Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez.Poprawione

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Devilishh




Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 12:54    Temat postu: Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez.Poprawione

Bill wracając ze studia usiadł na ławce blisko kościoła przypatrując się mu z wielką ciekawością. Myślał nad sensem życia, a może nad bezsensem.
Bo czy życie ma sens?

Ludzie rozstający się mają w sobie nienawiść sięgającą w najskrytsze zakamarki Duszy. Nienawiść, która rani, która tnie jak najostrzejszy nóż i rozrywa naszą Duszę. Zostawia niezabliźnione rany.
Kochają się, są dla siebie przyjaciółmi w następnej chwili się nienawidzą i ranią do krwi. Ta krew płynie z serca, zalewa nasze ciało, nie daje żyć, jest boleśniejsza od Śmierci, bo gdy umieramy, kochamy wszystkich, przebaczamy i oczekujemy przebaczenia.
Jesteśmy SOBĄ bez masek, bez udawania. Jesteśmy nadzy z Duszą na dłoni. Ofiarujemy ją Bogu bo wiemy, że nadszedł nasz Koniec, już nigdy nie powiemy bliskim, jak bardzo ich kochamy, jak wiele dla nas znaczą, gdy żyjemy, wystrzegamy się słów "Kocham Cię", gdy umieramy nie mamy czasu na te dwa najważniejsze słowa.
ONI niby nas kochają, niby oddali nam swoje serce, niby jesteśmy dla nich najważniejsi, lecz nie ma ich przy nas WTEDY.
Podobno w chwili Śmierci nie jesteśmy sami, jest z nami On, ale nie ma ICH. Tych, z którymi żyliśmy tych, z którymi byliśmy tych, z którymi myśleliśmy i cierpieliśmy. Dla których męczyliśmy się z naszym przeznaczeniem wierząc w dobry Los, bo nie kochając idziemy przez życie, sami dla siebie, z własnymi myślami, ukrywanymi uczuciami. Nie mamy z kim się nimi podzielić, a to boli, bardzo boli.
Rozumiecie? nic nie pojmujecie, udajecie. Bóg widzi On nas osądzi. To Bóg nas rozliczy z tego, czy kochaliśmy i byliśmy darzeni prawdziwą, szczerą, bezinteresowną Miłością. Bo na Miłość trzeba zapracować.
Kochasz kogoś, a następnego dnia ta osoba wbija Ci nóż w plecy.
Czujesz to? ja tak, pochylasz się i czujesz dźgnięcie, wiesz, że już się nie podniesiesz. Ta blizna zostanie do Końca. Niewidoczna dla innych, istotna dla Ciebie.
2Nie pokochasz już nikogo, boisz się bólu, ran, odrzucenia, cierpienia, gdy druga osoba Cię skrzywdzi.
Żyjemy, by cierpieć, żyjemy, by kochać, żyjemy, by umrzeć. Śmierć boli, lecz nie tak bardzo jak Życie. "Żyjemy by umrzeć, żyjemy też by żyć, by spłodzić potomka, by w tym Życiu kimś być".
Nasze dzieci powtórzą nasze błędy. Będą kochać, cierpieć i nienawidzić. Przejdą przez to samo Piekło na Ziemi.
To właśnie jest życie.

-Chłopcze- siwy starzec z laską przysiadł się do czarnowłosego. Ten usłyszawszy wypowiedziane słowo ocknął się i wrócił do świata dziennego. Nadal jednak patrzył się na kościół. Zaciekawiła go mała dziewczynka. Sama, smutna siedziała skulona na schodkach Domu Bożego.

„On nie wie co to jest nieszczęście. Zawsze wszystkiego miał pod dostatkiem. Przecież on jest tym wielkim Billem, który ma wiele fanek”- każdy tak mówił. Jednak on dobrze wiedział, w dzieciństwie każdy wyśmiewał się z jego stylu, włosów, makijażu , pomalowanych paznokci.

Jednakże to jego życie, jego ciało, jego dusza i może robić co chce.
-Chłopcze czy widzisz ją ?- zapytał starszy pan.
- Tą małą ?
- Tak. Najmniejszą wzrostem, ale największą sercem ...
- Czy ona ma kłopoty ?
- Ma.. Niestety ...
- Jest jej ciężko ? Biedna ...
- Nie lituj się ! Ona jest silna. Ona ma coś, czego my nie mamy ...
- Co ?
- Nadzieję. Tak wielką jak nikt. I..
- I co ?
- I wiarę.
- Patrz ! Łza skapnęła jej z brązowych oczu.
- Wiem, to nie jej pierwsza łza, ale widzisz ona się lekko uśmiecha.
- Myślisz, że spełnią się jej marzenia ?
- Nie bój się ! Pamiętaj ! "Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez" ...



_______

Prosze nie bijcie za mocno.
Wiem że nie jest idealne, nawet ładne to nie jest.
Ale ma sens... przeczytajcie może zrozumiecie Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Devilishh dnia Wtorek 05-12-2006, 21:39, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 15:33    Temat postu:

Ogólnie nie jest źle...
Nawet by mi się spodobało, ale... No właśnie, zawsze jest jakieś "ale".

Niestety będę się czepiać:
błędów i stylu

Leży u Ciebie interpunkcja (ale to tylko czasami). W kilku miejscach brakuje przecinków, nie będę wymieniać, bo i tak wiem, że ktos poźniej bezlitośnie wytknie Ci wszystkie najmniejsze błędy.

Co do stylu.... czegoś mi tu brakuje... Niestety nie potrafię powiedzieć czego.
Może gdyby ta partówka była dłuższa łatwiej byłoby mi cokolwiek powiedzieć.

Więc na zakończenie dodam, że nie było tego tak zwanego "polotu".
Jestem na nie.

Pozdrawiam
yuna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzykliwa




Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: biorą się dzieci? ;-)

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 16:01    Temat postu:

Nie podobało mi się.
Stanowczo na nie.
Opowiadania nawet nie doczytałam, w ogóle nie wciągnęło.
Tytuł ładny.
A wiesz...
Ja nie rozumiem.
To najpierw był w STUDIO, a potem nagle przy kościele:/
Wiem, że nie czytałam:/
Dobra.
Powiedzmy ta:
TO BYłO BEZNADZIEJNE.
Bądźmy szczerzy...

//

Słodka Landrynka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 16:07    Temat postu:

Miescami podobało mi się opisy. Zdania miejscami strasznie długie. Czasami ciągnęły sie one przez trzy linijki. Do tego tekst był strasznie zlany.
Pomysł był ok. Gorzej z wykonaniem.
Interpunkcja. Czasem brak przecinków, kropek, dużych liter, dwie kropki zamiast trzech... Niestety nie mam za dużo czasu, żeby wymienic Ci te błędy. Ale było ich dużo. Poza tym brakowało mi tu tego "czegoś". Końcówka była zbyt sucha.
Jestem bardziej na nie.
Może następnym razem.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 16:17    Temat postu:

Wiem, co chciałaś przekazać.
Ale niestety... niezbyt mi się podobało. Po pierwsze jeteś na bakier z interpunkcją, piszesz bardzo długie zdania i prawie wcale nie stawiasz przecinków, miejscami nie da się czytać.
I ogólnie wykonanie mogłoby być o wiele lepsze.

A pomysł... No taki sobie. Mogło być gorzej.
Ale niestety wykonaniem trochę pogrążyłaś tą jednoczęściówkę.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nayhde




Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta... :-D

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 16:27    Temat postu:

Zgodzę się, że bardzo długie zdania piszesz, ale przekazałaś to co chciałaś. No i przyznam, że napewno miałaś rację. Myślę, że jak jeszcze popracujesz będziesz wiedziała na przyszłość co zmienić i jakich błędów nie popełniać. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 19:17    Temat postu:

Ciężko, strasznie ciężko mi się czytało Twoje opowiadanie.
Kurczak mać, dziś miałam ochotę przeczytać coś lekkiego i przyjemnego, a tu psikus, nie uda mi się
Trudno.
Poza tym interpunkcja zawodzi.

Mogło być gorzej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jogobelinka




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a bo ja wiem?

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 20:25    Temat postu:

Już na początku mogę śmiało powiedzieć, że podoba mi się tytuł. Niestety samo opowiadanie nie sprostało moim oczekiwaniom. (Dzisss... ja to brzmi.)
Spodziewałam się czegoś lepszego. Sam pomysł mi się podoba i chyba zrozumiałam. Jednak te błędy... Mogło być zdecydowanie gorzej, zgadzam się z Karlą, ale lepiej też. Gdybyś poprawiła te błędy byłabym na tak. Na razie pół na pół.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dark marona




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Loitsche

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 20:52    Temat postu:

Hmm... zdania były mądre, nie przeczę, lecz zdarzały się błędy: brak spacji, kropka z przecinkiem, ale nie czepiajmy się drobiazgów.

Pomysł dobry, tyle że mało obrazowo przedstawiony.

Pozdrawiam
Marona Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Devilishh




Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 21:48    Temat postu:

yuna vel laya Rozumiem, że Ci się nie podobało. Postaram się popracować nad moim stylem Smile
Karocia Może akurat następne moje opowiadanie przypadnie Ci do gustu? Wkońcu człowiek uczy się na błędach Very Happy
Leb die sekunde Podobały Ci się? No to miło mi:) Tak wiem, iż zdania tworze długie, nawet za długie ale cóż. Yhym, może następnym razem.
Mod-Falka Tak wiem, że interpunkcja u mnie leży, teraz poprawiłam troche błędów jednach chyba nadal one są.
Nayhde Tak, już wiem. Musze popracować nad moją interpunkcją no i nad tym aby zdania były krótsze.
jogobelinka Mi też tytuł przypadł do gustu Razz Zrozumiałaś? No to miło... Mówisz pół na pół? I tak to nieźle jak na początek Smile
dark marona Zdania mądre? Starałam się Very Happy. Pomysł dobry powiadasz... wpadłam na niego siedząć w domu i patrząc się w okno..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Immortelle
Gość






PostWysłany: Środa 06-12-2006, 20:42    Temat postu:

Hmm... Ładne.
Z początku trochę ciężko mi się czytało, ale doczytałam.
I jestem pół na pół. Nie powaliło, ale podobało mi się. Jak już ktoś wcześniej zauważył - mogło być gorzej, ale mogło być też lepiej.
Cóż, życzę weny, czekam na Twoje kolejne dzieła,

Pozdrawiam.
Powrót do góry
Devilishh




Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 15:37    Temat postu:

Immortelle
Dziękuje, iż wytrwałaś do końca
Tak wiem, że początek jest taki hym... nudny
Deficyt weny.
Może brak inspiracji?
Uh.
Ale przeczekam...
Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajman




Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: nieważne.

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 15:56    Temat postu:

Zaciekawiło mnie.
Cholernie mnie zaciekawiło.
I wcale to nudne nie było.
Naprawdę ma sens.
Pomimo niektórych błędów, które tak mi przeszkadzały w czytaniu, jednoczęśiówka ma swój urok.
I to głównie ze względu na treść.
Wykonanie również mi się podoba.
Aczkolwiek niektóre zdania bym trochę pozmieniała.
Ale temu już daję spokój.
Nie rozumiem, jak to mogło kogoś nudzić xD
'To było beznadziejne' ...
Oh, pomyśleć, że na początku kiedy tu przyszłam też byłam taka.
Nie, nie szczera.
Bo takiego traktowania nie można nazwać szczerością.
To jest chamskie.
Starałaś się i to doceniam.
Mam nadzieję, że co niektórym towarzyszkom takie zachowanie wyższości na tym forum przejdzie.
Uraziłam?
Oh, przepraszam.
Mimo, że każdy ma inny gust, mnie to już drażni.
Takie wywyżasznie.
Bo ja mam ponad 300 komentarzy to już mogę każdemu jeździć ile się da.
Yh. Dawno już chciałam to powiedzieć.
Mimo iż pewnie niewiele osób to przeczyta.
Przepraszam, że taka moja przemowa trafiła akurat na Twoją partówkę.
Ale nie rozumiem jak można nie doceniać innych za jego starania.
Przepraszam.
Podziwiam.
Podoba mi się, bardzo.
Gratuluję Wink
Pozdrawiam.
Kajman


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwunnia




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z bajkowego świata dla małych dziewczynek*

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 21:41    Temat postu:

Czytałam już wcześniej. Nie skomentowałam? <myśli>

Było dziwnie... Tak nijako. Ni w prawo, ni w lewo.
Niby ładnie... A jednak.

Jestem rozbita. Pół na pół.
Mogło być lepiej.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
styśka




Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z wyimaginowanego świata marzeń i iluzji.

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 21:43    Temat postu:

Tak na początek to nie nawidzę spamów.
Jednak mam dobry humor i chciałam to przeczytać do końca.
Nie mogłam poprostu usnęłabym na klawiaturze, która jest nowiutka.
Nie powinno się oceniać nie przeczytając do końca?
Ugh, a jednak to zrobię.
Suche, miało coś przekazać, ale przekaz do mnie przynajmniej nie dotarł.
Nie podoba mi się niestety.
Pozdrawiam
Styśka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin