Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ja i Tom Kaulitz THE END+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kawiożyca




Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Piątek 10-03-2006, 19:11    Temat postu:

pierwsza

więc teraz koment:
więc bardzo prosze za pomoc...
na początku pomyślałam, że Agnes jest za frywolna do Toma po tym co się stało, ale potem wszystko było jasne. Miała obawy, ale miłość zwyciężyła!
Najbardziej podobały mi się dwa wątki: pocałunek (wiesz dlaczego?!), a drugi to na końcu w pokoju jej i Ann (Tom był taki wyrozumiały - bosko)!!!

Więc, mój wnoisek: było bosko!!!
Uwielbiam czytać twoje bazgrołko-wypocinki. Piszesz supcio i to nie prawda, że nie umiesz pisać, koniec kropka.

P.S. Mówiłam, że będzie wszystko oki i się sprawdziło! Smile Pozdrowionka*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kawiożyca dnia Piątek 10-03-2006, 19:33, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Truskawka:)




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciechanów

PostWysłany: Piątek 10-03-2006, 19:31    Temat postu:

Zajebiste.zajebiste,wyjebane w kosmos =]
Bardzo mi się podoba:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maladie




Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Piątek 10-03-2006, 20:12    Temat postu:

Ja wiedziałam, że tak będzie.. Very Happy czekam z niecierpliwością na new PART ! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-channel
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z marzeń

PostWysłany: Piątek 10-03-2006, 20:22    Temat postu:

no...teraz sie postaralas
to moim zdaniem najlepszy odcinek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Piątek 10-03-2006, 22:52    Temat postu:

Superowo-fantastycznie! Very Happy
Podobał mi się ich pocałunek... Ach... ładnie to ujęłaś.
Jedna uwaga: Agnes została zgwałcona! Piszesz, że jest osobą bardzo wrażliwą. Taka osoba długo nie wyjdzie z depresji po takim wydarzeniu, a ona juz na drugi dzień potrafi się śmiać i cieszyć z życia.
To tylko JEDNA moja uwaga.
Po za tym było cód, miód i orzeszki Smile
Czekam na next part, please Wink
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roxy




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świat Aniołków xD

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 0:19    Temat postu:

*wiwatuje*
Taaaaak!!! Są razem! Jupiii!
*skacze po całym pokoju i krzyczy wesoło*
Ahhh....emocje mnie poniosły...ale się cieszę xD
Tylko jakoś za szybko 'wróciła do siebie'...niewiem, może to ja się tylko czepiam? xP
Ale i tak było super..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 6:22    Temat postu:

Nio właśnie, też uważam, że za szybko wróciła do siebie... I myślę, że reakcja Toma na wieść o zgwałceniu była zbyt... delikatna??
Ale tak nawiasem mówiąc, tym razem się naprawdę postarałaś. Ta część The best. Pozdrawiam Smile ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
<SusanBlack>




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: takie ładne miasto w śodku anglii

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 9:09    Temat postu:

Super!!! Prawie sie poryczałam ze szczęścia jak zobaczyłam, że jest nowa część. Moim skromnym zdaniem najlepsza ze wszystkich... i taka romantyczna... *-*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iva




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 9:40    Temat postu:

Oh... Co za komentarze... Embarassed
Hmm... macie racje z tym gwałtem...
Na drugi dzień się tak zachowywała bo się zakochała!! Very Happy
Chodziło mi o to, że miłość do Toma przezwyciężyła wszystko, że Ona go kocha nad życie i nic inne się nie liczy... Agnes Go kocha i przez ten jeden dzień zapomniała o wszystkim... Nawet o gwałcie... Nie martwcie się, nie podniosła się tak szybko... hehe Very Happy Zobaczycie w next parcie Very Happy Nie wiem czy dzisiaj będzie, ale postaram się.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
<SusanBlack>




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: takie ładne miasto w śodku anglii

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 9:42    Temat postu:

Tak ładnie prosimy... Plizka, dodaj coś dzisiaj.... <Oczy alla Kot W Butach>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iva




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 10:34    Temat postu:

eh... chyba dzisiaj nie będzie next parta...
Postaram się dodać, ale cóż...
Na dodatek mama mi właśnie oznajmiła, że mi odłączy internet...
Cóż... mam nadzieję, że tak się nie stanie...
Więc... postaram się dodać cosik dzisiaj, ale nic nie obiecuję...
Pozdrawiam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 10:48    Temat postu:

