Tokio Hotel

szmula

Tą część dedykuje:

durch den monsun - dzięki za wsparcie kochana, gdyby nie ty to bym nie dała tego opa na forum przez długi czas

fistashek - dzięki za pomoc

agaciara - przepraszm przyjaciółko mam nadzieję, że się nie gniewasz

Part 1

Mya siedziała na łóżku w nadziei, że tu wujek jej nie znajdzie i cały czas myślała o swoim nędznym i pustym życiu. O swojej straconej młodości. Kiedyś była bardziej szczęśliwa. Mieszkała w domu dziecka w Magdeburgu. Później wziął ją jej przyszywany wujek Roxan. Niestety nigdy jej nie kochał i wziął ją tylko dla własnej korzyści. A może jednak ją kochał, ale taj jak nie powinien.
Dziewczyna była sierotą. Rodzice zrzekli się jej zaraz po urodzeniu. Podobno była wypadkiem przy pracy. Jej mama chciała ją wychować, ale ojciec powiedział, że nie chce mieć jeszcze bachora i nie uzna go za swoje dziecko, więc i mama też się jej zrzekła.
Była brunetką o nie zadługich włosach, siegających za ramiona. Zawsze miala je uczesane w niechlujną kitke. Miała piękne czekoladowe oczy. Jedno jej spojżenie budziło troske i współczucie. Całym ciałem i swoim zachowaniem pokazywała swoje parszywe życie i cały smutek, który w niej siedzi. Wieczorami modliła się, aby jej życie się odmieniło.
Teraz mieszka z wujkiem, na którego patrzy z wielkim bólem. Jedyną jej nadzieją, która trzymała ją jeszcze przy życiu była myśl, że za rok będzie pełnoletnia. Wyprowadzi się od ojczyma i będzie może szczęśliwa? Nagle poczuła zmęczenie. Położyła się na łóżku i zasnęła…
Spała słodko i śniła o wielkim białym domu z ogródkiem. Dzieci bawiły się na dworze, a ona czekała na swojego męża. Śniła tak i z całego serca pragnęła, żeby tak było naprawdę. Uśmiechała się przez sen, chyba pierwszy raz w tym strasznym roku, kiedy mieszkała tylko z Roxanem (swoim wujkiem). Pierwszy raz była szczęśliwa. I to ją najbardziej bolało. Wiedziała, że ta za krótki czas wszystko się skończy i wróci do szarej rzeczywistości. Do jej zmarnowanej młodości i okrutnego życia, jakie wybrał jej Bóg.
Ze snu wyrwało ją skrzypienie drzwi. Przetarła delikatnie oczy i ujrzała swój największy koszmar, tak... to był właśnie jej ojczym. Wysoki blondyn z nieobciętymi włosami. O ogoleniu sie też nie pomyślał. A w ogóle, czy on o czymkolwiek myśli ?
- Wstawaj! Idziemy na zakupy. Tylko się nie ociągaj, bo za 15 minut masz być gotowa – powiedział Marian i wyszedł. Dziewczynie zbierały się łzy w oczach. Czasami wydawało jej się, że wolałaby mieszkać sama pod mostem. Ubrała się w ładne biodrówki i nałożyła czerwoną bluzkę na ramiączkach.. Ona ich nie dostrzegała. Widziała tylko szarość jak wypełnia jej życie. Spojrzała przez okno. Najbardziej przytłaczali ją szczęsliwi ludzie, którzy widzieli kolory tego światła.
„Czas wrócić do rzeczywistości” – rzekła sama sobie po cichu w duchy i zeszła starymi schodami na dół.

