|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Wtorek 08-08-2006, 9:53 Temat postu: |
|
|
zaklepuje xD
Edit:
Cytat: |
Ty...prędzej bo Billu bym się tego spodziewałam, ale ty? |
Ty...prędzej po Billu bym się tego spodziewała, ale ty? - tak chyba lepiej ? xD
Tyle wyłapałam, ale błedy nie są tak ważne
Cytat: |
Dwaj dorodni chłopcy was czekają i dziewczynka. |
Kurde, to dużo ich będzie
Part świetny...
Czekam na nju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
*JoFy*
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z wyobraźni :)
|
Wysłany: Wtorek 08-08-2006, 10:14 Temat postu: |
|
|
no to mi niespodziankę zrobiłaś...i tu i tu new parcik
po pierwsze dziekuję za dedykację<zaszczyt>
mwahaha rozsmieszyła mnie wizja Larin i Billa u ginekologa
ale mi ich żal...ta choroba<mam nadziję że z zakończeniem będzie tak jak obiecałaś >
ehhh nie ma to jak przeczytac coś naprawde dobrego z rana
buźka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Wtorek 08-08-2006, 11:58 Temat postu: |
|
|
Przepraszam kotku, zw dopiero teraz komentuje.
Na poczatku chce Ci podziekowac, za dedykacje. To strasznie mile i bardzo sie ucieszylam, ze ta moja krytyka na cos sie przydaje. Dziekuje
I tez Cie kosiam zlotko.
A co do parta...
Bledy, bledy sa i beda.
Ale coz. No ilez mozna sie czepiac? Dzis zrobie wyjatek.
Bardzo podobala mi sie scena, gdy Tom sie oswiadczyl Alii. Ladnie, ladnie. Tak cieplutko.
No i potem to z ta ciaza... Fajnie z tymi dziecmi wychodzi.
Az nie moge sie doczekac co dalej. Jak Ty to rozegrasz.
No coz... bede polegac na Twojej wyobrazni
Pozdrawiam:
~ddm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiuleczek
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wtorek 08-08-2006, 12:16 Temat postu: |
|
|
Trochę późno tutaj trafiłam, ale jednak jestem Więc od razu mówie że świetny parcik i mam nadzieje że z przyszłą mamusią będzie wszystko okej. A Bill jako tata? haha dobre )) No to czekam na kolejny part
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Okla_xD
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Skawina - Kraków
|
Wysłany: Wtorek 08-08-2006, 16:29 Temat postu: |
|
|
Ojojoj
Przeczytałam WSZYSTKO od NOWA za JEDNYM zamachem
Świetne opowiadanie
Czekam na następonego parta i szczerze już się doczekać nie mogę
Wiem, nie jestem oryginalna, ale cóż mam powiedzieć?
No to powodzenia!
Weny życzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda190th
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska:p
|
Wysłany: Wtorek 08-08-2006, 19:58 Temat postu: |
|
|
to opowiadanie jest świetne. tylko mam takie pytanie, czy Larin urodzi bliźniaki czy trojaczki, bo już się gubię?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Wtorek 08-08-2006, 20:36 Temat postu: |
|
|
Dowiecie sie wkrótce dlaczego miałabym wsyztsko zdradzać? hihihihih nie bedzie zanydch blagam niech beda razem albo nie rob tego a koniec finalu zbliza sie ciu ciut
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Light
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Piątek 11-08-2006, 16:27 Temat postu: |
|
|
No tylko nie każ długo czekać bo chyba zgłupieje no a ta część bardzo sympatyczna. Mam nadzieje że to nie zakończy się jak każda telenowela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
domikika
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Piątek 11-08-2006, 19:34 Temat postu: |
|
|
Wow !! przeczytałam całe opko od 1 odcinka i baaardzo mi się podoba Jush nie uie doczekac sie nastepnej czesci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Sobota 12-08-2006, 8:26 Temat postu: |
|
|
Bitte, oto kolejny odcinek dla Was Nie wiem czy wam sie spodoba, jest taki hmm niegrzeczno- zaskakująy, ze tak powiem, zreszta zobacze potem wasze komentzre;) Notke deydukuje Jofasii, na poprawke humoru
Wszyscy spędziliśmy wesoły dzień w kafejce. Właśnie słońce pokazywał nam zachód, jak musieliśmy się rozstać.
-No to miłego jutra- dodał z uśmiechem Gustaw
-Tak- dodał Bill wesołym uśmiechem, poczym mnie objął i wracaliśmy do domu. Wesoło było wracać ścieżką do jego domu. Popychaliśmy się, to biodrami obijaliśmy się nawzajem. Byliśmy my sami i słońce, które namalowało nam niebo w kolorze pomarańczy. Jeszcze te śmiechy, jakbyśmy beztrosko spędzali wakacje, jakby Bill wcale nie był gwiazdą zespołu Tokio Hotel. Czy kiedykolwiek byłam taka wesoła i śmiałam się do rozpuku? Nie.
Z tego całego zamyślenia zostałam sama. Przetarłam delikatnie oczy i tym, że jestem sama.
-Bill? Bez jaj. Jestem głodna, marzę o prysznicu i ciepłym łóżku.
Wciąż byłam sama, tylko ta duża przestrzeń trawy, te maki dodawały uroku. Przyjemnie było wracać alejką o tej porze.
-No dobra, pozwalam Ci idź ze mną pod prysznic- zrezygnowałam
Nadal było cicho, więc zwątpiłam, żeby czarnowłosy był tu gdzieś. Już się miałam odwrócić, kiedy poczułam, że ktoś chwyta mnie za kostkę i wciąga do trawy. Poznałam ten śmiech.
-Ty…kretynie, mogłam upaść na ziemie, mogłam…- i zamknął mi usta swoimi ustami. Schował się w największą trawę, którą nie miał nikt ochoty skosić.
-Bill?
-Yhm?
-Przecież nie lubisz być na łonie natury- zaśmiałam się cicho
-Cicho bądź, chcę coś spróbować, choć jeden raz w życiu zaryzykować.
-Bez ryzyka nie ma życia- spytałam
-Właśnie- i ugryzł płatek ucha- Mam ochotę na szaleństwo.
-To widzę- zaśmiałam się, poczym śmiech został zastąpiony pocałunkiem.
Delikatnie muskał ustami moje wargi jakby prosząc o pozwolenie. Ochoczo rozchyliłam usta pozwalając mu na głębszy pocałunek. Jeździł dłońmi po moich plecach, bokach. Na chwilę jego ręce zatrzymały się na pupie i ścisnęły lekko pośladki. Jęknęłam w jego usta. Wsunęłam dłonie pod koszulkę chłopaka. Palcami wyczuwałam lekko uformowane mięśnie. Sama zaczęłam pieścić jego szyję, kiedy Bill zajął się zdejmowaniem mi koszulki. Szybko pozbył się materiału poczym odpiął stanik. Położył dłonie na jędrnych piersiach, potem zjechał nimi w dół na brzuch. Uśmiechnął się obserwując mnie bacznie. Zaśmiałam się cicho.
-Bill, trawa też chce się nami zabawić.
-Niech się bawi- poczym zamknął usta w pocałunku.
Wsunęłam dłonie w jego włosy. Delikatnie unosiłam jego bluzkę. Oderwaliśmy się od ciebie, kiedy pozbyłam się jego koszulki. Dłońmi dotykałam każde jego mięśnie. Jakbym go miała narysować. Bill rozpiął suwak moich spodni. Niecierpliwił się coraz bardziej. Jego podniecenie szybko wzrastało. Szybko ściągnął pozostałe ubrania. Zostałam tylko w bieliźnie. Cała jego, widziałam jego oczy. Jak świecą mu pożądaniem, oddaniem. Nachyliłam się nad chłopakiem opierając dłonie po obu stronach jego głowy. Odruchowo złapał mnie w pasie. Całowałam jego twarz, potem szyję. Wczepiłam się w skórę i zaczęłam ssać. Po chwili na szyi pojawiła się niewielka malinka. Uśmiechnęłam się triumfalnie. Powoli schodziłam ustami na klatkę piersiową chłopaka. Całowałam lekko umięśniony tors. Chwyciłam w zęby brodawkę i przygryzłam lekko. Bill cicho jęknął z rozkoszy. Zaprzestałam chwilowo tej czynności, delektując się widokiem zadowolonego Billa. Czarnowłosy zaskoczony, obrócił mnie na trawę.
-Teraz moją kolej, królewno- wyszeptał
-Tylko się pospiesz- pogoniłam go
-Ciiiii- wyszeptał , całując moją szyję
Całował mój dekolt powoli schodząc ustami niżej. Teraz to on włożył dłoń pod cienki materiał bielizny. Ściągnął do końca moją i swoją bieliznę. Podniósł się do góry i pocałował mnie mocno. Powoli zanurzył we mnie język. Kolczyk w języku potęgował jeszcze doznania. Wszedł we mnie jednym silnym pchnięciem. Otworzyłam szerzej oczy. Mój krzyk stłumiony był przez usta Billa. Objęłam go nogami w pasie zmuszając, by wszedł głębiej. Chwilę odchyliłam mocno głowę do tyłu. Nasze ruchy były coraz szybsze, oddechy płytkie, jęki głośniejsze. W końcu nadeszła ta chwila, moment spełnienia…
W ostatnich spazmach rozkoszy Bill złożył delikatny pocałunek na moich ustach, po czym wtulił się w moją pierś, wsłuchując się w moje bijące jak oszalałe serce…
-Kocham Cię- mruknął
-Ja Ciebie też- szepnęłam cicho- Ja Ciebie też- i obserwowałam jak słońce zmienia kolory barw.
Mieliśmy jednego świadka, były to maki i trwa, ale kto wie , czy nie było więcej. Uśmiechnęłam się błogo, czując, jak jego ciepłe ciało mnie ogrzewa.
Po paru minutach chcąc czy nie, musieliśmy się ubrać i wracaliśmy wtuleni do siebie do domu. Spełnieni i jakby szczęśliwi.
Rankiem obudził nas telefon. Trudno było nam się odplątać z pościeli, każdy leżał w innej pozycji. Za nim odebraliśmy telefon, uśmialiśmy się przy tym nieźle.
-Tak słucham?- zapytał Bill-Tak, już ją daje.Do ciebie, zresztą skosiłem Ci telefon- i wystawił mi język
Odpłaciłam mu się tym samym. Poczym zaczęłam rozmowę.
-Pamięta pani ostatnio mój telefon? Miałam propozycję
-Ach tak, pamiętam
-Czy zgadza się pani wziąć udział w teledysku?
-Jak ten teledysk ma wyglądać – zapytałam
-Są sceny miłosne, jest pani jakby wspomnieniem tych chłopaków.
-Jak wyglądają te sceny miłosne? – zaczęłam widząc ciekawe spojrzenie Billa
-Kolacja, taniec i pocałunki.
-Hmmm- zastanawiałam się- Kiedy miałabym się zgłosić?
-Dziś wieczorem? W Berlinie przy ulicy Kasslerstrasse.
-Przemyśle to i dam pani znak. Mogę prosić o telefon?
-Tak, już ci go podaję- poczym usłyszałam sygnał skończonej rozmowy.
Bill? Słyszałeś prawda?
-Yhy- mruknął
-Co o tym sądzisz?
-Nie jestem zachwycony. Poza tym kto to za zespół?
-Yyy czekaj – wymamrotałam- US5?
-Was?- spytał zaskoczony- Mowy niema. Nie i już- odpowiadał szybko
-Ale czemu, to tylko teledysk. Taki sam, jak wasz z moim udziałem.
-Ze scenami miłosnymi, no nie dzięki – usłyszałam sarkastyczny ton
-Czyżbyś był zazdrosny, że mam z nimi tańczyć i udawać zakochaną?- spytałam podejrzliwie
-Gorzej- powiedział niezadowolony
-Jesteś zazdrosny, jesteś zazdrosny – zaczęłam się z nim droczyć
-A ja myślałem, że będziemy się kłócić- wypalił Bill, poczym rzucił się na mnie łaskocząc mnie
-Dobra wstawaj, idziemy na śniadanie
-No ale mogę?
-Jak musisz- rzucił obojętnym tonem- To zagraj , tylko bez numerów.
-Dziękuję- zaśmiałam się, dając mu buziaka
****
Wieczorem stawiłam się w hotelu przy wyznaczonej mi ulicy. Jakieś było moje zdziwienie, kiedy cały zespól czekał już w recepcji na mnie. Zapanowała niezręczna cisza, pierwsze lody złamał Jay.
-Miło mi Ciebie poznać Larin- odpowiedział
-Mnie również.
-No to ja jestem Richie- usłyszałam – a to Chris, Mikel i ten w dredach to Izzy.
-Aha, to gdzie kręcicie ten teledysk?
-W tym hotelu? – odparł wesoło Izzy- ale będzie bombastycznie. Fajna z Ciebie laska.
Zaraz rzuciłam na niego wrogie spojrzenie, przed czym najstarszy z nich próbował uratować sytuację.
-Chodź zaprowadzę cię do pokoju.
-Ile tutaj dostanę?
-Jeden dzien. Kręcimy to tylko nocą. Będą to tylko trzyminutowe sceny, a reszta to tylko my.
-Fajnie.
-To co spotykamy się za 5 minut w stołówce? Tam wszystko będzie kręcone.
Kiwnęłam głową, poczym jęknęłam sama w pokoju.
-W co ja się spakowałam?- zapytałam samą siebie
Wzięłam głęboki oddech i zeszłam do stołówki, gdzie było kilka pomieszczeń.
-Dobra, młoda w każdych tych scenach będziesz robić co innego. Tak jak Ci każę jasne?
-Postaram się- walnęłam
-Dobra scena pierwsza to randka z Jayem, scena druga zabawa na poduszki z Richiem, scena trzecia to spacer z Mikelem, scena czwarta to cena łóżkowa z Chrisem, a scena piata to basen z Izzym.
-Może się pan cofnąć do sceny czwartej?
-Scena łóżkowa- powtórzył z uśmiechem
Skrzywiłam usta i pozostało mi tylko to nakręcić.
Wszystkie sceny poszły szybciej, tylko ta czwarta sprawiała, że zmieniałam się w kłodę.
-Larin wyluzuj trochę, bądź hmmm, tak jakbyś była dziewczyną Chrisa- krzyczał reżyser
-Pacanie, a przyszło Ci przez myśl, ze mama faceta?- pomyślałam
Patrzyłam na śpiącego Chrisa, który uśmiechał się szelmowsko do mnie. Patrzyłam z powagą na niego, poczym dłonią głaskałam go po policzku, kiedy usłyszałam
-Pocałuj go, dodaj jakiejś pikanterii- krzyczał reżyser
Już miałam mu odszczekać, kiedy poczułam jego usta. Musnęłam od niechcenia, poczym usłyszałam klaps; czyli koniec kręcenia.
-Świetnie, to była świetna scena- krzyczał wesoło reżyser
-Taaa- wymamrotałam
-Całkiem nieźle całujesz- wypalił Chris
Spojrzałam na niego z chłodnym dystansem i wydostałam się z łóżka.
-Cos jeszcze? – spytałam Jaya, który jako jedyny wydawał mi się normalny
-Myślę, że to wszystko. Może pójdziesz z nami na dyskotekę?
-Wybaczcie, ale musze coś załatwić z moją siostrą- skłamałam
-Szkoda- krzyknęli chórem- pozdrów ją , jeśli jest tak samo sympatyczna jak ty- krzyknął Izzy
-Taa ona i sympatia, chyba do Toma- wycedziłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Okla_xD
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Skawina - Kraków
|
Wysłany: Sobota 12-08-2006, 8:36 Temat postu: |
|
|
1!! Czytam!
EDIT:
Świetne!
mmmrrr... żeczywiście pikantne scenki xD
ALe boskie!
Wkurzyłąm się na Chrisa... wrrr....jak on tak mógł! Na miejscxu Larin bym go zwyzywała od idiotów, ba jabym nawet sie nie zgodziła w tym teledysku występować ( Nie lubię us5 ).
No ale zobaczymy co powie Bill na ten teledysk xD
Pewnie się wkurzy... ojojoj...
no nic xD
Ale ejst bosko! Czekam na kolejnego parta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*JoFy*
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z wyobraźni :)
|
Wysłany: Sobota 12-08-2006, 9:33 Temat postu: |
|
|
Aniołku dziękuję serdecznie za dedykację<wypina dumnie klate>
Ty wiesz jak mi poprawic humorek z samego rana, teraz cały dzień będę chodzić podjarana
Noo to było duże poświęcenie ze strony Billa...tak na gołej trawce
ale sweet
ale z tym US5 mnie powaliłaś mwahaha! Richi..mwahhaa
no ciekawe co Bill na to? czy pohamuje swoją zazdrość?
jeszcze raz danke i czekam na więceeeeeeej<spragniona>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiuleczek
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sobota 12-08-2006, 9:51 Temat postu: |
|
|
3? wow xD Parcik oczywiście boski, ale jestem ciekawa reakcji Billa jak zluka ten klip, o ile zluka I czy Larin utrzyma znajmość z chłopakami z US5 ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*AnIoŁeK*
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TaRnÓw
|
Wysłany: Sobota 12-08-2006, 10:32 Temat postu: |
|
|
Nie, Larin nie będzie mieć znajomośc iz US5. Była to tylko jednorazowa scena, wiec mozecie być spokojne. Jka mi humorek dopisze, to moze jutro bedziecie czytac pemiere teledysku ci z deka zaskoczy sama Larin.
Zycze Wam milego dnia i trzymajka sie. Jofasio ciesze sie, ze poprawilam Ci humorek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Sendess
TH FC Forum Team
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: place where dreams and reality become one
|
Wysłany: Sobota 12-08-2006, 16:40 Temat postu: |
|
|
hahahaha
Aniołku boskie !!
Bardzo mi sie podobało
Końcówka jest cudowna porostu
Bardzo mi humor poprawiłaś
Czekam z niecierpliwością na next i pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Sobota 12-08-2006, 16:44 Temat postu: |
|
|
o żesz xD Ah ten Bidon taki romantyczny Na łonie Natury
Izzy i Chris se za dużo pozwalają xD
super odcinek
czekam na njuu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Sobota 12-08-2006, 18:23 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Jego podniecenie szybko wzrastało. Szybko ściągnął pozostałe ubrania. |
Powtorzenie.
Cytat: |
Cała jego, widziałam jego oczy. |
Tu tez.
Poza tym widzialam literowke.
Hm...
Part ladniutki.
Cieplutka scena na lonie natury... oj demoralizujesz mlodszych.
Ale i tak Cie kochamy
Part bardzo ladny, ciekawie sie teraz zrobilo.
No i mam nadzieje, ze do konca bedzie jeszcze takich duzo.
Bardzo lubie to opowiadanie.
Pozdrawiam:
~ddm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Light
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Sobota 12-08-2006, 18:35 Temat postu: |
|
|
No czekam cierpliwie na ten koniec..... Część fajna, ale nie wiem czegoś mi brakuje...hmm (ostatnio zrobiłam się wybredna)...czekam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mya^^
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soc'city
|
Wysłany: Poniedziałek 14-08-2006, 10:31 Temat postu: |
|
|
Aniołku Kochany!!!
Śliczniusie to opowiadanko! Zwłaszcza ostatnio napisane przez Ciebie części. A sceny erotyczne Mrrr... coś wspaniałego
Ciekawe co powie Bill na temat tego teledysku Czekam z niecierpliwością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ŻelK@
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 14-08-2006, 16:27 Temat postu: |
|
|
Mam zapytanie i mam nadzieje, ze mi odpowiesz przed kolejna wyzekiwana przeze mnie notencją Co to za słowa piosenki w poście z 21 kwietnia ????Ten co niby Bill przy tym zawsze ryczy. Jak możesz to podaj tytuł i wykonawcę. Z góry danke:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LnD
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LbN
|
Wysłany: Poniedziałek 14-08-2006, 16:43 Temat postu: |
|
|
Przedudwonie,przepieknie,prze...prze...prze...
Fenomen nad fenomeny xD
Muuua
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ŻelK@
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 14-08-2006, 18:44 Temat postu: |
|
|
'Pozwól mi obudzić się w słońcu, wcześniej mojemu sercu
Poruszamy się tą drogą w ciemnościach
Gdziekolwiek będę należał, zanim poczuję Twoje ciepło
Trzymaj mnie...
tak jak trzymasz się życia, kiedy wszystkie lęki ożywają i nawiedzają mnie.
Kochaj mnie...
tak jak kochasz słońce, palące krew w moim wampirzym sercu. '
To ten text.Podoba mi sie i byłam ciekawa co to za pieśń Twoje opko jest bossskie. Nie wiem jak Ty to robisz, ale nie moge sie oderwać i czekam na new parcika. Jestes moim BOGIEM i kocham Twoja twórczość
___________________________________
Das Rad der Zeit halt niemand auf...denn leb die Sekunde
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
domikika
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wtorek 15-08-2006, 11:23 Temat postu: |
|
|
Przewspaniałe Tylko szkoda, że takie ktrótkie prosiem postaraj pisać się dłuższe party poza tym to bez zastrzeżeń
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diablica
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Nowa-Huta
|
Wysłany: Czwartek 17-08-2006, 10:44 Temat postu: |
|
|
No nareszcie nadrobilam zaleglosci.
Przy tej ostatniej notce to mialam zlewy Us5, Rysiu, ol je...
2 poprzednie tez byly super, tyle uczuc, emocji, slicznie.
Milosc rozkwita !
Trojaczki no ladnie, ladnie..
*kurde glupawki dostalam xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Niedziela 20-08-2006, 18:36 Temat postu: |
|
|
Powiem tylko że wydrukowałam.
Muszę odrobić zaległości a tego trochę jest..
Skomentuję całość jak wróce.
Do zobaczenia jutro na zlocie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|