Kiedy dalsza czesc bo sie zabije...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
<SusanBlack>




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: takie ładne miasto w śodku anglii

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 12:45    Temat postu:

Oj nieładnie mamusiu Agnes, nieładnie... odłączyć neta swojej kochanej córeczce?? Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 13:24    Temat postu:

Agnes pisz, pisz!
Doczekać się już nie moge Very Happy
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iva




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 13:30    Temat postu:

Tak Gaguś... Ja już napisałam next parta ale wszystko poszło w cholerę!!! Crying or Very sad
Wszystko mi się skasowało przez ten głupi komputer Sad
Cóż.. Siedzę i piszę od nowa... mam dość... ale piszę...
Pewnie wieczorem będzie new jak nie zwariuje...
Pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roxy




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świat Aniołków xD

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 13:44    Temat postu:

Uuuu.......kurcze:/
Wiem jak to jest, kiedy się skasuje nowa część..
Ale nie załamu się! My cierpliwie poczekamy! :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 13:50    Temat postu:

Trzymamy kciuki za ciebie! Nie wariuj nam, bo my zwariujemy bez ciebie i opka!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iva




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 19:47    Temat postu:

Na wasze życzenie next part. Przepraszam, że jest taki beznadziejny... Napisałam wcześniej ten odcinek, ale skasował mi się... Nie wiem kiedy będzie next part... Postaram się szybko... Pozdrawiam.

