|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SeLeNe
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NiEbA =]
|
Wysłany: Poniedziałek 15-05-2006, 21:07 Temat postu: |
|
|
WiÓrA, Ty sieroto!
Co tu sztuczny tłok robish?!
Lepiej byś sie wziela za pisanie takiego... hmmm... dluuuuugaśnego i wypasionego parcika dla Selenki =]
Wiesh, ze wredna jestes! Jak Ty mozesh dawac kawalek czesci!?
Ja Cie zabije!
I ja mam czekac do pojutra (o dżis) na parta?!
Dobra... poczekam, ale jak nie bedzie dlugi i zajefajne, to Cie zabije!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Wtorek 16-05-2006, 13:01 Temat postu: |
|
|
Eee?
To była jedna z najdłuższych części chyba, wiesz? xD
Nie no..kurcze, czemu tylko fragment dałaś?
Wiesz, jak my tutaj cierpimy!? A Ty się jeszcze nad nami znęcasz!
Uh..Domagam się więcej!
Peace.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Wtorek 16-05-2006, 13:05 Temat postu: |
|
|
eeee ...
to kiedy ten part ? xD
buheheh... czekam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tekla
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy czarów...
|
Wysłany: Wtorek 16-05-2006, 14:12 Temat postu: |
|
|
Nie mam smaka na całość...Nie mam smaka na całość...Nie mam smaka na całość... Kurczę!!! Mam smaka i to takiego, że zaraz Cię zjem!!!!! <mniam>
Pozdrowienia i siem niecierpliwię!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SeLeNe
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NiEbA =]
|
Wysłany: Środa 17-05-2006, 18:35 Temat postu: |
|
|
Kochana... czy Ty wiesh, ze dziś mija Twoje tzw. pojutrze?!
No, a ja parta nie widze! Mash jeshcze ok. cztery godziny i dwadzieścia minut!
Jak nie dawsh dzis parta, bo chyba pogryze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WiÓrA
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ja tu się wzięłam???
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 11:35 Temat postu: |
|
|
Witam państawa, i chciałam przeprosić Selene za to ze miał być new part już dawno ale jakos się tak złożyło. Dedykacja dla całego forum dzisiaj.
No i poiwem wam tak dzisiaj 19 maja. A co jest dziewiętnastego???
Tego się nie dowiecie jak wam się spodoba to komentujcie...
part 5
Stał przed hebanowymi drzwiami, zastanawiał się po co tam wchodzi, ale to jego dom… Dom w którym obiecał ojcu chronić matkę i młodszego brata…
Przez chwilę się zawahał, nie był pewien czy wejść do własnego domu… Czarne jak smoła niebo rozdarła błyskawica, tak samo jak ból rozdarł jego serce. Teraz dla niego było wszystko obojętne, nie liczyło się nic, nawet muzyka, którą tak kochał.
Po przemierzeniu całego mieszkania dotarł w końcu do siebie, do swojej samotni, usiadł na parapecie i smętnym wzrokiem spojrzał na tonące w mroku miasto. Usłyszał pukanie do drzwi, nawet nie drgnął.
- Mogę? – zza drzwi wychyliła się głowa Billa, bliźniak nawet się nie poruszył – Słuchaj, ja nie wiem co ona ci zrobiła, ale ty naprawdę coś do niej czujesz, to myślę, że musisz przynajmniej spróbować...
- ...Nie, nie będę niczego próbował, bo ona się mną bawiła i teraz to zrozumiałem. Tylko dlaczego dopiero teraz? Nie wiem? – Tom brutalnie wtrącił mu się w słowo. Sam nie mógł tego zrozumieć, że przed chwilą chciał do niej wrócić i walczyć. Walczyć o dziewczynę, która bawiła się jego uczuciami.
- Ale... ty coś do niej czujesz, prawda? – zapytał niepewnie, lecz sam się zastanawiał nad sensem tych słów, skoro znał odpowiedź...
- Kiedyś coś czułem, teraz to już jest przeszłość. Daleka przeszłość.
- Ech... Chodź na kolację, albo raczej zimne danie. – uśmiechnął się serdecznie Bill i zepchnął brata z parapetu, natychmiast rozpoczęła się braterska bitwa na poduszki.
