|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tei
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3-miasto.
|
Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 19:52 Temat postu: |
|
|
Superowe opko... czekam na dalsze części...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aaaa
Gość
|
Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 9:28 Temat postu: |
|
|
no eeeeeeeeee dawać...natychmiast nastepna
|
|
Powrót do góry |
|
|
crf
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław:P
|
Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 13:32 Temat postu: |
|
|
Czekam;)
A tak ogólnie, to szacuneczek:P Zazdroszczę talentu:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Light
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 16:52 Temat postu: |
|
|
Unen kochana mam nadzieje ze przeczytam dziś kolejną część i choć przez chwilke zapomne o matmie,chemii i fizyce
Ps. Dzieki za to opowiadanie:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaaaaaaaaaaaaaa
Gość
|
Wysłany: Wtorek 07-03-2006, 15:17 Temat postu: |
|
|
no ej pisz...chce czytać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mavis
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy martwych
|
Wysłany: Wtorek 07-03-2006, 15:36 Temat postu: |
|
|
Unen nie rób mi tego....
Nie każ mi tyle czekać,
więdnę...
Powoli usycham jak kwiat na pustyni...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unendlichkeit
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z innej bajki.
|
Wysłany: Wtorek 07-03-2006, 18:54 Temat postu: |
|
|
Eh, znowu czuję się... głupio?
Wybaczcie kochane, ale nowa część pojawi się najwcześniej w okolicach końca tygodnia. Mam tak dużo sprawdzianów, odpytywań, kółek, że ledwo wyrabiam z nauką, nie wspominając o pisaniu. Sussane żyje i ma się dobrze. Jak mam tylko jakąś luźniejszą lekcję to zanotuję ciąg dalszy jej "życia", momentami przypominającego brutalnie wyrwane kartki z kiepskiej klasy harlekinów.
W czasem zauważam, że panna Schafer żywo przypomina mnie, te miłosne zawody, pocałunki, które nie powinny mieć miejsca. O tak, dzięki temu opowiadaniu lepiej poznaję samą siebię...
Całuję i staram się jak najszybciej zaspokoić Wasze pragnienie. ; *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinkaaa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: WhiteStook
|
Wysłany: Wtorek 07-03-2006, 19:49 Temat postu: |
|
|
haha wreszcie przemówiła BoSsska Oliwkaa:* czekamy i czekamy czekamy ;d;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-channel
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z marzeń
|
Wysłany: Środa 08-03-2006, 16:22 Temat postu: |
|
|
jej Unen:* czekam z niecierpliwoscia:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaaa
Gość
|
Wysłany: Środa 08-03-2006, 20:50 Temat postu: |
|
|
a ja cekam i cekam i ceka...i sie chyba nie docekam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yamaha
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Środa 08-03-2006, 22:34 Temat postu: |
|
|
Ty zła kobieto!! Ja cie normalnie pozwę! Trzymasz całą naszą forumową społeczność w niecierpliwości skazując na okrutne tortury! Wstaw nową część!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AkliM
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 09-03-2006, 21:45 Temat postu: |
|
|
No nie Po to męczyłam się kilka godzin i czytałam to superowe opowiadanko, żeby przerwać?!
Ja się rozpłaczę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talia
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 09-03-2006, 23:15 Temat postu: |
|
|
Zła Unendlichkeit, zła Nie chce wstawić nowego opo A biednej Talii znudziło się już bawienie jej włoskami i chce poczytać ciąg dalszy cudownego opowiadanka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Light
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 12:12 Temat postu: |
|
|
Unen nie mogłam się doczekać końca tygodnia.Dziś piątek i mam wielką nadzieje że pojawi się następna część Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talia
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 17:02 Temat postu: |
|
|
PIĄTEK!!! Unen, nie masz wyjścia. Kolejna część, bitte
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unendlichkeit
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z innej bajki.
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 17:54 Temat postu: |
|
|
dobra, biorę się za pisanie chyba. :]
męczycie i męczycie, az postaram coś naskrobać. *.*
Talia, masz fotke fryzurki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laribett
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 18:00 Temat postu: |
|
|
MY MĘCZYMY??????????????????????
KTO TU KOGO MĘCZY...???????????
To ja się zamęczam codziennym sprawdzaniem , czy przypadkiem szanowna pani Unen nie raczyła ruszyć swoich szanownych 4 liter i wstawić nową szanowną częśc...!!!!
Ja ci dam męczenie...!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez laribett dnia Piątek 10-03-2006, 18:01, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tala_
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 18:00 Temat postu: |
|
|
Uncia, prosze, proszę, proszę, daj coś nowego..
Słonko, ja tu usycham bez opa..!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unendlichkeit
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z innej bajki.
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 18:13 Temat postu: |
|
|
dobra, męczycie to było niezręczne słowo.
pseplasam
piszę i mam nadzieję, że za niedługo xD dodam, więc cierpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laribett
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 18:17 Temat postu: |
|
|
Takiej odpowiedzi się spodziewałam...!!!
No to czekam z niecierpliwością!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-channel
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z marzeń
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 18:17 Temat postu: |
|
|
postaram sie bycf cierpliwa Unen:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unendlichkeit
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z innej bajki.
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 19:05 Temat postu: CZĘŚĆ XV |
|
|
tokiohotelowskich harlekinów nadszedł czas!
No i jest nowa część.
Świetna nie jest, fatalna w gruncie rzeczy też nie.
Narazie jestem zajęta pisaniem jednoczęściówki, którą może umieszczę na forum. A znając mnie to umieszczę.
Krótka, bo krótka
Wena powiedziała mi "do widzenia!" więc muszę sobie radzic bez niej.
Postaram się w niedziele lub poniedziałek cos dodać. No i w czasie rekolekcji popiszę, bo nie chodzę *.*
CZĘŚĆ XV
Razem z Elle usiadłyśmy na środkowej ławce, w drugim rzędzie.
- Zasady, zasady i jeszcze raz zasady! – krzyknęła nauczycielka – Musicie się ich trzymać, zdrowe współzawodnictwo jest najważniejsze!
Nikt się nie odezwał, wszystkie siedziałyśmy w ciszy wpatrując się w kobietę.
- Każda z was musi mieć partnera. Dzisiaj, jutro i pojutrze, o siedemnastej przychodzicie, ćwiczycie, wychodzicie. Nie mówię za szybko? – kontynuowała.
Pokręciłam głową, mimo, że nic nie rozumiałam. Ćwiczyć, niby co?
- Dobrze, podajcie swoje i swoich partnerów imiona i nazwiska. Potem dostaniecie zasady. Zaczniemy od tej ciemnowłosej ślicznotki. – powiedziała wskazując na Elle.
- Elleonora Königin. – przedstawiła się oblewając rumieńcem na twarzy. Nie lubiła swojego imienia, wszystkim przedstawiała się jako „Elle”.
- Z kim?
- Z Billem. Billem Kaulitzem.
Reszta dziewczyn popatrzyła na nią z nieukrywanym zdziwieniem, czasem nawet zazdrością. Jednak nauczycielka zagłuszyła jakiekolwiek komentarze.
- Następna. –mruknęła wciąż zapisując dane Elle.
- Sussane Schafer i Emil Brandt.
Reakcja była podobna jak przy Elle. Nagle jedna dziewczyna wstała i z szlochem wybiegła z sali, a po pomieszczeniu rozszedł się cichy pomruk. Popatrzyłam na przyjaciółkę, na nauczycielkę a potem resztę dziewcząt. W ich oczach nadal było widać duże zdziwienie.
- Kto to był? – szepnęłam do przyjaciółki
- Za dużo jest tych płaczących na dźwięk nazwiska przystojniaków, u nas w naszej szkole by je rozróżnić. – odparła uśmiechając się.
Odwzajemniłam uśmiech.
- Blanka Rose i Tom Kaulitz. – usłyszałam za plecami delikatny, damski głos.
Odwróciłam się, siedziała tam blondynka ubrana w skąpy top i jasne dżinsowe biodrówki. Butami na obcasach stukała o podłogę. Wszystko układało się nie po mojej myśli, fascynacja Emilem przemijała a Tom odgrzewał swoje miejsce w moim umyśle. Skrzywiłam się na widok szyderczego uśmiechu blondynki. „Jednak to był zakład, a ja myślałam, że się zmienił…” pomyślałam odwracając się. Byłam naiwna wierząc w dobre intencje Kaulitza. Nauczycielka wstała i wręczyła każdej kilkustronicowy zapis zasad konkursu.
