Tokio Hotel

Noire · Wysłany: Niedziela 03-09-2006, 9:33 Temat postu:

Piękne..

Mówią ze z jakiegoś filmu..
E tamm.
Nie oglądałam!
I nie chce.

Zaspokoiłąm sie Twoim opkiem.
Naprawde było piękne..
Inne niż większość.
Orginalne.
Napisane prostym językiem.

To lubię.

~Rok$@n@

Sonia · Wysłany: Piątek 08-09-2006, 17:49 Temat postu:

Zrobiło na mnie wrażenie. To było inne, świeże i w ogóle. No muszę przyznać, że mi się podobało. Proszę, napisz coś jeszcze Laughing

Serena_van_der_Woodsen · Wysłany: Sobota 09-09-2006, 23:09 Temat postu:

Teallin · Wysłany: Niedziela 10-09-2006, 7:57 Temat postu:

Podobało się.
Może i gdzieś to widziałam...
Mniejsza.
Wywarło jako takie wrażenie. Napisane na niezłym poziomie, błędów nie widziałam.
Więc jestem jak najbardziej na TAK.
36 miesięcy...
Rozumiem.
Rozumiem wszystko.
Ale nie podobało mi się zakończenie...
No bo jak w ciągu 36 miesięcy Tom się o niego nie martwił, nie szukali go?
Troszkę takie nierealne. Pozatym jest dobrze Wink

Kłaniam się,

Reszta jest milczeniem...

Tea

Mod-Falka · Wysłany: Niedziela 10-09-2006, 15:09 Temat postu:

Całkiem ładne opowiadanie. Było kilka źle postawionych, albo w ogóle nie postawionych przecinków, ale poza tym bez błędów.
Co do fabuły, to ja bym się przychyliła do opinii Heli z wesela, bardzo fajnie i ciekawie, ale troszkę nieścisłości, w niektórych miejscach. Po zakończeniu wnioskuję, że Bill zbyt wiele się nie zmienił, skoro znowu chce założyć zespół...

Ogólnie jestem na tak. Jedna z ładnejszych jednoczęściówek, jakie ostatnio czytałam.

Liebkosung · Wysłany: Sobota 16-09-2006, 13:11 Temat postu:

Teallin, szukali, ale jak widać nie znaleźli.

Quitte · Wysłany: Sobota 16-09-2006, 14:13 Temat postu:

Super! To opowiadanie jest inne, ujmujące, wspaniale napisane.
Bosko.
36 miesięcy...
Świetny pomysł i wykonanie.
Pozdrawiam.
Quitte.