Tokio Hotel

*AnIoŁeK* · Wysłany: Środa 12-04-2006, 22:38 Temat postu:

W tym odcinku wystepuja 2 dni , żeby nie bylo potem czepiania się Razz

Za te poganianie mnie to Wam kiedyś zrobie ptrotest Razz

Specjlane dedykejszon dla :

TROSKLIWEGO Miska

Dark Light

Simple Plan

Tomlovel

Olcii_15

Elli , BS, GRECIEN ( która ma lenia Razz

)

Roxy

Susanny

Jofasii

ViVaAaA

karolucha:)

ashleyka

dla wszystkich inych , ktorzy cztataja i komentuja bo stwierdzą , ze klawiatura nie gryzie Wink

Rano obudził mnie wrzask pielęgniarki
-Co za bezwstyd, oni nie maja poczucia godności w szpitalu – darła się
Zaskoczona i zbita z tropu , nie wiedziałam o co jej chodzi. Kiedy ujrzałam czarna czuprynę zrozumiałam. Sama byłam zaskoczona co on tutaj robi
-Bill- potrzęsłam mu rękę
-Co??- odparł otwierając leniwie oczy
-Co ty tu robisz ??Zaraz dziennikarze się zleca , bo ta wariatka zrobiła szum – odparłam
Nie widziałam Cię wczoraj , byś przyszedł do pokoju.
-EE no wiesz lunatykowałem – odparł
Spojrzałam na niego uważnie i zastanawiałam się czy on nie kituje.
-Dobra musze zmykać. Wiesz o co mi chodzi ??- spytał
Kiwnęłam głową . Nie wiedział co mi po głowie chodzi. Miałam dość tych pielęgniarek.
Wysłałam sms-a siostrze, by przyniosła mi ciuchy. Efekt bo 20 minutach była cala zziajana u mnie.
-Przynoszę ciuchy ..uhh – złapała gwałtownie powietrze
I zmykam , przygotować się na spotkanie .
-OO i NIC o tym nie wiem ??- spytałam z zarzutem
Z kim ???
-Wołałabyś nie wiedzieć- odparła ostrożnie
-Nie – zaczęłam się śmiać
Tylko nie z nim.
-No co? Ładnie to tak , kiedy ty filtrujesz sobie z Billem – spytała wystawiając mi język
-Wal się. On dla mnie nic nie znaczy.
-Aleś ty ślepa- mruknęła moja siostra pod nosem
-Coś mówiłaś??- spytałam ubierając spodnie
-Nie , tylko powtarzałam sobie cos – odrzekła
Lekarz był bardzo zaskoczony , kiedy ujrzał mnie w ciuchach .W końcu udało mi się wybłagać wypis.
-Ludzie jestem wolna – miałam ochotę krzyczeć
Wpadłam do domu jak petarda i trafiłam na sam obiad z ….
-Tom??- spytałam zaskoczona
-O siema – odparł uśmiechając się do mnie
Wmurowało mnie na środku salonu.
-Siadaj do stołu , obiad stygnie – zaczęła Alia
-No tak – bąknęłam i zjadła w ciszy obiad
Mogę???
-Bierz widzę , że w szpitalu nie dobre jedzenie- zaczął ojciec
-Orzezliwe – odparłam pełna buzią
Wszyscy się na mnie popatrzyli zwłaszcza Tom
-W jakim języku mówisz???- spytał
-Ojczystym – odparłam
-?????????
-Polska – szepnęła Alia
-AAAaaa Holland- odparł uśmiechem
Przewróciłam oczami patrząc na siostrę.
-Uh dobra – mruknęłam głaszcząc się po brzuchu
Idę do pokoju
-Spać???- spytała Alia
-Nie , idę pogadać z Dannym – i zniknęłam z pola widzenia
-Wpadnij do szpitala- krzyknął Tom
Włączyłam laptopa i myknęłam na gg. Bardzo się ucieszyłam , kiedy zobaczyłam moje miska
- Siema – odparłam
-Cze , dlaczego tak długo Cie nie było ???
-Miałam mały wypadek i byłam w szpitalu Wink

