Tokio Hotel

merka · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 15:29 Temat postu:

Wciągnęło mnie to opowiadanie! z niecierpliwością czekam na dlasze części. Ciekawa jestem czy powie kiedyś Tomowi jak weszła w to bagno... Pozdrawiam

madzia_m · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 16:19 Temat postu:

Oh, Black Swan, jak ja się cieszę, że jest coś nowego. Strasznie mnie zainteresowałaś. Bardzo mi się podoba. A to Valium to mi się kojarzy z "Dziećmi z dworca Zoo". To jest jakiś środek na uspokojenie lub narkotyk lub coś takiego?
Pozdrawiam i życzę powodzenia oraz weny Smile

...Ucia... · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 16:48 Temat postu:

Black Swan przywracasz mi wiarę w człowieka

Myślałam, że notki tutaj mogę się spodziewać dopiero około połowy maja. Codziennie zaglądałam i się w końcu doczekałam. Ubóstwiam Twoją twórczość! Wink

Sonne · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 17:03 Temat postu:

Wszystko w Twoim opku tak jak to podkreślają jego liczne fanki jest bardzo ciekawe, ale pewien jego fragment odrobinkę mnie zniesmaczył. Rozumiem, że chciałaś podkreślić, że pomimo całej swojej przecudownej urody, bohaterka nie uważa się za jakąś szczególną piękność, ale wydaje mi się, że dziewczynie, która jest zmuszana do prostytucji nie zależy na nieskazitelnej urodzie, wprost przeciwnie. Taka osoba, która swoją "pracę" wykonuje wbrew swojej woli, w moim odczuciu powinna chcieć wyglądać jak najgorzej, żeby w jakiś sposób odstraszyć rzeszę potencjalnych klientów. Nie wspominając już o tym, że ma ważniejsze zmartwienia na głowie.

Admin-Elli :) · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 17:10 Temat postu:

Aj doczekałam się kolejnej części Very Happy

Dziękuję bardzo za dedykację nie spodziewałam się

Z odcinka na odcinek podoba mi się coraz bardziej. Ogólnie to cały pomysł mi się podoba Very Happy

Szkoda tylko, że takie krótkie ale rozumie, matura...eh Sad

Życzę powodzonka na kolejnych egzaminach

i będę czekać cierpliwie, trzymaj się Słonko

EDIT: sorka, że taki bezsensowny komentarz, ale jakoś wena na pisanie mi odeszła ostanio Sad

Sailor Moon · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 19:45 Temat postu:

nie no Ty jestes po prostu genialna!!!!!nie wiem pisanie masz chyba we krwi....fajne opowiadanko bo mimo, że w dziale takim jakim jest możnaby sie spodziewać kolejnego suchego(nazywajmy rzeczy po imieniu) seksu, a Ty nam serwujesz mini próbke swojej twórczości z bloga. I bardzo dobrze tak trzymaj!!!!

Kamila · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:34 Temat postu:

Pod pierwszą częścią było dopisane by nie bić za mocno, już wtedy pomyślałam, że jakie bić, a traz to już w ogole o biciu nie ma mowy. Pogłaskać. To tak, ale delikatnie by nie uszkodzić.
Części są krótkie, ale dobre. Ciekawa jestem jak rozkręci się dalej, bo skoro już ją "zamówił" i oczywiście nie jako pizzę...

Kasiulek · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 10:36 Temat postu:

jak zwykle zajebiscie... teraz czekam tylko z niecierpliwoscia na nowy odcinek opowiadanka na twojej stronce ale wiem ze maturka jest o wiele wazniejsza, powodzenia trzymam za ciebie kciuki Razz

LadyTH · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:44 Temat postu:

Łał... opowiadanie-super... Baaardzo mi sie podoba.
Wciągnęło mnie straasznie:)
Nie powinnam sie powtarzać, ale odczuwam to samo co wszystkie dziewczyny- super pomysł;] Baardzo mi sie podoba...
I to, że potrafiłaś w takim Tomie-podrywaczu znaleźć czułego chłopca...

ashleyka · Wysłany: Poniedziałek 08-05-2006, 13:11 Temat postu:

Pieknie Black Swan!! Rolling Eyes

to opko na blogu bardzo mi się podoba ,ale to jakoś mnie tak od razu wciągnęło.
Baardzo mi się podoba i mam nadzieję ,ze po dobrze napisanaej maturce dodasz kolejnego parcisława...bo się doczekać nie moge xp
A Tomuś tutaj jest taki..kochany i słodki

tak trzymać!!
pozdrawiam i buziaki

sunia · Wysłany: Poniedziałek 08-05-2006, 13:17 Temat postu:

ja juz swoją opinie wyrazilam, podtrzymuje.
I nadal sądze, że opo jest świetne i cudowne, no ale po co to znów pisać. Raz wystarczy.
Czekam na dalej..

