|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Sie ist thema nr. 1,2,3,4,5 und 6...[KONIEC - 22.10.]+
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 11:17 Temat postu: |
|
|
to kiedy nowa czesc ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rudziak :)
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łęczna :)
|
Wysłany: Piątek 23-06-2006, 12:40 Temat postu: |
|
|
No własnie, Amber, my tu czekamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
April
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 23-06-2006, 13:15 Temat postu: |
|
|
To sobie poczekacie
Nowy part się pisze... nie wiem kiedy będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rudziak :)
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łęczna :)
|
Wysłany: Piątek 23-06-2006, 20:11 Temat postu: |
|
|
O ty mendo Szybko! Już! dawaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZVSka
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z każdego miejsca na ziemi
|
Wysłany: Sobota 24-06-2006, 17:26 Temat postu: |
|
|
Dobra ja Cie poczytuję od samego początku i kocham to opko!!!! (przynajmniej ty kochana nie dajesz na siebie dlugo czekać)
Monis! podziel się troszkę Jo, co? wypożyczysz mi? Oddam w miarę nienaruszonego. Albo Amber sklonuj mi go. (moja wyobraźnia już mnie przygniata). No ja już czekam na tą następną część. Za dużo mam energii. Spręzaj się ba jak wyjadę to nie będę miala dostępu to cywilizacji (o zgrozo)
Czekam
Pozdrawiam
Uwielbiam
Blagam (o Jo )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drusilla
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 29-06-2006, 21:25 Temat postu: |
|
|
Ja to opko właściwie to całkiem niedawno przeczytałam
Spodobało mi sie i nie moge doczekać się nowej części
Mam nadzieje że pojawi się juz niedługo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
April
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 30-06-2006, 7:04 Temat postu: |
|
|
Eh.. miałam wam zrobić niespodziankę i dać jutro... taki mały prezent z okazyji moich urodzin... Ale mi nie wyjdzie, bo cały czas mi się klawiatura rozwala i nie wyświetla jakiejś litery (Moniś świadek) i przez to się trochę opóźni, ale nie obiecuję, że będzie jutro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 30-06-2006, 13:09 Temat postu: |
|
|
oj bidulo.. mamy sie składac na klawiaturke nowa ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
April
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 30-06-2006, 19:53 Temat postu: |
|
|
ni trzeba Już działa... szkoda, że tak późno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Sobota 01-07-2006, 19:48 Temat postu: |
|
|
Ej no to dawajta nowy part, no już! Czekam..:>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kay
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wherever...
|
Wysłany: Sobota 01-07-2006, 20:51 Temat postu: |
|
|
Szybciej niech się nowy parcik produkuje, bo ja się doczekać nie moge
Go ! Go! Go!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 18:59 Temat postu: |
|
|
jak napiszesz nowy part to napisz mi eska dopcham sie do kompa i sprawdze
nooo piiiiiisz !!!!!!!!!!! bo mnie az skreca z zciekawosci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
April
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 19:18 Temat postu: |
|
|
Mam! Mam wenę Tylko nie mam programu Ale pisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Niedziela 02-07-2006, 20:14 Temat postu: |
|
|
Noooo i o to chodzi. Więc czekam cierpliwie.. albo i nie
Super że masz wene
P.S Mi już wali z nudów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 03-07-2006, 15:58 Temat postu: |
|
|
czekam...
czekam...
czekam...
czekam
czekam !!!
Kobieto bo uschne !! pisz !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
April
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 04-07-2006, 11:20 Temat postu: |
|
|
Spokojnie Już daję Męczyłam się nad tym... 2 dni bo mi szlag trafił i musiałam od nowa pisać.
Dedykacja, a jakże:
Moniś!- nieodłączna częśź dedykacji za marnowanie zdrowia i nerwów, pogawędki na gadulcu i za to że jesteś
Rudziak - Za poganianie i komentowanie
Tajniaczka-Maniaczka- za to, że znowu się Ciebie boję I za poganianie
~ddm- już jako moderatorce dziękuję za komentarze...
Enjoy^^
CZĘŚĆ X: "To ja już... albo nie zostanę."
Wysoka, czerwonowłosa dziewczyna po raz kolejny kopnęła kolorową, szmacianą piłkę. Razem z pięcioletnim braciszkiem grała na podwórku w imitację popularnego sportu zwanego piłką nożną. Tym razem piłka potoczyła się w kierunku chłopczyka umożliwiając swobodne oddanie piłki dziewczynie. Jednak ta, powoli znudzona ciągłym kopaniem w zabawki służące za słupki bramki, pozwoliła strzelić sobie tak zwanego gola.
-Gol! Corel, strzeliłem gola!- krzyknął uradowany chłopczyk- jestem jak.. jak.. jak inio!- dodał po chwili
-Kto?
-Inio!- powtórzył - no ten ze śmiesznym uśmiechem.. taki czarny- zaczął wyjaśniać.
- Ronaldinio chyba - poprawiła go siostra - za dużo mundialu Michael…
- Schwarz und Weiss - zanucił braciszek czerwonowłosej.
W pewnym momencie do Corel podszedł pewien blondyn i zakrył jej oczy.
- Tom? - spytała niepewnie.
- Nie - odpowiedział chłopak zmieniając ton głosu - zgaduj dalej!
- Jo?
- Nie.
- To może Bill ? - westchnęła zrezygnowana.
Chłopak widząc, że Corel nie bardzo wie kim on jest, odkrył dziewczynie oczy, a ta natychmiast się odwróciła.
- Gustav! Fajnie cię widzieć. Gdzie jest Tom? - powitała znajomego perkusistę.
- Tom kazał mi powiedzieć, że nie może przyjść bo udziela wywiadu… niespodziewanie zadzwonił do niego menager i kazał mu przyjść razem z Billem. Mnie i Georga nie chcieli - odpowiedział Gustav.
-Biedaku.. - roześmiała się żartobliwie, chodź, jestem tylko z tym potworkiem - wskazała na brata, a ten pokazał ząbki w szczerym uśmiechu. Cała trójka udała się do domu Corel.
Gustav niepewnie przeszedł przez próg budynku. Miał przeczucie, że Tom nie będzie zachwycony jak się o tym dowie. Miał przecież tylko powiedzieć i pójść.. „Ale może nie będzie tak źle”- pomyślał siadając w fotelu.
- Na szafce jest pilot a cukierki na stoliku. Rozgość się - powiedziała Corel i udała się do kuchni po coś zimnego do picia. Na podwórku było bardzo gorąco, z resztą jak zwykle bywa w lecie w Magdeburgu. W godzinach szczytu trudno było usiedzieć w miejscu, zwłaszcza, że można się opalić, bądź poparzyć, jak kto woli.
- A gdzie twoi… twoja mama? - spytał blondyn. Nie wiedział, czy powiedzieć rodzice, bo wkońcu jej ojciec i matka wzięli rozwód.
- A wiesz, że nie wiem? Chyba pojechała z Danielem do Berlina- odpowiedziała czerwonowłosa niosąc napoje i stawiając je na szklanym, prawie że przezroczystym stoliku
Do pokoju w którym siedziała Corel z Gustavem wpadł Michael i jak gdyby nigdy nic stanął na przeciwko siostry.
- Evelina się pyta czy mogę wyjść… jest tu z Klausem - zaczął nieśmiało.
- Wynocha mi - skwitowała kiwając głową na znak zgody. Gustav zaczął się podnosić z miejsca.
- Nie ty.. on! - pokazała blondynowi, ze ma siadać spowrotem. - Michael bądź po dwudziestej drugiej bo nie wiem kiedy mama wróci - powiedziała chwytając za szklankę z bliżej nieokreślonym chłodzącym napojem.
Po chwili było słychać lekkie trzaśnięcie drzwi i Corel została sam na sam z Gustavem
„Robi się groźnie.. Bill i Georg mogą szukać nowego perkusisty..”- pomyślał zdezorientowany blondyn.
- Mogę o coś spytać ?- zaczął rozmowę chłopak.
- O co chcesz - przytaknęła swobodnie.
- Ty i Tom.. Jesteście razem ?- na to pytanie Corel nie umiała odpowiedzieć.
- Eee… nie wiem jak to wytłumaczyć.. - zająknęła się, jednak poczuła, że Gustavowi może powiedzieć co i jak.
- Opowiadaj.
- Bo Tom.. przed waszą trasą dał mi list…
- Wiem. Pisał go ze mną - przerwał jej Gustav.
- Co?
- To nie tak jak myślisz! Pytał mnie czy gdzieś nie ma błędu - odpowiedział z uśmiechem - mów dalej.
-A teraz jak przyszedł do mnie.. mieliśmy sobie wszystko wytłumaczyć.. zastanowić się co dalej. I gdy tylko wszedł Jo.. kolega z mojej klasy.. to on się na mnie wydarł, że wolę Jo niż jego.. Dzisiaj miałam się z nim spotkać. Ale się nie udało - opowiedziała.
Nim się obejrzeli, było już ciemno, a Michael spał sobie spokojnie w swoim pokoju. Gustav poczuł, że powinien już iść, ale z drugiej strony chciał tu jeszcze zostać. Spodobała mu się Corel, jednak wiedział, że ona kocha Toma… Z wzajemnością.
- To ja już… - urwał, kiedy nagle zgasło światło. W całym domu nie było prądu.
- Gustav.. - jękneła przestraszona Czerwnowłosa.
- Albo zostanę - dokończył.
- Boję się … gdzie jesteś? - Corel zaczęła panikować. Nie widziała nic poza blaskiem tęczówek Gustava, których koloru nie dało się dostrzec w obecnych warunkach. Nagle coś zaświeciło jej po oczach - komórka blondyna.
- Daj łapkę - wyciągnął dłoń i już po chwili trzymał rękę przestraszonej Corel, co wywołało w jego żołądku małe spięcie.
- Masz gdzieś zapałki? Albo cokolwiek - spytała zasłaniając oczy przed ostrym światłem padającym z wyświetlacza komórki chłopaka.
- Mam. Zabrałem Georgowi, bo mnie dobijał z tymi papierosami.. Jak można palić? - odpowiedział perkusista i podał Corel pudełko prawie nowych zapałek.
- W tym domu jest mnóstwo świeczek. Tylko trzeba ich poszukać - powiedziała wyrywając mu telefon i świecąc na wszystkie możliwe strony - Tu jest jedna!
Przez calutką godzinę, dwójka nastolatków szukała wszystkiego, co się świeci a nie wymaga prądu. Udało się znaleźć blisko 10 ozdobnych, a przy okazji zapachowych świec i dwa razy tyle małych kolorowych urodzinowych światełek.
W końcu Corel i Gustav wrócili do salonu układając na tym samym stoliku znalezione przedmioty.
- Masz zamiar iść?- spytała czerwonowłosa siadając na kanapie.
- Matka by mnie nie wpuściła i jeszcze by po policje zadzwoniła, a ja nie chcę o tym w Yamie przeczytać - odpowiedział uśmiechając się. Chłopak sięgnął do kieszeni po pudełko zapałek. Gdy skończył podpalać wszystkie świeczki, usiadł tuż obok dziewczyny. Corel była już mocno zmęczona, gdyż było już po drugiej w nocy. Nie można było tego samego powiedzieć o Gustavie.
- Powiedz mi, czemu taki fajny koleś jak ty nie ma dziewczyny? - zaczęła gadkę czerwonowłosa, opierając głowę o ramię blondyna. Oczy dziewczyny powoli odmawiały posłuszeństwa, co jakiś czas się zamykając.
- Bo żadna NORMALNA dziewczyna mnie nie chce, zaraz będzie afera a przede wszystkim..
- Faaaaanki cię zabiją tak wiem - przerwała Corel, przeraźliwie ziewając.
- Chcesz spać?
- Troszeczkę..- przyznała. Nie trzeba było długo czekać, by dowiedzieć się, że Corel zasnęła, a zaraz po niej zasypia Gustav i śni o zielonych krasnoludkach grających na perkusji..
**
Coś małego zaczęło szarpać dwoje śpiących na kanapie nastolatków. Pierwsza obudziła się Corel, zaraz za nią blondyn.
- Dzień dobry - szepnął Gustav do dziewczyny, która w jednym momencie przypomniała sobie wydarzenia z ostatniej nocy.
- Wciąż tu jestem - powiedziało „małe coś” w piżamie w Kubusie Puchatki.
- Michael! Już się obudziłeś? - spytała Corel.
