Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jędza
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: meine liebie HELL .!. <3
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 10:40 Temat postu: Dzieci? Dlaczego by nie.+ |
|
|
-Wierzysz w anioły?
-Wierzę. Każdy z nas ma swojego.
-W takim razie mój anioł wziął sobie chyba wolne.
-Dlaczego tak mówisz?
-Gdyby mnie chronił nie leżałbym teraz obok Ciebie.
Miałeś rację. Narażaliśmy się. Ty swą rodzinę na rozpad, ja na brak szacunku. Ale kiedy jest się zakochanym nie myśli się trzeźwo prawda?
Wiele razy powtarzałeś,że mnie kochasz. Dlaczego więc nie zostawiłeś żony?
-Pomyśl przez chwile. Mówiłem Ci już,że nie mogę się z nią rozwieść.
-Dlaczego? Skoro mnie kochasz czemu nadal jesteś z nią?
-To zbyt skomplikowane. Uwierz mi.
Skomplikowane? A może bałeś się reakcji rodziny na 20-latkę? Tak wiele mówiłeś o zaufaniu. Ale sam go nadużywałeś. Teraz nie rozumiem jak mogłam tak brnąć w to bagno.
-Czy byłbyś gotów poświęcić dla mnie rodzinę?
-Żonę tak, dzieci nie.
Kochałeś dzieci. Ona były dla Ciebie ważne, bardzo ważne. Nie dziwię się.
Nigdy nie sprawiały kłopotu. To one pierwsze podjęły walkę o mnie.
Chciały mimo sprzeciwu swej matki bym to ja była ich niańką. W końcu uległa. Tak poznałam Ciebie. Teraz myślę,że lepiej było nie przyjąć tej posady.
-Masz piękne włosy wiesz?
-Blond?
-Tak. Są takie inne. W twoim środowisku raczej króluje czerń.
Zaśmiałeś się. Nie zrozumiałam. Dotknąłeś delikatnie moich włosów.
Ich oryginalność była ciągłym powodem do kłótni.
-Przecież ta dziewczyna ma dawać wzór naszym dzieciom!
-Ale nie ma w niej nic złego.
-Nie?! A te włosy? Nie dość,że zielono-fioletowe to jeszcze irokez!
-Marie...nie tragizujmy. Olo i Patti napewno nie będą jej naśladować.
Wstawiłeś się za mną. Ale kiedy byliśmy sami powiedizałeś to co twoja żona. Dzieciom podobały się moje włosy, tak jak i mnie. Ale nie mialy zamiaru mnie kopiwać! Zrozumiałeś...
-Mayu. Mam dla Ciebie złą wiadomość. Musimy skończyć się spotykać.
-Dlaczego?
-Moja żona się dowiedziała. Chce abym jak najszybciej Cię zwolnił.
-Dobrze. Nie ma sprawy.
Zachowalam kamienną twarz ale kiedy tylko wróciłam do swojego mieszkania wypłakałam się w poduszkę. Los mój i mojego dziecka był przypieczętowany.
-Jest pani pewna,że aborcja to konieczność? Przecież może pani urodzić dziecko i oddać do domu dziecka.
-Nie. Chcę żeby umarło.
Chłód. Tak wtedy chciałam zrobić. Pozbyć się tego ciężaru. Ale nie zrobiłam tego, stchórzyłam. Rodzice mi pomogli-ty nic nie wiedziałeś.
Po 3 miesiącach spokoju zaczął się koszmar. Maleńki zachorował. Niedługo umarł. To były najgorsze chwile mego życia. Najpierw straciłam kochanego mężczyznę a potem dziecko.
-Mayu,chcesz mu powiedzieć? Zaprosić na pogrzeb?
-Nie wiem. Chyba nie powinien się dowiedzieć.
-Skoro tak sądzisz.
Jednak przyjechałeś. Nie wiem skąd się dowiedziałeś. Ale domyślam się,że to moja matka Cię zawiadomiła.
-Czy to moje dziecko?
-Nawet jeśli tak to co to teraz zmieni?
-Nic. Przepraszam,że wtedy cię zostawiłem. Wybaczysz mi?
Powiedziałam nie. Potem dowiedziałam się,że rozwiodłeś się z żoną.
Ale mnie już na tobie nie zależało. Teraz liczyła się tylko praca.
Kim jestem? Położną. W pracy mam tyle dzieci,że one wypełniają mi pustkę po moim Maleństwie.
A ty? Ty Gustavie Schafer się nie liczysz. Jesteś dla mnie nikim.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Proszę o szczerą krytykę...
P.S. Po raz pierwszy utożsamiłam się z bohaterką. Nie wiem jak mi wyszło. Oceńcie sami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maniek
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 10:46 Temat postu: |
|
|
No.. No... Nawet mi się podobało... Nie zauważyłam jakiś większych błędów... Pokazałaś nam Gustava w innym świetle... gorszym... Powiem, że wywarło to na mnie duże wrażenie, aczkolwiek wiem, że potrafisz lepiej... Dobry pomysł
Życzę weny Maniek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 10:48 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem...
To bylo...
Piekne!
O tak...
Kolejny talent wychodzi na swiatlo dzienne...
Niesamowicie napisane...
Styl ktory wprost ubostwiam...
Podobilas moje serce...
napisz cos jeszcze, a na stale zawladniesz mna cala...
Pozdrawiam, jak zawsze pokorna, oddana i zachlanna, czekam na wiecej twoich dziel:
~ddm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CoL@
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 11:07 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem...brak mi słów.. Czekaj myślę.... (Ja myślę...brawo dla mnie )
Albo moze lepiej niczego nie powiem bo jeszcze coś zepsuje...
Cudowne przez OGROMNE C
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekunda
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 13:43 Temat postu: |
|
|
Strasznie fajne opowiadanie:) Na początku myślałam że to Bill, a później okazało się że to Gustav:D Ale miałam zaskoczkę Koniec smutny:( Dziecko zmarło, a oni nie byli razem:( Fajnie piszesz:) Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jędza
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: meine liebie HELL .!. <3
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 13:32 Temat postu: |
|
|
Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję.
<Ociera łzę z oka>...czytam te komenty i mam ochotę krzyczeć. Z radości...
Podobalo się? Nie...to chyba sen. A jednak nie. Idę się wypłakać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raspberry
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 14:18 Temat postu: |
|
|
Mnie również się podobało.
To było takie...takie...inne.
Ból, cierpienie kobiety po stracie mężczyzny, cierpienie matki po stracie dziecka...
Pięknie opisane...
Uwielbiam takie opowiadania.
Zauważyłam kilka literówek...ale nie są one istotne...bo przysłania je treść.
Gratuluję.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malineczka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Night Club 8)
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 18:54 Temat postu: |
|
|
wow!! piękne!! ale oczywiście nic nie wiem o tym opku... jak zwykle...
ale śliczne. koniec jest najlepszy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jędza
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: meine liebie HELL .!. <3
|
Wysłany: Czwartek 04-05-2006, 20:04 Temat postu: |
|
|
Czy to nie jest sen?
Wam się podoba?
To niemożliwe...
A jednak...
<myśli>...idę pod stół to może coś wymyślę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cama
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łobez
|
Wysłany: Czwartek 04-05-2006, 20:23 Temat postu: |
|
|
Gustav?!
Gutek?!
GUCIO..
O nie.. Nie nie nie.. Owszem, podobało mi się. Wciągające treści, przesłanie. Ale.. Ale Gustav?! On mi w ogóle nie pasuje do tej roli! Chyba, że czegoś nie wiem, hę?
Ale w każdym razie mi się spodobało
To tyle.
Cama
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lanetti
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 05-05-2006, 18:06 Temat postu: |
|
|
podoba mim się choć myślałam że w męskiej roli obsadzisz Billusia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delicate
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 05-05-2006, 19:11 Temat postu: |
|
|
Przepiękne, bardzo mi się spodobało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mloda155
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
|