|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ashia
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Was tyle wyższości ?
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 0:42 Temat postu: Gdy smutnieją przysięgi ... |
|
|
Dostałem prezent. Miły, gdyż nieoczekiwany. Ot - płyta kompaktowa z "muzyką dla duszy".
Włożona w kieszeń kurtki czeka na zistnienie. Otulona szczelnie w folię, nie może doczekać się kiedy pozbawię ją przezroczystego ubrania. Nie znosi bezruchu. Jej żywioł to wirowanie. Tylko wtedy może pokazać co potrafi.
Wziąłem ją na przetrzymanie. Poczekaj, jeszcze trochę poczekaj.
Było by profanacją wrzucić cię do odtwarzacza tak bez przygotowania. Muszę się odpowiednio nastroić,
powyciszać rozbiegane myśli. Powyłaczać telefony, pozamykać drzwi i okna, odgrodzić od zewnętrznego świata. Wtedy będziesz moja, tylko moja.
Celebruję z rozmysłem wszystkie czynności. Przygotowuję arenę kontemplacji.
Teraz już czuję, że nadszedł odpowiedni moment, że możesz zaistnieć.
Ostrożnie, z namaszczeniem biorę cię do ręki. Delikatnie pozbawiam dziewictwa, przezroczystego etui, które gwarantuje, że nikt inny nie sprofanował cię swym dotykiem.
Otwieram pudełko i pierwszy raz mogę spojrzeć na twe nagie ciało. Srebrzysz się delikatnie w promieniach słońca, rzucasz w oczy świetlne zajączki. Dostrzegam drobny tatuaż - "dla twojej duszy".
Tak, tylko dla mojej. Nie mógłbym dzielić się kochanką z kimś innym. Pieszczotliwie ręką gładzę twój brzeg. Odwlekam w nieszkończoność chwilę spełnienia.
Pozbawiam cię wreszcie ostatniej części garderoby i kładę ostrożnie w kieszeń odtwarzacza.
Nakładam słuchawki. To przez nie możesz się ze mną komunikować. Przesłać całą swą zawartość zapisaną w postaci zer i jedynek. Rozluźniony wyciągam się na kanapie. Teraz twój ruch.
Możesz pokazać co potrafisz.
Cichy szum morza wycisza i relaksuje. Przymykam powieki. Czuję powiew słonej bryzy na czole.
Przyjemnie chłodzi wprowadzając jeszcze większe rozluźnienie.
Wtem do mózgu dociera nowy sygnał. Tak znajomy, tak rozpoznawalny.
Czuję całym sobą co to jest. Zestrajam się z tym rytmem, rytmem serca.
Powoli niknie realność pokoju, słuchawek, mojego fizycznego ego.
Jestem myślą, energią dla której nie ma granic i barier.
Jeszcze nie przyzwyczajony do nowej formy, wystrzeliwuję co trochę w innym kierunku.
Kalejdoskop obrazów, dźwięków, przeróżnych odczuć.
Zwariowana karuzela przyprawiająca o skurcz żołądka.
Powoli się uczę. Obrazy trwają dłużej, jeszcze dłużej. Wreszcie pełna kontrola.
Ze zdziwieniem obserwuję swoje ciało leżące pode mną. Boże, dredy mi się splątały !
Lustrzane odbicie zupełnie nie przypomina obrazu jaki widzę w dole. A właściwie widziałem.
Gdyż nagle wszystko wypełniają kolory. Czyste, wyraziste, pulsujące w rytm dzwonów dochodzących skąś do środka mojego "jestectwa". Sam jestem kolorem. Każdym z osobna i wszystkimi naraz.
Płynę kolorem, płynę myślą zostawiając za sobą złotą, roziskrzoną nić.
Czuję?
Słyszę?
Jestem szumem wód płodowych tego niezwykłego przedstawienia.
Barwy przenikają mnie. Każda niesie nową wiadomość, nową informację.
Ach - dotrzeć tak do centrum, skąd pochodzą. Pochłonąć od razu, zachłysnąć wiedzą, jaką niosą.
Lecz złota pępowina trzyma mnie w miejscu, nie daje zbliżyć do źródła prawdy.
Niedosyt. Chcę więcej, chcę dużo więcej, chcę wszystkiego !
Rzucam się, wiruję skrząc kolorami tęczy. Nic z tego.
Nagle nowy sygnał. Odległe bicie bębnów wprowadza nową wibrację.
Barwy pastelowieją, blakną, znikają.
Nić ciągnie mnie do tyłu. Szybciej, coraz szybciej.
Drżę cały. Przyzwyczajam się na nowo do swojego ciała.
Roziskrzony wzrok błądzi wolno po ścianach pokoju.
Muzyka cichnie. Ostatni akord strun harfy pieczętuje przeżycia.
Chwila bezruchu, zadumy, odprężenia.
Zwalniasz swe obroty, zatrzymujesz bieg.
Cisza, która zapadła jest tak bardzo wymowna.
Nie będę jej przerywał. Do jutra.
