 |
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada_116
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 16:53 Temat postu: |
|
|
Fajne:)
Tylko ta jej matka jakaś psychiczna...;/
Kim jest ten facet, z którym bił się Tom?? Bo nie załapałam...
Pisz szybko next parta!
POZDRO!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
szmula
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domu Toma Kaulitza :D - Sttetin
|
Wysłany: Poniedziałek 24-04-2006, 17:01 Temat postu: |
|
|
Kiedy next part???!!!
Twoje opo jest super.
Poruszasz w nim trudną ematykę i pokazujesz jakie życie jest okrutne i brutalne.
Uważam, że Tom nie powinien udawać, że ją kocha itp. Mi tak chłopak robił. Udawał, że mnie kocha, że ze mną chodzi i jak się o tym dowiedziałam nie byłam szczęsliwa. Uważam też, żeżadna dziewczyna nie byłaby szczęśliwa w takiej sytuacji. Ale zrobisz jak zechcesz,
Życzę dużo, dużo wenki.
Pozdro*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 11:11 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Roxy - miszcz zawital w me skromne progi, dzięki za rady, postaram sę w miarę moich nienazbyt dużych mozliwości je wykorzystać / no cuż mam problem z ukazaniem uczuć, to co piszę zawsze mi takie jakieś puste wychodzi, |
Mistrz? Jaki mistrz!? Nie mów tak o mnie, bo mi się robi głupio^^' Nie jestem nim...No ale...dzięki:)
Po tej części, szczerze widze, że pisanie wychodzi Ci o nawet lepiej, niż poprzednio
xD Bardzo mi się podobała.
Tylko ta matka...O zgrozo, jaka szajbuska O.o A kim był ten facet? Może jej kochanek? Świat potrafi być brutalny...
W dodatku Tom chyba udaje, że tą laskę kocha...Nie powinien tego robić, on tylko ją rani w ten sposób, a ona robi sobie głupią nadzieję, ze będą szczęśliwi ze sobą. Eh...nieciekawa sytuacja.
Ale oni oboje są siebie warci xP No wiesz, to flirtowanie, puszczanie oczek, uśmieszki...to chyba w stylu obojga jest xD A Tom może zmądrzeje, jak dziecko się urodzi...A jeśli nie? Lepiej milczę xD
Życzę weny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Billover
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biala Podlaska
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 13:22 Temat postu: |
|
|
łał... superowe... czekam na nowy part. Z pewnością Tom zabierzą ją do siebie xD xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Engel
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Bieszczady
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 19:25 Temat postu: |
|
|
Heeeeeeeyyyyyyyyy jest poprostu muaa!!   czekam na neu part  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AgNiEsZkA=)
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z domu:)
|
Wysłany: Środa 26-04-2006, 20:38 Temat postu: |
|
|
Ej, ale Tom ją chyba zacznie teraz deka lepiej traktować, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Candy:*
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gościeradów(Niedaleko Lublina)
|
Wysłany: Czwartek 27-04-2006, 20:35 Temat postu: |
|
|
wow! fajne!zaczyna się rozwijać.....coraz bardziej mi się podoba!!! ładnie piszesz!
POZDRo! Weny zyczę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lib
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 16:42 Temat postu: |
|
|
O MY GOSH!!!!
Ja tu człowieku powoli nie wyrabiam. Nagła zmiania akcji... Ale to mi się bardzo podoba. Oby tak dalej. Czekam na new parta!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SeLeNe
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NiEbA =]
|
Wysłany: Sobota 29-04-2006, 1:35 Temat postu: |
|
|
jejq... ale to fajne!
Czemu ja tu wcześniej nie trafiłam!
To jest świetne!
Czeka na next parta!
Sorki, ze tylko tak pishe, ale jest juz troche pozno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diablica
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Nowa-Huta
|
Wysłany: Sobota 29-04-2006, 21:17 Temat postu: |
|
|
No przeczytalam !
Podobalo mi sie. Jestem ciekawa czy Tom dlugo tak pociagnie...
Nic do panny nie czuje, jest z nia ze wzgledu na dziecko.
Oks czekam na nastepna czesc, buzka:*!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klaudyna XD
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: ten Monsun XD !!
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 8:11 Temat postu: |
|
|
Ahhh Pięęękne
No bark mi słów *_____*
poczekam na następną część
(niech bedzie dłuższa !! )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lib
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 10:28 Temat postu: |
|
|
Nie odpisujesz... Żadnych znaków życie? No kiedy wkońcu będzie ten nowy parcik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
beaciaa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 18:00 Temat postu: |
|
|
DEDYKEJZON:
Mod-Grecien, szmula, Fistashek, $wi$tu$, ~durch_den_monsun, WaRiAtKa, Mada_116, Roxy, Billover, Engel, AgNiEsZkA=), Ania14, Agaciara, SeLeNe, Diablica, Klaudyna XD, Agaciara
Tym razem tiru riru tylko pare słów do was razem, a nie jak zazwyczaj z osobna<chociarz obecuje, że następnym razem nie odwale takiej "masówki">:
Jesteście kochane wszystkie, że czytacie i że komentujecie. Wasze opinie bardzo dużo dla mnie znaczą , jesteście dla mnie ważne wszystkie razem i każda z osobna Jeszcze raz wielkie dzięki i big kiss:* <-- nie mogłam sie opanować uwielbiam ten wykrzyknik, taki sam jak na blogu blog27, wciskają go gdzie się tylko da
PART4
Tom i Marie szli ciemnymi ulicami Berlina, w duchu przeklinając spadające na nich z nieba, migoczące w świetle księżyca płatki śniegu.
-Tooom, zimno...! - dziewczyna łkała, próbując dotrzymać kroku bliźniakowi - lewa, prawa, lewa, prawa, lewa... - powtarzała sobie w myślach, szybko przebierając nóżkami.
Tymczasem Tom ścisnął mocno pięć. Wydawało mu się, że z zimna musiał zrobić się wręcz siny. Wszakże z domu Marie wybiegli tak jak stali. Chłopak zdążył tylko chwycić wystający ze starej szafy seledynowy sweter Sandy, którym odrazu ją otulił. O swoich rzeczach, wychodząc z tamtego piekła nawet nie myślał, w konsekwencji czego w zimowy wieczór przyszło mu spacerować bez koszulki.
-Tom, proszę cię zrób coś! Nogi mnie bolą! Daleko jeszcze?! - dziewczyna najwyraźniej nie dostrzegła jeszcze, iż wpędza Kaulitza w stan dłębokiej irytacji.
-Marie, już ci mówiłem - dredziarz czuł, że zaraz wybuchnie i popełni podwójne morderstwo, rzucając sie jej do gardła . Jak ona śmiała mówić, że jest jest jej zimno?! Że jest zmęczona?! - Nie zdążyłem zabrać z twojego mieszkania telefonu, ani portfela! Taksówki też nie mogę złapać, gdyż o czwartej rano w tej części Berlina są one rzadkością!
W gruncie rzeczy Toma bardzo to cieszyło. Nie chciał korzystać z publicznego środka transportu. Bał się, iż jakiś perfidny i wścibski dziennikarz może go przyłapać półnagiego, z zapłakaną, gruba dziewczyną w ciąży. Gdyby mógł zadzwoniłby do chłopaków z zespołu, bądź menagera, jednak brak jego kochanego, najnowszego modelu nokii, ukochanego przez niego środka komunikacji i poniekąd skutecznego wabika na dziewczyny, doraźnie mu to uniemożliwiał. Z drugiej strony siedmiominutowy spacer na mrozie i chłodzie mógł być nietylko mało komfortowy, ale także niebezpieczny dla nich, czy dziecka.
- Słuchaj co to byl za facet? - Tom drastycznie przerwał panującą wokół nich ciszę, czując że niemoże dalej tłumić tego pytania w sobie. - Z nim też spałaś?
Nagle chłopak poczuł nieprzyjemne pieczenie na policzku. Marie chwile po tym incydencie trzymała jeszcze rękę w górze, po czym opuściła ją.
-Może jeszcze zapytasz czy dziecko też jest jego?! - zapytała z mieszanką wściekłości i oburzenia w głosie. - Czy wiesz jak to jest gdy twoja matka jest alkocholiczką? Kiedy przyprowadza do domu napotkanych pod monopolowym pijanych mężczyzn? Ten facet też był jednym z nich! Nigdy wcześniej go nie widziałam! Wierzysz mi? - Marie przejechala ręką po zalanym łzami policzku, czujac w środku, ze jej szczęści zdaje się być coraz bardziej odległe.
-Nie wiem - Tom cicho odburknął. Był zły na siebie, na nią i wreszcie na cały świat...
***
-Tom, Marie?! Co się stało?! - Georg otulił wielkim, polarowym kocem przemarźniętą parę.
-Przenocujesz ją tutaj? - Tom zrobił błagalną minę i zatrzymał swój proszący wzrok na twarzy Georga.
-Do jutra? - w głosie długowłosego wyraźnie odczuwalne było radosne podniecenie. - Zostawisz mi swoją księżniczkę na noc?
Siedząca w kącie, zmarźnięta Marie zarumieniła się.
- Nawet na tydzień ci tego kopciuszka zostawie - Tom odpowiedział koledze z lekka drwiną. - Musimy jechać z Billem do Loitsche, do matki. To jak? Ktoś musi się nia zaopkiekować.
-Jasne, opieka to moja mocna strona, a właśnie! - w głowie Georga zapaliło się natarczywe, czerwone światełko. - Trzeba zadzwonic na pogotowie i poprosić ich by przyjechali. Mam nadzieję, że wasze nocne spacery w mrozie nie zaszkodziły dziecku.
Chłopak chwycił gwałtownie za telefon i nerwowo wybrał numer.
-Marie mogłabyś pomieszkać trochę u Georga? Oczywiście wrócę w piątek. Zabiorę cię na "Elite Model Look". Chyba nigdy nie byłaś na takiej dużej imprezie? - ostatnie zdanie Tom wypowiedział z kpiną, jednocześnie oczuwając ulgę, że zapowiada się pare dni względnego spokoju, a kiedy uzyskał twierdzącą odpowiedź na swoje pytanie, pobiegł szybko do łazienki. Chociarz wiedział, że wszystkiego tym nie załatwi. Przecież cisnął go nietylko pęchęrz...
PS. Nie korzystam z worda(bo i nie umiem za bardzo zawsze mi się wszystko, ze tak tiru riru powiem "rozjedża"), więc błedy mogą i napewno się pojawią
PS.2 Nie wiem jak rozwiązać tą sutuacje z matką musze chyba przeczytać pare artykułów z prawa rodzinnego w niemczech , może ktos je zna, i zobligowałby się je streścić?
PS.3 Dzięki wszystkim, którzy przeczytają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
WaRiAtKa
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przyczajki -krk
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 18:18 Temat postu: |
|
|
pierwsza?
EDIT:
Tak, tak udało mi się 
Jaki ten Tom jest okropny...
Jak on tak może?!
Dziewczyna w ciąży z nim jest, a on takie numery odstawia!
Część mi się podobała, choć mnie nie rzuciła na kolana ale mną się broń Boże nie przejmuj, ja sama nie wiem czego chcę.
czekam na następną część okrutnego Tom'a
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez WaRiAtKa dnia Niedziela 30-04-2006, 18:35, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lib
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 18:20 Temat postu: |
|
|
druga!
EDIT:
Piękne... Naprawdę nie wiem co napisać... Czekam na neu parta!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lib dnia Niedziela 30-04-2006, 18:52, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 18:42 Temat postu: |
|
|
Tom...okropny jesteś -_-
Jak on może ją tak traktować!
A ona? Pfff...maruda xP Ok, ok...'kobiety' w ciąży miają zachcianki, no ale cóż.
Nie rozumiem tego chłopaka
Czekam na więcej:]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 19:27 Temat postu: |
|
|
ahh Tom jakis taki .. *pff* xD
swinia
noo nie zainteresowany... chlopak xD
czekam na njuu Bussiaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Świstuś
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster.
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 20:25 Temat postu: |
|
|
Taaaaaaaaaaaaaaaaki Toooooooooooooooom!
*Patrzy z wyrzutem na plakat obok komputera*
Jak on tak w ogóle mógł?!
*wygraża plakatowemu Tomowi palcem wskazującym*
Jak mogłeś?!
No jak!
I teraz Dżordżo weźmie sobie Marie!
Weźmie!
Tom ja dobrze mówię!
W
E
ź
M
I
E
Dobra, spokojnie *wdech, wydech, wdech i jeszcze raz wydech*
Ale się zbulwersowałam ;]
Do Toma:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lina
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa --'
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 20:59 Temat postu: |
|
|
Ekhem. Tom, Ty swinio. Teraz juz jest wiadome, ze jestes facetem. Bo facet to swinia... kazdy o tym wie... tralalala.
Myslisz, ze jak Ty sie walisz z kazda na potkana laska, to i ona tez?
A wlasnie. Dlaczego jak dziewczyna kocha sie z kilkoma facetami, to jest dziwka, a jak facet, to jest macho? Pf.
Sorki, ze dopiero komentuje, ale powiadomienie nie przyszlo mi. Pozdro ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 21:39 Temat postu: |
|
|
Uuuu
Niedobry Tom!
Ale opko super! Wiesz o tym...
Bardzo dziekuje za de-de...
Wybacz, ze komentarz nijaki, ale mam dzis glupawke:)
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yasmin
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 10:34 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się.
Poprawiłaś się.
Nie wiem co będezie w następnym parcie.
I o to chodziło.
Jedna rzecz, która mi się nie podoba nadal:
Zachowanie Georga... Jest za bardzo natarczywy. Wielkie gwiazdy potrafią narawde dobrze ukrywać swoje emocje i uczucia. Tutaj tego brakuje. Zastanów się nad tym... Niech jego postać nie mówi i robi wszystkiego wprost.
Pzdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szmula
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domu Toma Kaulitza :D - Sttetin
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 12:22 Temat postu: |
|
|
BOSKIE!!!!!!!!!!!
O my gosh! Nie czytałam lepszego opka, niż Twoje.
Czekam na next part. POzdro*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mada_116
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 12:27 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajna notka!
Tom to palant!...z jednej strony to dobrze, że się zaopiekował Marie ale przecież on jest dla niej okropny...
Ciekawa jestem co będzie dalej
POZDRO!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AgNiEsZkA=)
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z domu:)
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 15:24 Temat postu: |
|
|
Więc (nie zaczyna się zdania od więc, ale spoko )- notka mi się podobała. Tom nie powinien się tak do niej odnosić, przecież dziewczyna jest w ciąży
Czekam na kolejną częśc. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Candy:*
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gościeradów(Niedaleko Lublina)
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 19:52 Temat postu: |
|
|
Świetne, podoba mi sie  czekam an next part!pozdro!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|