Tokio Hotel

orengada · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 20:38 Temat postu:

UWAGA

Dzisiaj tez bym dała linka, ale niestety piosenke znalazłam na interi, a tam linków nie ma. Przynajmiej ja nie umiem tego zrobic. Mam wielką prośbe... Wejdzcie na tą stronke :
[link widoczny dla zalogowanych]
I w małym białym okienku wpiszcie ,,Pink'' ! Poźniej nacisnijcie na tapiosenke. Niestety Sad

A bez tej pioseki notka nie ma sensu...
więc goraco Wam prosze o czytanie notki z muzyką Laughing

Chłopacy wieczorem byli już na Hawajach. Mimo godziny 20:00 słońce dopiero zchodziło z choryzontu z czerwoną poświatą. Bliźniacy pokierowali się w strone hotelu, gdzie postanowili zadzwonic po Gustava i Georga.
Jak sami doszli do wniosku, wakacje bez chłopaków będą kiepskie.
- To co dzwonimy ? - zaśmiał się Tom rzucając torbe na ziemię.
- Tak - uśmiechnął się ciepło Bill klepiąc brata po ramieniu, jednoczesnie spoglądając przez okno. Piękny zachód słońca powielający się z wysokimi palmami oraz plażą ...
- Raj na ziemi - szepnął sam do siebie Bill
- Ahhh...te wakacje bądą cudne - rzekł uradowany Tom czując jak wszystkie zmartwienia uciekają w dal.
- To co dzwonimy - czarnuch wyrwał starszego bliźniaka z zamyslenia.
Ten tylko kiwnął głową na znak ,,tak'' i złapali za komurki.
Nagle ktos z czaskiem otworzył drzwi...
- Cześc - wręcz krzyknęły przelotem dwie dziewczyny ubrane w bikini.
- Eee to chyba nasz pokój, na kluczu mamy napisane 205 - zaśmiała się ciepło pierwsza z nich.
- No to mamy problem, bo my mamy ten sam numerek na kluczu - zawturował dziewczynie Tom serdecznie się uśmiechając i wskazując na niewielki kluczyk z numerem 205.
,,Zapowiada się ciekawie'' pomyslał z cwanym uśmieszkiem Tom, czując ze zielonooka przypadła mu do gustu ...
- Wiecie co ? moze się przedstawimy - zaczął Bill wykorzystując jeden z tych najefektowniejszych usmiechów jakie dotychczas potrafił zrobić.
Podniecony całą tą sytułacją Tom podszedł to lodówki wyciągając szampana.
- To co, moze po kieliszku ? - zapytał z nadzieją w głosie, na co dziewczyny rozłozyły się na łóżku z szyderczym uśmiechem...

- Charlotte to chyba koniec - dziewczyna spojrzała na przyjaciółkę smutnym wzrokiem.
- Ten cały ślub to była jedna wielka pomyłka - odpowiedziałam podenerwowana.
- Wiez co ? Gustav powinien cos wiedziec na temat chłopaków - odpowiedziała z przejęciem Jula. cos przeczówała. A raczej była pewna. Była pewna co do tego ze chłopacy wiedzą gdzie bliźniacy uciekli.
- Ooo o wilku mowa - gwałtownie sciszyłam telewizje widzac w oknie chłopaków - Juz dawno powinnismy byc w domu ! - fucknełam słysząc dzwięk zamka w drzwiach.
- Schowajmy się - przyjaciółka złapała mnie za bluze, kierując się w strone kanapy. Umilkłysmy.
-Że też kazali nam kwiatki podlac ! Palanty ! - odburknął posępnie Gustav.
- Oni sobie na Hawajach odpoczywają, a my ich dom mamy pilnować - prychnął Georg z ironią w głosie.
- To co po piwku - zaśmiali się oboje. Niespodziewanie wyskoczyłam zpod kanapy przyłapując ich na gorącym uczynku.
- YYy Charlotte ? - zmieszął się Gustav, omało co nie puszczając zakupów które trzymał w prawej ręce.
- Nie duch - uśmiechnęłam się cwaniacko.
- A więc bliźniacy na Hawajach ? - weszła im w słowo Jula, podnosząc się z ziemi.
- NIE - chłopacy spojrzeli na siebie wymownie ...
C.D.N

_______-
Notka krótka, alemam nawał nauki. Wybaczcie, za wszelkie błędy tez przepraszam. Nie ma worda.. Cool

Mod-Negai · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 20:39 Temat postu:

pierwsza!

EDIT

No i juz poznali jakies laski!
Flirciarze...
Super parcik, jak zwykle... Bylo troszke bledow, ale co tam...
Czekam na wiecej!

P.S. W dziale "fani dla fanow" ogladalam twoje zdjecia:) Tak sobie patrze, ze tylko ja brzydka na tym forum jestem...

Daga_913 · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 20:52 Temat postu:

Swojacka ta część Smile

Podoba mi sie, ale cos króciutka:)Nie no a Tom i Bill oczywiście już jakies laski wyrywają Smile

Czekam na kolejnego parta:) Oby był dłuższy

orengada · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 21:06 Temat postu:

Heh.. na zdjeciach wygladam jak dzieciak Twisted Evil

Nie wiem dlaczego ...
Na live wyglądam ciut doroslej ...
Moze to ta fryzura ?
Nie wiem, wiem jedno. Nie mam kręconych włosow Evil or Very Mad

A co do twojego komęta durch den monsun - Thanks Razz

Daga swojacka ? twz. co to znaczy hihih Cool

lotte · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 21:16 Temat postu:

Największy sklerotyk nadchodzi Very Happy

Już czytam Very Happy

EDIT:
Zacznę od początku:
1- część fajna
2- za krótka Wink

3- ajajaj zauważyłam kilak dośc poważnych błędów ortograficznych. Pisze się np. horyzont, a nie choryzont. Wiem czepiam się, ale taka już jestem Very Happy

pozdrawiam i czekam an więcej

[/b]

Daga_913 · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 21:21 Temat postu:

Swojacka to znaczy że jest świetna, wspaniała bardzo przypadła mi do gustu:) Oznacza to wszystko co najlepsze

SimplePlanowa · Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 22:24 Temat postu:

ah przeczytalam

i piosenka mi sie otworzyla

xD
podoba mi sie Hawaje i nowe lokatorki w pokoju Cool

ahh bedzie sie dzialo Laughing

czekam na njuu Bussiaki

orengada · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 6:15 Temat postu:

Dziękuje Wam, jednak trzeba przyznac to notka co nudniejsza i gorsza Crying or Very sad

Pisać dalej ???
A za błedy hihihih przepraszam, poprostu nie mam worda. Zawsze swoej opko czytam 6 razy wiec prawie pamietam ja na pamiec. no i wtedy wychwytuje błedy. Teraz poprosru wsadziłam nie czytając. Cool

Ayane · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 6:33 Temat postu:

Nie no podoba mi się.
Fabuła nie jest zła itd.
Tylko trochę błędów!
Czekam na następną część Wink

Talia · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 6:38 Temat postu:

Wszyscy się cieszą x)
Talia skończyła czytać Smile

A wiesz, że mi się podobało? Naprawdę. Nawet mnie błędy nie raziły, a to cud Very Happy

A oni już za laskami się uganiają Grey_Light_Colorz_PDT_26

' Mają tempo... Ledwo co wyjechali, a już podrywają dziewczyny Twisted Evil

I jeśli przestaniesz pisać, to uduszę Cię moimi rączkami x)

szmula · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 6:50 Temat postu:

Właśnie przeczytałam Twoje opo i uważam, że jest super. Przyciągnął mnie tu tytuł i moja przyjaciółka mi to polecała. Czekam na next part.
Życzę weny.
Pozdro*

P.S. Chciałabym, ąbyś zajrzała na moje opo: "Horst du mich nich' "

