Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Cierpienie zaczyna się tam, gdzie miłość" {30}+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 21, 22, 23  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Piątek 14-04-2006, 20:02    Temat postu:

O boska aterall!
Ja nie godna ucalowac twoje stopy dostapilam takiego zaszczytu...
Szczytem moich marzen bylo, zeby kiedys przeczytala to mistrzyni...
A ty moja kochana, na dodatek skomentowalas...
Boze dopomoz, bo nie wiem co powiedziec!
Poprostu nie wierze...Gdy to przeczytalam, poplakalam sie...
Spelnilas moje marzenie, dziekuje ci...
Jestes najlepsza, najwspanialsza...
Zrobilas dla mnie tak wiele, lecz wciaz nie masz dosc...
Ja nie wierze w to co widze, musze ochlonac...
Dzieki ci o wielka pani jeszcze raz...
Dotknelam nieba, niebo jest przy mnie...
Pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pini




Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BrodnicA

PostWysłany: Piątek 14-04-2006, 20:15    Temat postu:

~durch_den_monsun napisał:
"Oni pochowali cię kilka dni temu, teraz pochowałem cię ja" -wyszeptał i otarł z policzka pojedynczą łzę, która nie paliła go tak jak inne, lecz przyniosła zbawcze dla duszy ukojenie.
Ten kawałek był cudowny... ! Very Happy Z resztą tak, jak cały dzisiejszy part... Wyjątkowo fenomenalny, serio Smile Jesteś coraz lepsza! Zazdroszcze Ci tego, jak pięknie potrafisz to wszystko opisać, po prostu... bosssko Smile Wielkie buziaki dla Ciebie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sunia




Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Piątek 14-04-2006, 20:51    Temat postu:

Heh, mnie też się podobał najbardziej koniec. Bardzo ładna notka, bardzo mi się podobała. Very Happy
Miło mi się czytało..
Skomentowałabym obszerniej, ale nie mam teraz czasu. Jedynie na co mi starczyło to przeczytać i krótko skomentować!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neta




Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod Lublina

PostWysłany: Piątek 14-04-2006, 22:50    Temat postu:

Jestem na 13 stronie...
Durch Den Monsun...
Ja sie popłakałam...
Żadko to robię...
Muszę już iść...
Wybacz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel:)
Gość






PostWysłany: Piątek 14-04-2006, 23:05    Temat postu:

no przeczytałam opowiadanko jednym tchnieniem i sądzę, że jest całkiem spoko. to jest drugie opo, które mi się naprawdę podoba. Jeśli moge coś doradzić to kiedy coś opisujesz jakieś stany emocjonalne, przeżycia to staraj sie bardzie zagłębiać w uczucia tych bohaterów, dzieki czemu twoje opowaidanka będą hmm jakby to powiedzieć, po prostu czytelnik będzi się przenosil w czsie do tych wydarzeń, będzie się utożsamiał z nimi, co wydaje mi się będzie ekscytujące.

pozdrowionka dla wszystkich

PS
Nie przyjmij tych słow jako krytyki. Plis. Lubie opowiadania, a juz na pewno o TH i nie chcę mieć w fankach wrogów, bo sam nią jesetm.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Piątek 14-04-2006, 23:07    Temat postu:

Angel:) napisał:
no przeczytałam opowiadanko jednym tchnieniem i sądzę, że jest całkiem spoko. to jest drugie opo, które mi się naprawdę podoba. Jeśli moge coś doradzić to kiedy coś opisujesz jakieś stany emocjonalne, przeżycia to staraj sie bardzie zagłębiać w uczucia tych bohaterów, dzieki czemu twoje opowaidanka będą hmm jakby to powiedzieć, po prostu czytelnik będzi się przenosil w czsie do tych wydarzeń, będzie się utożsamiał z bohaterami, co wydaje mi się będzie ekscytujące.

pozdrowionka dla wszystkich

PS
Nie przyjmij tych słow jako krytyki. Plis. Lubie opowiadania, a juz na pewno o TH i nie chcę mieć w fankach wrogów, bo sam nią jesetm.
Powrót do góry
Tekla




Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z krainy czarów...