- Zaraz zobaczymy jak cię zabić!!! – zaniósł się głośnym śmiechem, tego mu najbardziej brakowało. Tego Ciepła...
- Najpierw to mnie musisz pokona... AAAA!!! – Bill wrzeszczał jak opętany, gdy brat rzucił się na niego z łaskotkami, Tom doskonale wiedział jak wygrać z bratem. Zawsze wygrywał, ale nie tym razem... Czarnowłosy szybkim ruchem uwolnił się z uścisku brata i pędem pobiegł do toalety.
- Otwieraj... już! – usłyszał zdyszany głos po drugiej stronie. – Otwieraj bo wyważę drzwi i będzie po krzyku. – dodał groźnie, za drewnianą bariera usłyszał jakiś szept bliźniaka.
- Co tam mamroczesz? – zapytał gdy drzwi się otworzyły.
- To, ze muszę powtórzyć akcję.
- Jaką akcję?
- ODŚWIEŻACZ!!! – ryknął spryskując towarzysza od stóp, rozpoczęli gonitwę na oślep. W całym domu unosił się intensywny aromat leśnego odświeżacza. Piski, śmiechy, krzyki i głośna muzyka – tak przedstawiał się budynek, gdy ktoś patrzył na niego z zewnątrz. Nagle głosy ucichły, chłopcy polegli na podłodze w pokoju Toma. Zmęczeni, zdyszani a jednak szczęśliwi. W tym momencie milczeli, zastanawiali się nad sensem ich życia, nad tym jakby to było gdyby nie było tego drugiego. Takiej idealnej kopii...
Leżeli z szerokimi uśmiechami na twarzy i leżeliby tak jeszcze bardzo długo, gdyby nie okrutny pomysł blondyna, który zerwał się na nogi jak oparzony...
- Co jest? – zapytał młodszy Kaulitz leniwie wstając z dywanu.
- Kto ostatni na dole ten BEZTALENCIE! – Tom zanosząc się śmiechem zbiegł do kuchni. Na stole leżała kartka.
Nie musieli jej czytać, doskonale wiedzieli od kogo ona jest i znali jej treść na pamięć. Zdawali sobie sprawę z tego, że ich matka też ma prawo do odpoczynku. Zamówili pośpiesznie pizze i usadowili się wygodnie na wielkiej kanapie przed telewizorem.
- Tom, sieroto czego sztuczny tłok robisz! – zawołał kiedy to jego brat upatrzył sobie miejsce koło Billa a raczej na nim. – Złaź z moich kolan! Co ja niańka jestem? – pisnął i zepchnął go na podłogę.
- Buuu... Bo się pośkalźę mamie, powiem jej źe mnie nie kochiaś, be niania. Źobaciś mama cie wyleje. Ja nie kćę takiego bjata. – wyseplenił skulony na podłodze blondyn, po czym przyłączył się do trzęsącego się na podłodze ze śmiechu czarnowłosego. Znowu rozpoczęła się bitwa na poduszki. Wolny czas spędzony razem, niby nic a jak dużo uciechy daje? Taka zwykła Braterska Miłość.
- Ej przecież jutro jest sobota, no nie? – zawołał Bill do stojącego w przedpokoju brata, który odbierał pizzę. Po czym sam skierował się do kuchni po colę bez której nie mógł żyć.
- No i co? ...A już wiem! Robimy imprezę, nie? – spojrzał znacząco na towarzysza, ten tylko pokręcił głową.
- Nie. Jutro ale nie dzisiaj, dopiero co dyskoteka była! Ile można imprezować? – poszedł do swojego pokoju, był cholernie zmęczony. Jednak taki sposób spędzania czasu z bratem znaczył dla niego więcej niż jakiekolwiek słowa... Brązowooki wylegiwał się w wannie wypełnionej gorąca wodą. Nie wiedzieć czemu, ale z oka spłynęła mu łza, samotna tak jak on. Bill spojrzał na kalendarz wiszący koło lustra, cos ścisnęło mu serce. Apatyczny ból nie dawał mu spokoju... Byli sami w domu, tylko oni i ich gorzka tajemnica...
