Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
laribett
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...
|
Wysłany: Piątek 24-03-2006, 21:57 Temat postu: |
|
|
Niach Niach...BOSKIE!!!
Poprostu boskie!!!
Ach, wkońcu mnie zaspokoiłaś...
Rozpływałam się i po tej notce odrazu zadzwoniłam do...przyjaciela!!
Musiałam pogadać z facetem , a chłopaka nie mam , bo jestem FEMINISTKĄ!!!!
Oprócz Artura , wszyscy faceci to $$@%^%&^*%$$%@!#!!!!!
Tylko tyle!!!
Ps.A i dziękuje za de-de!!!!Pozdrawiam moja droga!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Piątek 24-03-2006, 22:40 Temat postu: |
|
|
Naprawde dziękuję, że czytacie moje opo
Jest mi niezmiernie miło
A o to new part................
TADAAAAAM!
część czterdziesta piąta
- Dziękuję za pyszną kolację. Na mnie już pora - podziękował Tom i odruchowo wygładzając dłońmi bluzę, wstał z kanapy. Kolacja jakby trochę się przedłużyła, bo zaraz po zjedzeniu posiłku przeszliśmy wszyscy do salonu i siedzieliśmy do tej pory. Mama oczywiście nalegałą by został.
- Kochany, zostań jeszcze. Północ to jeszcze młoda godzina! - nakłaniała Go nadal lekko ciągnąc za ramię.
- Przepraszam, ale naprawdę muszę iść. Od przyjazdu nie byłem jeszcze w domu - uśmiechnął się widząc mały foch na twarzy kobiety, która w ułamku sekundy znów się rozpromieniła.
- Ach, racja - powiedziała puszczając Jego ramię - W takim razie, Karinko, idź odprowadź gościa - spojrzała w moim kierunku i puściła oczko. Tom porzegnał się z rodzicami i Nicolausem i ruszył ze mną w kierunku drzwi wyjściowych przez ciemny hol.
- Mam nadzieję, że znajdziesz dla mnie jutro czas, Księżniczko? - oparł się o chłodny tynk domu wlepiając wzrok w gwieździste niebo. Dzięki wielkiemu księżycowi na zewnątrz było całkiem jasno. Ze wsząd można było słyszeć monotonną muzykę świerszczy. Przez chwile wróciło do mnie wpomnienie z dziecięcych lat. Wieczorne spacery, spanie pod namiotami... Właśnie ten dźwięk budził we mnie poczucie małego, beztroskiego dziecka. Może dlatego tak kochałam lato... Zdawałam sobie sprawe, że z każdym dniem stajemy się coraz bardziej dorośli. Nigdy nie będziemy już gonić się w berka, bawić w chowanego, czy też siedzieć w domku na drzewie.
Nigdy...
- Jasne - odparłam po dłuższej chwili patrząc na rozświetloną bladym blaskiem księżyca twarz dredowłosego.
- Wracamy dopiero za tydzień, więc chciałbym ten cały czas poświęcić tylko Tobie - uśmiechnął się, po czym wyciągnął dłonie w moim kierunku, chwycił mnie za nadgarstki i przyciągnął do siebie. Objął mnie delikatnie w talii, a ja chwytając Go za ramiona przytuliłam głowę do klatki piersiowej i wsłuchiwałam się w spokojne bicie Jego serca.
- Cieszę się, że wróciłeś... Choć na tak krótki czas - głos lekko, prawie nieusłyszalnie mi się załamał. Znów zaczęłam się zastanawiać, co będę ponownie przechodzić, gdy mnie zostawi... Gdy odjedzie do pieprzonej Ameryki i nadal będzie zajmował się karierą. Poczułam małe ukłucie w sercu i cicho jęknęłam. Bałam się tego uczucia, tej samotności... Wiedziałam bardzo dobrze, że ból i cierpienie znów powróci. To było nie uniknione. Na samą myśl całe ciało przeszył ostry ból. Zadrżałam.
- Zimno Ci? - spytał z troską i potarł dłońmi moje odkryte ramiona - To może idź już do domu?
- Nie... dobrze mi - szepnęłam i kurczowo złapałam Go za koszulkę czując Jego dłoń błądzącą po moim karku i plecach. Nie chciałam Go puścić ani na chwilę... Ani na sekundę...
Jeszcze chwilę staliśmy tak w bezruchu tluąc się do siebie, aż Tom zdecydował się w końcu wrócić do domu. Przekroczyłam próg domu i zamknęłam za sobą drzwi na klucz. Chcąc zrobić krok na pierwszy stopień schodów prowadzących mnie do pokoju, usłuszałam za sobą czuły głos rodzicielki.