Odcinek 11

Obudziłam się bardzo wcześnie rano, co mi się rzadko zdarza. Tom jeszcze spał, więc wstałam ostrożnie, żeby Go nie obudzić. Wyglądał tak słodko… Wciąż nie mogłam uwierzyć, że wreszcie jest mój… Poszłam do łazienki wziąć długą, gorącą kąpiel. Wspomnienia sprzed dwóch dni znowu wróciły… Znowu odechciało mi się żyć… Zostałam zgwałcona… Tak… To już na zawsze zostanie w mojej pamięci… Nigdy nie zapomnę tego, co się stało… Wczoraj było tak wspaniale… Chociaż przez chwilę, zapomniałam o wszystkim… Przez jedną, maleńką chwilkę czułam się naprawdę szczęśliwa… Dlaczego tak nie może być już zawsze? Czekały mnie jeszcze zeznania… Bałam się… Mimo, że byłam z Tomem, bałam się co będzie dalej… Jeśli On mnie zrani i zostawi? Miałam masę wątpliwości co do związku z Tomem. Doskonale wiem, jaki jest. Cóż… Klamka zapadła… Po godzinie wyszłam z wanny i ubrałam się w jasne spodnie i bluzkę na krótki rękawek. Kiedy wyszłam z łazienki Tom już nie spał.
- Hej Słoneczko – powiedział i pocałował mnie na dzień dobry w policzek. Wzdrygnęłam się. Nagle chciałam krzyknąć „Nie dotykaj mnie!”. Nie miałam pojęcia, co się ze mną działo. Kochałam Go najbardziej na świecie, lecz coś nie pozwalało mi, żebym mu całkowicie zaufała. Odsunęłam się od Niego, zanim zdążył mnie pocałować.
- Agnes co się dzieje? Zachowujesz się jakoś inaczej… - powiedział i spojrzał się na mnie z wyczekiwaniem.
- Tom… daj mi trochę czasu… zrozum… ja muszę się pozbierać po tym wszystkim. Czegoś tak strasznego jak gwałt tak łatwo się nie zapomina… - na słowo „gwałt” przeszył mnie dreszcz obrzydzenia.
- Ale wczoraj… - przerwałam mu.
- Wczoraj to była tylko chwila… Przez jedną chwilę zapomniałam o wszystkim… ale to znów wróciło… Zrozum… dajmy sobie trochę czasu… Muszę się zastanowić… - przerwał mi i wstał.
- Zastanowić się czy mnie kochasz, tak? – spytał z wściekłością i łzami w oczach. Wyszedł, nie czekając na moją odpowiedź. Nie rozumiał mnie. Nie potrafił zrozumieć, że muszę się po tym wszystkim pozbierać. W tej chwili zaczęłam się zastanawiać, czy On mnie kocha… Wczoraj wszystko wydawało mi się takie proste, banalne… A teraz? Leżałam tak przez parę godzin, gdy nagle do mojego pokoju wpadł Bill.
- Agnes co się stało? Tom siedzi w pokoju i bredzi coś o tym, że go nie kochasz. – powiedział i usiadł obok mnie na łóżku. Opowiedziałam mu wszystko od początku do końca. O gwałcie, rozmowie z Tomem…
- C…. Cc…cooo? – wyjąkał Bill. Był w szoku. Po chwili do pokoju wpadła zalana łzami Ann.
- Ja… ja wracam do Ameryki! – krzyknęła i rzuciła się w ramiona Billa. Zostawiłam ich samych. Wyszłam się przewietrzyć. Myślami cały czas byłam przy Tomie. Chodziłam tak po mieście bez celu, gdy nagle zadzwoniła moja komórka. Odebrałam, nie patrząc nawet, kto dzwoni.
- Słucham?
- Słonko gdzie ty się podziewasz? – Tom.
- Wyszłam się trochę przewietrzyć. Stało się coś? – Ja.
- Chciałem Cię przeprosić… Proszę wracaj szybko do hotelu… - Tom.
- Ok. Będę za chwilkę. – Ja.
- Kocham Cię… - powiedział, a ja rozłączyłam się bez słowa. Dlaczego też mu nie powiedziałam, że Go kocham? Właśnie zdałam sobie sprawę, że „kocham” to tylko puste słowo… Ważne jest to, co się czuje, ma w sercu… Kocham Toma… ale boję się, że słowa „Kocham Cię”, które wypowiedział, nic nie znaczą… Boję się, że jestem tylko kolejną laską, którą się pobawi, a potem porzuci jak zużytą marionetkę i wymieni na lepszy model… Myśląc o tym wszystkim nawet nie zauważyłam, że znalazłam się w hotelu pod drzwiami pokoju bliźniaków. Weszłam i zobaczyłam Toma, leżącego na łóżku ze słuchawkami na uszach. Podniósł głowę i kiedy mnie zobaczył wstał.
- Agnes… kochanie… przepraszam… - powiedział i mocno mnie przytulił. W jego ramionach czułam się taka bezpieczna…
- Tom… - wyszeptałam, lecz położył mi palec na ustach.
- Ciii… Agnes… kocham cię i zrobię wszystko żebyś była szczęśliwa… Przepraszam za dzisiaj… Nie zrobię nic na przekór Tobie… Poczekam ile będzie trzeba… - powiedział i przytulił mnie jeszcze bardziej. Poczułam jak bardzo mnie kocha. Nie potrzebowałam już zbędnych słów… Najważniejsze, że był przy mnie i mnie rozumiał…
- Też Cię kocham… - powiedziałam i chciałam Go pocałować, gdy nagle do pokoju wpadł Bill.