LnD · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 12:20 Temat postu:

Cos krociotka ta notka no ale...
Jezu a oni znowu kogos poznali.Na miejscu maja fajne dziewczynya szczegolnie Charlotte a oni gdzies hjada i pewnie jakies lafiryndy poznaja.No kurde mam nadaieje ze nic ztego nie wyniknie Grey_Light_Colorz_PDT_46

Kissssss for you

orengada · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 13:42 Temat postu:

Notki są krótkie, bo są często Razz

WaRiAtKa · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 14:19 Temat postu:

A ja dopiero teraz kompa dorwałam Sad

Na samym początku napisałaś "choryzont" a o ile się nie mylę to pisze się "horyzont" ale to tylko jedna moja mała przyczepka. Mała bo sama robie straszne błędy. One wcale nie przeszkadzaja mi w czytaniu bo liczy się treść, która tutaj była naprawdę świetna ale... zdecydowanie za krótka! Wink

Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na więcej Wink

Pozdrawiam

orengada · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 14:39 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Macie tu linka, mozecie słuchac notki z tą piosenką.
Aczkolwiek nie musicie..
Sory za błedy, nie mam worda.
Notki krótkie bo są często ! Codziennie, albo 2 razy dziennie, więc nie marudzić. Laughing

- Dobra nie musisz kłamac. - Jula spuściła wzrok, wbijając go w drewniane panele.
- Tak ... są na Hawajach - szepnął Gustav widząc mine Julki.
- Czemu oni wyjechali ? - zapytałam specyficzne podnosząc brwi
- Nie wiemy - odpowiedzieli w tym samym czasie
- Przed nami - zasugerowała przyjaciółka
- Dobra, nie wazne. My się zmywamy - rzuciłam szybko gdy usłyszałam dzwięk komurki. Po minie Gustava i Georga przypuszczałam kto dzwoni. Oni...
- Odbierz - krzyknęłam surowoo, jak w wojsku ...
- Halo ? Czesć. Przyjechac do Was ? Ale.. Ale jak i kiedy ? - Gustav się troche zmieszał obracając się do nas plecami. Julka szturchneła mnie łokciem w bok i głową wskazała na drzwi. Zrezygnowane opusciłysmy dom bliźniaków. Przy wyjściu pół szeptem powiedziałam :
- Myślałam ze jestesmy przyjaciółmi...
Nie usłyszałam odpowiedzi. Julki oczy się zaszkliły powodujac u mnie przypływ różnych emocji, w tym i złości.
- Masakra, oni są tępi jak bałwany. A wielcy bliżniacy sa cynicznymi, zadufanymi w sobie idjotami - dokończłam i wyszłysmy...
Juz wychodziłysmy z furtki gdy przypomniałam sobie ze zapomniałam torby z rzeczami. Skierowałam się w strone domu i ponownie otworzyłam drzwi. Nie zwracając większej uwagi na chłopaków weszłam na schody.
- Charlotte przepraszamy - dobiegł mnie znajomy krzyk z pokoju gościnnego. Nie odpowiedziałam. Przystanełam na chwile na schodach i walnełam pięscią w białą ściane.
- Nie macie za co, poprostu musimy się oswoić z myślą że nie ma już miejsca dla nas w ,,bliźniakowym życiu'' - westchnełam głosno - Jutro jade do Wielkiej Brytani. - dodałam po czym wziełam torbe i napięcie się odwróciłam..
- Nie rób tego, a zresztą co Cię będe prosił - burknął wkurzony Georg jednak zabardzo go nie słuchałam. Wyszłam z domu trzaskajac drzwiami.
Wraz z Julą szłam ciemnymi uliczkami Berlina. Żadna z nas nie raczła się odezwać. Panująca cisza dobijała mnie do tego stopnia ze byłam zdolna rzucic tym wszystkim i cofnąc czas o pare miesięcy.
Nie dopusciła bym do spotkania Juli, mojego i bliźniaków. Teraz pewnie bym się opalała i popijała soczek z rodziną i znajomymi, a tak musze isc do domu. W nocy, gdzie jest zimno i gdzie moga nam cos zrobic ...
Żałosne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

