Tokio Hotel

WaRiAtKa · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 11:29 Temat postu:

Akcja z duchami była boska, część genialna i co tu dużo mówić...
Strasznie mi się podobało!
Czekam na więcej Very Happy

lotte · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 11:41 Temat postu:

Osz kurka....demony...
Dobrze, że teraz przeczytałam, a nie w noicy.
No coż mogę powiedzieć...
Część mi się oczywiście podobała Very Happy

Czekam na więcej Very Happy

pozdrawiam

Fistashek · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 12:48 Temat postu: =)

No niby mi się podobała, ale coś w niej brakuje. Zauwazyłam jak dwa razy obok siebie powtarzasz słowo "trumny" "...jednym z pomników, z tych trumien. Usiadła na ławkę. Wyobraziła siebie jak leży w trumnie..." jest trumnie i trumnie. Chyba jeszcze nic az tak widocznego nie zauwazyłam. Ogólnie część trochę dziwna. I w ogóle, juz wiem co bedzie w następnym odcinku. Takie troche łatwe to było. Aha, no i mam jeszcze jedno "ale". Mi mówisz, że pisze krótkie części, a sama piszesz mikroskopijne. Daj mi się wczuć w rolę głownej bohaterki, bo nie potrafie. Wszystko stało się tak szybko. Tak, że nie miałam czasu wczuć się, poczuć co się tam może dziać moimi oczyma wyobraźni. Postaraj się. Ja wieże w ludzi, i wieże, że się poprawisz. Pozdrawiam.

P.S. ty tez mnie nie powiadomiłaś o nowej części na gg Exclamation

Twentasek · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 15:18 Temat postu:

Uh, dziękuję za dedykację

Zgadzam się, że ta część jest najlepsza ze wszystkich, chociaż niepokoi mnie to całe podcinanie żył, ale jakoś w Twoim opku mi sie to podobało. Czekam na następną część. Pozdroofka.

Mod-Negai · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 17:16 Temat postu:

Ach...
Zdecydowanie najlepsza czesc!
Jestem z ciebie dumna!
Poprawilas najwazniejsze bledy, wspaniale!
Smutno strasznie w tym opku, te zyly itp.
Ale wszystko w twoich rekach!
Bardzo dziekuje za de-de i wybacz, ze dopiero teraz komentuje!
Pozdrawiam Cie serdecznie! Buziaki:)

Kathleen · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 17:19 Temat postu:

I wreszcie mogłam sobie poczytać następną część. Rzeczywiście ta część jest the best, tylko ja jak zwykle mam wielkie "ALE". Za krótko, za krótko i po raz trzeci z kolei ZA KRÓTKO! Postaraj się pisać troche dłuższe części... Tyle ode mnie.
Pozdrawiam.
Kathleen.

szmula · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 17:32 Temat postu:

Dzięki za wszystkie pozytywne i mniej pozytywne komentarze. Mi też cyba najbardziej podobała się ta trzecia część. Następną część postaram się dodać jutro.

Kathleen - Cieszę się, że podoba Ci się moje opo. Wiem, że części są krótkie, ale daje je dosyć często.

~durch_den_monsun - Super!!! DDM się podoba <jupi> Cieszę się, że uważasz, że się poprawiłam. <ania szczerzy sie do monitora>
Wybaczam ci, że dopiero teraz komentujesz

Twentasek - cieszę się, że moje opo jest jednym z tych, w którym podoba ci sie podcinanie żył

Fistashek - gadałyśmy o tym na GG

lotte - super, że sie bałaś, ale mysle ze gdybys to czytala w nocy to nie byloby tak zle

WaRiAtKa - fajnie, że ci sie podoba

Mada_116 - a mi sie wydaje, że ta część jest lepsza od poprzedniej, ale to moje zdanie Wink

...Schwarz ist klasse... - my też już gadałyśmy na GG

Słuchajcie. Bardzo cieszę się, że w końcu moje beztalencie się komuś spodobało. Jeżeli kiedyś ktoś będzie chciał ze mną pogadać prywatnie to bardzo chętnie. Zapraszam na moje gg, które zawsze jest wyświetlane.
Pozdro*

Zióło · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 18:43 Temat postu:

kogo zobaczyła??????????pisz dalej!!!!!!! nawet fajne!!!!!!!

beaciaa · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 18:45 Temat postu:

Jee, jaki fajny pomysl z duszkami:D I masz rację fabuła jest najważniejsza, a ta u ciebie jest szczególnie ciekawa:D

I niech zgadne te dwie postacie to Kaulitzowie? Very Happy

szmula · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 5:59 Temat postu:

Zióło - Kara ja do Ciebie przyjdę dzisiaj to se pogodamy o sama wiesz o czym. Ale nike myśl, że Ci powiem kogo zobaczyła. Zobaczysz jak przeczytasz opo.

Beaciaa - Nie zgadałaś to nie będą Kaulitzowie. Cieszę się, że Ci się podoba.

Słuchajcie jestem pod wielkim wrażeniem, ponieważ moja przyjaciółka Agata (Agaciara) zawsze mówiła, że moje opa są denne i żebym się nie pchała do tego czego nie umiem. Ale widzę, że wy chyba myślicie inaczej. Bo ja nie uważam, że nie umiem pisać, bo każdy to umie, tylko, że nie mam talentu i moje opo czytacie z litości.
Czekam na wasze zdanie na ten temat.
Pozdro*

*Nati* · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 13:58 Temat postu:

nieprawda ~~ poprostu musisz sie rozkręcić... narazie idzie Ci nieźle ale musisz jeszcze popracowac i pisac dalej bo to dopiero początek... całuski i weny:D

Lib · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 16:49 Temat postu:

Słuchaj, ja nie mówiłam, że twoja opa są bez sensu tylko byłą okropna fabuła. Każdy się uczy na błedach i ty się w końcu nauczyłaś. IDzie ci coraz lepiej. Coraz lepiej dobierasz słowa. Cieszę się z twojego talentu. Całuję mocno pa

Twentasek · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 20:49 Temat postu:

szmula kiedy next part?:> Doczekac sie nie mogę... Very Happy

szmula · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 6:14 Temat postu:

Moje drogie! Nie mogłam zabrać się za następnego parta, bo mi się nie chciało, ale postaram się dziś dodać nową część.

*Nati* - Cieszę się, że Ci się podoba. Zresztą pogadamy na GG.

Agaciara - Dzięki kochana. Pogadamy na GG i w ogóle na dworzu. Ale nie możesz cieszyć się z mojego talentu, ponieważ ja go nie mam!

Twentasek - Doczekasz się...cierpliwości. Cieszę się, że czekasz na mój chłam (czyt. Horst du mich nich')

Pozdro*

szmula · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 7:40 Temat postu: Horst du mich nich'

Dedykacja:

Twentasek

Agaciara

*Nati*

Beaciaa

Zióło

Kathleen

~durch_den_monsun

Fistashek

lotte

WaRIATKa

Mada_116

...Schwarz ist klasse...

12...ale tu gorąco...

Najlepiej, abyście czytali tę część z piosenką : "Beacuse of you" - Kelly Clarkson - wprowadzi was w nastrój.

Part 4

Mya biegnie przez las. Jest ciemno i ponuro. Na drzewach jest mnóstwo pajęczyn, które utrudniają ucieczkę. Są za nią...coraz bliżej i bliżej. "Zaraz upadnę i one mnie dopadną" - pomyślała, ale nie podawała się i biegła dalej. Korzenie plątały jej się pod stopami. Czuła, że więcej nie zniesie, że się musi poddać. Nie! Nie może! Musi walczyć!
- I TAK CIĘ ZŁAPIĘ!!!!HAHAHA!!!! - krzyczała zjawa. Nagle dziewczyna upadła. Demon podleciał do niej przesunął jej ręką po delikatnej skórze na twarzy.
- I PO, CO BYŁO UCIEKAĆ - duch uśmiechnął się chytrze i podniósł kosę do góry. Już miał zadać cios...
- AAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - obudziła się spocona nastolatka. Siedział przy niej chłopak. Miał czarne włosy i piękne czekoladowe oczy. Mya patrzyła na niego wielkimi, przerażonymi oczyma.
- Dobrze się czujesz? Może pójdę po lekarza - spytał czułym głosem nieznajomy.
- Nie. Miałam zły sen - dziewczyna była wyczerpana. - A ty skąd się tu wziąłeś? Przecież się nie znamy.
Chłopak uśmiechnął się. Był rozbawiony, że młoda dziewczyna dopiero teraz się go o to pyta.
- Jestem Bill. Przyprowadziłem Cię tutaj z cmentarza. - Mya spojrzała dookoła siebie i dopiero teraz zobaczyła, że jest w szpitalu. - A ty jak się nazywasz?
- Mya - to dziwne, że Billowi nie schodził uśmiech z twarzy, mimo, że tyle złego się wydarzyło.
- Czemu to robisz? - chłopak podniósł rękę całą w bandażach.
- Bo chce. Nie Twoja sprawa, nie wiesz, jakie ja mam życie. Mam też mnóstwo powodów do cięcia się. - była strasznie wkurzona.
- Czy tym powodem są te zjawy? - doskonale ją rozgryzł. Dziwiła się tylko jednemu. Skąd o nich wie? - Skąd wiem? Widziałem. Jak byłaś na cmentarzu ja wracałem do domu i schowałem się za krzakami, żeby zobaczyć, co się z Tobą dzieje. - Tego było już za wiele. Najpierw interesuje sie tym co nie trzeba, a teraz jeszcze czyta w jej myślach. Nie mogła sobie poradzić z myślą, że on ją rozumie. Że poprostu wie co jej trzeba. Czuła, że mu może zaufać, że on jej pomoże, ocali. Ale bała się. Przezcież ona go nie zna. Rozmyślanie przerwał jej wchodzący do sali lekarz.
- Dzień dobry. Jak się panienka czuje?
- Dobrze - dziewczyna uśmiechnęła się do lekarza.
- Proszę bardzo, aby pan opuścił na chwilę salę - uśmiechnął się ciepło lekarz, a Bill jak na rozkaz w wojsku wyszedł. Lekarz milaczał. Uśmiech też już nie gościł na jego dorosłej twarzy.
- Co się stało - niecierpliwiła się Mya.
- A więc robiliśmy badania i okazało się...

Nie wiem czemu, ale czuję, że was strasznie zawiodłam. Czuję też, że przez tą część, która jest do d.... Przestaniecie czytać moje opo. Dlatego już teraz was proszę: WYBACZNIE MI!!!!!!!!!! Czekam na komenty.
Pozdro*

Mod-Negai · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 8:02 Temat postu:

pierwsza!
Ej kotku, zmien tytul na [4]

EDIT

Kochana, moim zdaniem to byla najlepsza czesc. Bylo zaskakujaco niewiele bledow. Poza tym ladnie napisana, choc szkoda, ze taka krotka.
Jestem po wrazeniem, poprawilas co trzeba i jest w porzadku. Powinnas byc z siebie dumna. Staralas sie, a efekty sa zadowalajace. Pozdrawiam, bardzo dziekuje za de-de i czekam na 5 czesc:)

Twentasek · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 11:10 Temat postu:

Łooooo, ale się koleżanka rozkręciła.
Brawo brawissimo dla tej pani!
Świetna część. Tylko pogratulować!
P.S. A tz nadal pisyesy takie krciutkie te czesci...

Free · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 11:45 Temat postu:

oho..szumula..coraz lepeij piszesz...
popieram ~ddm bo samej nie cche mi sie pisac jakie to bylo wspaniale idt Very Happy

ach..akcja sie rozkreca! i to lubie...
dzieki wielkie za de-de i czekam na nastepny ( moze troche dluzszy?) parcik..

Fistashek · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 11:53 Temat postu: =)

No więc tak, Ekhem... Ekhem... no niby część była lepsza od poprzedniej, ale nadal mi czegoś w niej brakuję. Coś ciągle jest nie tak, ale sama do końca nie wiem co. Część za krótka Cool

ale ujdzie. CZekam na next part.

..:Joann:.. · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 12:05 Temat postu:

To opowiadanie jest inne od wszystkich, które do tej pory czytałam.
Jest takie... tajemnicze i to właśnie mi się w nim spodobało.
Czekam na next parta.

Vivien · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 12:07 Temat postu:

Wchodzę, patrzę a tu czekają na mnie dwie nowe części. Połknęłam je szybciutko a teraz wyrzucę swoje odczucia...
Chociaż części wydają mi się za krótkie to i tak przez ten niedługi czas potrafię wczuć się w atmosferę opowiadania. Pomijając występujące literówki to brakuje mi trochę opisów, uczuć, przeżyć. Reszta jest w jak najlepszym porządku. Czekam na następną część i mam nadzieję, że jeszcze miło mnie zaskoczysz…

szmula · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 12:19 Temat postu:

Dzięki za komenty. Nie wiem kiedy dodam piątą część bo dzisiaj dałam wam czwartą. Dużo osób chyba wyjechało, bo nie komentują.

Vivien - Moim zdaniem jest mnóstwo przeżyć, uczucia też opisuję, może rzeczywiście jest trochę mało opisów miejsc. Mam nadzieję, że następna część Cię zaskoczy. Wink

..:Joann:.. - Fajnie, że uważasz, że jest inne. To oznacza, że jest oryginalne i fabuła się nie powtarza. Razz

Fistashek - Nie wiem co powiedzieć. Staram się, bardzo. Ale nie poprawie swoich błędów, jeśli mi nie powiesz czego ci brakuje w tym opie. Exclamation

...Schwarz ist klasse... - postaram się dawać dłuższe party. A daje takie krótkie, ponieważ daję je często. Cieszę się, że ci się podoba. Cool

Twentasek - Super, że Ci się podoba mam nadzieję, że zawsze będziesz czytać i komentować <SZMULA PROSI NA KOLANACH> Question

~durch_den_monsun - Dzięki za wszystko. Fajnie, że uważasz, że moje opo jest coś warte i nie nadaje się tylko na śmietnik. Ja nie widzę, żebym się poprawiła i uważam, że ta część wcale nie jest taka świetna. Ale się zacieszyłam. Laughing

Słuchajcie ja nadal uważam, że beztalencie ze mnie. I się nie myle, bo nie umiem pisać opek, ale dzięki, że podoba wam się mój chłam (czyt. Horst du mich nich').
Pozdro*

Free · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 12:25 Temat postu:

karolucha:) · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 13:26 Temat postu:

No to powiem tak... Początek rzeczywiście nie był za dobry, ale wraz ze zwiększającą się liczbą partów, opo wciągało mnie coraz bardziej.
Gdy mnie poprosiłaś o przeczytanie to się na początku wachałam , ale teraz wiem, że zrobiłam dobrze;)
Coraz lepiej i myślę, że niedlugo wyjdziesz na wspaniałą pisarkę Wink

Pozdrawiam kochana

Lib · Wysłany: Sobota 29-04-2006, 14:39 Temat postu:

Anka wiesz co ci powiem? Ty mi tu nie pisz 10 razy pw z tą samą treścią "Przeczytałaś już moje opko?" bo to mnie strasznie wkurza i czuję lekką nie chęć ale wkońcu looknełam. Muszę ci przyznać, nie żałuję, że mnie nie posłuchałas kiedy mówiłam, że nie masz talentu. Bo masz talent. Każdy go ma tylko musi go dobrze używać. I ty to właśnie robisz.
Dziękuję za uwagę