– pisałam
-Jasne ;/ , tak poza tym to co ma z Tobą wspólnego Danny /??
-A mogę wiedzieć , kto siedzi na jego gg ????
-Agnieszka – ujrzałam
-Was??? Ta największa **************** , nie wydaje mi się.- mruknęłam
Dann nie jestem w nastroju by żartować.
-Ale ty jesteś głupia , Danny się kąpie pod prysznicem , mieliśmy cudowna noc. Szkoda , że wcześniej nie powiedziałaś , ze twój chłopak jest takie ogierem – czytałam dalsze wypowiedzi
-Ty – pomyślałam-Nie dam Ci takiej satysfakcji , skoro ty się bawisz , to ja tym bardziej.
-Aaa to życzę wam miłego dnia i uważaj na niego , bo jest bardzo zaborczy kiedy inni ci łapy na Tylek położą. Lubi bijatyki ,a laski też leje – napisałam
Weszłam do kuchni , gdzie kątem oka zobaczyłam Georga , Toma i Gustawa z Alią i jakas dziewczyna.
-O Larin to moja sis Franziska –zaczął Gucio
-Spoko. Kiedy przyszliście ??– krzyknęłam
-Przed chwila , Bill dziś wychodzi ze szpitala – odparł Georg i rozległ się wielki huk
Wszystkie talerze zamieniły się drobny w mak , a ja miałam zaciśnięte pieści
-EE siostra stało się coś ??- spytała zakłopotana Alia
-A co Cie to obchodzi – warknęłam zbierając stłuczone talerze
-Zostaw to – odparł Georg
Jeszcze tego by brakowało , byś sobie rękę pocięła.
-Odwal się dobra ??- odparłam niegrzecznie
-Lari gdzie twoja obrączka – spytała Alia
-Jaka obrączka – spytał zaskoczony Tom
-No u nas jest taki zwyczaj , że jak kolo albo laska są zajęci , to ma się obrączki- zaczęła opowiadać Alia
-Dla przyjemności to mieć nie można – spytałam z żądzą mordu
-To co słychać i mojego szwagra ??-spytała
-Ku******** nie mów mi o nim – wrzasnęłam czując łzy
Dla mnie stanowiło to pokazywanie im mojej słabości, nie chciałam im dać tej satysfakcji. Zamknęłam się w pokoju i trzymałam w dłoni żyletkę. Nie chciałam sobie życia odbierać , zaczęłam skrobać po ścianie. Tak po ścianie , którą Alia mi wymalowała na czarno.
Raz po raz , powstawały nowe napisy. Sama byłam zaskoczona , ze po czymś takim człowiek może się uspokoić .
,,Nieuniknione jest to , kiedy nadejdzie nasz kiepski życia los”
Zasnęłam obok łóżka.
(Naracja Alii)
Spojrzałam zaskoczona cała akcja mojej siostry . Nawet chłopcy patrzyli uważnie na mnie.
-Nie sądzisz , że powinnaś być przy niej ??-zapytała Franziska
-Nie sądzę , by chciała ze mną pogadać. Poza tym zamyka się w pokoju – odrzekłam pomagając Georgowi zbierać talerze
-Pięknie ten ktoś musiał ją wyprowadzić , skoro miała łzy w oczach- odparł Tom
-To do niej nie podobne – odparłam zaskoczona
Nigdy ją nie widziałam płaczącą.
-To świadczy o tym jak mało o sobie wiecie- mruknął Gustav
-Masz cos do zarzucenia – spytałam nieuprzejmym głosem
-Macie 2 inne światy . Ona zamknięta i oschła , ty otwarta i towarzyska .Może gdybyś bardziej zainteresowała się..
-Gustav i tak wiem dużo nim powinnam. Nawet nie proście mnie , bym wam o tym mówiła.
-Czy ona się kaleczy – spytała Frazis
Zamilkłam , to była tajemnica rodzinna. Nikt o tym nie wiedział .
-Miała 3 lata temu terapie u psychologa. Od tej pory nie wiedziałam w jej szafkach ani szufladach żyletki – odrzekłam
Proszę wam , ani słowa okey ???
-Jasne – odparli chorem
-Cos tam u niej cicho – odparł Georg
-Śpi – odparłam
Jeśli nie leci muza tej porze to znaczy , że śpi .
-To co może w Twistera zagramy – zapytał Tom
-Jak ty możesz myśleć o czymś takim – odparł Georg przewracając oczami
-Eh , no żartowałem – odparł swoim słynnym uśmiechem
Obudziłam się w popołudniu a była już 17 …..
-Wow , chyba pobije rekord- mruknęła,
Spojrzałam na komórkę, gdzie miałam zapchaną pocztę i nieodebrane połączenia. To był Dann.
-Wal się – odparłam
Wpadłam do pokoju siostry i strzeliłam tekstem
-Słuchaj , mam ochotę ostro zaszaleć , idziesz ze mną ?? – spytałam
-Właśnie ide do clubu ,,220V” – odparła z uśmiechem
-A mogę się za przeproszeniem wkopać ???- zapytałam
-Jasne, jak się czujesz ??
-Bywało lepiej ,ale olewam go – mruknęłam
-Dobra , dziś zabalujemy ostro i parkiet będzie nasz – po czym puściła mi oczko
Ojciec podwiózł nas pod lokal
-Lol sis , ale tu są wejściówki na VIP – odparłam
-A od czego ma się przyjaciół ??-spytała
Spojrzałam na nią z otwarta buzia , widząc 2 bilety wejściowe
-Czy ty wiesz , ile rodzice by musieli harować , żebyśmy mogły iść do ekskluzywnej dyskoteki ?-spytałam
-Jakbym słyszała matkę – odparła posępnie
Zaśmiałam się i przytuliłam ją do siebie .
-Wiesz co , czasem fajnie mieć rodzeństwo
-Tak , kiedy się jest bardzo podobnym i młodszym – odparła wystawiając mi język
Wchodząc do lokalu usłyszałam Energy vol.11, jedyna muza przy której zdobywałam cały parkiet i wianek mężczyzn. Cieszyłam się wolnością , czułam się jak wolny ptak .
Zziajana szukałam wzorkiem siostry , kiedy ujrzałam ją w towarzystwie..
-Ehh , czy ona się z nimi musi codziennie spotykać – pomyślałam i podeszłam do stolika
-Hi boys’y , hi Francis – mruknęłam
-Pij – podała mi trunek sis
Tom chciał Ci wypić całą zawartość.
-No wiesz co – odparłam z wyrzutem na niego
-Nie będziesz krzyczeć – spytał
-A o co ??- zapytałam chytrze
Alia co to jest ??
-Niebieska najmocniejsza gorzała – odparła z uśmiechem
Oczy zrobiły mi się jak pięciozłotówki , bo w Polsce wypiłam wszystkie wódki .
-Co jej jest ?- spytał Georg
-Hehe zobaczysz – odparła z uśmiechem Alia
Ma najmocniejsza głowę do polskich wódek , zobaczymy czy do niemieckiej tez.
-Daj spokój , Bill kiedyś tak się schlał , że nie wiedział jak się nazywa – odparł Gustav ze śmiechem
Wypiłam jednym haustem napoj i mocno się skrzywiłam
-Mocne – mruknęłam
-To co dancing ?-zapytał Georg do mnie
-Jasne – wypaliłam uśmiechając się
Nawet nie zauważyłam wcale Billa, który siedział cicho obok Francis.
Taniec z Georgiem wydawał mi się bardzo gorący. Taniec biodrami ,te jego dłonie na moich i same ruchy powodowały , że śmiałam się ze wszystkiego
-Alia , szamba jej nie odbije ?- spytał Tom patrząc na moje wyczyny na parkiecie
-Heh bo tyś ją nie widział w Polsce. Potrafiła wypić 3 flaszki i dopiero po 5 wracała kompletnie narąbaną- zaczęła się śmiać