W pokoju obok, na parapecie otwartego okna siedział Tom pisząc coś w zeszycie ocierał łzę. W końcu do niego dotarło, że nie mógł nic zrobić, był taki bezsilny. Spojrzał na wynalazek starożytnych Egipcjan <czyt. Kalendarz> stojący na biurku zaraz obok starego zdjęcia. To nie była jego wina...
- To nie była twoja wina... – Czarnowłosy stanął w progu pokoju, Tom zamknął zeszyt i odłożył go na parapet, chociaż czuł rozrywający ból w okolicy serca, nie umiał się do tego przyznać.
- Twoja też nie... – szepnął wychodząc z pokoju. Teraz on poszedł do łazienki, nie kąpał się długo, wziął tylko krótki prysznic.
Bill dalej stał w progu pokoju, jego spojrzenie padło na ramkę ze zdjęciem... Wspomnienia zaczęły wracać, jak wąż by znowu kąsać, by sprawiać ból...
- Chłopcy! Chodźcie ustawić się zdjęcia! Amelia! ty też chodź! – wołała wysoka kobieta o blond włosach.
- Mamo... musimy? Nie cierpimy zdjęć! – żalił się chłopak z dredami. Jednak przekonała go dziewczyna w jego wieku, wysoka o czarnych włosach i oczach koloru oceanu.
- Tom, no chodź kilka zdjęć i możesz robić co zechcesz! – uśmiechnęła się słodko dziewczyna.
- I dlaczego ja nie potrafię ci się postawić? – zapytał i wziął przyjaciółkę na ręce. Nie umiał wyjaśnić tej więzi, ale ona była dla nich jak siostra. Uwielbiali jak się śmiała i pocieszali ją jak była smutna. Cała trójka cierpliwie czekała na koniec zdjęć... Tym razem chcieli skakać do morza z wyższej skoczni, to ona zaproponowała ten pomysł.
- Mamo idziemy skakać! – krzyknęła w stronę dwóch kobiet na leżakach i pobiegła za chłopcami. Pierwszy na górze był Tom.
- Lecę! – krzyknął i po chwili leciał wprost do turkusowej wody. Zaraz za nim na skoczni pojawiła się Amelia, na końcu Bill.
- Skacz – zachęcił dziewczynę, lecz ta stała dalej w tym samym miejscu.
- To mnie popchnij – zaśmiała się i przesunęła się bliżej krawędzi.
- Zwariowałaś? Może ci się coś stać! Chodź do mnie – wyciągną do niej rękę. – Amelia – przysunął się bliżej jej. Ta stanęła do niego przodem, wyciągnęła rękę i... odepchnęła się od jego torsu, lecąc tyłem do wody.
- AMELIA!!!! – krzyknął i czekał aż pojawi się na powierzchni... Pięć minut... Dziesięć... Wskoczył do wody, nigdzie jej nie było. Zanurkował, opadała na dno, było tu za płytko na skoki. Stanowczo za płytko...
Wyciągnął ciało niebieskookiej na plażę, była nieprzytomna. Przybiegł Tom oraz ich matki.
- Amy... Nie rób nam tego. Zostań tutaj... Nie odchodź... Rozumiesz... Amelio... Fiołku... Dlaczego? Dlaczego???
Nie umieraj... – szeptał zrozpaczony, tylko on wiedział co się stało. Wszyscy myśleli, że ona była tam sama.
Teraz została tylko czarna granitowa płyta ze złotym drukiem:
,, AMELIA VEILCHEN ZM. 17 SIERPNIA 2002r. UR. 19 WRZEŚNIA 1988r.’’
- Ale to była moja wina. Moja i nikogo więcej. – kolejny raz spojrzał na kalendarz. – Jutro jej osiemnaste urodziny... – szepnął i wyszedł do salonu.
A na parapecie wiatr zabawiał się kartkami Tomowego zeszytu, otwierając go na pierwszej stronie odczytał tytuł.
**PAMIĘTNIK**
...::: A tym czasem w domu kilka ulic dalej:::...
,, - Jak to, nie żyje? Co się stało? AMELIA!!!!!’’ – Patil obudziła się zalana potem, Mat siedział koło niej na łóżku. Próbował ją obudzić.
- Pat... Co się stało, krzyczałaś coś, przez sen? – zapytał przerażony. Zauważył, że ostatnio jego kuzynka dziwnie się zachowuje. I szczerze mówiąc martwił się.
- Amelia... śniła mi się...dziwne, ale to wyglądało tak jakby to Bill ją zabił... – opadła na poduszki. Miała tego wszystkiego dość. Zwlekła się z łóżka i podążyła do łazienki, jej spojrzenie padło na ceramiczną ramkę ze zdjęciem. Ona i Amelia, dwie siostry! Tak bardzo bliskie sobie...
Spojrzała w lustro, ochlapała twarz zimną wodą i wróciła do pokoju.
- Bo tak było... – usłyszała znajomy głos. Chłopak stał do niej tyłem. – To ja ją zabiłem... – dodał po chwili milczenia.
- Bill... ale jak? Co się stało? – zapytała łkając. Czarnowłosy był pijany, ale miał pełną świadomość tego co mówi. Opowiedział jej całą historię, zatajając jeden szczegół. Ten tylko dla siebie...
- Wyjdź! Nienawidzę Cię!!! Odejdź – krzyknęła, ale ten jej nie posłuchał, tylko przytrzymał ja za nadgarstki i przytulił. Ona zamiast go odepchnąć wtuliła się w jego bluzę i płakała jak dziecko...
,, A noc skrywała wszystkie ich smutki, wszystkie żale. Tylko on jeden, ten blondyn o niczym nie wiedział. Nie wiedział o tym nikt...
Teraz gryźta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 11:43 Temat postu: |
|
|
Viora czy ja mam cie zamordowaC ?????Przez duze literki ZAMORDOWAC??????? dLACZEGO ??? wARUM??????????????????????????????????????????? tO TY MASZ PARTY A MOHATERKE USMIERCA NIE SKOAIM cIW LENIU ZDOLNY
Mam czekac na jakis cud jasne ???bo ja nie to przylece na skrzydlach mich krucyfiksem i ciebie zabije a nie Billa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SeLeNe
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NiEbA =]
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 11:44 Temat postu: |
|
|
Jestem II!!
Lece czytaxc!!
EDIT:
Z okazji Twego Swieta zycze Ci:
Aby jedynymi lzami ktore pojawia sie w twych oczach
Byly krysztalowe lzy szczescia
Aby radosnego usmiechu na twej twarzy
Nie zakryly ciezkie chmury smutku
Aby platki roz wyscielaly droge twego przeznaczenia
A szczecie zdrowie radosc i milosc byly przeznaczeniem twych dni
Wszystkiego najlepszego kochanie!!
Ps. Nie przepraszaj... ja wiem, ze jestem okropna i ze strasznie Cie meczyłam... ale wiecej nie bede... nie tak bardzo!
Pps. Parcik zarąbisty!!
Normalnie zi00m!!
Tylko ja juz nie do konca czaje o co w tym wshystkim chodzi...
Ale ja glupiutka jestem takze spoko
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SeLeNe dnia Piątek 19-05-2006, 19:44, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dareczka23
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: brodnica
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 11:46 Temat postu: |
|
|
III!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WiÓrA
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ja tu się wzięłam???
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 11:46 Temat postu: |
|
|
mam rozumieć ze coś nie tak? Bo wiesz ja nie wiem o co ci chodzi, bo ja bohaterki nie uśmierciłam tylko jej siostrę, ale i to było już dawno, dawno temu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kainka111
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Magiczna kraina
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 12:10 Temat postu: |
|
|
super bardzo mi sie podobało Mam nadzieję, że na next part nie karzesz nam czekac tak długo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goth_Girl
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam gdzie śmierć woła ''DOŚC''...
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 12:33 Temat postu: |
|
|
zajedwabiste, świetne, super...
A teraz wszyscy razem dla WiÓrY:
STO LAT STO LAT STO LAT STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
STO LAT STO LAT STO LAT
WiÓrA MA URODZINKI.
wszystkieggo najlepszego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WiÓrA
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ja tu się wzięłam???
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 14:47 Temat postu: |
|
|
GOTH_GIRL ZABIJE CIĘ!!!!! Nie przeżyjesz dnie dłużej. Zobaczycie!!! Już teraz szykujcie jej stypę!!!
P.S nie wiem kiedy new nota...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laribett
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 15:03 Temat postu: |
|
|
Ach!!Wióra , ty sięroto kochana!!
Miłosci , miłosci i jeszcze raz miłasci!!
A jeśli nie miłości , to szczesca i szczescia!!
A nawet wszystkiego na raz w wielkości największego deseru lodowego pod słońcem!!!
Naj..
Naj...
Naj..
Naj..
NAJLEPSZEGO!!!!
Buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 15:07 Temat postu: |
|
|
oł dzisys...
podobalo mi sie ...bo ...
bo smutne xD
ehh czekam na njuu ;D
i systkiego naj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SeLeNe
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NiEbA =]
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 19:46 Temat postu: |
|
|
edytowalam mojego komcia u gory... tak informuje jakby mnie ktos nie zauwazyl, boja mala jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kainka111
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Magiczna kraina
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 21:01 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego najlepszego
A zeby nie było offtopa to powiem , że szkoda, że nie bedzie szybko nowego parta, no chyba ze nam zrobisz prezent buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tekla
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy czarów...
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 21:49 Temat postu: |
|
|
Moja droga! Początek był nieciekawy. Trzeba przyznać, że ta zabawa bliźniaków zbyt interesująca jak dla mnie nie była. Ale koniec...te cudownie zdania kończące tą część! Końcówka była naprawdę śłiczna i oby tak dalej. Ale mam pytanko... Ta Amelia to siostra Patil była? A chłopaki ją znali? Tak? Bo tak się zastanawiam, że jeżeli oni się tak lubili to Patil też miała jakieś wtyki, a ona za uprzejma dla nich nie jest... No mam nadzieję, że się wszystko wyjaśni... Końcówka naprawdę ujmująca!
Pozdrawiam! :8
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 22:07 Temat postu: |
|
|
Kochana, ja już Ci składałam życzenia, a że są one nieoryginalne, wolę się publicznie nie ośmieszać xP Ale i tak wszystkiego naj
Część fajna ;]
Bliźniacy słodko musieli wyglądać podczas tych zabaw Gdybym ja miała okazje być na miejscu Billa i tak blisko Toma..Ale by się działo xDDDD
Najbardziej podobała mi się końcówka..Taka och, ach xP I wszystko wiadomo
Ja już głupoty piszę..wiedz, że część była bardzo ładna.
Czekam na więcej..
Peace.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziuniaa
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: B-cka
|
Wysłany: Sobota 20-05-2006, 8:44 Temat postu: |
|
|
świetne opowiadanie
part zawalisty =]
weny życzę
Pozdro =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark_Queen
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z cmentarza...
|
Wysłany: Sobota 20-05-2006, 11:02 Temat postu: |
|
|
dobra przyznaje się.... Też mi się podoba, ale tak malutko...No dobra przeogromniaście mi się podoba...wygraliscie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LnD
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LbN
|
Wysłany: Niedziela 21-05-2006, 10:05 Temat postu: |
|
|
I co ja mam powiedziec?Pięknie...cudownie...Troche jeszcze śpie dlatego nie bedzie to piękny komentarz.Poporostu tak nieprzeciętnie...Idealnie wrecz....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SeLeNe
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NiEbA =]
|
Wysłany: Poniedziałek 22-05-2006, 20:53 Temat postu: |
|
|
Obiecalam, że nie bede Cie tak maltretowac o new parcika i nie maltretuje jush, ale wiedz, ze czekam :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kainka111
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Magiczna kraina
|
Wysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 13:05 Temat postu: |
|
|
Ja chcę kolejną część !!!! NIe pozwól nam dłużej czekać !!! buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SeLeNe
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NiEbA =]
|
Wysłany: Sobota 03-06-2006, 13:35 Temat postu: |
|
|
Oś Ty niedobra WiÓro!!
Ile mamy jeszcze czekać, hm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|