Elaine · Wysłany: Piątek 12-05-2006, 20:54 Temat postu:

Pezepraszam cię Black Swan (mam nadzieję, że mogę tak do ciebie mówić) ze tak długo nie komentowałam, ale nie miałam czasu. Właśnie skomentowałam twoje opowiadanie na Blogu onecie. Tamte opowiadanie jest poprotu moim ideałem, a ty autorytetem. Te opowiadanie na fotum jest również ŚWIETNE!!! W mojej kolejności najlepszych opowiadań w necie jakie znam to napierwszy miejscu jest twoje opowiadanie na blogu a na drugim te na forum:) Na serio:) Czekam na kolejną część to i tam. Mam nadzieję, że to będzie już niedługo. Kachana ja cię poprostu BŁAGAM o nową część bo ja się od twoich opowiadań uzaleźniłam:)

Mod-Grecia · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 9:52 Temat postu:

Rany minęło już 8 dni od dodania drugiej części, a ja dopiero tu weszłam Confused

Brawo

Jak zwykle świetnie. Za krótko jak dla mnie - ale rozumiem, matury Wink

Hmm, czyżby coś miało wyniknąć między nimi? No coraz ciekawiej się robi Very Happy

LadyTH · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 22:58 Temat postu:

Opo super, ale..
Doczekam się ja dalszej czesci? Sad

Admin-Black Swan · Wysłany: Środa 17-05-2006, 18:29 Temat postu:

Dziękuje Kochane za tak wspaniałe komentarze Smile

nowa część będzie jutro

majka5554 · Wysłany: Środa 17-05-2006, 18:36 Temat postu:

o jak fajnie:D Very Happy

doczekac sie juz niemoge Smile

)

merka · Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 13:46 Temat postu:

Kiedy pojawi się kolejna nocia??? Bo ja jestetm strasznie ciekawa co do dalszych części tego opowiadania. Wchodzę tu co 2 dni a tu nic... Mam nadzieję ze znajdziesz czas na napisanie notki! :> Pozdrawiam

Matrix · Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 17:07 Temat postu:

I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting...I'm waiting

Ostranatka · Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 18:34 Temat postu:

Fajne opko. Czemu ja go wcześniej nie przeczytałam? Czekam na kolejnego parta.Super piszesz!

majka5554 · Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 18:52 Temat postu:

i co z tym opkiem mialo byc juz dzis ?? Sad

Admin-Black Swan · Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 23:07 Temat postu:

No tak, obiecałam i mi nie wyszło Sad

niestety wyjeżdżam na jakiś czas, a dostęp do forum będę mieć od poniedziałku i wtedy napiszę nowy odcinek... Mam nadzieję, że wybaczycie Sad

Mod-MadisoOn · Wysłany: Czwartek 18-05-2006, 23:31 Temat postu:

ahhh takie inne... a przez to wyjątkowe^^
na prawdę... Pięknie.
Pozdrawiam Very Happy

Matrix · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 11:58 Temat postu:

Szkoda

ale rozumiem, nie zawsze dajemy radę podołać wszystkiemu. Jednak nadal będę czekać bo naprawdę warto Smile

Izix · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 15:56 Temat postu:

Szkoda, ale rozumiem(y) Very Happy

ech juz masz wakacje... szczesciara Wink

No wiec czekam na nastepnego parta Very Happy

Admin-Black Swan · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 12:22 Temat postu:

No wreszcie mi się udało coś skrobnąć... Dzięki za cierpliwość... Nocia krótka, ale po prostu jestem na wyjeździe i nie mam za dużo czasu. Obiecuję że jutro/pojutrze nadrobię Smile

DyDy dla:

Izix, Matrix, MadisoOn, majka5554, Ostranatki, merki, LadyTH, Elaine, suni, ashleyki, Kamili, Kasiulek, Sailor Moon, Sonne, ...Uci..., madzi_m, Raspberry, Julie, AsIuLi, Olki16, djbabci

A specjalne dydy dla: FallenAngel, Grecien, Elli, night-kid, Troskliwego Misia, Chezy, shprot_ki i Juny

Part 3
Potrząsnęła nieznacznie głową i zamknęla oczy okryte płaszczem gęstych rzęs. W myślach wróciła do normalnego życia, do kochającej rodziny, przyjaciół i mężczyzny... Była zwykłą dziewczyną, która mogla pozwolić sobie na beztroskie życie, pełne radości, śmiechu. Robiła to na co miała ochotę.
Z pięknego, ale w gruncie rzeczy, zupełnie zwykłego świata wyrwało ją pukanie do drzwi.
- Czy wszystko w porządku? - usłyszała niski głos dredowłosego.
- Tak, już wychodzę - odparla pośpiesznie i zgarnęla pudełko z tabletkami do torby. Otworzyła drzwi, a jej oczom ukazał się Tom, oparty o pięknie nakryty stół. Kelly dopatrzyła sie tam różnych dziwnych potraw oraz butelki czerwonego wina. Zastawa była z delikatnej porcelany w bladorożowe róże, a kieliszki z parwdziwego kryształu.
- Ale... Co to ma być? - zapytała zaskoczona.
- Pomyślałem, że zgłodniałas i zadzwonilem po obsługę, żeby nam coś przynieśli - odparł uśmiechając się i jednocześnie odsuwając krzesło, by dziewczyna mogła usiąść.
Blondynka była w szoku. On - jeden z najsławniejszych nastolatkow w Niemczech, boższyszcze kobiet, usługuje jej - zwykłej dziewczynie, na dodatek prostytutce, której nawet szacunek się nie należy.
Gdy usiedli, Kelly nie wytrzymala.
- Tom, wystaczy tego. W co ty pogrywasz? To jakaś gra wstępna czy co? A może nie wiesz kogo zaprosiłeś? - chlopak tylko się uśmiechnął.
- Dobra, nie moja sprawa. Masz swoje zboczenia i nie chcę w nie wnikać. Ale pamiętaj, że mój czas kosztuje - dodała oglądając swoje długie paznokcie.
Tom westchnął.
- Pewnie jak wszyscy uważasz mnie za kobieciarza, który może mieć każdą - przytaknęłam.
- Więc dlaczego zaprosiłem damę do towarzystwa? - zaptał podstępnie.
- Nie mam pojęcia - odparła, a w głowie dodała sobie różne możliwe wytłumaczenia, przykladowo, że Tom potrzebuje naprawdę silnych wrażeń by się zaspokoić.
- Jesteś z Polski, prawda? - zmienił temat. Kelly poczuła, jak wszystko zaczyna się w niej gotować. Przełknęła głośno ślinę i spojrzała się w oczy chłopaka.
- A co to ma do rzeczy? Odpowiedz, dlaczego - drążyła.
- Napewno nie dlatego jak myślisz - odparł.
- To nie ,,Pretty Woman" skarbie - powiedziała wpatrując się w niego.
Tom mial już coś odpowiedzieć, gdy rozmowę przerwało głośne pukanie.
- Kur*wa - zaklął Tom i podszedł do drzwi i je otworzył.
- Co tam bracie? - zagadnął czarnowlosy, wysoki chlopak, ubrany w jeansy z dziurami i czarną koszulkę ze złotym pentagramem z koziołkiem.
- O widzę, że masz towarzystwo. Dzień dobry, Bill jestem - przywitał się. Kelly kiwnęła glową i przyjaźnie się uśmiechnęła.
- A ty to pewnie ta panna o której Tom wspominał - dziewczyna popatrzyła się zdziwiona na młodszego bliźniaka. Bill podszedł do niej, pogladził ją po ramieniu i szepnął do ucha:
- Jak skończysz z Tomem to wpadnij do mnie, mam ochotę na małe co nieco.
Kelly aż się wzdygnęła, jednak nic nie odpowiedziała. Tom popatrzył morderczym spojrzeniem na brata.
- Wynoś się Bill - powiedział wskazując drzwi. Czarnowłosy posłusznie wykonał polecenie i wyszedł, rzucając uwodzicielskie spojrzenie w kierunku blondynki.
- Czas minął, zapłać mi - powiedziała beznamiętnie Kelly.
- Ale to nie tak. Nic nie poradzę, że Bill jest powalony - powiedział Tom - Przepraszam za niego - dodał.
- Ależ nie masz za co, przecież właśnie po to jestem - uśmiechnęła się szyderczo. Tom wręczył jej banknot i dziewczyna powolnym krokiem ruszyła do drzwi.
- Aha, a Bill który ma pokój? - zapytała na odchodnym.
- 505 - powiedział ze smutkiem w głosie dredowłosy.
Dziewczyna tylko kiwnęła głową i szybko opuściła pokój, nie oglądając się za siebie.