Sorry, że takie krótkie. To jest kolejne moje dzieło. Mam nadzieję, że się spodoba. Czekam na dużą ilość komentów.
Pozdro*

Fistashek · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 17:21 Temat postu: =)

Wiesz jakie jest moje zdanie na temat tego opa. A dedykowac mi tej części nie musisz. Jeżeli będzie chciała jeszcze, zebym Ci w czymś "pomogła" to służe pomocą. Jedyne co mi narazie nie pasi w tym opu, ze to co ja ci dałam za przykład do poprawienia to ty to tu wkleiłaś, a wolała bym, żebyś sama coś wymyśliła. Bo to przeciez maja byc twoje pomysły a nie moje. Poczekam na kolejną część, by móc coś więcej powiedziec o tym opowiadaniu. Tylko pamietaj. Nie zrób tak wielu błędów jak w pierwszej(dobrze, że nie opublikowanej) częśći. Zycze ogromniastej weny.

WaRiAtKa · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 17:26 Temat postu:

całkiem fajne
sama nie wiem co napisać
poczekam na więcej

Mod-Negai · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 17:26 Temat postu:

Ja tez juz czytalam, a teraz tylko skomentuje...
Moim zdaniem jest niezle. Zawsze na poczatku nie jest najlepiej, ale mi sie wydaje, ze to opko ma przyszlosc. Moim zdaniem powinnas sie uczyc na bledach, poprawiac je i duzo pisac oraz czytac. Napewno sciagniesz tu wielu czytelnikow.
Dziekuje bardzo za dedeykacje, nie zasluzylam...
Powiedzialam ci tylko kilka slow i wlalam troszke wiary w twoje mysli...
Pozdrawiam i czekam na next parta:)

szmula · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 17:33 Temat postu:

Dzięki wszystkim:
fistashek - tobie wszystko powiedziałam na GG
WaRiAtKa - cieszę się, że chociaż trochę ci się podoba
~durch_den_monsun - zasługujesz na de-de w 100%, moja ty kochana "pocieszycielko"
Pozdro*

Free · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 17:47 Temat postu:

No powiem, że to opowiadanie lepiej zaczyna się od "Leb' die sekunde"
Podoba mi się postać. Widac, że cierpi.
Jest trochę błędów...ale nie aż tak dużo Very Happy

szumula- poprawiłaś się.
Naprawdę kawał doberj roboty, tylko że ten kawał dobrej roboty jest trochę za krótki.

To ja se w spokoju poczekam na następny parcik, a szumula cosik superowego wymyśli:D

Łapa · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 11:24 Temat postu:

Podoba mi się, ale narazie nie będe się wypowiadał. Napisz następną część, a zobaczymy:)

Lib · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 11:48 Temat postu:

Dobrze więc. Najpierw podam ci gdzie popełniłaś błedy ortograficzne oraz literówki:

szmula · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 12:10 Temat postu:

*:Love_Tomuś:* · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 12:23 Temat postu:

w "miała" o to jej chodzi ze ty napisałsć "miala" no wiesz.... Że zamist "ł" jest "l"

lotte · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 12:26 Temat postu:

Jak dla mnie zdecydowanie za krótkie...
jestem wybredna wiem Razz

Napisz cos jeszcze, to wtedy z czystym sercem ocenię...
Pozdrawiam

Łezka · Gość

nawet podobało mi się, nie powiem;]
ale mam jedno pytanie...
to ona mieszka z wujkiem Roxanem czy z ojczymem Marianem?
bo nie wiem;]
pozdrówka i czekam na next

_________________
a tak przy okazji...może wejdziesz i napiszesz co o tym myślisz??

http://www.thpoland.fora.pl/viewtopic.php?t=1973&sid=521dd5beba711f44908879e00d61b925 <------ (czy śmierć to jedyne rozwiązanie? Proszę, powiedz mi że nie) jednoczęściówka by piękna, wspaniała i bosska ja ;]

http://www.thpoland.fora.pl/viewtopic.php?t=1732&sid=28b8c6af9eb0a9ede3b75f472a26331d <------ wieloczęściówka także moja

szmula · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 13:34 Temat postu:

mieszka z wujkiem Roxanem, tamto z ojczymem to pomyłka

Tofik · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 17:48 Temat postu:

No jak prosilas to przeczytalam i komentuje:
Opko troche odstaje jezeli chodzi o jezyk do opek,ktore czytalam wczesniej...
Sa nieliczne bledy,ale sa.
Opowiadanie zaciekawilo mnie dosc i przeczytam nastepnego parta.
Powodzenia.