- Zbierajcie się! Jedziemy zawieść Ann na lotnisko! – krzyknął i wszyscy z rezygnacją pojechaliśmy. Przez całą drogę nikt się nie odzywał. Ann wyjeżdżała… Na lotnisku czekali już Gustav i Georg. Pożegnaliśmy się z Ann… Wszyscy płakaliśmy…
- Ann… błagam nie wyjeżdżaj… - krzyknęłam i rzuciłam się jej na szyję.
- Postaram się wrócić… Muszę jechać… - powiedziała i rzuciła ostatnie „do widzenia…” Ze smutnymi minami wróciliśmy do hotelu… Poszłam do swojego pokoju, rzuciłam się na łóżko i momentalnie zasnęłam…
Rano wstałam dosyć późno. Szybko wzięłam prysznic, zrobiłam sobie makijaż i ubrałam się. Poszłam do pokoju bliźniaków. Drzwi były zamknięte. Co jest? Poszłam sprawdzić do pokoju mojego brata. Bill, Gustav i Georg siedzieli i oglądali MTV. Weszłam do pokoju i tylko na moment raczyli zaszczycić mnie swoją uwagą.
- Hej! – powiedzieli chórem i wrócili do oglądania telewizji.
- Gdzie jest Tom? Bill czemu wasz pokój jest zamknięty na klucz? – spytałam. Odpowiedziało mi milczenie. Pięknie. Wszyscy dookoła mnie olewają! Wkurzona poszłam do siebie. Położyłam się na łóżku i zaczęłam słuchać Mp3. Cały dzień przesiedziałam w moim pokoju, umierając z nudów. Nikt nawet nie zainteresował się, co się ze mną dzieje. Nawet mój chłopak! Wieczorem około 19.00 do pokoju wszedł Bill.
- Agnes… Ubierz się ładnie i umaluj. Raz dwa! – powiedział.
- Po cholere? – spytałam z oburzeniem.
- Eeee… no… eeee…. Jedziemy na imprezę! – krzyknął z zadowoleniem, jakby odkrył Amerykę. – Jak się naszykujesz, to wpadnij do mojego pokoju. – powiedział i wyszedł. Coś mi tu nie pasowało. Wszyscy od rana olewali mnie, a po Tomie ani śladu… Wzięłam szybki prysznic i zrobiłam sobie delikatny makijaż. Ubrałam się w króciutką czarną spódniczkę i bluzkę z rękawkiem trzy czwarte mocno odsłaniającą ramiona. Ostatnie pociągnięcie ust błyszczykiem i byłam gotowa. Ruszyłam do pokoju bliźniaków i weszłam bez pukania. Zamarłam. Światło było zgaszone. Wszędzie stały pozapalane maleńkie świeczki, a na podłodze, łóżkach i meblach znajdowały się płatki czerwonych róż. Na środku stał stolik, a na nim kolacja przy świecach! Byłam w szoku. Tom podszedł do mnie, ujął moją dłoń i zaprowadził do stolika. Włączył wolną muzykę i usiadł naprzeciwko mnie. Byłam w siódmym niebie. Po prostu brakowało mi słów.
- Jak ci się podoba? – spytał i uśmiechnął się uwodzicielsko.
- Cudownie… Jesteś kochany… - powiedziałam i spojrzałam się prosto w jego oczy…
- Dla ciebie wszystko księżniczko. – powiedział i zaczęliśmy jeść kolację, śmiejąc się i rozmawiając. Czułam się wspaniale. Rozumieliśmy się bez słów. W powietrzu czułam miłość i pożądanie… To było w nas i we wszystkim, co nas otacza… Po skończonej kolacji Tom wstał i wyszedł na chwilę z pokoju. Wrócił po pięciu minutach i zapiął mi na szyi srebrny łańcuszek z serduszkiem, na którym był wygrawerowany napis „ Tom & Agnes” Byłam w szoku. Dzisiejszego dnia zaskakiwał mnie coraz bardziej… Nie wiedziałam, że potrafi być taki romantyczny…
- Tom… ale… - przerwał mi.
- Ciii… ten łańcuszek to dowód mojej miłości do ciebie… Kocham cię nad życie… Chcę, żebyś go cały czas miała przy sobie… - wyszeptał i przytulił się do mnie.
- Kocham Cię – wyszeptałam i pocałowałam Go delikatnie w usta. Po chwili Tom poprosił mnie do tańca. Tańczyliśmy wolno, wtuleni mocno w siebie. Nie liczyło się już nic. Cały świat przestał dla nas istnieć. Chciałam, żeby ta chwila trwała wiecznie… Tom cały czas szeptał mi do ucha jak bardzo mnie kocha… Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że jest najważniejszy w moim życiu. Zrozumiałam jak On mnie bardzo kocha i jak bardzo ja kocham jego. Po raz kolejny w ciągu dwóch dni wszystko przestało się dla mnie liczyć. Zapomniałam o wszystkich moich problemach i żyłam tą chwilą… Wiedziałam, że i tak niedługo wszystko wróci… Cieszyłam się, że dzięki Niemu mogę czuć się bezpiecznie, czuć, że jest ktoś ważny przy mnie… Po paru minutach, które wydawały mi się słodką wiecznością, usiedliśmy na kanapie, nadal mocno przytuleni i nie odzywaliśmy się do siebie. Milczeniem potrafiliśmy sobie powiedzieć wszystko… Nagle całą romantyczna atmosfera zniknęła, niczym urwany sen, bajka… Ktoś bez pukania wszedł do naszego pokoju. Odwróciliśmy się i ujrzeliśmy…


