Tokio Hotel

Pauline... · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 17:55 Temat postu:

Tak. Tylko, że w życiu (tak jak Bill) często nie zauważamy tych kudzi...

I czujemy się skrzywdzeni, gdy ta druga osoba cierpi z naszego powodu...
Jedno słowo: ŻAŁOSNE... (tak jak ja)..
i smutne zarazem...

Pozdrawiam... I również posostaję wierna swojej płci... Wink

S.E.T.A. · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 18:14 Temat postu:

Tak... bardzo często omijamy, nie robiąc tego nawet umyślnie, ludzi, którzy mają dobre zamiary, a wybieramy fałszywych przyjaciół. Jednakże, prawdziwy przyjaciel i to wybaczy nam.

Tak... nas to boli i tamtą osobę...
Nie jesteś żałosna.
Smutne jest to co robimy z własnym życiem i światem...

Smile

Cieszę się, że są tacy ludzie na świecie

TaniecDuszy · Wysłany: Środa 19-07-2006, 8:54 Temat postu:

No cóż...
I co ja mam napisać?
Podobało mi się.
Bardzo.
Umiesz pisać.
Naprawdę.
Nie marnuj tego.
Smile

Teallin · Wysłany: Środa 19-07-2006, 10:01 Temat postu:

Czy ja nie komentowałam czy mi się tylko zdaje?
A więc bardzo mi się podoba.
Szczególnie końcówka.
Pomysł orginalne, wykonanie niczego sobie.
Więc...
Jestem jak najbardziej na tak Wink

Hm... Kopię;D
Tea

Pauline... · Wysłany: Środa 19-07-2006, 17:39 Temat postu:

A co ja mam napisać...
Czuję się dziwnie...
Wiele osób mi mówi, że im sie podoba, a sam autor dostrzega w tym mnóstwo wad...
No cóż...
Zawsze staram się być samokrytyczna. Przeważnie przesadzam, ale tak juz jest...

Dziękuję za kolejne miłe komentarze...

rebel girl · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 14:58 Temat postu:

Oooo... ooo.. ooooooo...
Ooo...
Oooooo, kurde, nie umiem się wysłowić.
Acha.
Nie powiem nic inspirującego.
Poprostu mi się podobało.
Może ja wpadnę kiedy indziej, ochłonę i skomentuję lepiej. Naraziem ogę napisać tylko: Ooooo...

monsunek

Podobało mi się....miałam nerwy bo...myslałam, że skoczy, ale nie...i dobrze...a ten anioł? Super.....okazało się, że to dziewczyna....masz talencior..nie zmarnuj go:) ale się wkrecilam:) Smile

cieszę sie ze bylo z billem...i ta miłośc braterska....super

pozdro dla wszystkich

S.E.T.A. · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 17:07 Temat postu:

Wady to i ja dostrzegam.
Są zalety i to spore.
Jesteś zbyt samokrytyczna.
Przesadzasz.
Nie ma za co.
Taka prawda.
Szkoda tylko, że z Billem Smile

Areis · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 5:29 Temat postu:

czego nie napiszę, z pewnością zostało to już powiedziane.
brak mi pozytywnych okresleń, by opisać tę jednoczęściówkę.
mogę się tylko zachwycać

Szara · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 11:10 Temat postu: :)

Przeczytałam już jakiś czas temu, ale jak wiesz albo nie miałam czasu, albo nie chciało mi się już nic na tej kalwiaturze przyciskać, albo coś jeszcze. Ciężki jest żywot człowieka takiego jak ja. Zresztą chyba coś o tym wiesz Razz

Co do tej jednoczęściówki, to ty masz prawdziwy talent. Czułam się jakbym stała obok. Obok Billa, rozdartego jak Kelly Clarkson w Behind... dobra, może nie najlepszy przykład. Ale naprawdę to było niesamowite. Takie zupełnie inne:)
Pozdrawiam i sorki za ten komentarz, ale zupełnie nie mam weny...

nawet do tego

Pauline... · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 11:24 Temat postu:

Cieszę się, że przeczytałam i tym bardziej, że ci się podoba.
Fajnie, że sie tu zarejestrowałaś...

Może skusisz się na napisanie wlasnej jednoczęsciówki???

Tschus!!! Wink

Szara · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 18:00 Temat postu: hmm...

Może, może, kiedyś nadejdzie taki czas? Zobaczymy. Jak mi czasem coś wpadnie do głowy to działam od razu, więc... pozdrawiam

Witja · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 22:16 Temat postu:

Marnujesz się kochana. Szkoda twojego talentu. To było piekne. Nie wiem sama ale w pomiedzy tymi słowami był jakiś ładunek emocjonalny. Płakałam nie wstytdzę się. Sama nie wiem czemu.
Bardziej konstruktywnie i na temat.
Witja

*JoFy* · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 23:30 Temat postu:

szczerze to nie weszłam tu ze względu na autorkę<bo sie niestety nie znamy Confused

<jeszcze?? Razz

> ani ze względu na tytuł<choc lubię opowiadania o aniołach> po prostu nie miałam co robić Wink

i nie żałuję.....
twój impuls twórczy okazał się naprawde trafny i oryginalny Smile

"wredny egoista" tak spodobało mi sie to określenie, dało mi dużo do myślenia jak i całe opko
bo ze mnie tez jest w pewnym stopniu egoistka i przydałby mi się taki anioł żeby to do mnie dotarło Twisted Evil

a ostatnio nawet antyspołeczna więc może też sie kwalifikuje do waszegio klubu? Very Happy

w każdym razie jestem oczrowana tym opem i z chęcią przczytam dalsze twoje dzieła
na błędy raczej nie zwracam uwagi i ich nigdy nie wytykam, bo są tu większe znawczynie ode mnie Wink

pozdrawiam

Mod-Pinacollada · Wysłany: Środa 26-07-2006, 8:09 Temat postu:

No, no Pauline, chyba nie ma opowiadania twojego autorstwa, które nie przypadłoby mi do gustu.
O aniołach.
No ale to jest 'opowiadanie z blaszką' {chyba to na stałe wejdzie do mojego słownika Wink

}
Śliczne.
Naprawdę.

Czarna róża.
Pewnie jest piękna...
Twoje opo jest taką czarną różą.

Simone · Wysłany: Środa 26-07-2006, 13:51 Temat postu:

Chciałabym zobaczyć czarną róże... Napewno jest piękna Smile

Pauline... Twoje opowiadania są piękne... ale to... przeszłaś samą siebie... u innych osób zapewne skończyło by sie skokiem... chciałabym zebys zrobila z tego wielopartowke.... no wiesz.... jak pozniej bill z ta dziewczyna czy ona byla aniolem i tom czy beda szczesliwi... piekne!!! Twoja Fanka - Simone

Klaudia_:D · Wysłany: Piątek 28-07-2006, 0:54 Temat postu:

Piękne...
Czytała mi to Helcia przy nowym utworze Rihanny (zapomniałam tytułu tej piosenki)
To najlepsza jednopartówka jaką przeczytałam Very Happy

Lece... Życze wenny Smile

losiu · Wysłany: Piątek 28-07-2006, 9:51 Temat postu:

Mimo, że Anioły to dość częsty temat, opowiadanie przypadło mi bardzo do gustu.
moja wyobraźnia została miło połechtana, jednym słowem, albo może pięcioma.

looosiu.

sarni · Wysłany: Sobota 29-07-2006, 11:03 Temat postu:

Hmm nawet fanje ale cos za duzo uzywalas slow ,,wredny''

NELusia · Wysłany: Sobota 29-07-2006, 11:20 Temat postu:

śliczne. Oby Bill nigdy nie miał aż tak źle...Anioły są białe i mają skrzydła... roll

jackie50 · Wysłany: Wtorek 08-08-2006, 20:38 Temat postu:

Ja...To było świetne... Very Happy

Na serio! Uwielbiam takie klimaty...tylko mi szkoda tego Dreada trochę...ach...Wredny Egoista i Naiwny Dread:) Smile

Ale na serio współczuje mu. Zrezygnował ze swojej miłości tylko dlatego,ze myślał, ze Bill wróci. W ogóle nie podobało mi sie zachowanie Billa . Ehhh...Egoista jakich wielu. Ale i tak mi się na serio bardzo podobało!! Pozdro:*

Przywrócony_id:(3099) · Wysłany: Wtorek 08-08-2006, 21:13 Temat postu:

ŚWIETNE

BRAK MI SŁÓW!!!
nie wiem co mam napisać, naprawdę.
jedna z najlepszych jednoczęściówek jakie czytałam.
GRATULUJĘ !!!!!! Applause

Niewidzialna · Wysłany: Środa 09-08-2006, 10:02 Temat postu:

Na początku zastanawiałam się: skoczy, nie skoczy... Ale to w końcu przestało mieć znaczenie.

Ciarki, które przeszły mnie na końcu były tylko przypieczętowaniem...

Nie lubię histori o aniołach, ale nie dlatego, że mi się przejadły... Są dla mnie po prostu nierzeczywiste, tak samo jak 'czarna róża', ale mimo wszytsko baaaardzo mi sie podobało. Było w tym coś takiego... Nie wiem jak to nazwać.

Specjalnie włączyłam sobie nastojową muzykę, żeby lepiej się wczuć, ale w końcu przestałam ją słyszeć... To bardzo dobrze...

Pozdrawiam gorąco
Niewidzialna***

Avara

Dlaczego wszyscy piszą iż temat oklepany ??

Przecież w tej jednoczęściówce anioł był inny .. Czarny ..bez skrzydeł .Nie taki jak sobie go wyobrażał Bill .. I my .. Tutejszy anioł był dziewczyną .. Piękną ..

Laughing

Pozdrawiam ..

Avara · Wysłany: Środa 09-08-2006, 20:39 Temat postu:

Nie ma większych błędów ,ale ...

... mniejsze są .. nie jestem najlepsza z polskiego ,ale dostrzegłąm kilka błędów. Co prawda niewielkich ,ale są .

Ogólnie mi się podobało .Poprostu DOBRE .
Bardzo spodobało mi się zakończenie ..

"- Jesteś aniołem!!!
Odwróciła się.
- Nie jestem. Anioły mają skrzydła i są białe... "

Piękne ..

Niestety nie umiem skleić 2 postów ,ponieważ napisałam 2 posty ..jeden pod drugim PRZEPRASZAM ...Cóż .. Jestem TU 'nowa' ..