-Powaga – spytała zaskoczona Francis , na co przytaknęła jej głową
-Bill , nie chowaj się tak , idź poszaleć – zachęcał go Gustav
-Nie , dzięki , nie mam ochoty – mruknął patrząc w moją stronę
-To my lecimy wszyscy , przypilnuj stolika- odparł Tom
-Jasne – odburknął Bill
Widząc pozostałą resztę mruknęłam do Georga
-Ide na chwile do stolika
-Ja jeszcze potańczę , fajna jesteś – szepnął mi do ucha
-No , nie ma to jak być sobą – odparłam zalotnie
Szlam do stolika i czułam jak zaczyna kręcić mi się w głowie
-O rany , Alia miałaś rację – pomyślałam
Za mocne to dla mnie ….
-Bill ???Gdzie ty się podziewałeś ???-spytałam zaskoczona , że jest sam przy stoliku
-Siedziałem – odparł spokojnie
-Mnie nie nabierzesz, co Cie gryzie – odparłam siadając naprzeciwko niego
-A ciebie co gryzie - spytał
-Znowu wracamy do zabawy ??-spytałam z powaga , choć w oczach miałam iskierki
Posłałam mi uśmiech .
-Ni e daruję Ci – odparł patrząc głęboko w oczy
-Czego – spytałam unosząc jedna brew
-Zwiałaś mi z szpitala , kiedy chciałem pogadać. To może teraz zatańczymy ?? Widzę , że Francis wraca z Gustawem
-Żyje się raz – odparłam ze śmiechem
Nie spodziewałam się tylko , że będzie to wolny kawałek, czując jak mnie przyciąga do siebie zerknęłam na jego twarz . Te jego oczy
-Mógłbyś mnie nawiedzać codziennie takimi oczami – odparłam
Posłał mi serdeczny uśmiech , toteż jedną ręką odgarnęłam mu opadająca na oko grzywkę. Byliśmy blisko siebie , może aż za blisko ..
-Nie – szepnęłam odpychając go delikatnie
Nie chcę , wracajmy
-Jasne – odparł smutnym głosem
-Idę do łazienki , zaraz wracam – odparłam
Uciekłam , normalnie wyszłam z klubu . Po drugiej stronie chodnika była ławka. Usiadłam sobie i zaczęłam myśleć o t m wszystkim . Gdybym się nie powstrzymała , pocałowałby mnie – pomyślałam
Ale chciałaś tego – usłyszałam
-Ja ??-spytałam samą siebie
Litości , jestem dla niego tylko kolejna laska do zdobycia
-Czyżby – spytał ten drugi głosik
Spojrzałam na spodnie , które zaczęły mi wibrować . Pisało na nim zastrzeżony numer .
-Odebrać czy nie ??? – spytałam samą siebie , przyłożyłam telefon do ucha
-No gdzie cię wywiało , utopiłaś się ?- usłyszałam glos siostry
-Jestem na polu , zaraz wracam – dodałam szybko
-Na pewno ??? Mogę przyjść , pogadamy – zaczęła
-Nie , właściwie …powiedz Bilowi , żeby nie był na mnie zły, ale ja chyba nie wytrzymam. To było za mocne dla mnie – odparłam z lekkim uśmiechem
-Hhehe niemiecka wódka rullezz- zaczęła siostra i usłyszałam po drugiej stronie brawa i śmiech Toma
-Wracam do domu , jakby cio to daj znak okima ???
-Nom szkoda trochę - odparła
-Daj Toma na moment i komu nabijasz rachunek ???- spytałam w ostanie chwili
-Tom pożyczył mi komórkę , Tom siostra chce z Tobą pogadać
-Poważnie ??- usłyszałam
-No ??
-Jak będzie późna pora , powiedzmy tak po 5 czy 6 , przyprowadź mi Alie do chaty. Bo jak nie to będę Cię gonić po całych Niemcach z toporkiem – odparłam
-Jasne , toporek mówisz – i zaczął się śmiać
-No chyba , że wolisz pile mechaniczną ?? –spytałam
-Już lepszy toporek – odparł ze śmiechem
-No to milej zabawy , ja wracam taxi , 3majcie się ciepło – mruknęłam
-Nom ty też się trzymaj ciepło – odparł wesoło Tom
Nie wiem , jak ja dojechałam do domu . Ledwo stałam już na nogach przy moim pokoju .
Akurat się przebierałam , kiedy cos pukało w szybę.
-EE pewnie drzewo – bąknęłam
Właśnie zakryłam się kołdra , kiedy pukanie znowu się rozległo
-Zabije – wycedziłam
Albo Cie jutro opiłuję jutro .
Otworzyłam okno i zobaczyłam wesoła twarz Billa na drzewie. Stałam zupełnie zaskoczona , tym co widza moje oczy
-Ja mam zwidy ??Czy śnię na jawie ??
-Ani to ani to – odparł wesoło wchodząc bez zaproszenia do mnie
Zamknęłam okno i szłam lekkim zygzakiem do lóżka , kiedy byłabym się potknęła o własne spodnie na ziemi
-Aaaaaa- pisnęłam i poczułam ręce na brzuchu
-jednak nie wytrzymałaś – odparł wesoło
-No i ???- spytałam stojąc kolo niego
-Podoba mi się twoja piżamka – na co puścił mi oczko
Spojrzałam na siebie , byłam w bluzce na ramiączkach i takie spodenkowate majteczki biodrówkowe.
Wzruszyłam ramionami i wgramoliłam się do łóżka .
-Jak weszłeś na drzewo ????- spytałam
-Moja sztuczka – odparł siadając na koniec łóżka
-Nie powinieneś się bawić ?
-Pomyślałem , że Cie nawiedzę – odparł wesoło
-Kretyn – mruknęłam
-Słyszałem – odparł urażony tym
-Ojej uraziłam twoja męską dumę /-spytałam piskliwym głosem .Zaraz wybuchnęłam piskliwym śmiechem , bo Bill nie oszczędził mi łaskotek . Trwało to dość długo , kiedy podniosłam głos
-Starczy !! – nie pomogło
Bill , przestań !!!!!- to samo
Pociągnęłam jego usta na kształt rybki i pocałowałam go , w końcu mnie puścił .
Pomogło , ale tym razem zablokował mnie , trzymając moje biodra.
Znowu ta zabawa , poznawanie swoich ust .
-Koniec- odparłam wyrywając się jego ramion
Chce mi się spać , a ty do hotelu .
-Jestem w hotelu , takim 5gwiazkowym z bardzo wybredna damą – odparł ze śmiechem
-Mówię teraz całkiem poważne – odparłam
-Jakoś po twoich oczach , tego nie widać – zaczął się ze mną droczyć
Przewróciłam oczami i odwróciłam się w druga stronę .
-Nie wystawiaj mi pleców – odparł szeptem
-Jak cie leń ogarnął , to teraz masz nauczkę . Jeszcze dodam , że łapy trzymaj przy sobie , mam delikatny sen – odparłam
Dobrze wiedziałam , że alkohol mnie uśpi , toteż wałczyłam ze sobą .
Usłyszałam lekkie pomruki od Kaulitza .
Czyżby spał ?-pomyślałam
Odwróciłam się delikatnie jego stronę i rozkleił mnie całkiem.
-A TO CI DOPIERO – POMYSLALAM
Oto słynny Kaulitz , ten tajemniczy gwiazdor spi jak dziecko. Poszukałam po cichu aparatu i pstryknęłam fotensje. Nawet nie zareagował , spojrzałam na wyświetlać i uśmiechnęłam się od ucha do ucha .
-Słodki i mroczny , niebezpieczny i miły .On musi sobie dać spokój ze mną – pomyślałam
Za nim będzie za późno , zakochać się w kimś znanym to dla mnie pierwszy stopień do piekła.
Położyłam się z powrotem i patrzyłam na jego twarz , poczym zmieniła pozycje ( bez jakich rozmyślań) i zasnęłam .

Mod-Troskliwy Miś · Wysłany: Środa 12-04-2006, 22:47 Temat postu:

no więc świetny odcinek jest, ah sie dozcekałam wkońcu, tylko jedni dziwne bo w polsce wypijaął 3 butelki wódki a tu po jednym keiliszku lezała??:p ale ogólem jest bossko ah zwłazszca ze mam dedykejszyn ma pierwszym miejscu capsem ah :} jak miło :} a kaulitz śpi w kołderce jak w Twojej sygnei aniołku tul go tam :p i niech się wkoncu pocałują no:P Razz

Mod-MadisoOn · Wysłany: Środa 12-04-2006, 23:10 Temat postu:

aaa !!

boskie boskie Very Happy

przeczytalam teraz wszystkie dotychczasowe czesci i juz nie moge się doczekac nastepnego parta.. mam nadzieje ze nie bedziesz taka niedobra i szybciutko cos dodasz:> Smile

i co ze dzis dodalas Very Happy

ja chce jeeeeeeeszcze!! bo mi malo tuturutuuu Razz

"Oto słynny Kaulitz , ten tajemniczy gwiazdor spi jak dziecko" hm.. Very Happy

od razu sobie wyobrazilam jak spiii Razz

to musi byc.. slodkie heh Smile

pozdrowienia i uklony

-------------------------

"Bo...mój sens istnienia zabrales do grobu" ---> moja jednoczęściówka Twisted Evil

http://www.thpoland.fora.pl/viewtopic.php?t=1966

ZAPRASZAM !!!!!! Smile

MoNiSiA KAuLiTz =D · Wysłany: Środa 12-04-2006, 23:48 Temat postu:

Zajebiste

. Fajnie piszesz, naprawde. I fajna jesteś Very Happy

. Czekam na dalszy ciąg Razz

. PaPa

^.-Olcia-.^ · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 0:08 Temat postu:

Oj Aniołku thx za dedykejszyns

ohh...i co ja moge powiedzieć nic dodać nic ująć...świetne to opowo ,a ten part rewelacyjny Razz

mogłabym czytać godzinami...cudnie

SimplePlanowa · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 8:06 Temat postu:

ahh

superrr

Dziekuje za dedyczke

-Niebieska najmocniejsza gorzała – odparła z uśmiechem -
ahh tez bym sie cos napila Rolling Eyes

wieczorkiem

moze ktos wpadnie do Chrzanowa ? stawiam Cool

czekam na njuu parta

Buźka

karolucha:) · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 8:23 Temat postu:

Świetne...
Piękne
Naprawdę mnie sie podobalo ...
Ten part byl magiczny
lekko pociagający
Troszke erotyczny a zarazem milosio mnie laskotal Very Happy

pozdrawiam i czekam na kolejnego parta .. dziex za de-de:*

Diablica · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 9:26 Temat postu:

No, no widzie, ze jest cosraz lepiej:D...
Rzeczywiscie ta czesc byla bombowa:D...
No nic czekam na next part!

