|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kermit
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Muppet Show
|
Wysłany: Środa 29-03-2006, 14:24 Temat postu: |
|
|
Sex wśród roller coasterów... brzmi ciekawie!
Podobał mi się wstęp, taka niby żadna gra, a jednak. To opowiadanko coś w sobie ma... tu jakoś nie przeszkadza mi, że wszystko działo się szybko, bo chyba tak miało być. Zresztą to jednoczęściówka (o ile się nie mylę) więc musiałaś prędko przejść do rzeczy.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość93
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 29-03-2006, 19:48 Temat postu: |
|
|
Po prostu świetne xD Ten dział chyba stanie się moim ulubionym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
freeelove
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 0
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Środa 29-03-2006, 20:54 Temat postu: |
|
|
he he dobre jak dla mnie:-)
tak 3mać!!!!!
w i ę c e j!!!!
WYUZDANIA!!!
MIŁOŚCI
EROTYZMU
SAMBY!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alexa^^
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rybnik.
|
Wysłany: Czwartek 30-03-2006, 9:42 Temat postu: |
|
|
Bardzo podniecające opko Ale mi sie zdaje za ta dziewczyna to jakas kobieta lekkich obyczajów na pierwszej randce i już sie kochała z Billem jak nawet go nie znała ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
diuna
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czwartek 30-03-2006, 13:36 Temat postu: |
|
|
Heh zaczyna sie ciekawie ale to jeszcze nie to:)
Faktycznie mozliwe ze lekkich obyczajow ale co to by bylo za opko gdyby ona sie mu teraz przez rok opierala i zastanawiala sie nad tym czy aby napewno...?
Erotyk to by nie byl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
THusia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: słoik
|
Wysłany: Piątek 31-03-2006, 16:30 Temat postu: |
|
|
Rany boskie Blueee. To jest świetne:D pierwsze opo które przeczytałam i mnie zatkało zboczusiu kochany:P boskooo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cheza
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 20:22 Temat postu: |
|
|
O kurcze... <zbiera szczękę z podłogi i drżącymi rękami przymocowuje ją na swoje właściwe miejsce> widzisz co ze mną zrobiłaś? Nie moge wyjść z podziwu, pięknie to opisałaś, wszystko jest takie namacalne, można wczuć się w rolę XD
i popieram zdanie przedmówczyń, zrób z tego wieloczęściówkę
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NiNa;)
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 20:29 Temat postu: |
|
|
Tak, tak chcemy wieloczęściówkę ! Achhh ty zboczuszku jednen ! Świetne, cudowne, wspaniałe !! Pięknie to opisałaś i jak już ktoś powiedział, emocje zawarte w tym opowiadaniu można było czuć Super !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amazing
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 14:12 Temat postu: |
|
|
Chcemy więcej !! Chcemy więcej !! ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin-Black Swan
TH FC Forum Team
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 20:32 Temat postu: |
|
|
Blue czy to wieloczęściówka? Ale mi się podobało... MRRAU ZBOCZUCHY ŁĄCZMY SIĘ!!!!!!!!!! Wiecej gołych Billowych ciał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ayla=)
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 20:37 Temat postu: |
|
|
Blu dawaj nastepne cześci.. Wymiatasz ty opo.. Tyle osob jest za, skleć nastepne częśći.... PLISSSSSSSs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin-Blue
TH FC Forum Team
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 22:54 Temat postu: |
|
|
No dobra, specjalnie dla was moje zboczuszki postanowiłam sklecić drugą część opowiadania
Pojawi się niestety dopiero w sobotę, bo mam ostatnio bardzo dużo nauki do matur i nie mam czasu na pisanie opek
Ale postanowiłam zrobić wyjątek
Tylko pamietajcie - druga część nigdy nie jest taka świetna jak pierwsza, szczególnie że opko miało byc jednoczęściówką więc..
Ale pożyjemy, zobaczymy
I dziękuje za wszystkie opinie, nie spodziewałam się takiego dobrego przyjęcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shprot_ka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Wtorek 04-04-2006, 13:48 Temat postu: |
|
|
Boje siętej drugiej części bo ajk sama napisałaś moz ebyćgorsz, ale jednocześnie zrzara mnie ciekawość.........poczekam do soboty (!!) i napewno skomentuje........błagam tylko się postaraj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaSiuLka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Środa 05-04-2006, 12:21 Temat postu: |
|
|
No Blue extra!!! Ładny z ciebie zboczuch
Czytałam to śliniąć sie do monitora ;D
Opko niesamowite!!! Raaaany...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin-Blue
TH FC Forum Team
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Niedziela 09-04-2006, 21:35 Temat postu: |
|
|
Obiecana druga część, od razu mówię że miałam wrzucić już wczoraj, przed chwilą skończyłam dlatego spieszyłam się i nie poprawiałam błędów. Więc jeżeli jakieś znajdziecie jakieś gramatyczne bądź ort. to prosze się nie przerazić. Acha i chciałam tylko dodać że na prośbę niektórych z was ta część jest bardziej przesączona wątkami erotycznymi, więc jak zobaczę komenta osoby poniżej 16 lat to będę gryzła
Lets get it started ha!
Lets get it started in here! - rezlegał się głośny śpiew w samochodzie, którym czwórka przyjaciółek przemierzała własnie ulice New Yorku.
Bomba ta piosenka - rzuciła Ulka z tylnego siedzenia.
Odkryłyśmy nowego hiciora - stwierdziła Angel wykrzykując ostatnie słowa refrenu.
Cud miód i orzeszki - odezwała się Izka poruszając ciałem w rytm muzyki.
Taaaa... a skoro mowa o orzeszkach to może nam opowiesz Angela co tam u Billa słychać - wyrwała Tina, a w samochodze dało się słyszeć szyderczy śmiech.
No własnie! przeleciałaś go w końcu czy jak? - wypytywała się Ulka.
Nic wam do tego - odparła Angel odwracając się do tyłu i pokazując język wścibskim kolezankom.
To tak czy nie? - próbowała na siłę dowiedzieć się Izka, która wprost umierała z ciekawości.
NIE! - krzyknęła Angel udając że zarzuca focha, w końcu ona także ma prawo do słodkich tajemnic. W głębi ducha pamiętała tamtą noc, tak słodką, tak namiętną i tylko ona i czarnowłosy koleś leżący na niej, dotykający jej ciała, rozkoszu...
No co wy laski, podgłoście! - chwilę rozmarzenia Angel przerwał nagle krzyk z tylnego siedzenia.
No coś ty... jakiś szajs leci - odparła Izka - ale jak chcesz...
W radiu dało się słyszeć:
Ich muss durch den Monsun
Hinter die Welt
Ans Ende der Zeit bis kein Regen mehr fällt
Ale shittt... - skrzywiła się Angel
Oh my God, co to jest - wyczeszczyła gałki Ulka
Zna ktoś niemiecki? - zapytała zniesmaczona Iza
Ja znam, ja znam! - krzyknęła szybko Tina, po czym rzuciła poważne - Szajse! - dziewczyny znowu dopadł gromki śmiech.
Taaaa a skoro mowa o niemcach to może powiesz nam Iza co tam u mopa słychać - z chytrym uśmiechem odgryzła się na przyjaciółce Angel - o sorry u Toma - dodała po chwili z ironią w głosie.
Fajnie było, ale wiesz... młody trochę się spieszył i w sumie z tego roztargnienia została mi po nim pamiątka - mówiąc to Izka odchyliła geansy i wyciągnęła z nich kawałek grafitowych bokserek.
Nie gadaj?! - zaśmiała się Tina - rządzisz kobieto!
Szybki z niego Bill! - dorzuciła Ulka
Hm Hm...! - dało się słyszeć z ust Angel - i znowu wszystkie przyjaciółki zaczęły brechtać.
Jechały dalej wciąż stając w trafikach, w pewnym momencie Izka zdenerwowana postanowiła ominąć korek jadąc na skróty przez Bronx...
Ty stara patrz - wyszeptała z ogromnym zdumieniem Izka...
Niemożliwe! - dorzuciła wlepiona w szybę Ulka...
Ja cież pieprzę, telepatia?! - wymamrotała Tina...
Na ustach Angeli pojawił się błogi uśmiech.
Cześć przystojniaku, dokąd to się wybieramy? - zapytała Izka zatrzymując samochód przed Billem, tak aby chłopak nie mógł zrobic dalej kroku.
Co za niespodzianka... śledzicie mnie? - zaśmiał się czarnowłosy, ale oczy zabłysnęły mu kiedy na przednim siedzeniu oprócz Izki ujrzał także zakłopotaną twarzyczkę uroczej Angel.
Yyy teges... nie boisz się że Ci tu krzywdę zrobią? - wyrwała go z zapatrzenia pełna podziwu Tina.
Właściwie to trochę zabłądziłem. Jak tu się dostać na Manhattan? - odrzekł zrezygnowany chłopak.
Idziesz w zupełnie innym kierunku - odpowiedziała ze śmiechem Izka, po czym dodała - właź do samochodu. W sumie to jedziemy na Long Island do Ulki, ale możemy Cię podrzucić - dodała, wysyłając Billowi oczko.
Po co właściwie chcesz się dostać do Hotelu? - zapytała jak zwykle ciekawska Tina.
Mieszkam tam, razem z bratem, Georgiem i Gustavem - odpowiedział Bill - przyjechaliśmy razem do New Yorku i zatrzymaliśmy się w hotelu Plaza.
Czy to ten hotel z ogromnym basenem i jackuzi - nie mogły uwierzyć dziewczyny.
Tak ten sam - wywamrotał zakłopotany nieco Bill.
Cool - rozległo się w samochodzie.
Właściwie to jutro organizujemy imprezę i wszystkie jesteście zaproszone - dodał czarnowłosy, nie odrywając oczu od Angel...
Chociaż widział ją teraz z tylnego siedzenia i tak nie mógł napatrzeć się na jedwabne kosmyki jej włosów. W powietrzu unosiła się woń jej balsamu do ciała, którego zapach miał okazję poznać wtedy w parku. Jego zamaskowana dłoń znalazła się jakimś sposobem na udzie dziewczyny, a Angel rozpływając się przyłożyła do niej swoją. Chłopak oparł się o siedzenie i przymknął oczy...
Bill słońce, chyba nie przysnąłeś? - usłyszał nagle szept Anioła.
Nie nie - powiedział na wpół przytomny, a widząc stojącą nad nim Angel zerwał się na równe nogi.
Dzięki za podwiezienie dziewczyny! - krzyknął, a po krótkim namyśle dodał - porywam wam kogoś - wziął dziewczynę za rękę i nie musiał nawet prosic aby z nim poszła, bo sama zaczęła podążać za jego śladami.
Jechali windą. Czerwone wnętrze ze skórzanymi obiciami podrzegało w nich obojgu porządanie z jakim musieli stoczyć walkę w drodze do apartamentu... od celu dzieliły ich już tylko dwa piętra.
Nie ja nie wytrzymam - wyszeptał z jękiem Bill naciskając w windzie przycisk "stop" i tym samym wprost rzucając się na spragnioną miłości dziewczynę. Przylgnął do niej na tyle mocno, aby mogła poczuć jak bardzo podniecił się w międzyczasie. Kiedy tylko to poczuła - zwariowała... Jego ręce błądziły po jej ciele, a jego męskość bez przerwy ocierała się o jej najwrażliwsze miejsce. Ustami przygryzała z rozkoszy jego słodkie wargi. Byli tak zajęci sobą że nie poczuli jak winda jedzie w górę. Nagle usłyszeli jak otwierają się drzwi...
Yyy... siema - wykrztusił Tom, zastając ich w dość niezręcznej sytuacji. Próbował zachować minę pokerzysty, próbował... - gra wstępna? - zapytał po chwili z szerokim uśmiechem na ustach, z trudem powstrzymując się od śmiechu.
Angel zmieszała się na początku. Kiedy wychodziła z windy trzymając Billa za rękę Tom przejechał jej ręką po brzuchu, tak aby zazdrosny brat nie zauważył... To zachowanie bardzo ją zdziwiło, ale jednocześnie przez jej ciało przeleciał przyjemny dreszczyk. Dziewczynie o dziwo spodobał się ten sprośny gest.
Izka pyta kiedy może przyjść żeby oddać Ci bokserki - rzuciła ze śmiechem na ustach, a Tom puścił jej tylko oczko i zniknął w windzie.
Bill zapalił świeczkę, nalał szampana do kieliszków.
To za co wypijemy? Za nas? - zapytał dociekliwie.
Za naszą dziwną miłość - odparła Angel po czym zamoczyła czubek języka w szampanie i przejechała nim po ustach Billa.
Chłopak nie został jej obojętny. Wylał na dziewczynę cały kieliszek szampana.
Hej co to u diabła miało być?! - oburzyła się Angel
Teraz przynajmniej mam pewność że zostaniesz na noc... no bo jak wrócisz do domu w przemoczonym ubraniu? - zapytał czarnowłosy z chytrym uśmiechem... Angel wiedziała że on coś szykuje, ale nie była pewna co czeka ją tej nocy...
Wiesz, to może ja pójdę powycierać się do łazienki? - rzuciła
No jasne, jeżeli tylko chcesz - odparł zmysłowo Bill przysówając do niej swoje usta, tak jak wtedy w parku... - no miałaś iść - wyszeptał po chwili błądząc zgrabnym noskiem po lewym policzku dziewczyny - rozmyśliłaś się? - wyjęczał jej cichutko na ucho.
Angel czuła jak podniecenie rośnie w niej z każdym jego słowem, każdym gestem. Czuła coraz większe ciepło napływające do jej wnętrza. Czarnowłosy podniósł przemoczony szampanem nadgarstek dziewczyny i zaczął delikatnie zlizywać z niego pozostałości trunku. Na tym jednak nie poprzestał. Jego oczy skupiły się na głębokim dekoldzie, który aż lepił się od przezroczystej, sodowej substancji. Ostrożnie nachylił się przed nią, a jego język zaczął błądzić pomiędzy wypukłymi częściami jej ciała.
Chcę Cię - wymamrotała rozpalona do granic rozkoszy.
Czy wy ogłuchliscie?! ile można dobijac się do drzwi?! musiałem iść do recepcji bo cholera jasna nie wziąłem sobie.... - Angel z Billem zerwali się na równe nogi - ... klucza - dokończył zdziwiony Tom zauważając zakłopotaną parę.
Co ty odwalasz stary - wrzasnął na niego Georg wychodząc z pokoju naprzeciwko - ja niczego nie sł... - przerwał równie szybko jak Tom. Nastała cisza.
Wzrok wszystkich skupił się na Angel...
Miała na sobie wytarte jeansy, buty zdjęła przy wejściu. Paznokcie u stóp i u rąk pomalowane były jednakowo w biało-czerwonym odcieniu, co ślicznie zgrywało się z jej koronkowym stanikiem, który wystawał zupełnie spod narzuconej w pośpiechu jedwabnej bluzeczki. Usta miała czerwone, pełne, a zarazem nabrzmiałe od przygryzania ich przez Billa. Widząc oczy trzech facetów skupionych na sobie, dziewczyna speszyła się, a jej twarz nabrała ślicznych rumieńców, teraz także i ona pasowała kolorystycznie do całokształtu.
Wyjdźcie stąd! - wrzasnął na brata i kumpla Bill widząc zakłopotanie dziewczyny, która ze spuszczona głową patrzyła teraz w stronę Toma.
No dobra sorry już wychodzę - odpowiedział Georg po czym zniknął szybko za kuchennymi drzwiami.
Ziemia do Toma, wyjazd mi stąd! - krzyknął raz jeszcze Bill widząc jak bardzo brat zawiesił swój wzrok na jego kochance.
Tak tak już idę, nie przeszkadzajcie sobie - odpowiedział Tom ze spokojem w głosie usmiechając się delikatnie do Angeli, po czym wyszedł.
To na czym skończyliśmy - zapytał Bill podchodząc coraz bliżej.
Ale mi głupio - powiedziała niespodziewanie Angela.
No coś ty głupio? - zapytał zdziwiony - moim bratem to nie masz się co przejmować... - dodał skrzywiając usta - ale jeżeli boisz się że znowu ktoś nam przeszkodzi to może przejdziemy do sypialni? - zaczął niepewnie - o ile chciałabyś zostać na noc... bo chciałabyś prawda? - dokończył.
Tak jasne, przecież obiecałam, tylko daj mi chwilkę. Mogę wziąść u was kąpiel? - zapytała Angel.
Oczywiście że możesz - usłyszała w odpowiedzi - przyjdź potem do ostatniego pokoju, bo w moim jest straszny bałagan.