PostWysłany: Piątek 14-04-2006, 23:09    Temat postu:

"Oni pochowali cię kilka dni temu, teraz pochowałem cię ja" -wyszeptał i otarł z policzka pojedynczą łzę, która nie paliła go tak jak inne, lecz przyniosła zbawcze dla duszy ukojenie. <-- jak to czytałam łezka mi się zakręciła w oku.
Tak pięknie oddajesz uczucia i przelewasz je na "papier".
Nie wiem jak Ty to robisz? Ale jak to robisz! Daje zdumiewające efekty.
Cudowne...wzruszjące...poruszające...
Dziękuję za wszystko, ze to, że jesteś i za to, że piszesz. DZIĘKUJĘ!!!
Pozdrawiam, życzę Wesołego Alleluja i zaczynam procedurę od początku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EwCiAaA




Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 11:49    Temat postu:

piekne boskie znakomite .. brak mi słów .
Kzde twoje słowo zapisane w twoim opku jest tak cenne i warte przemyslaenia . z kazdej czesci mozna wyciagnac pozyteczny morał ... bezkonkurencyjnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 14:29    Temat postu:

Dedykacja:
laribett
afterall - mistrzyni zajrzała do wiernej słuzebnicy, spełniajac jej najskrytsze marzenie...,
...Schwarz ist klasse..., agnieszka, Daga_913, Fistashek, Agaciara, LnD, karolucha:), Ramcia, Kawiozyca, Pini, sunia, neta, Angel:), Tekla, EwCiAaA

Wybaczcie kochani za to, ze takie krótkie... wiecie o co chodzi...
==================================================

Odcinek#23


Szare chmury spowiły nieskazitelnie czyste do tej pory niebo. Zasłoniły słonce, nie pozwalając dłuzej piescic okolicy jego promieniom. Wiatr ustał. Nastała głucha cisza w której Tom słyszał tylko bicie swojego serca. Rytmiczne uderzenia stawały się coraz spokojniejsze. Chłopak doznał wyjątkowego uczucia harmonii. Czuł jakby pokonał cos, co od dawna wstrzymywało mu oddech. Wyprostował się i nabrał pełną piers powietrza. Teraz poczuł, ze czas wracac, ze czeka na niego brat. Poczuł, ze to juz koniec, a moze dopiero początek?

-Bill! Gdzie jestes? -zawołał wpadając do domu, lecz nikt nie odpowiedział. Po chwili usłyszał czyjes głosy dochodzące z pokoju. Nie chciał podsłuchiwac, ale mimo to stanął obok wejscia.
-Nawet nie wiesz jak ja się poczułam... to było okropne... -usłyszał damski głos.
-Zobaczysz, ze wszystko się ułozy... on nie zrobił tego specjalnie. Miał wyrzuty sumienia, gdy wrócił do domu. Uwierz mi, ze jesli poczekasz, nie pozałujesz -tym razem odezwał się jego brat.
-On o niej nie zapomni, a ja nie chcę cierpiec. Gdy wróci przekaz mu, ze moze zapomniec o tym co się wydarzyło. Nie mam zamiaru go męczyc... -mówiła, a jej głos załamywał się powoli.
-Przeciez się w nim zakochałas, chcesz się poddac? To nie w twoim stylu, przeciez ty zawsze walczysz do konca, nawet gdy nie ma juz nadzieji! -Bill złapał ją za ramię i przyciągnął w swoją stronę.
-Tak będzie lepiej dla niego... Moze i cos do niego czuję, ale on napewno tego nie odwzajemni, nigdy! Tamta silna i wytrwała Tanja juz nie istnieje, zmieniłam się. Ty byłes silny, więc ja tez. Tom jest słaby, więc ja... -z trudem powstrzymywała łzy. Nie zdązyła dokonczyc, gdyz Tom wkroczył do pokoju. Nie mógł wytrzymac słysząc te słowa, musiał cos zrobic.