Spotkamy się znowu.
`````````````````````````````````````````
I jak ? <boi się>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Enough
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 1:02 Temat postu: |
|
|
Brawo! Brawo!
Naprawdę piękne.
Czuję się zaszczycona będąc pierwszą komentatorką.
Jednopartówka jak lekka bryza.
Literówki?
Były?
Jesli tak, to co z tego...i tak liczy się tylko treść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corset'owa
Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiesz, jaka jestem???
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 1:11 Temat postu: |
|
|
Było parę literówek.
Ale dzisiaj nie mam głowy do wypominania błędów.
Podobało mi się i jestem bardziej na tak, niż na nie.
Pórównania związane z płytą przypadły mi do gustu.
Niby zwyczajny przedmiot, a 'darzony' takimi uczuciami.
Z poważaniem - Gorsetka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netka
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: spod sterty śmieci..
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 1:59 Temat postu: |
|
|
przepraszam. ale nie podobało mi się.
może nie zrozumiałam, bywa też i tak .
ładnie piszesz. ale osobiście ja byc na nie ;]]
pozdrawiam i czekam na następny raz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwunnia
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z bajkowego świata dla małych dziewczynek*
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 15:23 Temat postu: |
|
|
Podobało się. Dziękować, za bardzo ładną jednoczęściówkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żyrafa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 16:18 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Włożona w kieszeń kurtki czeka na zistnienie |
na co czeka?
Cytat: |
Wziąłem ją na przetrzymanie. Poczekaj, jeszcze trochę poczekaj |
Może to "Poczekaj..." napisac pochylonym drukiem?
A ni pomyłka, niezbyt to mi brzm kiedy najpierw płyta występuje w osobie 3 ( a narrator w 1) A potem nagle owy narrator zwraca sie do płyty bezpośrednio.
?
Ta płyta już istnieje. Logika.
Zabierałam się do przeczytania od wczoraj. Pierwszy wers jest śliczny. Natomiast dalej, no cóż...Pomysł orginalny i nic wielkiego zarzucić nie możne, jednak do do mnie nie trafia. Zwyczajnie mi się nie podobało, nie zachwyciło jak twoje inne opowiadania. Odniosłam nawet wrażenie ( być może mylne ), że pisałaś to nie swoim stylem. Tak jakoś. I tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WiÓrA
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ja tu się wzięłam???
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 17:55 Temat postu: |
|
|
grzeje miejsce!
EDIT:
I znowu, piękne, nie wiem czemu ale sie popłakałam, moze to juz rzeczywiście mam coś z głową?
Możliwe.
Ale na prawde piękne.
Jestem 10000000000000000 razy TAK w obec tej jednopartówki!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez WiÓrA dnia Sobota 28-10-2006, 11:42, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
furja
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 20:00 Temat postu: |
|
|
Zawsze w moim przypadku jest tak, że dużą uwagę zwracam na tytuł opowiadania. Jak mi się podoba, to od razu wchodzę i czytam, jeśli mnie nie zaitryguje to nic z tego. Do rzeczy. Jak już wspomniała Żyrafa ,pierwszy wers był śliczny... Jednak kolejne zdania wywoływały we mnie skrajne uczucia, szczerze to nie chciało mi się już tego nawet czytać. Jenak dotarłam do końca, mimo wewnętrznych oporów Nie, nie podobało mi się, jakoś nie trafiło, być może nie zrozumiałam, nie wiem, bywa...
Pozdrawiam i czekam na coś innego.
Nie wiem czy były błędy, nie skupiłam się na nich, bo zdekoncentrowałyby mnie jeszcze bardziej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashia
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Was tyle wyższości ?
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 20:03 Temat postu: |
|
|
Tak, tak, macie rację.
Eksepymentuję ze stylem.
Ale chyba coś nie wyszło .
Ok, chyba wróce do tamtego, było lepiej, tak myślę.
Dziękuję za opinie.
Do napisania !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żyrafa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 27-10-2006, 20:06 Temat postu: |
|
|
Według mnie styl, którym wcześniej pisałaś był wspaniały, ten mi nie podszedł. Przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Sobota 28-10-2006, 10:04 Temat postu: |
|
|
Sama nie wiem. Po prostu to przeczytałam.
Oprócz tych błędów, które Żyrafa wytknęła niczego więcej nie zauważyłam. I napisane poprawnie, zdania budowane ładnie, już nawet nie wnikam czy to był Twój styl, czy nie...
Co do pomysłu też nie był zły. Czytając skojarzyło mi się trochę ze strumieniem świadomości, sama nie wiem dlaczego.
Ogólnie nie było złe, ale szczerze mówiąc niczym mnie nie ujęło. Po prostu dobrze napisana jednopartówka, ale bez blaszki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ashia
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Was tyle wyższości ?
|
Wysłany: Piątek 01-12-2006, 17:14 Temat postu: |
|
|
Właśnie, bez blaszki.
Dobrze powiedziane.
Czegoś brakuje... Tylko czego ?
Dziękuję za krytykę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|