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Iva dnia Sobota 11-03-2006, 20:39, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 20:23    Temat postu:

Kto smial wam przeszkodzic? Agnes to jet genialne, tak piekne... Cudowny part, CUDO!!! Czekam na nastepny i juz zaciream raczki by dowiedziec sie co za...yyy..eh...czlowiek wam przeszkodzil.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iva




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 20:26    Temat postu:

durch_den_monsun prędko się nie dowiesz...

EDYCJA!!!!!

Mam karę na kompa!!!!!!!!!
Więc, nie wiem kiedy będzie next part....
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Iva dnia Niedziela 12-03-2006, 18:35, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 20:36    Temat postu:

beeee <ryczy> co ja teraz zrobie? Trudno bede marzyc dniami i snic nocami i next parcie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 21:48    Temat postu:

Ej to następna część będzie we wtorek? W każdym razie powiem tak: fabuła jest nie najgorsza, błędów coraz mniej, ale ostatnie 2 części- wybacz- nie za bardzo mi się podobają...

Wszystko dzieje się za szybko. Nie czuję cierpienia Agnes. Po gwałcie i romantycznej kolacji we dwoje powinnam mieć nogi jak z waty, niestety, niczego takiego nie czuję.

Zgwałcone kobiety nie mogą normalnie żyć, a tym bardziej patrzeć na jakichkolwiek mężczyzn... Nie wspomnę o przytulankach i chodzeniu na imprezy oraz sexownych ciuszkach. To wymaga czasu, a tymczasem Agnes dzień po gwałcie obściskuje się z Tomem i siedzi sobie na plaży... Powinna zatapiać się w skejtowskich ciuchach, byleby faceci nie dojrzeli jej ponętnych kształtów, a nie paradować po plaży w bikini... Poza tym cała akcja "odbicia" Agnes jest opisana w 2 zdaniach... Nagle przychodzi policjant, uwalnia ją, tuli się ze wszystkimi z ekipy i idzie na górę słuchać MP3, a paczka się nią nie przejmuje... Tak to opisałaś, że właśnie w ten sposób to wygląda. Zrobiłabym z tego z 4 odcinki.

Dziwi mnie zachowanie Toma... (sprzed kolacji) Ale to nie jest żaden błąd przecież, tylko moja opinia o postaci... Dalej: czemu Ann nagle wyjechała? Nic im nie wyjaśniła? Czy po prostu miała wyznaczony czas, który się skończył? Czy może ja coś przeoczyłam? Bill jest zakochany w niej po uszy, a w sumie podchodzi do tego tak... beznamiętnie? A i jeszcze rozwinęłabym opis tego gwałtu- właśnie przydałoby się nam troche dreszczyku...

Sorry, Agnes, ale mnie 2 ostatnie odcinki się nie za bardzo podobały. Poprzednie- lepiej. Spróbuj rozwinąć opisy i bardziej urealistycznić zachowania bohaterów. To moja subiektywna opinia, może rzeczywiście jest inaczej. Ogólnie podoba mi się, widzę znaczną poprawę jak na mój gust. Pozdrawiam Cię, myślę, że następne odcinki będą coraz lepsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Niedziela 12-03-2006, 0:04    Temat postu:

Jest kilka niewyjaśnionych sytuacji w tej części. Choćby nagły wyjazd (bez powodu?) Ann do Ameryki i zniknięcie Toma na cały dzień...
No ale poza tym spox... Tylko nadal, nie wiem czemu, nie opisujesz cierpienia Agnes po gwałcie... Mam nadzieję, że to poprawisz...
Ale to tylko skromne uwagi Gagusi... A co tam Gaguś potrafi... Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kawiożyca




Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Niedziela 12-03-2006, 9:03    Temat postu:

Boże poryczałam się....... dobra już spoko..
Więc podobało mi się bardzo! Troche mało wyjaśnienia, ale sie poprawisz - werze!
Ale szczerze to Agnes niezły numer, więc coś wykombinuje - Agnes "koza kombini"?
Agnes: Jestem nie zadowolona z decyzji twojej mamy i to bardzo, a ty wiesz dlaczego sama najlepiej!? Wracaj szybko, bo ja umieram bez Ciebie -Słodka!
Czekam na jak najszybszy odzew...
Pozdrawiam papapa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnes - nielognięta :P
Gość






PostWysłany: Niedziela 12-03-2006, 9:49    Temat postu:

Bardzo dziękuję za tak cenne uwagi.
Co tu dużo mówić: Nie potrafię pisać!!!
Błagam doradźcie mi co mam zrobić!
Skasować te dwa party i napisać od nowa?!
Czy od następnego parta, jak radziła Carmen, bardziej urealistycznić ich zachowanie?!
Błagam doradźcie mi co dalej, bo ja już nie wiem...
Wiem, wiem nie umiem pisać... Cóż...
Dziękuję za uwagi...
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 5 z 11

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin