Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na Zawsze Razem })i({ ... Koniec ...+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 20, 21, 22  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
laribett




Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...

PostWysłany: Czwartek 16-03-2006, 18:40    Temat postu:

heh...super...!!!
Trochę mi jej szkoda...cierpi tak samotnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Czwartek 16-03-2006, 19:45    Temat postu:

Gaguś mobilizuje cię do pisania - zaatakuje pilniczkiem Cool
Ahh mam nadzieje, że jutro cos skrobniesz Rolling Eyes
Niech szybciej zlecą te 3 lata, bo normalnie wrr Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tekla
Gość






PostWysłany: Czwartek 16-03-2006, 21:54    Temat postu:

extra super zajebombastyczne!!!!!!!!!!!!! Pisz dalej prosze!!!!!!!! Szkoda tylko ze takie krotkie ale to nic czekam na nastepne!!!!!!!
Powrót do góry
laribett




Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...

PostWysłany: Piątek 17-03-2006, 8:52    Temat postu:

Grecien...
Czy ty przypatkiem nie wykożystujesz do własnych celów mojego Boskiego Pilniczka Zagłady...!
Nie ładnie ...oj nie ładnie ...
To moja jedyna broń i wszystkie prawa autorskie zastrzeżone...!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Świstuś




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster.

PostWysłany: Piątek 17-03-2006, 9:23    Temat postu:

GaGuś to było... wspaniałe...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Piątek 17-03-2006, 10:05    Temat postu:

laribett ja nic nie wiem o twoim pilniczku Very Happy
Gaguś noo sprężaj się Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Piątek 17-03-2006, 17:10    Temat postu:

Oj... nie wiem czy dziś zdąże coś napisać Confused
Niedawno wróciłam ze szkoły, zaraz wychodze się gdzieś powłuczyć Very Happy i wróce pewnie koło 21, ale jeśli tylko będzie komp wolny i będę na siłach to zacznę pisać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malineczka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Night Club 8)

PostWysłany: Piątek 17-03-2006, 17:11    Temat postu:

to pisz pisz ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amsta




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Piątek 17-03-2006, 17:12    Temat postu:

ok..to ja czekam z niecierpliwościa na następną długą częśc opka~~!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stove




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z NASA ;>

PostWysłany: Piątek 17-03-2006, 17:40    Temat postu:

Gaguś... kim ty właściwie jesteś?
Boginią? Grey_Light_Colorz_PDT_42


Ach... cudo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Sobota 18-03-2006, 14:57    Temat postu:

Stove... Przesadziłaś! Heh Wink <gaguś buja w obłokach>
Część 43 mam gdzieś nabazgraną w zeszycie.
Jak tylko znajdę czas to je przepisze...
Buźka!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Sobota 18-03-2006, 15:42    Temat postu:

Matko ja już nie piszę w zeszycie Very Happy Za dużo machania łapką Laughing
Ahh znajduj czas i przepisuj Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Sobota 18-03-2006, 16:04    Temat postu:

Już piszę.
Ja też nie pisze w zeszycie, tylko wczoraj jak wróciłam do domu i byłam już w łóżku (czyli po 24) zaświeciłam lampkę bo mnie wena naszła i zaczęłam pisać Laughing
Przepisuje, przepisuje...
Może zdąże dziś przepisać i zakończyć, bo mi właśnie końcówki brakuje Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
laribett




Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...

PostWysłany: Sobota 18-03-2006, 17:35    Temat postu:

Dawaj
dawaj
dawaj!!!

A końcówka (podpowiem trochę...) może być z dedykacją dle forumowych zboczuszków , czyli z pikanynymi scenkami...!!!

...Ech...gdyby moja koffana mamusia wiedziała o czym teraz myśle...załamała by się i gryzła"jak ja ją wychowałam...!"...

Hihi...czekam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tekla




Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z krainy czarów...

PostWysłany: Sobota 18-03-2006, 21:51    Temat postu:

no czekam czekam moze nawet do mmm... 24.00????
Pisz (ja nie pośpieszam) bo sie doczekac nie moge


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Sobota 18-03-2006, 22:59    Temat postu:

Aaaa Gaguś grożę ci moim pilniczkiem! Twisted Evil
Ileż można przepisywać? Dawaj mi tu następną część Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 0:02    Temat postu:

Wybaczcie... Dziś już nie zdąże Sad
Przepisałam już z zeszycika, lecz brak mi końcówki, a teraz mój umysł nie pracuje już na takich obrotach jak w dzień, więc idę się porządnie wyspać Very Happy

Laribett... Obiecuję, że w następnym odciknu będzie specjalna dedykacja dla forumowych zboczuchów Very Happy

Miłej nocki Wink
Dobranoc życzę! Smile
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 10:35    Temat postu:

No i napisałam... Mam nadzieję, że nie ma dużo błędów, bo nie miałam już czasu sprawdzić.
Miłego czytania życzę!
Pozdrawiam!



część czterdziesta trzecia

Siedziałam jak zwykle sama w pokoju wsłuchując się w cichą melodię Guano Apes "Rain" wystukując paznokciami na biurku, koło którego się znajdowałam, rytm piosenki. Mogłabym przesiedzieć tak cały dzień. Nic nie robić. Poprostu siedzieć i gapić się bezmyślnie w jeden punkt błękitnej ściany. Czułam lekkie zmęczenie. Niewyspanie. Szkoła dała się we znaki. Musiałam się teraz porządnie wziąść do nauki. Przez ostatni czas zarabiałam same lufy! Na lekcjach nie uważałam, a w domu nie otworzyłam nawet podręcznika. Wracałam do domu, jadłam - jeśli można nazwać jedzeniem tak małe ilości - obiad, po czym zamykałam się w pokoju. Kładłam się na łóżku i wstawałam dopiero późnym wieczorem by się ukąpać, zjeść coś i szłam spać. Rutyna...
Późnym popołudniem do drzwi mojego pokoju doszło mnie pukanie.
- Proszę - odpowiedziałam i odruchowo przeczesałam rozczachrane włosy palcami. Oczom ukazała się osoba, która samą swoją obecnością wymusiła na mojej zmęczonej i bladej twarzy uśmiech.
- Witaj Słońce - przywitała się przyjeciółka siadając naprzeciw mnie, na dużym parapecie. Chwile siedziałyśmy tak w milczeniu z lekkimi uśmiechami na twarzach. Anja wyglądała coraz to okrąglej. Pociągła twarz teraz wydawała się bardziej owalna. W końcu to już piąty miesiąc ciąży. Ubrana w wytarte, ciążowe jeansy i powiewną, ciemnozieloną bluzkę tuszującą duży brzuch wyglądała bardziej rozpromieniona niż zwykle. Jej twarz nabrała rumieńców, a krótko przystrzyżone włosy dodawały Jej urody.
- Może poszłabyś ze mną do mojego lekarza? - nie czekając na moją reakcję, ciągnęła dalej - Bo wiesz... Ekhem... Postanowiliśmy z Billem, że jednak chcemy wiedzieć jaka jest płeć naszego bachorka i...
- Dobra, dobra - przerwałam Jej uśmiechając się szerzej niż przed chwilą - Pewnie, że pójdę, Skarbie!
- Dzięki - podeszła do mnie i mocno mnie przytuliła - Chcę byś przy mnie wtedy była...

Nie trzeba było na mnie długo czekać. Szybko się zebrałam, a pan Adam odwiózł Nas w dane miejsce. Weszłyśmy do prywatnej kliniki, a recepcjonistka od razu odrzekła, że można już wejść.
- Lekarz czeka już na panią - uśmiechnęła się młoda kobieta o kruczoczarnych włosach z toną bordowego błyszczyku na ustach wskazując dłonią drzwi.

- Boże! Czy to niecudownie?! - krzyczała uradowana Anja wychodząc z wielkiego, oszklonego budynku.
- Wspaniale! Bill napewno się ucieszy - klaskałam w ręcę jak małe dziecko podzielając szczęście przyjaciółki.
- Chodźmy na zakupy! Teraz już wiem co kupić mojemu maluszkowi - powiedziała zielonooka i wzywając taksówkę, ruszyłyśmy do centrum handlowego. Stałyśmy przed wielkim butikiem o nazwie "Kids", a nasze twarze jeszcze bardziej się rozpromieniły. To był naprawdę raj dla niemowlaków i starszych rozrabiaków. Było tutaj wszystko, co dziecko mogło zapragnąć. Wchodząc do sklepu do naszych uszu doszła piosenka Schnappiego "Das ist kleine Krokodil" co najbardziej nas rozbawiło. W oczy aż raziły wszystkie kolory tęczy.
- Kaaariii, patrz jakie to słodkie! - piszczała Anja podnosząc z jednej z półek maleńkie, niebieskie śpioszki z słodkim króliczkiem na przodzie - A te grzechotki... Cudne! - Wymieniała po kolei wszystko, co tylko dojrzała.
- Kocyk w kotki czy pieski? - spytałam wyszczerzona trzymając w rękach dwa mięciutkie kocyki.
- Pieski - rzekła bez zastanowienia wybierając kolejną rzecz dla nienarodzonego jeszcze dzidziusia.
- Ooo... A rowerek? - spytała z tępną miną patrząc na czterokołowy rowerek.
- Oj Skarbie! - parsknęłam - Chyba troche za wcześnie na takie prezenty.
- Racja... Ale kupie go kiedyś napewno. Mojemu synkowi nie braknie w życiu niczego - odrzekła poważnie z pełnym dymy głosem, po czym skierowała się do kasy. Uśmiechnęłam się lekko i podążyłam za Nią.

Miałyśmy jeszcze pobiegać po innych butkichach, ale Anja zaczęła narzekać na bolący kręgosłup, więc bez zastanowienia zadzwoniłam po taksówkę.
- Przyjdź potem do mnie. Pomyślimy nad imieniem - wyszczerzyła się przyjeciółka, gdy ja wysiadałam z auta stojącego pod moim domem.
- Ok. Chwilę odpocznę i za niedługo wpadnę! - machnęłam ręką na porzegnanie i zatrzaskując drzwi poszłam wolnym krokiem w stronę domu. W ogrodzie dopadła mnie Allegra i nie obeszło się od wywalenia mnie na trawnik. Ale cóż... Dziś już nic nie zapsuje mi humoru!
Weszłam do kuchni i zaczęłam stawiać wodę na kawę. Nie zauważyłam nawet, że ktoś stoi w progu kuchni i mnie obserwuje.
- Widzę, że humorek się poprawił? - usłyszałam głos za sobą i odwróciłam się z radoną miną do rozmówcy.
- No baaaa... Kawy? Herbaty? - spytałam młodszego mężczyznę w tej rodzinie.
- Kawy 0 odpowiedział siadając przy blacie - Co tak bardzo poprawiło Ci humor? - spytał nie kryjąc zdziwienia.
- Byłyśmy z Anją u lekarza i wiemy już czy to będzie chłopciec, czy dziewzynka! - krzyknęłam i aż podskoczyłam z radości na myśl o małym bobasku.
- No mów! Ja też chce wiedzieć!
- Chłopiec!
- Hah! To się Bill ucieszy! - uśmiechnął się - Aha... byłbym zapomniał. Dzwonił do mnie Tom - nagle na Jego twarzy wymalował się dziwny grymas - Nie mógł się do Ciebie dodzwonić.
- Kiedy dzwonił? Miałam telefon rozładowany.
- No i nadal masz - spojrzał na wyłączoną komórkę leżącą na blacie kuchennym.
- Racja - wstałam, wzięłam komórkę i już miałam biec do góry gdy Nicolaus dalej mówił.
- Tęskni za Tobą... - opuścił głowę i zaczął bawić się łyżeczką grzebiąc w cukrze wysypując przy tym maleńkie białe zierenka. Usiadłam spowrotem na wysokim taborecie patrząc na Niego pytająco.
- wiem, ja za Nim też - czułam jak powoli moje gardło się zaciska. Tęsknota... Tak, to tęsknota zaciskała swoje silne dłonie na mojej szyi.
- Źle z Nim, Kari - tym razem uniusł wzrok prosto na mnie - Bill z Georgem mają ciągłe pretensje, że pieprzy koncerty. Tyle dobrze, że ma oparcie w Gustavie. Jakby nie On, Tom całą dobę wysłuchiwałby komentarzy, że gra o ton niżej, to o ton wyżej, za późno wchodzi do gry... Żal mi Go... cholernie - powiedział i położył swoją dłoń na mojej lekko ją zaciskając.
- Zadzwonię do Niego - szepnęłam i wysuwając dłoń spod dłoni Nicolausa, poszłam do góry naładować baterie.

- Halo? - na sygnał odpowiedział mi zachrypnięty głos.
- Cześć! - powiedziałam uśmiechając się - Podobno do mnie dzwoniłeś?
- Tak... Dzwoniłem... Smutno mi trochę bez Ciebie - wysilił się na radosny ton.
- A mi za Tobą...

Reszta rozmowy była taka sama.
Kocham.
Ja Ciebie też.
Tęsknie.
Ja za Tobą też...
Te same słowa...
Teraz wydawały się takie puste...
Nie potrzebowałam słów. Wyznań miłości...
Potrzebowałam Jego bliskości...


- Hej! Jak się czujesz? - spytałam z troską wchodząc do pokoju przyjaciółki widząc ją rozwaloną na łóżku brzuchem do góry.
- Cześć. Nawet dobrze. Tylko mam mdłości - już chciała wstać, kiedy Ją skarciłam i kazałam leżeć dalej. Usiadłam obok niej na łóżku biorąc w ręku mały, kolorowy notatniczek.
- Tylko jedno imię? - sytałam z niedowierzaniem widząc na kartce tylko jeden wyraz otoczony kwiatuszkami i serduszkami - Miałyśmy wybierać...
- Tak, wiem... Ale chyba już z Billem wybraliśmy - uśmiechnęła się patrząc na sufit głaszcząc się po brzuchu.
- Lukas... Lukas Kaulitz - uśmiechnęłam się kładąc się bokiem, twarzą do Anji opierając się na łokciu - w tym momencie zaczęła się śmiać.
- Co? Z czego się śmiejesz? - spytałam nie kryjąc zdziwienia.
- Kopie! - nie przestając się śmiać położyła moją dłoń na swoim brzuchu.
- Rzeczywiście... - uśmiechnęłam się, po czym opadłam na łóżko, dorównując Anji, gapiąc się w biały sufit.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Truskawka:)




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciechanów

PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 10:41    Temat postu:

CUDNEEEEEEEEEEE

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomlovel




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: =mknjknjn

PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 10:53    Temat postu:

Cudny part Smile Pisz szybko nową część Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amsta




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 11:07    Temat postu:

super!~~~pisz dalej!!!~~~~~~~!!!!!~~~~~~!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 11:20    Temat postu:

Ehh kurna jeszcze 2 lata zostały Confused Łaaa niech no szybciej wracają! Evil or Very Mad
Albo niech dziewczyny do nich pojadą Very Happy
Achh świetna część.. Jeju jak ja kocham to twoje opko Rolling Eyes
Szybko pisz szybciutko następną część Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roxy




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świat Aniołków xD

PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 11:30    Temat postu:

Ja tam niemam cierpliwości do dzieci...
Ah, Billuś będzie miał synka Ale jakoś jego nie umiem sobie wyobrazić w roli ojca Laughing Niewiem dlaczego...a tym bardziej Toma xP Biedak...nie umie się skupić na grze..Ja chcę żeby znowu byli przy sobie! xD
Czekam na więcej i życzę wenki :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadIsoOn
Gość






PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 11:40    Temat postu:

supcioo !! jak zwykle ;dd mm.. Lukas Smile slicznie hehe :]] pisz dalej pisz pisz pisz Wink Biedny Tom.. Sad niom i biedna Kari.. ale mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej ;d powodzonka !
Powrót do góry
BEEstring




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 11:49    Temat postu:

Ech .. wymiękam Grey_Light_Colorz_PDT_12 Świetne jak zwykle ! Ja naprawde nie wiem co bym zrobiła bez tego opka ! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 12 z 22

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin