Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Durch den Monsun... - gorzkie żale Lejdi.+
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madzia :D




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 07-07-2006, 22:37    Temat postu:

sama nie umiem nic napisac od siebie.
a może jednak.
ostatnio mama się pyta kiedy pojedzie do Rzymu za pieniądze Billa, jak już go poderwę ( Laughing )
i wiesz, co odpowiedziałam? że nie pojedzie, bo go nie poderwę. bo jest brzydszy niz kiedyś i mi się nie podoba.
a mama na to 'chłopcze, nastrosz znowu te kudły bo ja naprawdę chcę tam pojechać...' i z sentymentem popatrzyła na ten plakat z BRAVO, na którym Georg ma kucyka i wszyscy siedzą przy jakimś samochodze (tzn się opierają).
żal mi tego co było, ale chyba nauczyłam się schować to do szafki 'sprawy zamknięte które nigdy nie wrócą'.
ale szafka jest na kluczyk, a to opowiadanie właśnie nim jest.
Dziękuję ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambre




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Może... Zabłocony rów tuż obok drogi czyli WIEŚ potocznie nazywana: KRAKOWEM?

PostWysłany: Wtorek 11-07-2006, 19:36    Temat postu:

Uderza dawką realizmu.
Tak jest i będzie.
Co chwile zagorzała fanka uświadamia to sobie.
Choć styl mierny, to podobało mi się!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Wtorek 11-07-2006, 19:40    Temat postu:

Ambre - yeah! Styl mierny - cieszę się, że zauważyłaś :]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arasoi




Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z internetu

PostWysłany: Czwartek 13-07-2006, 15:18    Temat postu:

Smutne, ale prawdziwe.
Też tak mam.
Sad(


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liebkosung




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: czerpać siłę by żyć?

PostWysłany: Czwartek 13-07-2006, 20:39    Temat postu:

Ob, matko! A myślałam, że tylko w Warszawie takie downy, co się bawiły w "Tokio hotel i my".
Ach, jakoś mnie naszło na wspomnienia.

Pamiętam dzień w którym powiesiłam pierwszy plakat - taki z pistoletami na wodę. Pamiętam też, ten w którym go zdjęłam. Wisiał siedem miesięcy. Ponad pół roku.

Pamiętam, jak pierwszy raz usłyszałam DDM.
Pamietam, jak pierwszy raz przełączyłam kanał, wiedząc, że mogłabym obejrzeć teledysk.

Pamiętam, jak wykłócałam się, że Bill nie wygląda, jak dziewczyna.
Pamiętam, jak pierwszy raz nazwałam go pedałem.

Nie pamiętam momentu, w którym zaczęła się moja mania Tokio Hotel.
Pamiętam ten, w którym się skończyła.

W każdym razie czytająć Twoją jednoczęściówkę coś zrozumiałam. To wspomnienia powodują, że pierwszą stroną na którą wchodzę, jest ta strona. To one sprawiają, że delej moją stroną główną jest tokiohotel.de
Bardzo chcę, żeby odeszły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martu$ia




Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 14-07-2006, 19:37    Temat postu:

O tak. Trafiło do mnie. Przypomina mi się jak to wraz z moją ukochaną przyjaciółką wykłócałyśmy się, której z nas jest Bill. Jak nagrałam sobie na telefon DDM, gdyż nie miałam mp3 i wyjechałam na ferie z tym jednym, jedynym przebojem. Słuchałam go potem, patrząc jak moja 'przyjaciółka' mnie olewa. Wylałam wtedy Bóg wie ile łez. Ach, przypomina mi sie także jak nawrzeszczałam na Zuze za to, że wyzywała Billa od najgorszych. Ehh...
Teraz nasze TH, te co cieszyło się szczerze z każdej nagrody zamieniło się w sztucznie wykreowany zespół. To nie jest już ten Bill. To nie jest już ten Tom, Gustav czy Georg. Każdy z nich się zmienił. Szczególnie ten pierwszy. Nie wiadomo czy za sprawą menagera, lub innych ludzi, czy za sprawą własnej potrzeby. Jednak nawet jeżeli dokonał zmiany nie dla samego siebie, zrobił to dla pięniędzy. Po to, aby widać go było na okładce każdej gazety. Po to by nagłowki gazet chuczały od tekstów: BILL ZMIENIŁ FRYZURE itd. Ehh... Ja chce stare TH... proszę wróćcie... Szkoda, że to są tylko prośby, które nigdy nie zostaną wysłuchane. Prośby wysłane w kosmos.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raspberry




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 22-07-2006, 16:52    Temat postu:

Tak sobie siedze i słucham Madonny...
To co napisałaś...to najprawdziwsza prawda...
I tak jakos smutno mi się zrobiło po przeczytaniu...ehhh Sad
Patrze na plakat...to nie są ci sami chłopcy...ehh.
Niestety...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin