![Forum](http://i38.photobucket.com/albums/e142/8tokio8in8blue8/forum2ed1.jpg) |
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wunderschön
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pokój Męża.
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 18:53 Temat postu: |
|
|
Hej! oł men czemu w takim momencie????? Ty zakańczasz tak jak Roxy normalnie wytrzymać się nie da boskie opka i no... w takich momentach koniec części ;] !!! dodaj szybko next pozdrowionka!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 19:23 Temat postu: |
|
|
Oj Syś...
Dziękuję za dedykacji i tego buziaczka
Nie wiedziałam, że wykorzystasz motyw z telepatią
Ale bardzo mi się podoba i czekam na więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 19:50 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się. Naprawdę mi się podoba, a dziwne... bo co do opowiadań mam wielkie wymagania.
Ominę wszelkie błędy stylistyczne, bo fabuła jest bardzo wciągająca I czkam na kolejną część.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Syś
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice xD
|
Wysłany: Wtorek 11-04-2006, 0:42 Temat postu: |
|
|
O kurde Nawet modce sie podoba Aaaa! Szybko kończe III part
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Mod-MadisoOn
TH FC Forum Team
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dochodzi twój głos?
|
Wysłany: Wtorek 11-04-2006, 1:19 Temat postu: |
|
|
muszę przyznac że opko naprawdę ciekawe Fabuła wciągająca, czekam na kolejny part ! )
-------------
"Niechciane dla oczu - Widoczne dla serca" --> moje opko zapraszam serdecznie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Syś
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice xD
|
Wysłany: Wtorek 11-04-2006, 9:11 Temat postu: Część III |
|
|
No macie. Nie do końca tak jak powinno, i tyle ile powinno, ale dobra.
Special Dedications: Malineczka, Schwarz, Sick, SimplePlanowa, Crazy93, Roxy, Grecien, Gaguś , Dj Babcia
Other Dediactions: Lomiś, Alex-Szafka, kAArolajn, Madison, cała reszta czytelników
Miłego czytania, zgrzytania zębami xD. Miło się czyta przy muzyce. Najlepiej Ashlee Simpson - Pieces Of Me
___________________________________________
CZĘŚĆ III
Leżała na łóżku obwiniając się o wszystko. W końcu to ona słuchała jakieś-tam muzyki, w końcu to ona napisała ten list. Może było w tym ziarenko kpiny z samej siebie, ale co tam. W końcu… Dobra, zacznijmy od początku.
-Tom… Nie, ten sen był głupi!
-Opowiadaj. Nawet nie wiesz, jakie mnie się śnią idiotyczne sny!
-No dobra... No, więc… W ogóle bez sens, idę plażą… I ty palisz papierosa na ręczniku… Nie! Bez sensu!
-Palę papierosa, a kiedy ty idziesz gaszę go i idziemy do wody tak?
-Eee… Jakbyś zgadł… Dokładnie… No dobra, i potem z tej wody…
-Wychodzimy i idziemy na ręcznik – Wtrącił się chłopak z szyderczym uśmieszkiem.
-Tak… A potem…
-Co potem?
-Idziemy do McDonalda! – Skłamała.
-Nie prawda. Bo się całujemy. Nie chcesz się przyznać? – Zaśmiał się i przybliżył krzesło, do jej krzesła. Dziewczyna z piekącymi policzkami zaciskała piąstki na krześle.
-Nie wiem Tom. Obudziłam się w tym momencie.
-No, ja też… - Był coraz bliżej. Dziewczynę ogarnęły dziwne ciarki. W końcu to był TEN Tom. Na początku, jakoś nie zdawała sobie z tego sprawy. A jednak. - …Obudziłem się w najfajniejszym momencie. I w końcu nadal nie wiem, jak to jest cię pocałować.
„On i nieśmiały?! Ha! Śmieszne. Naprawdę.”, pomyślała dziewczyna z dziwną ironią. Ale postanowiła dać sobie samej szanse.
-A nie łatwiej po prostu spróbować? – Zapytała z błyskiem w oku.
-Hmm… Masz rację. – Odparł On i zaczął niebezpiecznie skracać odległość między nimi. Dziewczyna spojrzała na chłopaka z lekkim strachem – nigdy się nie całowała, co oznaczało, ze nie potrafi. Nigdy nie miała chłopaka, mimo że miała już piętnaście lat. Tom był rok starszy. I to On był jej idolem. A nie ten nadęty burak David. Głupek. Olewał ją na każdym kroku, a ona cierpiała. Postanowiła oddać się chwili i przyjęła na swoich ustach pocałunek jej idola. Czuła się dziwnie, jej brzuch wykonywał we wnętrz dzikie harce. Chwilę później pokracznie zaczęła oddawać pocałunki. Zamknęła oczy. Bała się tylko, czy nie uderzy Go okularami…
Po chwili jednak, oderwała się od Toma.
-Nie mogę Tom… Nie mogę. – Jej oddech był przyśpieszony i płytki, jakby się zakrztusiła. Minę miała zbitego psa, bo po prostu bała się, że będzie kolejną „ofiarą”. – Nie mogę… - Do jej oczu mimowolnie wpadły łzy, które rozmazały cała rzeczywistość, całą tą szarą rzeczywistość.
Widząc to, chłopak bez zastanowienia i myślenia, „dlaczego nie może?”, zdjął z jej nosa okulary, położył na stoliku i otarł delikatnymi rękami łzy. Ale w jej oczach pojawiały się kolejne, i kolejne. Dziewczyna wkrótce, sama nie wiedząc zbytnio, co robi, tuliła się w ramionach Toma, miętosząc w rękach jego brązową bluzę.
Chłopak nie potrafił rozszyfrować, o co jej chodzi. Najpierw czuje, jakby ją znał od lat, potem znów, traktuje jak zwykłą fankę. Raz ona, oddaje mu się, raz jest niedostępna dla niego…, Ale to właśnie go w niej najbardziej pociągało. To, że jest zmienna jak pogoda, bezszelestna jak wiatr, lekka jak motyl…
Przytulił ją do siebie mocno i przymknął powieki. Ale kiedy tylko to zrobił, do jego oczu również napłynął malutki potoczek. Otworzył oczy i zamrugał, dzięki czemu, łza uwolniła się i spadła na smutną twarz dziewczyny. Otrząsnęła się ona szybko i uniosła głowę.
-Przepraszam… - Szepnęła i znów wtuliła się w ramie chłopaka, czując się znów bezpieczna. Tak, jak kilka lat temu
Obudziła się w jakimś obcym pomieszczeniu, nieznanym jej wcześniej. Miała dziwny sen. Wręcz idiotyczny. Śniło jej się, że… No… Domyślcie się. Coś zrobiła z Tomem… A tam, tylko sen.
Zobaczyła, że chłopak wchodzi do pokoju, na co automatycznie zakryła się kołdrą.
-Fajnie było, no nie? – Zagadał z szelmowskim uśmiechem, który tak dobrze znała z fotografii
-Ale…, Co miało być fajne…?
-No… Nasz wspólny sen – Odpowiedział czując coraz większe rozbawienie. Twarz dziewczyny przybrała dziwaczną minę, taką jakąś wydętą. Jak oparzona wyleciała z łóżka i z impetem zaczęła doprowadzać się do porządku. Co to miało w ogóle być?!
Szybko wyszła z domu Toma, bez pożegnania. On jednak wybiegł za nią i zaczął gonić.
Kiedy nagle wpadła na osobę o włosach do ramion, kruczoczarnych, ciemnym makijażem i w obcisłym stroju, kierującą się w stronę właśnie opuszczonego przez nią domu, wyrwała
-Tom! Ty masz dziewczynę!
Tylko, że to nie była jego dziewczyna. To był jego brat, Bill Kaulitz, który wracał właśnie z całonocnej imprezy.
-Hę? Ja jestem Bill. A ty, kto? – Zapytał.
-Osz kurde… Sorry. Sandra jestem. – Przedstawiła się.
-Spoko. Dużo osób się czepia…
-Sorry, muszę lecieć. Wkurzyłam się.
-Na mnie?
-Nie, skąd! Na Toma.
No i tak właśnie wylądowała w swoim pokoju, z kompletną karą na komputer, za nie danie znaku życia, że zostanie u „koleżanki” na noc, z wyrzutami sumienia, co do potraktowania Toma. W końcu nic się nie stało! Ale jednocześnie czuła dziwny niepokój.
Wzięła ze stolika komórkę i weszła w „odebrane”. Znalazła numer Toma. Zdziwiła się, że nie miał zastrzeżonego. Przyłożyła telefon do ucha i zaczęła oczekiwać na odbiór komórki.
Telefon wariował na stole, od włączonych wibracji, ale nie chciał odbierać. Nie wiedział, kto dzwoni i po co, ale miał dość. Telefon nie dawał spokoju, więc odebrał z dziwnym, wilgotnym głosem.
-Halo?
-Eee… Cześć Tom… Tu, Sandra. Chciałam cię bardzo gorąco przeprosić za moje zachowanie. Po prostu mi wali na mózg… Nie wiem, co się ze mną dzieje i…
-Przestań.
Dziewczyna usłyszała charakterystyczne pojękiwania telefonu, co oznaczało, że Tom się rozłączył. Sama i samotna leżała w pokoju, a słone łzy spływały po jej policzkach. Deszcz padał głośno i równo, ulewa mogła tak trwać wieki. Pasowała do Jej nastroju.
On też nie był w najlepszym humorze. Wmawiał sobie, że to zwykła fanka, nic nie znaczy. Ale wiedział, że oszukuje samego siebie. Wiedział, że wmawia sobie bajkę, i że nie może tak robić. Postanowił jakoś to naprawić. Wybrał, więc jej numer telefonu, i czekał na sygnał.
Telefon. „Tom”. Dziewczynie wpadł do głowy tekst jednej piosenki. „And the phon rings, I here U, and the darknes, it’s a clear of You…”. Odebrała. W końcu nie potrafiła z tym wytrzymać.
-Cześć. Przepraszam. Nic nie mów. Musimy się spotkać.
-Dobra. Przyjedź do mnie to pogadamy.
________________________________________________
I jak?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Syś dnia Wtorek 11-04-2006, 14:53, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Wtorek 11-04-2006, 9:21 Temat postu: |
|
|
"Tom ty masz dziewczynę!" - o niee, sikam hahaha..
Biedny Billuś.. wspólne sny, ciekawe
Świetnie i czekam na kolejną część Grey_Light_Colorz_PDT_07
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
malineczka
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Night Club 8)
|
Wysłany: Wtorek 11-04-2006, 11:04 Temat postu: |
|
|
super że dałaś nową część czekałam na nią..
pocałowali się a sie pokłucili..i sie znów spotkają.. już nic nie wiem czekam na kolejnego parta. równie dobrego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Wtorek 11-04-2006, 11:38 Temat postu: |
|
|
Odcinke za odcinkiem leci...i tak ma byc zawsze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Wtorek 11-04-2006, 15:00 Temat postu: Re: Część III |
|
|
Ehkem... Dziękuję za dedykejszyn
Syś napisał: |
-Tom! Ty masz dziewczynę! |
Biedny ten Bill. Zawsze się Go czepiają. Nie wiem czemu, ale zawsze z Niego mam największą polewkę
Syś... Podoba mi się
Mam nadzieje, że będzie tylko coraz lepiej
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Wtorek 11-04-2006, 20:38 Temat postu: |
|
|
ohh dzieki za dedykacje
Bill to przewaznie za dziewczyne robi ale ja wiem ! ze moj kochany to facet i to jeszcze jaki ahh Ogier z niego xD
noo tak fajnie fajnie ! co ja gadam swietnie
czekam na wiecej Buźka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Wunderschön
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pokój Męża.
|
Wysłany: Wtorek 11-04-2006, 20:57 Temat postu: |
|
|
Już zabieram się do czytania!!! i dzięki za wiadomość!!, ale wrażenia napiszę jutro bo trzeba jeszcze udostępnić komp rodzeństwu pozdrowionka
i od razu zaznaczam, że czekam na next part ;* papatki
p.s. THX wielkie za dedykacje :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
crazy93
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z wiochy zabitej dechami (czytaj Opola)
|
Wysłany: Środa 12-04-2006, 16:01 Temat postu: |
|
|
Thx za dedykacje!! Genialna część!! Bardzo mi się podoba....nie tempe....nie przymulast, ale akurat Pisz szybciutko dalej!! Żcze Ci wenny, a pozostałym nowej częsci!!
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Wunderschön
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pokój Męża.
|
Wysłany: Środa 12-04-2006, 20:21 Temat postu: |
|
|
bosh ... poryczałam sie ..... takie romantyczne ..... też bym tak chciała ..... jeszcze z Tomem ... albo z Billem ...... albo z Gustavem ..... albo z Georgiem ;D ... nie no moze przesadziłam.. z Georgiem nie :p allle boooskiee ee normalnie klawiatura juz mokra pozdrawiam i czekam na next part!!! Jeszcze raz DANKE za dedycation & życzę weny!!! pozdro ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Sick
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: __potwory wychodzą z szafy !`
|
Wysłany: Środa 12-04-2006, 20:42 Temat postu: |
|
|
Syś, SKARBIE ;*
Piękne, piękne
A więc: dzięki za dedykację.
Mam tylko małe zastrzeżenie: akcja leci troszkę zbyt szybko. Powinnaś np. rozwinąć wątek z tym ich wspólnym snem Wieeem, zboczeniec ze mnie
I zaraz zrobię Ci rysunek, skarbie ;* Ale do TEGO opo xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Syś
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice xD
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 9:21 Temat postu: Część IV |
|
|
Dobra... Sick, jesteś kochana Właśnie mam pełno pomysłów, tylko akcja musi sie troche rozwinąć , może już w następnym parcie dowiecie sie o co mi chodzi xD
Special Dedications: Malineczka, Schwarz, Sick, SimplePlanowa, Crazy93, Roxy, Grecien, Gaguś ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/058.gif) , Unen, Dj Babcia
Other Dediactions: Lomiś, Alex-Szafka, kAArolajn, Madison, cała reszta czytelników
Have Nice Reading, jak to mawia Avi
_______________________________________________________
CZĘŚĆ IV
-Och baby my hips don’t lie… Kocham tą Shakire! – Dziewczyna zadowolona biegała po swoim skromnym pokoju o białych ścianach, popisując się przed „publiką” swoim profesjonalnym tańcem. Skończyła dwie szkoły tańca, umiała zatańczyć wręcz każdy rodzaj. Miała dużo osiągnięć w dziedzinie muzyki. Sama ją tworzyła, tańczyła, śpiewała…
Szukała stroju na spotkanie. Kolejne. W sumie sama siebie do końca nie rozumiała. Otworzyła, więc jeden z czystych, stu paro kartkowych zeszytów, i napisała w nim „Jestem głupia! Dobrze mi z tym! =D”. Rzeczywiście, mogła teraz wydawać się głupia, wywijając dzikie tańce w rytmy latynoskich piosenek Shakiry i wyobrażając sobie minę Toma. A potem, wyobraziła sobie, że Tom tańczy w typowym, latynoskim stroju. Nie mogła się powstrzymać, by nie parsknąć śmiechem.
Wybierała strój, paradując pół naga po pokoju i wrzeszcząc, że jej biodra nie kłamią. Wyglądało to zabawnie. W końcu dobrała strój. Również typowo latynoski. Wyglądała przepięknie, tym bardziej, że pasemka włosów, wypływające spod jej kitki przypiętej spinką zakręciła na lokówce, dzięki czemu wiły się w około jej delikatnej twarzy. Wyglądała jak mała wersja Shakiry, ale bez blond czupryny, kręconej i wiecznie rozpuszczonej.
__________________
-Wow! Wyglądasz super! – Wymamrotał chłopak na przywitanie. Umówili się pod drzewem w parku, tuż obok Jej domu.
-Dzięki… To gdzie idziemy? Ja proponuję bar karaoke!
-A skąd u ciebie taki dobry humor? No, dobra. Możemy tam pójść. Ale uprzedzam, że utalentowany co do śpiewania, to nie jestem.
-Chodź, nie marudź! Ja to w ogóle nie potrafię śpiewać! – Pociągnęła chłopaka za rękę w stronę baru.
_
-To teraz MY! – Krzyknęła podbiegając do faceta siedzącego przy stoliku z kartką i długopisem w ręku. Miał znudzoną minę.
-Jak się nazywacie? No bo skoro jest was dwojga, to musicie mieć nazwę.
-No, ale przecież śpiewamy CUDZE piosenki no nie? – Wtrącił z nieprzyjazną miną Tom.
-Przestań Tom, nie psuj zabawy. Nazywamy się… Tom, co powiesz na „syndrom karpia”? – Zachichotała. Nazwa wzięła się właściwie z wyglądu faceta od zapisywania. W jakieś idiotycznej gazecie wyczytała kiedyś że tak się na to mówi. Syndrom Karpia.
-To teraz Syndrom Karpia! Prosimy!
Sala wybuchła śmiechem, Oni sami też nie mogli się od niego powstrzymać. Losowali piosenkę… Nie! Jak mogli wylosować takie…NIC?!
-Blog27 – Hey Boy, get Your ass Up – Powiedziała dziewczyna takim tonem, jakby cały jej świat zawalił się w sekundę.
Sala rozbrzmiała chichotem.
-Nie! Nie! Ja nie mam zamiaru śpiewać jakiś dwóch dziewuch z Polski, które wyją do księżyca!
Wszyscy spojrzeli na niego, i właśnie w tym momencie do Sali wpadły dwie, najmniej oczekiwane w tym miejscu osoby. Tola S. i Alicja B.
-Uh la la la, I am callin You!
-O NIE! – Wszyscy zgromadzeni wydali ryk wściekłej krowy.
-Ja losuję wam jeszcze raz – Oznajmił pan, od syndromu karpia. – Shakira – Hips don’t lie pasuje?
-I to jak! – Krzyknęła uradowana Sandra.
Muzyka zaczęła grać głośno, a na ekranie pojawiały się słowa piosenki. Tom naprawdę nieźle sobie radził. Sandra też nie była zła.
-And I'm on tonight, You know my hips don't lie, And I'm starting to feel it's right , All the attraction, the tension , Don't you see baby, this is perfection...
Kiedy skończyli śpiewać, cała sala rozbrzmiała aplauzem. Uśmiechnięci zeszli ze sceny i usiedli przy stoliku.
-No, więc jak? – Zapytał Tom
-Ale, co jak?
-No…, Co z nami?
-Nie rozumiem… „nas” nigdy nie było!
-Wiem, wiem! Ale może… Mogliby być? – Po tych słowach wypowiedzianych przez Toma, dziewczyna zaczęła intensywnie myśleć na ten temat. Ona i Tom? To przecież jej wymarzona sytuacja, ale czułą niepokój. A gdyby go tak… Poddać tygodniowej próbie? W dodatku nie znała go na tyle. Znała tylko tego Toma z gazet…
-Hmm… Zastanowię się. Musisz się postarać – Odpowiedziała po chwili i mrugnęła okiem. –Dam ci tydzień, tydzień ciągu tego tygodnia będziemy jakby parą zobaczę, jaki jesteś.
-Dobra! Kiedy start?
-Teraz! – Na jej ustach pojawił się szeroki uśmiech. Uśmiechali się do siebie, zaglądając sobie w myśli, dzięki czemu nie musieli mówić. Przesyłali sobie wszystko telepatycznie.
Dziewczyna od zawsze wierzyła w telepatie. Pamiętała sytuację, kiedy nie mrugając patrzyła prosto w światła sygnalizacyjne, one nagle się zmieniały, mimo że z naprzeciwka jechały rozpędzone samochody. Udało jej się to nie raz. Potem, na wakacjach, pociąg stanął na stacji i przez dziesięć minut stał. W tedy skupiła się, i mruczała „jedź”. Po trzech czy czterech „jedź”, pociąg pojechał, mimo że na stacji miał stać dwadzieścia pięć minut. Po tym, dziewczyna zbierała dużo informacji o temacie telepatii, możliwości zmuszania do czegoś różnych rzeczy. Zaczęła też interesować się tego typu książkami. Harry Potter był jej lekturą codzienną. Czytała go w kółko. Potrafiła wyrecytować dwie strony dowolnego rozdziału. Wcale się ich nie uczyła – po prostu lubiła.
Ich uśmiechy przerwał ryk głośnika. – SYNDROM KARPIA NA SCENĘ!
-O Boże…
-WYGRALIŚCIE PIERWSZY ETAP. PRZYGOTUJCIE DOWOLNĄ PIOSENKĘ I WŁASNY INSTRUMENT. MACIE TO ZAGRAĆ!
-Nie, no po prostu wspaniale… Chodź, powiemy, że zaraz wracamy i skoczymy po moją gitarę.
Podeszli, więc do Karpia (jak nazwali tamtego faceta) i oznajmili, że zaraz wrócą.
Szli przez park dużo rozmawiając. Luźna, nic nieznacząca rozmowa. Tylko, że w którymś momencie, dziewczynie żołądek podskoczył do gardła. Mianowicie, kiedy Tom znienacka złapał ją za rękę.
-Opowiedz coś o sobie – Zaproponował. – W dalszym ciągu nie wiem skąd jesteś!
-Ja? O jeny… Na pewno mnie olejesz jak ci powiem…
-Nic nie zrobię, choć byś była z Białorusi!
-No dobra… Jestem z Polski. – Powiedziała niewyraźnym głosem.
-Z Polski? O! No i super!
Kiedy dochodzili do domu Kaulitza, zza drzewa wyskoczył… Fotoreporter! Pomachał im i zawył
-CZIS!
Nastolatkowi spojrzeli po sobie. Nadal trzymali się za ręce i rozmawiali o Jej kraju. No, to jest uziemiona. Jutro połowa gazet będzie wiedzieć. Już wyobrażała sobie artykuły o takich tytułach jak „Dziewczyna Toma z Polski!”, „Tom Kaulitz ma dziewczynę – Polkę! Fanki się buntują!” Itp.
Tom jednak wiedział, co robić. Zagwizdał i zza bramy wyszedł wielki ochroniarz, który wziął do ręki aparat reportera, i roztrzaskał go na drobne kawałki.
-PANIE! MĄDRY PAN JEST?! WIDZI PAN, CO PAN NAROBIŁ?! NOWY APARAT! – Ryknął reporter i wyszedł zza krzaków, głośno przeklinając.
Sandra zaczęła się śmiać, niekontrolowanym chichotem a’la nadepnięty kotek, co rozśmieszyło Toma, który zaśmiał się grubym głosem. Oboje mieli niezłą zabawę, udając różne głosy. Szybko weszli do domu Toma, zabrali jego Gibsona, którego nie dawał nikomu dotknąć. Nie dziwiła się. Gitara ją zachwyciła. Naprawdę ładna, zadbana. Ale nie ważna gitara.
Wracając myśleli, co zaśpiewają.
-Może coś, TH?
-Hmm… No, ale co?
-DDM odpada, RM też… Hej! A gdybyśmy tam NIE POSZLI? – Zapytała z błyskiem w oku.
-To chodź do parku! – Wziął ją powrotem za rękę i skierowali się w stronę parku…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Syś dnia Czwartek 13-04-2006, 11:34, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 9:40 Temat postu: |
|
|
I ? chyba tak ide czytac
Edit: Syndrom Karpia! buheheh xD brechtackie
super part dzieki za dedykacje
czekam na wiecej Buźka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SimplePlanowa dnia Czwartek 13-04-2006, 9:54, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 9:41 Temat postu: |
|
|
O rany, ja tu się już powoli rozkręcam i nagle koniec
Czemu takie króciotkie? Hmm na próbę? No ciekawe co z tego wyjdzie
Mam nadzieję, że dasz jeszcze dzisiaj następny part I danke za dedykację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
crazy93
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z wiochy zabitej dechami (czytaj Opola)
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 9:42 Temat postu: |
|
|
Boskie!! Kocham twoje opko!! Uratowałaś mnie od niehcybnej śmierci pod odkurzaczem tym twojim opokiem......humorek na święta poprawiłąś!!
Apel!!
DO WSZYSTKICH KTÓRYCH OPKA CZYTAM
BIERZCIE Z NIEJ PRZYKŁAD!! TEŻ NAPISZCIE NOWĄ CZĘŚĆ!!
Dziękuje za uwage!!
Pozdrawiam
Ps.THx za Special Dedications!! :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
djbabcia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 9:47 Temat postu: |
|
|
Och Syś ja to ci pierw za De-De dziękuje! A teraz co do opwiadania, uspokajasz mnie i nawet nie wiesz jak bardzo. Znów się nie śpieszyłam i pozwoliłam słową mnie porwać... dziękuje ci. Ja i moje kredki. Dziękujemy:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Rosenrot
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Utopii
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 9:59 Temat postu: |
|
|
O jeny...
Wielkie dzięki za dedykejszyn
Cóż... powiem Ci, że w tej części się uśmiałam
Syndrom karpia itp
Podoba mi się i nie są to jakieś gnioty!!!
Pamiętaj o tym
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 10:42 Temat postu: |
|
|
hehe...syndrom karpia:D buahahahaha.....
Sandra ma jakieś dziwne pomysły ( a moze szalone?) najpierw chce iść do tego durnego klubu karaoke ( nigdy nie lubiłam śpiewac więc nie dzwcie się) a później się z niego urywa...no ja bym zrobiła inaczej:
Skoro wygrali 1 etap, to pewnie by była jakaś nagroda? ( materlialistka ze mnie)
dobra...już się nie czepiam...czekam na next part!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Unendlichkeit
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z innej bajki.
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 11:20 Temat postu: |
|
|
człowieku skad Ty pomysły bierzesz? XP
nie no, ja na poczatku mojego opka tez mialam pomysly.
potem sobie szmaty uciełky --''
piknie, bo sysiowo *.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 11:50 Temat postu: |
|
|
No i nadrobiłam zaległości w czytaniu. W końcu!
Hehe, Syndrom Karpia rlzz...Nieźle się uśmiałam xD
A tak wogóle to dzięki za dedykację xP
W paru pierwszych częściach widziałam ciągle powrórzenia w On, Ona, Oni...Czasem mi to już skakało przed oczami Ale poza tym jest spoko xD
Życzę weny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Syś
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice xD
|
Wysłany: Czwartek 13-04-2006, 11:51 Temat postu: |
|
|
Ciesze sie ze sie podoba Edytowalam i dodalam dedykacje dla Uni (ksywa by me :d biega o Unen ofkors) :F
Pozdrawiam, haf e najs riding!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|