Oczy bruneta i dziewczyny zwróciły się w jego stronę. Tom podszedł do Tanji i spojrzał jej głęboko w oczy. Bez pamięci zatopił się w ciepłej, zielonej barwie jej tęczówek. Teraz juz wiedział, był pewien tego, kto przed nim stoi. Zaczął się jej przyglądac. Długie, czarne włosy opadały jej na ramiona siegając prawie do pasa. Podziwiał błysk w jej oczach, błysk strachu. Bała się co teraz nastąpi, co usłyszy, co on zrobi. Spodziewała się wszystkiego, ale nie tego...
Na twarzy dredowatego pojawił się usmiech, szczery i bezteroski. Lewą dłonią przejechał po policzku dziewczyny zagradzając drogę spływającym łzom. Ona stała jak zaczarowana obserwując ten zjawiskowy widok, jego usmiech tylko dla niej... Pozornie to tak niewiele, jednak w tamtej chwili był on dla niej niebem na ziemi. Bill widząc co się dzieje po cichu wycofał się zostawiając ich samych. W duchu cieszył się, ze tak wyszło. Para wpatrzonych w siebie nastolatków nie wytrzymywała dłuzej panującej ciszy.
-Tom... wiesz na kogo patrzysz? -niepewnie zapytała.
-Wiem Tanja i tylko to się liczy, proszę nie mów juz nic... -wyszeptał i złapał ją za rękę. Jego ciepła dłon przyjemnie dotknęła dziewczynę. Zadrzała, a on to poczuł. Zblizył się do niej jeszcze bardziej. Wtulił się w nią, a ona przestała płakac. Rózne emocje targały teraz jej duszą. W jej umysle, tak doszczetnie zdeptanym, rodziła się nadzieja. Czuła jakby ktos zasiał tam małe ziarenko. Jego ciepło otuliło jej ciało -ktos podlał ziarenko. Jego oddech ogrzewał jej szyję -promyk słonca oswietlił ziarenko.
-Wybacz mi Tanja, ja juz zrozumiałem -wyszeptał, a ziarenko zaczęło kiełkowac.
-Wybaczam... -jedno słowo dziewczyny, kolejny usmiech na twarzy chłopaka, malutki pęd wzbił się ku niebu.
-Chcę spróbowac, jesli nadal jestes zainteresowana naszą znajomoscią -kolejne słowa, roslinka zakwitła.
-Chcę... oczywiscie, ze chcę... -padła odpowiedz.
Okazały kwiat nadzieji wznosił swe delikatne płatki ku górze. Mimo, iz gleba nie była urodzajna, on wyrósł piękny i duzy. Najwazniejsze są silne korzenie, które on głęboko zakotwiczył w jej umysle. Starannie pielęgnowany szybko nie zwiędnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LnD




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LbN

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 14:51    Temat postu:

Piekne,boskie,cudnowe...Ciagle zachwalam to opo.No ale inaczje nie umiem.Za kazdym razem bardzie mi sie podoba...
KIssssss for you


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*JoFy*




Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z wyobraźni :)

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 14:53    Temat postu:

czyli jednak Tom poszedł po rozum do głowy,,,,noi do serca:) nareszcie,.. bardzo mnie to cieszy, że się zaczęło układać.. a co kochana planujesz z Billem?? pojawi się ktoś u niego na horyzoncie:D,,,,czekam niecierpliwie na ciag dalszy buźka:*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fistashek




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka uczuć...