Dziewczyna weszła do wanny po brzegi wypełnionej pianą. Nim się obejrzała minęła dobra godzina. Wyszła. Nie żałowała balsamu. Chciała by czarnowłosy rozkoszował się tej nocy jaśminowym zapachem jej ciała.
Weszła do ostatniego pokoju tak jak prosił. W środku było ciemno, szybko zrezygnowała z poszukiwania przełącznika do światła. Podeszła do łózka, lecz okazało się puste. To dziwne, przecież miał na mnie czekać, pomyślała, po czym przyłożyła głowę do poduszki.
Hej, śpisz już? - usłyszała chwilę później.
Co? nie... Tom? - zapytała niepewnie - co ty tu robisz?
To mój pokój, własnie dowiedziałem się że Bill wyrzuca mnie do swojego bo jak zwykle ma bajzel, a u mnie porządek... - zaśmiał się - przyszedłem tylko po coś do spania.
A gdzie Bill - wymamrotała śpiąca już dziewczyna.
Teraz on poszedł się kąpać, dopiero wszedł do wanny więc trochę mu zejdzie... - dodał z ironią w głosie chłopak, po czym wyjął z szafy pierwsze lepsze bokserki żeby nie przeszkadzać Angel - dobranoc - wyszeptał - słodkich snów - dorzucił niepewnie.
Skoro tak mówisz, to napewno będą słodkie - powiedziała cichutko Angel kiedy chłopak opuszczał już pokój, po czym uśmiechnęła się w duchu.
Po raz kolejny położyła się i tym razem znużył ją sen... jednak nie trwał on długo.
Zbudził ją dotyk. Poczuła go po wewnętrznej stronie swej dłoni...Po raz kolejny. Zrobiło się jej dobrze tak jak wtedy na karuzeli. On położył się na niej, a ten zgrabny i tak kochany przez nią nosek zaczął zataczać kręgi na jej rozpalonych policzkach.
Ile można na Ciebie czekać? - spytała w dalszym ciągu nie otwierając oczu, oddając się powoli rozkoszy.
Ciii - wyszeptał tylko ukochany, przysuwając do warg dziewczyny swoje usta.
Usychał z pożadania, co dało się słyszeć po jego głębokim a zarazem pospiesznym i jakże spazmatycznym oddechu. Włożył ręke pod kołdrę, na co dziewczyna odpłaciła mu westchnięciem. Znalazł jej kolano, a jego ręka zaczęła przesówac się do góry, podnosząc coraz wyżej koszulę Angeli. Jęknęła cichutko. Zapragnął zatopić się w jej pełnych ustach. Dziewczyna poczuła jego wilgotne wargi i nie mogąc się powtrzymać włozyła swój smukły język do ust ukochanego. Ku jej zdziwieniu, podczas namiętnego pocałunku nie poczuła pod językiem nic metalowego. Zaskoczona otworzyła oczy.
O mój Boże - wymamrotała zrozpaczona - co ty do cholery wyprawiasz Tom? - zapytała mocno wprawiona już w ekstazę.
W odpowiedzi dostała tylko niewymowne spojrzenie, przeszywające całe jej ciało. Zalała ją gorąca fala. On nie przestawał.
Nie proszę - protestowała podniecona, lecz nie potrafiła nic zrobić, nie mogła odepchnać go od siebie, było jej tak dobrze.
Tom prosze Cię - powtarzała co chwilę.
Angel nie protestuj, to i tak nic nie da - usłyszła szept koło swojego ucha - nie wytrzymam bez ciebie ani minuty dłużej. Jego ręka zaczęła delikatnie pieścić okolice bikinii dziewczyny.
Tak bardzo go pragnęła. W tym momencie pragnęła jego bliskości. Kiedy poczuła rekę Toma w najwrażliwszym miejscu zupełnie straciła głowę. Ściągnął jej koszulkę, a jego usta zaczęły całować jej szyję, a później posuwać się coraz niżej i niżej w głąb ciała ukochanej, odkrywając powoli całą jego mapę. Delikatnie przygryzał jej sutki, by za chwilę ponownie wrócić do poprzedniej pozycji i zatopić się w jej ustach. Nieprzerwanie dotykał najwrażliwszego miejsca kochanki.
Nagle poczuł że i ona przełamała w sobie barierę i teraz ta zgrabna dłoń przemierzała drogę do jego bokserek. Dotknęła jego męskości.
Mam je zdjąć? - wymamrotał podniecony do granic rozkoszy.
Nie - wyjąkała wystraszona a zarazem ogarnięta ekstazą Angel.
To mnie powstrzymaj - usłyszała.
Nie potrafię - wyszeptała przerażona.
Teraz także i jej bielizna znalazła się na podłodze. Chłopak pieścił palcami miejsce w którym jeszcze przed chwilą znajdowały się białe stringi, po czym wsadził swój palec do wnętrza dziewczyny. Angel nie wytrzymała.
Kochaj mnie Tom, proszę kochaj mnie - błagała czując wchodzące, to znów wychodzące z niej palce chłopaka.
Nie mam przy sobie... - zaczął.
Spokojnie zażywam tabletki - przerwała mu.
Uniósł jej biodro i podciągnął do siebie, wszedł w nią ostrożnie wykonując powoli zdecydowane ruchy. Przybliżył do jej ucha swoje usta, by mogła słyszeć każde westchnięcie, każdy jego jęk, by wiedziała jak bardzo jest mu z nią dobrze. Był taki delikatny, bardziej niż Bill, Angel w życiu nie przypuszczałaby że ten kobieciaż może okazać się tak kochany, pragnęła go jeszcze bardziej. Gdy usłyszała tłumiony krzyk chłopaka ogarnęła ją fala ekstazy. Teraz i ona krzyknęła, lecz o wiele głośniej od niego.
Ciszej - Tom zamknął dziewczynie usta całą dłonią.
Ona tylko patrzyła. Patrzyła mu w oczy a z każdą chwilą kiedy porządanie mijało coraz bardziej, w jej głowie kłębiły się setki myśli:
Jak mogła to zrobić?
Jak mogła zdradzić Billa?
Co będzie jeśli ktoś się dowie?
Co pomyślą sobie jej przyjaciółki?
Jak zareaguje na to Bill?
Chłopak także patrzył głęboko w jej oczy. Jego myśli nasuwały podobne pytania. Nie potrafili przypomniec sobie nawet jak do tego doszło. Przytulił się do niej. Leżeli tak przez chwilę.
Dla ciebie to pewnie nic nie znaczy, ale kocham cię - wyszeptał i pocałował ją delikatnie w nosek.
Angel oddychała głeboko w dalszym ciągu nie mogąc uwierzyć w to, co zaszło przed chwilą na tym łóżku.
Blondyn podniósł się, założył w pośpiechu bokserki po czym wyszedł z pokoju raz jeszcze odwracając się i patrząc na zagubioną dziewczynę.
Widząc jak Tom wychodzi, ubrałą szybko koszulę, wróciła spowrotem do łóżka i po raz kolejny tej nocy przyłożyła głowę do poduszki...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Admin-Blue dnia Poniedziałek 10-04-2006, 20:19, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ing_uśka
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Niedziela 09-04-2006, 21:59 Temat postu: |
|
|
PIERWSZA!!!!
super. troszke błedów tam gdzieś było ale nie rzucają sie w oczy wiec spoko..
i Bill i Tom! czy ta Angel nie ma za dobrze?! akcja troszke szybko sie toczy ale podoba mi sie. no i wątki erotyczne fajnie opisane!
pozdrawiam:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vaRiOoOtCa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: KrakÓw of course XD
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 13:38 Temat postu: |
|
|
no, no, no nie spodziewałabym się takiego obrotu sprawy.
ale to było fascynujące.
hmm zakochany Tom?
też można XD
ale, że Angel się z nim przespała eheh troszeczkę mnie to zaskoczyło.
ale od poczatku wątpiłam, że mu się oprze.
tylko teraz co z Billem XD
Blue, tak to było boskie.
ba - GENIALNE.
pozdrawiam.
i czekam ee na więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
night-kid
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z zakładu dla przeciętnych inaczej
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 14:22 Temat postu: |
|
|
dobre, ale czuje jakiś taki... niedosyt. Czegoś brakowało....... nie wiem czego, ale napewno nie elementu zaskoczenia! No i akcja gna jak szalona. Ale ten wątek zdrady pod wpływem fali pożądania zrobił na mnie wrażenie. Patrzcie, jak to łatwo się pomylić, kiedy twój kochany ma brata bliźniaka! A gdyby nie kolczyk, to co? To by się nie kapła? Zapamiętać: sprawdzaj, czy ten z kim idziesz do łóżka to NAPEWNO twój ukochany!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 14:28 Temat postu: |
|
|
Boże...
Blue...
Ogarnęła mnie tak wielka fala gorąca, że w pewnym momencie miałam ochote wskoczyć pod zimy prysznic.
Mmm... Takie przeżycia z TOMEM...
Ufff... Gorąco...
Nie odważyłabym się opisać tego aż tak dosadnie
Cudownie Blue, cudownie
Czekam na dalszy bieg wydarzeń i bardzo mnie ciekawi jak wyjdzie z tego Angela
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunssilk71
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza trzeciej bramy piekieł...
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 14:45 Temat postu: |
|
|
Hmm... zaskoczona jestem.
Ale bardzo pozytywnie. Znow uczta trafionych opisów i pole popisu dla wyobraźni. No i ten dreszczyk, który wędruje po ciele z każdym przeczytanym zdaniem.
Słów mi zaczyna brakować
Liczę na kolejne dzielo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin-Black Swan
TH FC Forum Team
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 14:52 Temat postu: |
|
|
MASAKRA!!!!! Blue Słońce, normalnie WOW... najpierw Bill,, potem Tom... aleś to połączyła... efekt zaskoczenia był i to jaki... OMG... idę zdrapywać się z podłogi..ach jak ja kocham takie opka... zdecydowanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shprot_ka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 15:03 Temat postu: |
|
|
To było dobre, ale coś rozpraszało w tej części, nie wiem co...
jednak moje obawy nie potwierdziły sie i ta część, no była gorsza od pierwszej, ale nadal ponad poziom
<nie mogłaś sobie odwmówić romansu z Tomem, prawda?> podobał o mi się to, że jak opowiadanie o <nazwijmy to> uniesieniach, to nie tylko Bill jest wrazliwy i wszystko przezywa, ale i jego brat też...
czy mi się wydaje, czy to nie jest koniec i masz zamiar kontynuować?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
poprostuslonecznik
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ja jestem?
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 17:27 Temat postu: |
|
|
To było... gorąco No naprawdę, taki zboczuch ze mnie i tyle, lubie czytać... takie opowiadania Mam nadzieje ze bedzie nastepna czesc, bo ja tutaj nie wytrzymam, to było świetne xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin-Elli :)
TH FC Forum Team
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warsaw D.C.
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 17:37 Temat postu: |
|
|
Blue cóż mogę rzec, znasz moje zdanie na temat tego opka. No bobma co ja się tu będę rozpisywać Rozbraja mnie jedna scenka, a mianowicie:
Cytat: |
Byli tak zajęci sobą że nie poczuli jak winda jedzie w górę. Nagle usłyszeli jak otwierają się drzwi...
Yyy... siema - wykrztusił Tom, zastając ich w dość niezręcznej sytuacji. Próbował zachować minę pokerzysty, próbował... - gra wstępna? - zapytał po chwili z szerokim uśmiechem na ustach, z trudem powstrzymując się od śmiechu. |
Wyobraźmy sobie Tomcia w takiej sytuacji
Mówiłam ci, że jak przeczytałam to opko po raz pierwszy to miałam wrażenie jakby Angel była dziw** (sorki za określenie, ale tak pomyślałam), dopiero jak mi wyjaśniłaś ciąg dalszy to już wiem co i jak...ja czekam na kolejną część, która mam nadzieję ukaże się niebawem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qrka
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boulevard of Broken Dreams
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 20:10 Temat postu: |
|
|
Kurczę, co za niespodziewany obrót akcji Z tym kolczykiem było świetne, muszę się przyznać że zgłupiałam Nie dziwię się jej, że nie mogła zahamować Jak można tak człowieka do czerwoności rozpalać i zostawić.. niewybaczalne
Żebyście widziały, jak teraz wyglądam. Rozwiane włosy, policzki w odcieniu dojrzałej w słońcu cegły i ten mętny wzrok.. Zrób z tego 83648373częściówkę ;D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Qrka dnia Wtorek 18-04-2006, 11:16, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|