Billover · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 10:08 Temat postu:

Szkoda, że dla mnie nie możesz też zadedykować, ale tródno xD. Licze na więcej xD

Amsta · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 11:56 Temat postu:

czekam na następne części!!!

suSanana · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 12:26 Temat postu:

Uch, dedykejszyn dla mnie Very Happy

Jednak wszyscy mnie mylą i zamiast "suSanana" piszą "suSanna". Ech, powoli zaczynam się przyzwyczajać Very Happy

A part świetny, jak zwykle z resztą. Jestem pod wrażeniem, że mimo iż dodajesz je tak często to są długie Wink

Życzę weny i czekam na niuuu

Dark Light · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 13:53 Temat postu:

Dziękuję bardzo za dedykację

Opko jak zwylke świetne i tak super się je czyta, no i te pomysły... Twisted Evil

Ps.Dzięki też za to że nie muszę się wykańczać z braku cierpliwości czekając na Twoje opo Wink

*JoFy* · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 14:10 Temat postu:

normalnie nie mogłam się oderwać, tak mnie czytanko wciągnęło......notka po prostu rewelka! Twisted Evil

no to Larina musiałą nieźle w Polsce szaleć hehe Very Happy

...akcja sie świetnie rozkręca i to w dobrym kierunku Wink

oby tak dalej.....viel danke za de-de Smile

czekam na next

crf · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 17:34 Temat postu:

Eeeno.. Super jest.. Bardzo mi się podoba:P Pozdrawiam:)

ashleyka · Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 19:43 Temat postu:

aahh Fallen moja ty bogini

Dziwne dopiero 6część ,a ja już szaleję na punkcie tego opa. No to miał być komplement nie Razz

Tak taki śpiący Billuś to dopiero musi być widok Rolling Eyes

Hyh ciekawe jakby to wyglądało jakby ona ganiała Toma z toporkiem w ręce muahah Very Happy

Dziękuję pięknie za dede i buuziaki Smile

Roxy · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 10:01 Temat postu:

Aaaaa!
A ja myślałam, że już skomentowałam!
Wchodzę sobie spokojnie na forum, włączam 'Oszukać Przeznaczenie' i z irytacją stwierdzam, że niema nowej części...Załamana chcę już pisać komentarz, żeby trochę zmobilizować do napisania jej xP Przelatuję wzrokiem inne komentarze, szukam przy okazji swojego, a tu taki 'zonk'! Laughing

Dzięki tak wogóle za dedykację xD

A część? Super Very Happy

Ah ta gorzoła...I śpiący Billuś...mmm, tylko tego mi brakuje xD
Życzę wenki i czekam na next parta!

ViVaAaA · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 16:13 Temat postu:

Buuuuu Mam kare i tylko do 17 mogę być...kurde juz ejst minuta po więc mykam...przeczytałam tylko część:(tzw połowę...ale mi się bardzooo ta połowa spodobała:*Szkoda, że całej nie mogę...eh;/ dooopaaa...;/ no nic:( Sad

Trza się pogodzić z tym, że Life is burtal...

Thx za dedykacje:***

(Kurde ile zalełości będę miała Sad

Pozdro:*

(Niestey juz nie napiszę, że czekam na new part...(ale ze mnie egoistka...a reszta? Sad

No dobra napisze...Dawaj szybko next parta:* Dla innych:* Smile

))

pozdro:*

Aaaa i thx za linka do Mother Earth!! Pomomo, że na początku mi Władcę pierścieni przypomina...to i tak mi się bardzo spodobała i juz nawet ściągnęłam:))
i jeszcze Ice queen:))
THX:* Smile

pa:*

))
_____________________
dobra przeczytałam całe bo moja mama wyszła na dwor na chwilkę Little thongue man

albo zapomiała:d ale idę bo m iwięcej nawet na poł godziny nie pzwoli wejść....jeszcze szykowac sie do kościoła bo ma byc Meine Liebe:*ponoć...<lol>:dheh;p Little thongue man

nie no joke;p Little thongue man

ale trza jakoś wyglądać i wyjść wczesniej bo z mama nie zmaierzam jechać Very Happy

<lol>

hehe pozdro:* Smile

(sie rozpisałam..chociaz w sumie nie ma tego tak dużo Little thongue man

:d stać mnie na więcej, ale czasu nie mam:D Very Happy

)Super!!!!!!!!!11opko!!!!!!!!!!

)pisz, pisz nie przestawaj Cool

))

Diablica · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 21:55 Temat postu:

To dzisiaj juz sie chyba nie doczekamy next parta, szkoda, ale jakos to przezyje Very Happy

*AnIoŁeK* · Wysłany: Sobota 15-04-2006, 1:42 Temat postu:

Dostaniecie go dizsija ale tez chyba wieczorem chyba ze bedziecie liczyc na cud to ukaze sie on w normalnych porach ( czytajcie popoludniu) bo Opo jest gotowe chyba ze cosik jeszecze dopisze Wink

ash-nielogniętaXD · Gość

Fallen ja licze na cuud ,że będzie niu part popołudniu Smile

Moge odprawić modły.Da to coś??:>
dobra,dobra rozumiem ide czarować Wink

Wpadne tu popołudniu z nadzięją ;d
buziaki;**

*AnIoŁeK* · Wysłany: Sobota 15-04-2006, 13:59 Temat postu:

No to prosze jednak udalo mi się Wam dać opek o przyzwoitej porze Wink

Tak poztym wesolych Świat choć ja ie lubię Wielkanocy .....
Poaztym Dedykacje daje każdemu nie azleznie cyz wczesniej kogoś wypominałam czy nie Wink

Obudziłam się grubo popołudniu . Rozciągnęłam się po całym łóżku i kiedy chciałam wstać zatkało mnie . Nie wiadomo skąd, mój cały pokój był z kwiatów. Z czerwonych róz.
Przetarłam oczy i pomasowałam skroń czoła
-Pięknie , będę leczyć kaca – odparłam
Usiłowałam przypomnieć sobie co wczoraj robiłam , ostatkiem sił zapamiętałam tylko , że jestem wolna.
-Alia – odparłam wchodząc do pokoju ze skwaszoną mina
-O siostra fajnie , że wstałaś. Dziś też idziemy się bawić – odparła
Na prywatkę ze strojami kąpielowymi
-Nie , ja się dziś wycofuje , te niemieckie vodki są najmocniejsze- odparłam
Poza tym od kogo mam cały pokój kwiatów ????
-Co – krzyknęła siostra i pobiegła do mojego pokoju
Pokręciłam głowa i zeszłam do kuchni. Właśnie wzięłam się za picie rosołku , najlepszy na wyleczenie kaca
-E no nie wiedziałam , że tak mu będzie zależeć na Tobie – odparła rozmarzonym głosem
Chociaż Tom też nie gorszy.
Wyplułam część rosołu z buzi
-Bill??- wytrzeszczyłam oczy
Nie przypominam sobie by tu wczoraj był .
-Pewnie bo jak po jednym kieliszku wypiłaś i poszłaś tańczyć , chłopaki zapomnieli Ci powiedzieć , że pamięć się po nim traci.
-Chyba film się urywa , bo wcześniej pamiętam- odparłam
Nie rozumiem jednego ,jak on wszedł do pokoju ??
-Pewnie zapomniałaś zamknąć drzwi ..
-A ty go wpuściłaś ??
-Wiesz , ż nie pamiętam ????
-Ty?????- spytałam zaskoczona
Kiwnęła głową i posłała mi uśmiech
-To jak idziesz ze mną na prywatkę ????
-Pomyślę – wydukałam nadal nie wierząc , że on to zrobił.
-Raczej się pospiesz , masz pół godziny – odparła z uśmiechem
-A gdzie ta prywatka ???- zapytałam
-W hotelu ??? No mówili , że zamawiają apartament z basenem , jacuzzi , sauna – zaczęła wyliczać
-I kazali Ci przyjść ze mną nie ??- spytałam podejrzliwie
-Tom chciał zobaczyć , czy naprawdę będziesz go gonić toporem – na co parsknęła ze śmiechem
-Właśnie o której wróciłaś , po coś widzę że nie spałaś – spytała
-Ja nooo eeee , byłam o 7 – szepnęła cicho
-To lece z siekierą do niego – i poszłam do pokoju
-Ale on ….- zaczęła
-Kazałam mu być …yy- i zaczęłam szukać w głowie
-To właśnie, skleroza nie boli – zaśmiała się
-Ale i tak oberwie , wiem tylko , że miałaś być wcześniej – odparłam
Usiłowałam wejść na palcach po pokoju , bo nie było jednego wolnego pola bym mogła swobodnie stanąć na dywanie.
-Kaulitz i co ja mam z Tobą zrobić ??- pomyślałam
Znalazłam jakieś bikini czarne z chińskim znakiem jako logo. Ubrałam starte spodnie i bluzkę. W ogóle nie przypominałam , jakbym miała iść na basen czy gdziekolwiek. Ot takie domowe ciuchy.
-Lepiej się nie dało ubrać ??-zapytana siostra
Spojrzałam na nią i nie poznałam jej . Miniówa , brzuch na wierzchu , bikini i jeansowa kurtka.
-Te siostra , bo zabronię spotkań – mruknęłam
Zaśmiała się.
-Gdybyś była bratem to jeszcze bym zrozumiała , ale ty ??Od kiedy to się mną interesujesz ?
-Hmmm od paru minut ??- odparłam
-Dobra , chodźmy już . – odparła z niecierpliwiona
Szłam z nia ponownie do hotelu i wzdrygnęłam się , kiedy spojrzałam na park.
Stanęłam chwilowo w miejscu , poczym dogoniłam siostrę. Właściwie weszłam do recepcji i zgubiłam ją . Podeszłam do pani w recepcji i pytałam
-Przepraszam byłam umówiona na imprezę chłopaków. – odparłam
-Kolejna dziewczyna do zabawy ??- spytała z politowaniem
-Sorry , ale chyba pomyliłam hotele – odrzekłam gotowa do wyjścia
-OO Larin fajnie , że wpadłaś – krzyknął Georg
-Taa- szepnęłam
-Chodź , kaca dalej masz ???- spytał zaciekawiony
-Mogę Cię zabić???- spytałam
-Domyślam się za co ???- odparł z uśmiechem
Jak tylko moje nogi postawiły próg basenu , zauważyła Toma. Od razu do niego podeszłam
-Sorry mogę pogadać ??-zapytałam przerywając mu rozmowę z innymi kolesiami
-Jasne – odparł wesoło
Za chwile mu nie było tak za wesoło , kiedy wlokłam go za ucho na korytarz
-O której siostra miała być w chacie ?-spytałam
-Chyba po 6 , ale ona wciąż chciała się bawić – odparł szybko
-Kaulitz – spojrzałam w jego oczy
-No dobra , popiliśmy wszyscy i zapomnieliśmy o czasie – odparł wesoło
-Chyba mogłam wziąć topór – odparłam
Spoważniał
-Głąbie , żartowałam. Następnym razem Ci jednak nie popuszczę
-Uhhh , kamień z serca mi spadł – odparł udając , ze łapie się za serce .
Wróciliśmy do całej reszty i ujrzałam znajomego mi kolesia z Polski.
-O Lena ,a co tu robisz ???- zapytał
-Co ty tu robisz ???- warknęła rozglądając się
-Jak widzisz , przyszedłem tu z moją siostrą – odparł pokazując wysoką długonoga blondynkę przyklejoną do Georga
-Biedny się z nia męczy –pomyślałam
-Pamiętasz jesteś mi coś winna- odparł dotykając moich bioder
-Och naprawdę ?- spytałam ze złością na co kiwnął głowa
Sorry , ale to ci się nie uda teraz.
-Czyżby ?-zapytał z wesołą mina jakby już miał wygraną w kieszeni
-Sorry Artur , ale widze , ze twoja pusta siostra podrywa mi chłopaka – odparłam idąc na ratunek Georgowi , który chętnie by się zabił na miejscu
stanęłam obok niego i objęłam go całując go w policzek
-Kochanie obiecałeś mi masaż w jacuzzi – odparłam wesołym głosem
-Jasne , Larin właśnie Cie szukałem – odparł Georg , dziękując mi wzrokiem za pomoc
-Nie wiedziałam ,że chodzić z nią – odparła z obrzydzeniem
-Julia , ty się lepiej popatrz na siebie.- odparłam
-Ty!!!- zapiszczała na cały glos
Wyzywam Cie na pojedynek . Chce się bić . – i wystawiła pięści
Spojrzałam zaskoczona to na nia to na Georga , który gryzł policzki by nie parsknąć śmiechem , jak reszta.
-Dobra , przepłyńmy 400 stylem dowolnym – odparłam chytrym uśmiechem
-Umowa stoi- odparła ze sowim sztucznym uśmiechem
Głupia , nie wiedziała , ze 400 to jak bieganie 25 razy bez przystanku .
Wszyscy łącznie ze mną wyszli do ogrodu , gdzie był basen. Ta stała z pełną satysfakcja obok swojego brata .
Stanęłam naprzeciwko niej i zaczęłam pokazywać swoje ciało. Z niechęcią ,ale no cóż musiałam. Wycofać się nie mogłam.Za nim jednak skoczyłyśmy do wody , usłyszałam wrzask siostry
-Ty !!! Od kiedy masz tatuaż – krzyknęła patrząc się uważnie na moje plecy
-Co , ja ?-spytałam
-Nie, ja – odparła trzymając moje ramiona by uważnie się przyjrzeć dziełu
Osiem , masz osiem chińskich tatuaży. Co z Ciebie za siostra ???
-Mam swoje sekrety – odparłam odrywając od niej ręce
Spojrzałam na brata Julii, który dał nam znak do startu. Płynęłam spokojnie , i patrzyłam na Julię jak pływa szybko, z minuty na minutę zwalniała tempo. Przyspieszyłam co raz zanurzałam się pod wodę , czułam się jakbym się urodziła w wodze. Ot taka syrenka bez płetwy. Wyburzyłam się z wody, kiedy ta barbie stała i dygotała z zimna.
Georg podszedł do mnie i dal mi ręcznik , wyciągając mnie z wody
-Kurde ona się na nas patrzy , wiesz sadzi , że jesteśmy parą – szepnął i do ucha
-No głupia nie jestem – warknęłam
Nie po to się męczyłam , by dala Ci spokój.
-Jak ja ci się odwdzięczę ??-spytał , a ja ujrzałam Billa idącego w moim kierunku
-Stary trochę oschle traktujesz twoją laskę – wtrącił się Artur
-Weź się nie wtrącaj nie swoje sprawy okey- warknęłam
-No może powiesz , że nie jesteście parą ???Larin a co u Danniego , nadal Ci przyprawia roooo- i oberwał porządnie pięścią w ryj
Teraz ja dygotałam , ale z nerwów
-Jak wrócisz do Polski , to powiedz Danniemu , że jak wrócę żeby mi się na oczy nie pokazywał – syknęłam
-Oo to może ja dostane twoim – i miałam ochotę znowu mu przywalić
A może boisz się , że reszta usłyszy ????
-Nie prowokuj mnie –warknęłam stojąc naprzeciwko niego
-To umów się ze mna – szepnął mi do ucha
Zabawimy się.
-Sorry ,ale chciałbym z nia pogadać – odparł Bill
-Nie teraz – odparł spokojnie Artek
-Ah tak Bill , zaraz Ci podziękuję, tylko pozwól mi go najpierw zabić – wypaliłam
-Nie sądziłem , że Ci się tutaj powodzi wśród chłopaków – odparł Artek
Georg objął mnie w pasie i mruknął oschłym tonem
-Masz coś przeciwko ??Larin to fajna dziewczyna i jeśli Ci się cos nie podoba to spadaj stąd- odparł
-Jasne , nie będę się bawił - odparł
Pamiętaj , jeszcze mi się odpłacić na nadobne
-Już się boje – warknęłam i wyrwałam się z objęć Georga.
Chciałam zostać teraz sama . Trudno było mi znaleźć tutaj odludne miejsce . Weszłam do widny na samą góre, gdzie rozległ się widok na Berlin.
-Kurde, żebym tak jeszcze zapaliła – pomyślałam
Chodzilam tam i z portem , poczym zobaczyłam moja siostrę zdyszaną z nerwów.
-Powiedz , czy to prawda ??? – spytała bliska łez
-Co ????-zapytałam lekko wnerwiona
-Ze ćpałaś, że przespałaś się z tym…
Przewróciłam oczami i zacisnęłam pięści .
Sama poczułam teraz łzy , ten szloch kiedy 2 , 3 lata temu musiałam znosić.
-Ten sk**** mnie gwałcił - szepnęłam ocierając szybko łzy
To on mi dał marychę , kiedy byłam pijana i spalam w pokoju Daniela.
-Kiedy to było ?-zapytała cicho obejmując mnie
-2 czy 3 lata temu . Dziwisz się , że jestem oschła do facetów ?Rodzicom nigdy nie wybaczyłam , że do psychologa mnie wysłali . Co on może wiedzieć o podcinaniu się , kaleczeniu ciała. Brzydzę się kiedy widzę filmy erotyczne. Za każdym razem ,kiedy chciałam odejść z tego świata , zawsze ktoś stawał mi na drogę . – krzyczałam
Miałam dość tego życia, wszystko było przeciwko mnie , nikt mnie tak naprawdę nie kochał
-To nie prawda , są rodzice – odparła Alia
-Taaaa. Mama w swoim poetyckim świecie , tata show-bizmesmen – odparłam z pogarda
-A ja , czy kiedykolwiek zdawałaś sobie sprawę , ze chciałam być taka jak ty ???- spytała sama czując łzy
Spojrzałam na nia i kiwnęłam głowa.
-Ślepa nie byłam , kiedy podkradałaś się do mnie , zabierałaś mi ciuchy , płyty. Może mam trochę żalu do Ciebie , że do wszystkiego się wtrącasz, ale jestem dla Ciebie wzorem .Tylko nie naśladuj mnie w odbieraniu sobie życia. – odparłam ocierając jej lzy
A teraz zmykaj się bawić , to ty chciałaś iść na tą prywatkę , nie ja – odrzekłam posyłając jej uśmiech . Zostałam sama i patrzyłam z zadumą na gwiazdy. Właśnie przeleciała jedna gwiazda .
-Chcę , żebym dostała Anioła – szepnęłam
Przed moimi oczami znów ujrzałam różę , tym razem białą.
-Nie wierzę w żadne jego słowa – usłyszałam Billa
Kiwnęłam tylko głową i spojrzałam na oświetlone miasto.
-Mogę Cie o coś zapytać ?/-spytał
-Pytaj – odparłam wzruszając ramionami
-Chcę żebyś wystąpiła w teledysku Gegen Meinen Willen- odparł
-Po co ??- zapytałam podnosząc brwi
-Przeczytaj – odparł wystawiając mi kartkę
Zaczęłam czytać i katem oka patrzyłam na niego ,był nie tyle zamyślony co jakby wałczył sam ze sobą patrząc na miasto.
-Cos Cię dręczy ???-zapytałam
-Wierzysz w duchy , choć ta osoba żyje i prosi Cie byś ja ratował , dał szczęście ??- zapytał
-Nie chce wyjść na niedorozwiniętą , ale tak . Sama szukam anioła , anioła ciemności
-Z czarnymi skrzydłami ??- wszedł i w słowo
Byłam zaskoczona , ale cos mnie ciągnęło do niego . Te brązowe oczy , ta jego dokładna spostrzegawczość , widziałam jak zbliżał się do mnie …
-Nie – odsunęłam się
Fajny tekst , ale co ja mam niby w tym teledysku pokazać ?? Tu pisze o rozstaniu rodziców.
-Chce żebyś zagrała nastolatkę, która nie może pogodzić się z tym , że rodzice się rozwodzą. Uciekasz do parku i zasypiasz pod drzewem. Rano budzisz się z kurtką i zaproszeniem do baru oraz w kieszeni znajdujesz moją o Toma zdjęcie. Ty masz dokładnie to samo w spodniach.
-I przychodzę do baru , zamawiam picie i wsłuchuję się w ostatni takt muzyki czując łzy ??- przerwałam mu w połowie zdania
Posłał mi lekki uśmiech
-Wiedziałem , że się połapiesz – odparł
-A właśnie , coś mi się przypomniało .
-Co ??- zapytał zainteresowany prześwietlając mnie wzrokiem
-Ze nie mam ciuchów i mi zimno – odparłam ze śmiechem podnosząc ręcznik
Roześmialiśmy się oboje poczym spoważniałam .
-Kaulitz , jak sprawiłeś , że mój cały pokój – zaczęłam
-Mam te swoje sztuczki – odparł
Chodźmy się zabawić , tego typa Georg spuścił łomot
-OO jeszcze jeden dług do spłacenia – odparłam czując jak z jednej chwili ktoś rozpala we mnie nadzieje
-„Nie ….Bill zapomni o mnie . Nie chcę potem znowu płakać” – pomyślałam
Jak tylko wróciłam do ogrodu każdy bawił się w rytmie muzyki ,a ja poczułam nagle ni stąd i zowąd dłonie na rekach i nogach.
-nie - !!! krzyczałam
Dopiero co byłam mokra
-I tak będziesz mokra – odparł ze śmiechem Georg
-Jasne ??A reszta ??? - -zapytałam i łuup wylądowałam w wodzie , po mnie siostra i Reya.
Byłam gotowa zbić każdego z ich , ale żeby zmylić ich czujność zaczęłam się trząś z zimna i zlizałam się do płytek .Właśnie zerknęłam na Toma, który podawał mi ręcznik . Nie zawahałam się ani minuty dłużej , pociągnęłam go razem z ręcznikiem .
-Eejjj , to Bill miał Cie – zaczął i parsknął śmiechem , kiedy zobaczył , ze Reya rzuciła czarnowłosego do wody .
-Reya to był strzał w dziesiątkę – krzyknęłam
-Taakkkkk , jjjakkk mi sięęęęę oddddwdziieczysz ??- zapytał Bill stękając zębami
-Siostra , a może by tak ostra zabawa na rozkazy i pytania ??- spytałam Alia
-oooo- usłyszałam chętny aplauz więc wzruszyłam ramionami
Nio a u wam przerwę w niedokończonej akcji Razz

Wytrzymajcie słoneczka i musicie się przyzwyczaić pomału , że nie codziennie będziecie dostawać Party Wink

Dark Light · Wysłany: Sobota 15-04-2006, 14:39 Temat postu:

Już chyba zdązyłas sie przyzwyczaić do tego że mnie zatyka przy Twoim opku.Ta część jest fantastyczna...no...po prostu brak mi słów....i ten romantyczny Bill Rolling Eyes

SimplePlanowa · Wysłany: Sobota 15-04-2006, 14:45 Temat postu:

ohhh Aniołku .. swietne

noo nie wiem co napisac ... bo slow mi brak Wink

czekam na njuu parcika Buźka

*JoFy* · Wysłany: Sobota 15-04-2006, 14:46 Temat postu:

nooo nareszcie dorwałam sie do kompa....i nowy part czeka na mnie.....jak zwykle rewelka, po prostu pokochałam to opko:) nie mogę sie oderwać od niego Smile

...pięknie piszesz:* czekam na ciąg dalszy

Irmonika · Wysłany: Sobota 15-04-2006, 14:50 Temat postu:

Zdrowia, szczęścia, humoru dobrego,
słońca wiosennego i stołu bogatego,
mokrego Dyngusa,
ode mnie całusa,
kurczaków, baranka, smacznego jajka,
i niech te Święta będą jak bajka