twój styl jest coraz piekniejsyz. Na początku był odrobinę chaotyczny,a teraz... teraz jest świetny.
Tylko "topiąc się w miłości" jakoś zburzyło mi nastrój.
Bardziej pasowałoby "zatapiając się".
Mm...

Razem mimo wszystko ^.^ ach

agnieszka · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 14:00 Temat postu:

To było po prostu CUDOWNE Very Happy

Uwielbiam Twoje opowiadanko. A ten ostatni akapit ehhh Rolling Eyes

aż się rozmarzyłam Rolling Eyes

Ahinsa · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 14:07 Temat postu:

eh to moze ja sie nie bede wypowiadac Question

tak chyba bedzie lepiej.
bo zadne slowa z marnego repertuaru, który posiadam, nie oddadzą tego, co czuję, czytając to opowiadanie.
masz niesamowity talent, trzymaj tak dalej Exclamation

Reckless · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 14:46 Temat postu:

chyba zbliżamy się do końca... tylko kogo mam uśmiercić pierwszego ?

karolucha:) · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 16:23 Temat postu:

Monis daj nastepnego parta plisss Sad

bo ja juz usycham Very Happy

laribett · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 16:43 Temat postu:

Wiesz co...
Nienawidzę cię....nie ...
Nienawidzę , ...a zarazem nie potrafię żyć bez twojego cholernego opowiadania...
Jesteś okropna...jak pułapka...
Najpierw mnie zafascynowałaś tytułem...zaczełam czytać...
Potem wciągnełaś dzięki magii serca...
Następnie uwięziłaś w klatce uczuć bochaterki , nie dając drogi ucieczki...
Wtedy dałaś żyć marzeniami i dałaś mi tyle chwil szczęscia , ze nie chciałam już opuszczać tej klatki , a teraz...
................................
A teraz chcesz tak beznamiętnie , tak poprostu pozbawić tlenu i życia zarazem...
Dlaczego...?
Dlaczego powiedz chcesz odebrać mi to co najpiękniejsze...???DLACZEGO?????...
Ja się już nie podniosę...

Dlaczego nie chcesz dać im miłości i życia do tego cholernego słowa "KONIEC"!!!???
Czy to aż tak wiele...?
Dać człowiekowi jedną iskierkę nadzieji na prawdziwą miłość....
Na pieprzone zdanie "i żyli dLugo i szczęśliwie"!!!!!
Dlaczego wszystko musi kączyć się śmiercią...?
Jeśli nawet życie się kiedyć kończy , to dlaczego ta miłość nie może żyć wiecznie...???
Dlaczego...???

Czy to aż tak dużo.........???

.............proszę.............

Mania · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 17:37 Temat postu:

Mauuuu.. Rozpływam sie jak czytam Wink

Reckless · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 17:57 Temat postu:

laribett zaczynam się Ciebie bać... czy ja napisałam, że ich zabije ? moze chodziło mi o zabicie kogoś innego.. zreszta.. jeszcze kilka odcinkow i sama zobaczysz.. ajj.. ide do jakiegos centrum handlowego pogapic sie na szczesliwe pary... moze mnie natchnienie złapie... ale nie.. wtedy dół sie powiekszy...

*:M!s!a:* · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 17:58 Temat postu:

świetne! Romantico rulez xD Nie no git. Wzruszajaca i szczęśliwa za razem część. Gratuluję Wink

laribett · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 18:22 Temat postu:

Dzięki Ci!!!!
Och...a ja się bałam , że chcesz mi zabrać głownych bochaterów...
Ale cię kocham!!!Kocham , kocham , kocham!!!!!
Ech...mam nadzieję , że niedługo dasz nową częsc...romantick!!!
I nie bój się mnie...ja nie gryzę..ja się poprostu bałam twojej władzy...
Co do tych par..POTRZEBÓJESZ POPROSTU FACETA!!!Nie ma tam jakiegoś przystojniaka , który pada ci co dzień do stóp!???
Ech...Kiedyś wpadnę do ciebie z wielkim tortem i będę ci dziękować na kolanach za to opowiadanie...
Mam blisko...Lublin jestem...

Kłaniam się nisko takiemu mistrzowi jak ty!!!
Ech..życie jest PIĘKNE!!!!!!1

April · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 20:25 Temat postu:

Wiesz mi możesz uśmiercić nawet cytuję: "to brzydkie z przodu" byle nie Georga, Moniś lub Bartasa. I nie tknij bliźniaków ani Gustava Smile

Ja chcę coś, co będzie moją inspiracją... Bo jak czytam Twoje kolejne części, to już wiem, co będzie dalej u mnie xD

Więcej wątków miłosnych zamawiam... Twisted Evil

Ilę płacę??

m@n!@czkA · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 21:10 Temat postu:

ale sie wzruszylam

, siostro basen chusteczki

...... ale i tak siuper

_hOl. · Wysłany: Sobota 01-04-2006, 21:40 Temat postu:

Bez komentarza.....powiem tylko tyle opko jest the best....piszesz zarąbiście nic dodać nic ująć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!