- Dobrze się czujesz Kochanie? - spytała delikatnie nie chcąc wywołać kolejnej kłutni na temat mojego odrzywiania, samopoczucia, czy też mojego największego zmartwienia - tabletek.
- Tak, dobrze - spojrzałam na Nią i wymusiłam uśmiech na zmęczonej twarzy.
- Byłam u Anji, śliczny ten bobas - uśmiechnęła się szczerze poprawiając mi kosmyk włosów opadający na czoło, zakładając go za ucho.
- Tak, wiem - mruknęłam nie mając ochoty na dalszą konwersację - Przepraszam Cię mamo, ale jestem bardzo zmęczona - powiedziałam i dając Jej całusa w policzek, ruszyłam do łazienki. Poczułam ogarniającą mnie senność. Powieki same opadały i nie mogłam opanować chęci ich przymknięcia. Zrezygnowałam z długiej, relaksującej kąpieli i zdecydowałam się na szybki prysznic. Już po chwili stałam na śrdoku pokoju w skąpej, białej piżamie z wielkim, czerwonym sercem na piersiach. Ogarnęłam sennym wzrokiem ciemne pomieszenie i dostrzegłam leżącą na fotelu zieloną czapeczkę. Zaśmiałam się pod nosem i podniosłam ją. Przejechałam smukłymi palcami po sztruksowym materiale i zbliżyłam ją do twarzy. Pachniała Nim... Opadłam na łóżko i przykrywając się letnią kołdrą nadal trzymałam w ręku zieloną czapkę. Nagle senność i zmęczenie zniknęło. Wtuliłam się w chłodną pościel z myślą, że jeszcze pare godzin temu leżeliśmy w niej razem łącząc swoje ciała. Na samo wspomnienie dzisiejszego wydarzenia przechodziła przeze mnie fala gorąca i miłe dreszcze.
Niestety, już po chwili, wróciły szare, ponure myśli nachodzące mnie ze wszystkich stron. Ponowny wyjazd chłopaków. Ból, tęsknota, cierpienie, samotność...
- Muszę zapalić - pomyślałam wstając z łóżka podchodząc do drewnianego biurka. Wysunęłam szufladę i siągnęłam dłonią głeboko wyciągając małe podełeczko i zapalniczke. Uchyliłam drzwi od balkonu i na bosaka wyszłam na stale ciepłe płytki. Rozglądnęłam się w koło. Ani jednego zaświeconego światełka. Wszyscy śpią. Wyciągnęłam z paczki jednego papierosa i włożyłam sobie go do ust, po czym małym ogniem odpaliłam to świństo i mocno się zaciągnęłam. Opierając się o balustade patrzyłam w ciemną odchłań i wypuszczałam co chwile z ust siwą chmur dymu. Czułam, że powoli się uspokajam i to bez pomocy prochów. Złe myśli odchodziły, a wracały znów te pogodne, nasycone szczęściem i radością. Ledwno wymęczyłam peta i gasząc go o balustrade, wyrzuciłam na zroszony spryskiwaczem trawnik. Spojrzałam ostatni raz na jasny księżyc i wracając do pokoju ponownie opadłam na łóżko tyląc do siebie pachnącą czapkę. Udało się, zasnęłam.
________________________________________
Pozdrawiam!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Okla_xD
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Skawina - Kraków
|
Wysłany: Piątek 24-03-2006, 22:52 Temat postu: |
|
|
Świetnie Gaguś...ale krótko!!
Jestem PIERWSZA!!!<jupi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Piątek 24-03-2006, 22:55 Temat postu: |
|
|
Kurde no szkoda, że takie krótkie
Ale część jak zwykle świetna Ahh nie mogę się odgonić od tego opka
Dobrze, ze Tom chociaż na tydzień przyjechał
Hah mam nadzieję, że następna część będzie o wieeeeeeeeeeele dłuższa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Piątek 24-03-2006, 22:56 Temat postu: |
|
|
Kolejna część będzie dłuższa
Obiecuje!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laribett
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...
|
Wysłany: Piątek 24-03-2006, 23:04 Temat postu: |
|
|
Mod-Grecien napisał: |
Kurde no szkoda, że takie krótkie
Ale część jak zwykle świetna Ahh nie mogę się odgonić od tego opka
Dobrze, ze Tom chociaż na tydzień przyjechał
Hah mam nadzieję, że następna część będzie o wieeeeeeeeeeele dłuższa |
Właśnie!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vaRiOoOtCa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: KrakÓw of course XD
|
Wysłany: Piątek 24-03-2006, 23:14 Temat postu: |
|
|
no ja mam nadzieję, że będzie dłuższa XD
ale taa jest booska poprostu XD
jak zawsze świetnie, genialnie i cudownie.
pozdrawiam i czekam na więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MadIsoOn
Gość
|
Wysłany: Piątek 24-03-2006, 23:58 Temat postu: |
|
|
jak zwykle swietne i naprawde szkoda ze takie krootkie mam nadzieje ze kolejne bedzie o wieeeeeele wieeeeele :> :> :> dluzsze hehe szkoda ze tom tylko na chwilke przyjechal.. prosimy o wiecej pikantnych szczegooooloow przy kolejnej ostrej akcji powodzenia w twórczości
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiulex
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Sobota 25-03-2006, 8:27 Temat postu: |
|
|
Suuuper Czekam na nową część Mam nadzieję że bedzie dłuższa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amsta
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Sobota 25-03-2006, 9:00 Temat postu: |
|
|
czekam na nowe części...ciekawe co bedzie z tym bobasem Anij
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DuMeLeK
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sobota 25-03-2006, 9:48 Temat postu: |
|
|
świete czekam na nastepna czesc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stove
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NASA ;>
|
Wysłany: Sobota 25-03-2006, 10:05 Temat postu: |
|
|
no, no, no... Gagusiu, a co to takie krotkie? ;D
nie noo... i gdzie O-s-t-r-z-e-j-s-z-e momenty? ;D
ale i tak swietne ;D
tylko w nastepnej czesci musi byc juz coś ekhem xD
muhahaha Lea wiesz co! To wszystko przez ciebie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tekla
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy czarów...
|
Wysłany: Sobota 25-03-2006, 11:43 Temat postu: |
|
|
Śliczne...
Tylko tyle udało mi się powiedzieć na temat opowiadania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Sobota 25-03-2006, 11:45 Temat postu: |
|
|
A Wy tylko o tytyryty
Może w następnej części coś będzie, no ale ileż można się tytytytować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stove
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NASA ;>
|
Wysłany: Sobota 25-03-2006, 11:52 Temat postu: |
|
|
ach... Gagusiu... prezez wieczność xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Sobota 25-03-2006, 12:49 Temat postu: |
|
|
Jak to ileż mozna? 24 h Haha.. Tomowi byłoby jak w niebie
Ja tam przy tytyryty proszę o więcej szczegółów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Świstuś
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster.
|
Wysłany: Sobota 25-03-2006, 13:24 Temat postu: |
|
|
taaaa ;] szczegółów wiecej ;]
ale strasznie krótkie to...
chcemy dłuzsze ;]
i tak samo wspaniałe ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Syś
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice xD
|
Wysłany: Sobota 25-03-2006, 16:13 Temat postu: |
|
|
Teraz to już jestem zazdrosna! Ey no! ;<< xD
W kółko sobie słucham TH, na tapete juz ustawiłam Toma a jak to czytam to... Udaje że to ja jestem Kariną xD No i ... mam pewne plane, ale nie ważne, musze na pamiątke zrobić scana pulpitu haha xD
Pozdro ;*;*;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Niedziela 26-03-2006, 15:24 Temat postu: |
|
|
Oj Wy zboczeńce... Tylko Wam tytyryty w głowach.
Może będzie coś lekko pikantego w następnej części, ale jeszzce niewiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stove
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NASA ;>
|
Wysłany: Niedziela 26-03-2006, 15:27 Temat postu: |
|
|
MUSI BYĆ xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Niedziela 26-03-2006, 15:28 Temat postu: |
|
|
Część świetna^^ Normalnie super, jak to czytałam to mi się jakoś humor poprawił
"- Kochany, zostań jeszcze. Północ to jeszcze młoda godzina!" <-- eheheheh
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiex
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pooznań ;D
|
Wysłany: Niedziela 26-03-2006, 15:31 Temat postu: |
|
|
Ups, ten gośc to ja byłam
I ja też chcę tytyryty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
UKLA
Gość
|
Wysłany: Poniedziałek 27-03-2006, 8:40 Temat postu: |
|
|
Hej to ja pojawiam się po raz kolejny część bardzo fajna, dalej sie rozkręcasz. Popieram i czekam na więcej! Ja już w swoim wszystko poprawiłam i jest gotowe. A z tym tytyryty to nie przegnij bo ten Tom to wyjdzie na maniaka. Aczkolwiek co nieco nie zaszkodzi. Przeciez w końcu sie kochają. Pozdrawiam całuski!!! Powodzenia w dalszej pracy! Do usłyszenia albo do zobaczenia!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Truskawka:)
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: Poniedziałek 27-03-2006, 14:28 Temat postu: |
|
|
Zajebiste
Tylko dlaczego takie krótkie //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Poniedziałek 27-03-2006, 15:26 Temat postu: |
|
|
Ach... kolejna osoba pisze, że krótkie, a ja powtarzam, że następne będzie dłuuuugie i... będzie TYTYRYTY!!
Niach niach
46 --> już w krótce
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|