- Plakaty, przemówienia i podobne akcje mogą być częścią waszej kampanii reklamowej. Jednak jakiekolwiek negatywne opinie o przeciwniczkach dyskwalifikują was. Macie zaledwie trzy dni, wykorzystajcie je dobrze. – zakończyła beznamiętnie spotkanie kobieta. – O siedemnastej macie być w pobliżu sali gimnastycznej.
#####
Kiedy byłyśmy niedaleko naszych domów spotkałyśmy Billa.
- Byłem w szkole, Blanka powiedziała, że już wyszłyście! – zakrzyknął uśmiechając się promiennie. Podszedł do Elle i pocałował ją, widząc to oczy mi się zaszkliły.
- Sussane, głupku, co ty wyrabiasz? To przecież idiota. – szepnęłam do siebie karcąco.
- Susi, co taka smutna? – spytał się czarnowłosy składając przyjacielski pocałunek na moim policzku.
- Smutna? E tam! Tylko zmęczona. – odparłam z wymuszonym uśmiechem. – To co, do piątej! – rzuciłam, pośpiesznie wchodząc do domu.
Ospale udałam się na górę, do swojego pokoju. W głowie miałam mętlik, tysiące myśli zatapiających ostre kły w moim zmęczonym umyśle nie dawały mi spokoju. Czy on naprawdę nic do mnie nie czuł, bawił się licząc na moją ufność? Czy ten pocałunek też był dowcipem? Czułam się upokorzona. Wstydziłam się przed sobą i Tomem. Położyłam się na łóżku podkulając nogi, na policzku poczułam spływającą łzę. Otarłam ją pospiesznie wierzchem dłoni. Nagle odezwała się moja komórka.
- Uff… To tylko sms. – szepnęłam prostując nogi i sięgając do kieszeni. Spojrzałam na wyświetlacz – to Elle wysłała mi wiadomość.
„Bill zaprosił mnie na randkę! Zaraz wychodzę, więc niestety nie będę dzisiaj. Przepraszam Susi… Mam nadzieję, że sobie sama poradzisz.”
Zaklęłam soczyście pod nosem, to był jeden z najgorszych dni w moim dotychczasowym życiu. Do próby miałam jeszcze dwie godziny, wybrałam numer Emila.
‘Hej Susi, kochanie…’ odezwał się jego niski głos.
‘Cześć kotku.’ Wydukałam, ostatni wyraz z trudnością przeszedł mi przez gardło. ‘Dzisiaj próba, do tego balu. Przyjdziesz po mnie o w pół do piątej?’
‘Oczywiście. Do zobaczenia!’
‘Do zobaczenia’ odpowiedziałam, jednak on już się rozłączył.
Odetchnęłam głęboko, nie chciałam iść na tą przeklętą próbę. Tym bardziej bez Elle. Z nadzieją, że Brandt nie przyjdzie, przykryłam się kołdrą i poszłam spać.
#####
Jednak mój sen nie trwał długo, nagle obudziło mnie pukanie do drzwi. Niechętnie zeszłam na dół, w salonie i kuchni panowała przyjemna cisza, światło było pogaszone. Przetarłam oczy i powoli otworzyłam drzwi. Stał tam Tom z niewyraźną miną.
- Czego? – spytałam krzywiąc się.
- No tego, nie wiem jak to powiedzieć... Bo ja… - jąkał się tak uroczo, że ledwo udawało mi się być obojętną.
- Szybciej, muszę się szykować na próbę. – mruknęłam beznamiętnie patrząc się na jego twarz.
Uniósł nerwowo lewy kącik ust i wziął głęboki oddech. Wyjął ręce z kieszeni i spojrzał mi w oczy, jednak pospiesznie odwróciłam wzrok.
- Kaulitz, albo powiesz o co ci do cholery chodzi, albo sobie pójdziesz. – powiedziałam wpatrując się w jego znoszone adidasy.
- Chciałem po prostu sobie na ciebie popatrzeć. – szepnął odwracając się i odchodząc w stronę ulicy.
Patrzyłam za nim jeszcze chwilę myśląc o tym, co zrobiłam źle. Czy naprawdę zasługuję na takie upokorzenia? Leniwie poszłam do salonu, usiadłam na wysłużonej kanapie i włączyłam telewizję. Na większości stacji muzycznych mówili o nich, ciągle tylko Tokio Hotel, bliźniacy Kaulitz, ich teledyski. Przełączyłam na Cartoon Network i wpatrywałam się w bezmyślne poczynania trzech Eddów.
#####
Nagle w domu państwa Königin rozległ się dzwonek do drzwi.
- Ja otworzę! – krzyknęła Elle i pospiesznie pobiegła w stronę przedpokoju.
Dziewczyna nacisnęła klamkę, za drzwiami stał czarnowłosy, wysoki chłopak – Bill Kaulitz.
- Gotowa? – spytał uśmiechając się szelmowsko.
- Na ciebie? Zawsze! – zaśmiała się nastolatka, chłopak objął ją w pasie i wyprowadził z domu.
Trzymając się niewinnie za ręce szli ulicami Magdeburga. Popołudniowe słońce zachodziło, tworząc romantyczną poświatę. Milczeli, obecność drugiej osoby, jej bliskość im wystarczała. Skierowali się w kierunku nowego, niedawno wybudowanego placu zabaw. Ludzi oglądali się za nimi, dziewczyny patrzyły się zazdrośnie na Elle. Jednak im było to obojętne, ważne, że mieli siebie nawzajem. Kiedy Bill o tym pomyślał, brzmiało to jak kiepska telenowela peruwiańska, jednak – to było życie. Usiedli na ławce, w cieniu drzew, z dala od oczu ciekawskich.
- Kiedy was pierwszy raz zobaczyłam, nie byłam zbyt pozytywnie zastawiona. – przerwała ciszę Elle.
- Pamiętam, weszliśmy z Gustavem do twojego domu, a ty ganiałaś nas z mopem. – zaśmiał się Bill. Pokręcił pobłażliwie głową i kontynuował. – Zresztą, gdyby do mnie przylazła czwórka dzikusów, którzy nigdy na oczy nie widzieli stringów to też pewnie bym ich wyganiał.
- Nie wątpie. Ha! Może nie uwierzysz, ale to była moja pierwsza para, więc gdy Tom ją założył na głowę dostałam szału! Mop skojarzył mi się z jego dredami, stąd ta zabawna gonitwa.
Znowu zapadła cisza, Bill przysunął się bliżej Elle i objął ją ramieniem, dziewczyna wtuliła głowę w jego wątłą klatkę piersiową.
- Myślisz, że Tomowi i Susi się uda? – spytała nagle.
- Teraz już nie wiem, Tom sobie chyba odpuścił…
- Nie! – wykrzyknęła nastolatka podnosząc się.
- Właśnie tego się boję.
- W tym momencie, kiedy ona zaczęła się do niego przekonywać?
- Ta randka z Emilem miała być odzwierciedleniem jej przemiany? – spytał ironicznie.
- Nie można jej odmawiać przyjemności, zwłaszcza skoro Tom ją TAK potraktował.
- Chodzi o ten klub?
Elle kiwnęła głową.
- Taki już jest Tom.
- A ona takiego Toma nie chce. Chce tego, który bez pamięci oddaje się muzyce, a nie każdej łatwej fance. – prychnęła.
- Wiesz, zamiast zajmować się Susi, zajmijmy się naszą randką. – zmienił temat Bill. Zbliżył się do Elle i pocałował ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomlovel
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: =mknjknjn
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 19:14 Temat postu: |
|
|
chyba pierwsza jestem ide czytać
jak zawsze cudnie i czekam na next parta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demigod
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 19:32 Temat postu: |
|
|
No i nas zaspokoiłaś, Unen. Przynajmiej mnie. Wreszcie się doczekałam! I czego tu jeszcze chcieć...
Ej no, oni są strasznie niezdecydowani oboje- mam na myśli Sussane i Toma. ja na jej miejscu nie miałabym żadnego dylematu
Pozdrawiam Cie i życzę, aby ta wstrętna wenka do Ciebie powróciła!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laribett
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...
|
Wysłany: Piątek 10-03-2006, 19:39 Temat postu: |
|
|
Mru...Ślicznie jak zawsze...pod koniec , przy tym pocałunku zrobiło mi się tak jakoś cieplutko...sama nie wiem dlaczego...
Ach...dlaczego ja jestem taką nieuleczalną romantyczką...!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|