- Nie tylko się obudził, ale wpuścił też obcego do domu - żażartował… TOM niosący na tacy śniadanie dla dwójki „zaspanych”
- Dzień dobroci dla zwierząt? - zażartował Gustav, ale szybko przestał się uśmiechać, widząc mordercze spojrzenie starszego Kaulitza.
- Możecie mi to wytłumaczyć?- spytał dredowłosy siadając na fotelu naprzeciwko dziewczyny.
- No bo…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez April dnia Wtorek 04-07-2006, 16:00, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 04-07-2006, 11:21 Temat postu: |
|
|
mwah.. przystepujemy do tradycyjnej analizy nowego partu
Cytat: |
- Gol! Corel, strzeliłem gola!- krzyknął uradowany chłopczyk- jestem jak.. jak.. jak inio!- dodał po chwili
- Kto?
- Inio!- powtórzył - no ten ze śmiesznym uśmiechem.. taki czarny- zaczął wyjaśniać. |
matko kochana, ja tak siedze i to czytam i se mysle co to za inio jest ? nie dziwcie sie, jesem dzickiem wychowanym w nienawisci do sportu, wszystkiego co ma dwie nogi, korki i biega razem z 22 facetami za jedną piłką
Cytat: |
-W pewnym momencie do Corel podszedł pewien blondyn i zakrył jej oczy.
- Tom? - spytała niepewnie.
- Nie - odpowiedział chłopak zmieniając ton głosu - zgaduj dalej!
- Jo?
- Nie.
- To może Bill ? - westchnęła zrezygnowana. |
to na pewno Bill ! Bill jest blondynką ale nie.. jaki zonk.. Gucio przyszedł poszperac w lodówce
Cytat: |
Tom kazał mi powiedzieć, że nie może przyjść bo udziela wywiadu… niespodziewanie zadzwonił do niego menager i kazał mu przyjść razem z Billem. |
Bill ? a ta pani to po co tam ? nie maja o czym pisac
Cytat: |
- Wynocha mi - skwitowała kiwając głową na znak zgody. Gustav zaczął się podnosić z miejsca.
- Nie ty.. on! - pokazała blondynowi, ze ma siadać spowrotem. - Michael bądź po dwudziestej drugiej bo nie wiem kiedy mama wróci - powiedziała chwytając za szklankę z bliżej nieokreślonym chłodzącym napojem. |
mwaahaha... Gutek podnoś dupsko i żegnaj gienia
Cytat: |
„Robi się groźnie.. Bill i Georg mogą szukać nowego perkusisty..”- pomyślał zdezorientowany blondyn. |
Nie płacz, kiedy odjadę, sercem będę przy Tobie zbieraj pan zabawki panie Schafer i grać po wsiach na weselach
Cytat: |
Wiem. Pisał go ze mną - przerwał jej Gustav.
- Co?
- To nie tak jak myślisz! Pytał mnie czy gdzieś nie ma błędu - odpowiedział z uśmiechem - mów dalej. |
Wy i list ? Wy ? no i dlaczego kłamiesz kolego ? przeciez do Dżordż wszystko pisał, bo Wy nie umiecie
Cytat: |
Spodobała mu się Corel, jednak wiedział, że ona kocha Toma… Z wzajemnością. |
Cytat: |
- Daj łapkę - wyciągnął dłoń i już po chwili trzymał rękę przestraszonej Corel, co wywołało w jego żołądku małe spięcie. |
łuuu.. nie pogada normalnie... Teraz to już gościu nie żyjesz
Cytat: |
Nie trzeba było długo czekać, by dowiedzieć się, że Corel zasnęła, a zaraz po niej zasypia Gustav i śni o zielonych krasnoludkach grających na perkusji.. |
to były muminki !
Cytat: |
- Możecie mi to wytłumaczyć?- spytał dredowłosy siadając na fotelu naprzeciwko dziewczyny. |
nie, odmawiamy składania zeznań a teraz nam możesz jeszcze do tego jajecznice usmazyc, o !
muauaha.. uweilniam twoje opowiadanie jeszcze jak sie tak z rana przeczyta to trzepanie dywanow mi nie straszne
dziękuje za dedykacje
to kiedy next ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonia
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wtorek 04-07-2006, 13:53 Temat postu: |
|
|
Słodko, nie ma co. Coś czuję, że będzie niezła afera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tajniaczka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Kraków *.*
|
Wysłany: Wtorek 04-07-2006, 16:09 Temat postu: |
|
|
O bosh. Jestt! Dzieki za dedykacje Ha czytam..:> Mnie sie boisz?
EDIt
Monis niezła analiza^^
Amber.. wiesz co ci powiem? A nie wiesz
Dobra już sie uspokajam.. Ekhm. Powiem ci że coraz lepiej piszesz.. w porównaniu z tym co było kiedyś to.. zadziwiasz mnie. Nie ma błędów, zdania pięknie zbudowane po prostu cud, miód i orzeszki Ale jest jeden, podstawowy mankament..
Dlaczego tak krótko?
Kocham to opo w ty nas tak torturujesz^^ Straszne. Ot co.
W każdym razie... Gustav? Ojj Gucio nie ładnie.. przyjacielowi chcesz dziewczyne poderwać? Ojojoj.. nie no sądzę że się z tego wykaraskają (co ja pisze wogule?) W końcu im śniadanko zrobił.. Tom? Wiadomo, fikcja literacka
Krde coraz bardziej mi sie podoba, pisz dalej!
Życzę weny.. weny.. weny.. Buziaczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Wtorek 04-07-2006, 16:37 Temat postu: |
|
|
Ach...
Amber kotku, dziekuje za dedykacje.
Nie wiem dlaczego modem zostalam, ale co, trudno odmowic
A jesli chodzi o opowiadanie, to sie bardzo ucieszylam, ze jest nowa czesc. Przede wszystkim troszke sie posmialam, co bardzo lubie. Bo ogolnie to takie melancholijne ze mnie dziecko, wiec jak mam okazje, to korzystam.
No i w sumie nie wiem, co wiecej powiedziec. Ostatnio taka przymulona jestem, nie wiem o co biega, ale to szczegol. Pewnie od slonca.
Pozdrawiam i czekam na wiecej:
~ddm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ejkuś
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Dąkąd
|
Wysłany: Wtorek 04-07-2006, 18:44 Temat postu: |
|
|
No i jak zwykle suuuper:]
Czekam na neeeeeew
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reckless
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 05-07-2006, 7:44 Temat postu: |
|
|
no co jest ludzie ? co to jest ? dzien dziecka ? nikt mi nie powie, ze go niezainteresowała sprawa z Guciem komentowac !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
April
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 05-07-2006, 9:19 Temat postu: |
|
|
Moniś!- takie analizy to ja rozumiem Mama siępytałą co to za histeryczny śmiech Dzięki, że jesteś
Sonia-Jak mi się uda to będzie. A znając życie nie. Pozdrawiam
Tajniaczka-Maniaczka- Nareszcie, co nie? Coraz lepiej? Nie to nie ja... To Moniś, która mówi co jest nie tak, a ja sięna tych błędach uczę... Krótko Bo ja nie umiem długo pisać.. Chociaż zauważyłam, że w Wordzie wychodzą mi coraz dłuższe party.. Tom śniadanko zrobił bo go Michael wpuścił.. zna gościa więc.. Do nastepnego partu !
~ddm- aż się zawstydziłam Ja Ci dobrze radzę tego barachła nie czytać, bo jeszcze nerwy sobie popsujesz i będzie na mnie Oj tak.. słońce zamula Pozdrówka
Ejkuś- dziękuję bardzo
Moniś! (po raz drugi )-no toż pewnie, że dzień dziecka
UWAGA!
Nowy part powinien być niedługo, ale to będzie ostatnia część przed moim wyjazdem. Jadę 19 i wracam 31 w nocy, tak więc 1 odsypiam, a 2 biorę się za pisanie. Postaram się, aby ten part był długi i uwierzcie mi, że znenawidzicie Michaela
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maladie
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Środa 05-07-2006, 17:59 Temat postu: |
|
|
uu.... chyba będzie nie lada spięcie między Tokio Hotelowcami.. już nie moge się doczekać, chyba że Tom da sobie wszystko w spokoju wytłumczyć w co wątpie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rudziak :)
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łęczna :)
|
Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 22:08 Temat postu: |
|
|
Hehe, spoko, zaczyna się robić nieciekawie
Czekam na więcej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|