Kathleen · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 17:58 Temat postu:

Przeczytałam...
Moim zdaniem jest to za krótkie, żebym mogła napisać jakiś obszerny komentarz, ale jak na pierwszą część to wypadłaś całkiem nieźle. Parę literówek jest, ale to możemy pominąć Smile

Jeszcze tu kiedyś wpadnę.
Pozdrawiam.
Kathleen.

szmula · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 18:29 Temat postu:

Dzięki za dużo miłych komentarzy. Ci co znają moje poprzednie dzieła, mam nadzieję, że uważają, że sie choć trochę poprawiłam i jestem lepsza. Nie wiem czy mam pisać dalej to opo, więc prosze, powiedżcie mi swoje zdanie na ten temat.
Pozdro*

Free · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 18:32 Temat postu:

ja sądze ze powinnaś dalej pisać
To opo jest lepsze od tamtego
więc proszęęęęę pisz to opoo
<prosi na kolanach>

lotte · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 19:20 Temat postu:

szmula zapewne wielu, tak jak i zresztą ja, nie wyrobiło sobie jeszcze zdania o tym opku. Część zdecydowanie za krótka na jakąkolwiek ocenę.
Napisz następnego DłUżSZEGO parta i wtedy się okaże.
Ale jak na razie jest dobrze Very Happy

pozdrawiam

Vivien · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 20:02 Temat postu:

I znowu za krótko... Zdecydowanie za krótko... Ale, podoba mi się Smile

Dlatego namiawiam do pisania następnej części.
Życzę wenki.
Caluskiii

szmula · Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 13:04 Temat postu:

Następna część...hmmm...
postaram sie, aby ukazała się najpóżniej w środę, ok?
Może dodam ją jutro, a może jeszcze dziś?
Wszystko okaże się z biegiem czasu.
Pozdro*

beaciaa · Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 13:22 Temat postu:

Cholercia dopiero teraz zauważyłam to opowiadanie! Ale fajne, pomysł fajny. Czekam na więcej, bo krótko jakoś....

I jak mogłaś się pytać czy pisac koljna część? Przecierz to oczywiste że pisać!

Fajne imiona, tylko niewem jak się to mya czyta(mia?), takie niby zafraniczne Roxan, Mya i nagle jakiś Marian:D

Free · Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 15:07 Temat postu:

W srodę??????
Tak poźno?????
Dlaczego mi to robisz.........
dlaczego....

Mod-Negai · Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 15:11 Temat postu:

Ja tez chce next parta! Nie ma juz co czytac na forum...
Zostaly tylko jednopartowki... eh...
Czekam kochana:)

szmula · Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 16:01 Temat postu:

Cieszę się, że chociaż jedno moje opo się komuś podoba. Dziękuje wszystkim już napisałam połowę drugiej części. Może dodam ją jeszcze dziś, a może jutro.

beaciaa - cieszę się, że zauważyłaś to opo i cię zainteresowało

...Schwarz ist klasse... - ja ci nic takiego strasznego nie robię, zresztą pogadamy na GG

~durch_den_monsun - cieszę się bardzo <jupi>, że takiej świetnej pisarce jak ty spodobało się moje opo i nie martw się niedługo będziesz miała co czytać, obiecuję ci to :]

Pozdro*

Twentasek · Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 16:05 Temat postu:

Krótkie, ale zarazem bardzo piękne... Świetnie skomponowane zdania, chociaż mogę się przeczepić do ortografii... Ogólnie jest dobrze jak na pierwszą część. Czekam na kolejną część. Pozdrawiam.