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 15:30    Temat postu:

Oh kochana ty moja ddm. No i co ja Ci mam tu powiedzieć. W mej głowie tkwi kompletna pustka. Wszystkie uczucia zagłębiły się gdzieś bardzo, bardzo głęboko. Tkwie w pustce, która tak bardzo mi przeszkadza. Przepraszam, ale te opo baraliżuje moją mowe, tak, że nie potrafie nic powiedzieć konkretnego, a tym bardziej napisać. Łatwo jest poskładać literki, ale żeby one miały jeszcze sens. Krytykować jest o wiele prościej, niż opisać w kilku zdaniach piękno. Może kiedyś uda mi się wymyśleć coś sęsownego, to wtedy rozwine swój komentarz. A teraz chowam się do swego worka uczuć by móc jakieś wyciągnąć na zewnątrz. Dziekuję za dedykacje. Powtarzac się nie będe mówiąc, że czekam na kolejną część, bo to oczywiste, że czekam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daga_913




Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sTaMtĄd GdZiE mNiE NiE Ma :)

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 16:59    Temat postu:

Świetna częśc jak zwykle:) Dobrze, że Tom wreszcie zrozumiał, że to jest Tanja a nie Ritta:D Juz czekam na next parta:) Pozdro dla Ciebie DDM buziaczki:*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ramcia




Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 17:24    Temat postu:

Wiedziałam! Ja wiedziałam że oni będą razem.... w sumie to każdy to wiedział.... no i co ja mam Ci kochana napisać?? Że ta część jak zwykle był świetna.... jejku... ja sie ciągle powtarzam... ale co innego moge napisać?? Przecież to prawda Smile pzdr..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 17:36    Temat postu:

Dziekuje kochani!
Ramcia -ze beda razem, to jeszcze nie jest powiedziane...pamietaj! W tym opku nie da sie przewidziec nic, bo ja tutaj moge wszystko. Ale to nie znaczy, ze napewno nie beda razem, sama zobaczysz. Dzieki wielkie:) Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beaciaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 17:49    Temat postu:

Fajne, chociarz na razie doszlam dopiero do 3 części(nie żebym była jakimś analfabetą, ale czytając musze jeszcze sprzątaćGrey_Light_Colorz_PDT_46). Biedny Bill, biedny Tom i biedna Rita. Mam nadzieje, że nic jej nie będzie i przeżyje. Cholera, w takim momencie musze iść do kościola:/

Mam nadzieje, że tym komentem, nie zaśmiecam tematu(cholera, jaka zapóźnona jestem:/)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosiulex




Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 19:01    Temat postu:

Wszyscy piszą, iż ta część była, cudna, wspaniała. Stargałaś ich poczciwe umysły wlewając tam cząstkę swej wyobraźni, która jest dla nich ukojeniem. Łakną ją bardziej, niż czegokolwiek innego. Ze mną też tak było. Lecz teraz nie jest. Może przez chorobę nie myślę tak, jak powinnam, ale mnie nic nie tknęło. Tym razem nie wywołałaś łez mimowolnie spływających po mych rozgrzanych policzkach. Bo to cierpienie powinno być naprawdę gorzkie...Nie podgorzkawe...
~durch_den_monsun napisał:
Okazały kwiat nadzieji wznosił swe delikatne płatki ku górze. Mimo, iz gleba nie była urodzajna, on wyrósł piękny i duzy. Najwazniejsze są silne korzenie, które on głęboko zakotwiczył w jej umysle. Starannie pielęgnowany szybko nie zwiędnie...
Pomimo głupot jakie tu wypisuję, jestem w stanie dopisać, iż to jest warte poświęcenia chwili uwagi i analizy. Przywróciłaś mi wiarę w drugiego człowieka...Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolucha:)




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 19:09    Temat postu:

Ahh ta część była kolejnym powodem tego ze jestes mistrzem w ubieranu uczuc w slowa...
Te opis, wyrazane emocje... Ja tez chcialabym tak umiec ...
Jestes wielka ... jesteś świetną pisarkąi do tego naprawdę Cię polubiłam wiesz?
Pozdrawiam serdecznie kochana


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ona1666




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z łóżka Bama

PostWysłany: Sobota 15-04-2006, 19:20    Temat postu:

Hm... Przeczytałam. Całe. Jednym tchem. Od pierwszego parta. To jest po prostu zdumiewające. Chciałabym pisać tak jak Ty. Dziękuję Ci za to opowiadanie. Czekam na next part.

I chciałabym Cię prosić żebyś skomentowała moje opowiadanie : "Nie zawsze jest pięknie i kolorowo... "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pini




Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BrodnicA

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 6:47    Temat postu:

Świetna część, super to wszystko opisałaś Smile DObrze, że tak się wszystko ułożyło Very Happy Ale to nie koniec i jak się domyślam nie będzie od razu tak pięknie Razz wiec czekam z niecierpliwością na nowy part Pozdro

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EwCiAaA




Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 8:17    Temat postu:

pieknie to opisałas ... cudownie ... bark mi słów ... a to wyraża wszystko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tekla




Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z krainy czarów...

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 8:17    Temat postu:

I znowu to samo!!!!! Znowu...
Droga DDM (jeśli tak można) znów to samo! Czy Ty musisz tak pięknie pisać i wciągać, zagłębiać nas w to opowiadanie?! Musisz?!!!
Musisz nas tak hipnotyzować? Jeśli tak to bardzo się cieszę, bo nie stracę czegoś ważnego...podpory...
Dziękuję...


Mazurków dwie tony,
jajek jak balony,
kiełbasy wędzonej,
dużo chrzanu do niej,
słońca wiosennego,
uśmiechu promiennego.
*
Zajączka bogatego,
Mazurka cudownego,
Pisanek kolorowych,
Świąt wesołych i zdrowych.
For All...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Free




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 9:05    Temat postu:

ech...cudne...wreszcie Tajna i Tom dszli do porozumienia...ach...
A że krótkie...wybaczamy....
Cudowna autorko...kocham Cię, za te opo:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
laribett




Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 9:22    Temat postu:

I co ja mam napisać...
Nie widzę już literek..klawiatury..ciepłe łzy cichutko spływają po policzkach...
Ale uśmiecham się...leciutko i nieśmiało...usmiecham się...bo widzę jak bardzowspaniałą jesteś osóbką....najdroższą....bo umiesz przekazać uczucia..w słowach...umiesz sprawić , ze poczuję się jak w niebie..
Lekka..Niedosięgła przez całe zLo tego świata...A wiesz dlaczego tak się czuję...?
Bo ty jesteś...bo mi pomagasz..wspierasz...podnosisz na duchu...umiesz sprawić ,ze w moich oczach urodzą się lzy...
Bo umiesz tworzyć tak piekne rzeczy...bo umiesz tak dobierać słowa...
I zobacz jak kochają cię inni..Za to samo..
Za to , że jesteś...
Za to , co piszesz..
Rozkwitłaś , z jednego , małego opowiadania, na tak wielką i wspaniałą pisarkę!!
I zawsze , jak chcesz zrobicz coś..złego..zobacz , dla kogo żyjesz na tym świecie..
Dla nas wszystkich...
Dla magii słowa..Dla uczuc w tekście...

Dla siebie samej..
Teraz becze już na całosc!!
Dziękuje ci za wszystko!!
Co robisz dla innych ludzi...
Och!!!!Jestes wspaniała!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neta




Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod Lublina

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 9:48    Temat postu:

Dobra, wiem, że trochę późno, ale lepiej późno, niż wcale! No więc:

Dwa kurczaki w koszyku siedzą i rzeżuchę sobie jedzą, baran w szopie zioło pali pewnie zaraz się przewali, ksiądz za stołem już się buja Wesołego Alleluja!

oraz:

Żeby śmiały się pisanki, uśmiechały się baranki, mokry Śmingus zraszał skronie, dużo szczęścia sypać w dłonie!

No to ode mnie dla wszystkich którzy czytaja to opowiadanie przy którym płaczę i przede wszystkim dla autorki Durch Den Monsun...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 16 z 23

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin