|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kiane
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nightmare City.
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 18:55 Temat postu: Przepis na życie...+ |
|
|
Oto przed Wami kolejna jednopartówka w moim wykonaniu. I wydaje mi się, że jest troszeczkę...eee...dziwna. Zresztą nie mam pojęcia jak to określić. Może dlatego, że w moim życiu ostatnio dzieje się wiele różnych dziwnych rzeczy. Widocznie TO nie mogło być inne. Piszcie, co o tym sądzicie. Jestem przygotowana na wszelkie jazdy i biczowanie.
I dedykacja dla:
* Tess...za miłe rozmowy na GG
* Emily…w hołdzie „Jajecznicy”, którą ubóstwiam xD
* dla wszystkich czytających i komentujących moje jednopartówki
***
Pierwsze promienie słońca bezczelnie wpadły do pokoju. Omiotły jasnym wzrokiem całe pomieszczenie i zatrzymały się na czarnowłosym chłopaku, który cały czas spał głęboko. Zaczęły pieścić jego delikatną twarz. Na próżno. On nie zwracał uwagi na ciepłe pocałunki słońca, odwracając się na drugi bok. Nagle jeden, najodważniejszy z nich zaatakował bezbronnego chłopaka.
Brzmi jak bajka prawda???…a życie nie jest bajką…
Czarnowłosy otworzył oczy. Poczuł straszny ból głowy, który był najprawdopodobniej skutkiem wczorajszej imprezy. Zaczęło mu burczeć w brzuchu. Wszystko to składało się na okropne samopoczucie chłopaka. Z trudem wstał z łóżka i skierował swoje kroki do kuchni. Pożądliwym wzrokiem objął resztki wczorajszej pizzy. Po chwili zauważył również niedopitą puszkę coli. Wolał nie ryzykować. Nie wiadomo, co znajduje się w środku.
- Najlepiej zrobi mi mocna, gorąca herbata. – pomyślał.
Włączył czajnik elektryczny i wyjrzał przez okno.
Kompletnie nic nie pamiętał. Jak przez mgłę widział tylko siebie i jakąś nieznaną, długonogą blondynkę, która kleiła się do niego. Obydwoje byli pijani. Przypomniał sobie, że zataczając się weszli po schodach na piętro i poszli do jego pokoju. Zamknęli się od środka i…
Mały przełącznik w czajniku wydał z siebie charakterystyczne „pstryk”. Woda wyparowywała z małego dzióbka. Tak samo, jak resztki tych uciążliwych wspomnień wczorajszego dnia.
A zawsze zarzekał się, że wierzy w prawdziwą miłość…
Wlał wrzątek do czarnego kubka. Próbował się napić, jednak coś nie wyszło. Do jego sennej świadomości dotarło, że napar boleśnie go parzy. Odłożył naczynie na drewniany blat stołu.
Poczeka, aż wszystko się uspokoi. Nie będzie brał w tym udziału...
- Wygląda na to, że sam muszę sobie zrobić śniadanie. – pomyślał i skierował się w stronę lodówki. Rozejrzał się po pustym wnętrzu.
- Nie ma to, jak echo w lodówce po imprezie – wyszeptał sam do siebie.
Na samym dole zauważył kilka sztuk jajek.
- Hmm…dziś będzie jajecznica a’la Bill. – powiedział trochę głośniej i uśmiechnął się lekko.
Rozbił skorupki i na zewnątrz wypłynęła gęsta maź. Na tle całości wyraźnie zarysowywało się żółtko – symbol życia. Zaczął ostrożnie mieszać substancję, która z minuty na minutę robiła się coraz mętniejsza.
Nic nigdy nie jest do końca jasne i przejrzyste…
Teraz tylko wystarczyło wszystko doprawić. Z małej szafki wyjął koszyczek z przyprawami. Na pierwszy ogień poszła sól.
- W ogólne się mną nie interesujesz…
- Zrozum, muzyka…jest teraz dla mnie całym światem…
- I od tego momentu jedynym…z nami koniec.
Dziewczyna szybkim krokiem oddaliła się. Czarnowłosy jeszcze długo patrzył w jej stronę. W pewnym momencie w jego świadomości zagościł nieznany mu jeszcze smak Była to Sól. Sól, bez której życie byłoby jałowe i jednocześnie za bardzo przesłodzone.
Nic nigdy nie jest idealne…
Z pojemnika wyjął saszetkę z pieprzem.
Dobrze pamiętał ich pierwszą płytę. Nazywała się „Devilish”. Był pewny, że dzięki niej w końcu się wybiją. Niemiło rozczarował się, kiedy powiedziano mu, że albumu nikt nie chce kupić. Wtedy w jego życie wtargnął Pieprz, który nieznośnie gryzł go w oczy. Od tego czasu ślepo brnął dalej nie zważając na przeszkody, których zresztą nie mógł zauważyć. To dlatego teraz są sławni. Widać czasem przyda się odrobina Pieprzu…
Spojrzał na swoje dzieło.
- Ma stanowczo za mało kolorów. – pomyślał i zaczął szukać czegoś, co mogłoby mu pomóc. Zauważył pojemnik z ostrą papryką i szybko wyjął go jakby bał się, że za chwilę zniknie. Na zawsze.
W jego pamięci na zawsze pozostanie moment, kiedy zrobił sobie pierwszy tatuaż.
Ukradkiem wymknął się nad ranem z domu i skierował się do salonu piercingu, w którym pracował jego przyjaciel. Kiedy doszedł do budynku ogarnęły go pewne wątpliwości…
- Czy naprawdę chcę to zrobić?
- Oczywiście – odpowiedział mały głosik w jego głowie.
Wszedł do środka. Zauważył mężczyznę czyszczącego małe igiełki.
- Mike…ja jestem gotowy…- wydukał.
- Dobrze Bill, siadaj na fotel. Zaraz zaczynamy. – odparł i puścił mu oczko.
Dwie godziny później czarnowłosy podziwiał swój nowy nabytek.
W domu czekała go wielka awantura. Pamiętał jak pomiędzy wrzaskami matki powiedział:
- Mamo ja tylko chciałem jakoś oderwać się od monotonii …
Bez wątpienia Ostra Papryka wcisnęła tu swoje trzy grosze.
- Uff…nareszcie skończyłem. – wymruczał chłopak i całą zawartość miski wylał na rozgrzaną patelnię. Kiedy wszystko utworzyło jedną, zwartą całość, jajecznica wylądowała na talerzu.
Bill z zadowoleniem usiadł przy stole i zabrał się za jedzenie swojego śniadania. Po kolejnym kęsie stwierdził z zadowoleniem:
- Hmm…całkiem dobre wyszło.
Trudno się temu dziwić.
Przecież wszystko robił według własnego przepisu.
Przepisu na życie…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kiane dnia Piątek 28-04-2006, 19:31, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 19:05 Temat postu: |
|
|
Hm...
(jak tak zaczynam komentarz, mozesz sie juz cieszyc)
Musze to powiedziec, oj musze...
Niesamowicie napisane...
Chodzi mi o styl i te fragmenty pochylym pismem...
Cudowna atmosfera, o tak...
Uwielbiam takie jednoczesciowki!
Zero bledow i wspanialy pomysl.
Kolejna utalentowana dusza na tym forum!
Pozdrawiam, wybacz mi moje niegodne tego dziela slowa, jak zawsze pokorna i oddana, w cieniu twej tworczosci:
~ddm
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mod-Negai dnia Sobota 29-04-2006, 8:24, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żyrafa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 19:14 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
zajął się za jedzenie |
zajął się jedzeniem , lub zabrał się za jedzenie
Podoba mi się
Odpowiednio przyprawione, usmażone i podane
Znalazłam kilka błędów i literówek, jednak nie przeszkadzają one w czytaniu
Podoba mi się
Jest ładne, cudne , piękne itd.
Podoba mi się
I nie umiem dzisiaj pisać, dlatego nic sensownego nie naskrobię
A na koniec , co??
No zgadnijcie:P
hahahahahah, perfidna reklama ( jak zwykle) wpadnij do moich jednoczęściówek, ( adresy w sygnie ) hahahhahaha ale wredna jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 21:58 Temat postu: |
|
|
Na wstępie, póki pamiętam dziękuję bardzo za dedykację, chociaż ja tam nie zasłużyłam XP
Dziwna? Hm.. Zależy jak na to spojrzeć. Jak dla mnie to ciekawa.
Podoba mi się zarówno pomysł jak i wykonanie. Tylko trochę mi żal, że tak mało. Ale zdaje też sobie sprawę, że nie można z przyprawami przesadzać, żeby nasze życie nie zatraciło dobrego smaku.
Doskonale przyrządziłaś jajecznicę.
Tylko szkoda, że nie dodałaś do niej jeszcze czegoś. Nie wiem czego, ale... już się zamknę.
Idę pobujać w obłokach i spróbować własną jajecznicę upichcić.
(BTW dziś jadłam X3)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-MadisoOn
TH FC Forum Team
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dochodzi twój głos?
|
Wysłany: Piątek 28-04-2006, 22:07 Temat postu: |
|
|
Lady Rowena!
Te opko daje wiele do myślenia..
Wywołuje mnostwo pięknych uczuć.
Początkowa treść jest najważniejsza, bo to właśnie
od niej zależy czy będziemy czytać dalej.
Ja nie przerwałam.. ani na chwilkę.
Po prostu mnie urzekło.. Przemyślenia..
ahh uwielbiam je. Te teksty pochyłym drukiem.. wspaniałe.
Teraz odejdę, bo nie zdołam napisac nic bardziej sensownego.
Pozdrawiam ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiane
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nightmare City.
|
Wysłany: Sobota 29-04-2006, 15:17 Temat postu: |
|
|
~durch_den_monsun dziękuję bardzo za opinię czy tak bardzo utalentowana...??? Nie. Z pewnością nie. Moje jednopartówki to tylko cień min. Twoich dzieł.
Żyrafa dzięki za wytknięcie błędu, już jest poprawiony wszystko się zgadza, ale literówek nie ma <sprawdzałam >
Emily oczywiście, że zasłużyłaś i pamiętaj, co za dużo, to niezdrowo
MadisoOn naprawdę Cię wciągnęło??? jestem z siebie dumna I ogólnie dziękuję za piękna słowa
I co już nikt nie ma ochoty mnie ocenić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Ghost Ms. Sacrifice
TH FC Forum Team
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć anioła?
|
Wysłany: Sobota 29-04-2006, 22:32 Temat postu: |
|
|
Ach LR,
wybacz, że dopiero odkryłam Twoje dzieło...
wybacz...
A tak dzieło, napewno dzieło.
Cudowne i Piękne.
Taak.
Wciagneło mnie.
Kazało czytać słowo po słowie;
litere po literze.
Nie pozwoliła opuścić żadnego akapitu,
(powtarzam się:/)...
oł gasz naprawdę mi się podoba...
Kolejny Doskonały Poeta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tess - Sahade Debl
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soul Society
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 13:44 Temat postu: |
|
|
Miałam już skomentowa wczoraj, ale że jechałam na zlot w Zielonej Górze, to nie zdążyłam.
I cóż ja mam Ci powiedzieć, Lady? Hm. Na początku dziękuję za dedykacje... Zdziwiłam się, trza przyznać '.
Może teraz przejdźmy do treści. Tak, chyba tak.
Lubię opowiadania z morałem. Które potrafią czegoś nauczyć. Obrazujące życie. Bogate w doświadczenia. To jest mój ulubiony typ. A Ty sprostałaś zadaniu, uniosłaś mnie na białym obłoku chmury ku błękitnemu niebu, ku złocistemu słońcu.
Cóż jeszcze mam powiedzieć? Nie zdołam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 14:32 Temat postu: |
|
|
hmn...
urzeklo mnie...
przepis na zycie..o tak....
nie weim co powiedziec...
az mi slowa nie chca przelac sie na palce, a pozniej na klawiature...
to bylo zbyt cudowne...
ja mysle, ze jeszcze z bardzo duza iloscia twoich dziel sie spotkam..
a na razie zadowalam sie tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiane
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nightmare City.
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 17:21 Temat postu: |
|
|
Sacrifice Poeta doskonały ??? Absolutnie. Dużo mi jeszcze brakuje do dokonałości...jeżeli taka istnieje.
Tess Witam kochana Miło mi, że cieszysz się z De-De I tak samo miło mi, że po raz kolejny się spodobało.
...Schwarz ist klasse... Urzekło Cię??? Dziękuję...i jeżeli nie wiesz co powiedzieć najlepiej nie mów nić. Czasem cisza wyraża "więcej niż tysiąc słów"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noire
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 19:32 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi sie podobało..)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|