- Wiez co ? - spytała zielonooka
- Nie
- To nawet dobrze ze nie jestem Toma zoną, bo wiez... fanki w noc poślubną pewnie zabiłyby mnie tasakiem do mięsa - Jula wybuchła gromkim smiechem łapiąc się za swój płaski brzuch.
- To to masz pomysły ... - pokręciłam oczami w lewo i prawo, na co ona jeszcze głosniej zaczeła się śmiac.

Mod-Negai · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 15:42 Temat postu:

pierwsza!

EDIT

Jejq jakie krotkie!
A ta piosenka mi sie nie podoba, jakos nie w moim typie...
No, ale ja musze o opku, a nie o teledysku...
Ladne, ladne... tyle powiem.
Pozdrawiam!

lotte · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 15:54 Temat postu:

orengada, wiem jak trudno się pisze bez worda, bo sama go nie mam.
Ale niektóre wyrazy błagam sprawdzaj w słowniku.
"Wiez co ? "- tu chyba powinno być wiesz co...
Część oczywiście fajna, to chyba jasne jak słońce.
Mam tylko jedną prośbę, spróbuj pisać dłuższe party i dodawać jedną długą notkę np. codziennie.
Będzie to o wiele lepsze rozwiązanie, bo tak to ledwo się czytelnik wczuwa w akcję, a tu koniec....
To tyle moich filozoficznych wypowiedzi.
Czekam an next parta i bardzo dziękuję za przypomnienia Wink

( ach ta moja skleroza Very Happy

)

ona1666 · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 15:58 Temat postu:

No fajny parcik fajny.
Podoba mi się to opowiadanie.
Dzięki za PW.
Do długości się nie czepiam ba sama nie piszę dłuższych partów.

Zapraszam do mnie. Link mam w opisie...

Daga_913 · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 16:01 Temat postu:

Fajna część Smile

To co z tego, że były drobne usterki mi i tak strasznie się podobało Very Happy

Szkoda tylko że ten parcik był taki króciutki:D Czekam na next parta i mam nadzieję że bedzie dłuższy:D

WaRiAtKa · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 16:14 Temat postu:

W sumie to ja wole żeby te party były krótsze ale częściej dodawane Wink

Wydaje mi się, że pisze się "wiesz", a nie "wiez" ale może to tylko mi sie wydaje.
A poza tym to parcik jak zawsze świetny!
Brak jakich kolwiek zastrzeżeń Wink

Pozdrawiam

orengada · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 17:02 Temat postu:

Dzięki Wam wszyskim Wink

Te wiez przez z mnie przesladuje

Wiem ze notki krótkie, ale często je wsadzam !
Dzisiaj moze znów Was zaskocze

WaRiAtKa · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 17:07 Temat postu:

Ooo ja jestem za taką miłą niespodzianka! Very Happy

Tym "wież" to się zbytnio nie przejmuj Wink

Bo po co ktoś wymyślił te wszystkie "ó", "ch" i "h", "rz" i "ż", "ą", "ę" itd... Nie ma się co martwić Wink

orengada · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 17:10 Temat postu:

Masz racje wariatka hehe
Tresc sie liczy Razz

WaRiAtKa · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 17:14 Temat postu:

Zawsze powtarzam, że to ona jest najważniejsza. Bo co z tego jak wszystko napiszesz poprawnie gramatycznie, a treść jest beznadziejna? No właśnie, nic. Więc lepiej robić błedy i, tak jak ty, pisać ciekawą treść Wink

LnD · Wysłany: Piątek 28-04-2006, 17:17 Temat postu:

No kochana super ze tak czesto dodajesz,ale tak czy siak troche za krotkie... Sad

No ale jak zawsze czesc - fenomen Razz

Kisssss i czekam na next part
:]