|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cama
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łobez
|
Wysłany: Sobota 29-04-2006, 22:09 Temat postu: Stracić Aniołów+ |
|
|
Wiem, że to chłam.. Ja czuję to przesłanie, wiem co ta jednoczęściówka ze sobą niesie. Wy możecie jej nie zrozumieć. Sama siebie nie mogę zrozumieć, po co to dodaję. Jednak coś w środku szepce: "Pokaż to ludziom, nawet gdy Cię wyśmieją.."
Bogowie grają w kości i nie pytają wcale, czy chcesz przyłączyć się do gry. Jest im obojętne, że właśnie porzuciłeś kogoś, dom, pracę, karierę czy marzenia. Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia, w którym każde pragnienie można osiągnąć wytężoną pracą i wytrwałością. Bogowie nie przejmują się zbytnio naszymi planami na przyszłość, ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości, i przypadkiem wypada twoja kolej. Odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia.
- Czy on mnie słyszy?
- Mógłby, ale jego serce za bardzo krzyczy. Potworny ból zżera go od środka, nie dopuszczając nadziei do głosu. On nie potrafi sobie wybaczyć.
Oboje wpatrywali się w młodego chłopaka, który szedł wspaniałym ogrodem, zrywając poszarzałe liście z drzew. Nastała jesień. Wokoło cichy szept wiatru, ostatni śpiew ptaków. Wszystko umiera, by po chwili zrodzić się na nowo. Wymazać stare, zapisane karty i wyjąć z szuflady nowe, czyste i białe.
Zmierzał w stronę starego, prawie rozpadającego się domu. Biała framuga obrośnięta wiecznym bluszczem. Tylko on nie umierał. Był ciągle taki sam – smutny, obszarpany, jak zza dawnych lat. Jego liście przyciemniały trochę, straciły słoneczny blask. To nic. On jako jedyny mógł towarzyszyć odlatującym ptakom, miał zaszczyt poczuć śnieg na swoich liściach, pierwszy widział wiosenne narodziny przebiśniegów. Był królem wśród swojego królestwa. Władcą liści.
Blondyn wyjął klucz spod masywnej donicy stojącej na jednym ze schodków i przekręcił go w drzwiach. Wszedł do środka, do przeszłości.
- Matka. Na jej widok raduje się każde serce. Pamiętam nasze spotkania, gdy przyjeżdżaliśmy coraz rzadziej. Tuliła nas tak mocno, że czasami brakowało mi tchu. Była chora na astmę.
- Człowiek nie docenia tego, co posiada. Dałem mu tyle, a on ciągle żąda więcej. Ludzkie ambicje. W pewnym momencie zapomina o najważniejszym, ale wtedy jest za późno.
Zobaczył matkę podlewającą ukochane kwiaty. Robiła to z taką pasją i zaangażowaniem. Ona nigdy nie zapomniała o najważniejszym. Zawsze kochała życie i czerpała z niego jak najwięcej. Kobieta odwróciła się w stronę syna, przesyłając serdeczny uśmiech. Rozradowane serce chłopaka biło jak oszalałe. Czyżby ją odzyskał? Patrzą na niego. Cudne czekoladowe oczy matki. Chce podejść, ale nie może. Coś niesamowitego zawładnęło jego ciałem. Stracił kontrolę, przestał być królem. A ona wyciąga do niego rękę, wyraźnie prosi o pomoc. Jest bezsilny.
Biały pokój. Wszystko sterylnie czyste. Pośrodku podłużne łóżko, łóżko umierającego anioła. Dwóch bliźniaków trzymających za rękę swoją rodzicielkę. Niebiańską ciszę przerywa głośny pisk aparatury lekarskiej.
- Kocham Was. Bezgranicznie – powiedziała czując, że to koniec. Wtem zstępują wysłannicy Boga, niosąc jej duszę do raju. Jest wolna.
A synowie? Czują bezsilność. Zginęła przez nich. Tak strasznie się o nich martwiła, że zginęła.
Zamglony obraz…Chłopak jest znów w domu. Ale co to? To nie salon.. Jednak rozpoznaje ten pokój. Ba! Jakim cudem mógłby go zapomnieć? Spędził w nim pół dzieciństwa. Niepewne małe kroki na puszystym dywanie. Nogawki jego dżinsów ocierają się o siebie wydając szorstki dźwięk. Kładzie rękę na oparciu krzesła, ściskając je palcami, jakby było nieprawdziwe... Obok lustro.
- Mógłby mnie zobaczyć?
- Wierzysz w to? Wierzysz, że kiedyś sobie wybaczy?
- On będzie aniołem.
- Kpisz ze mnie? Tylko ja o tym decyduję.
- Wierze, że nie ranisz ludzi. Ty im pomagasz.
Anioł schował swoje magiczne skrzydła. Ściągnął niebiańską aureolę. Wstąpił w kawałek kryształu, w cząstkę normalnego życia. Oni tak potrafią.
- Bracie…Bracie…Słyszysz mnie? – zapytał po chwili.
- Bill?! To Ty?
- Uwierz we mnie, proszę. Spójrz w lustro.
Chłopak dotknął palcem zimnej tafli, przejechał rękami po framudze lustra. Czuł, że coś tam jest. W środku. Rozłożył dłoń, delikatnie ją przyciskając. Uwierzył.
Łzy rozpoczęły spacer po policzkach blondyna, kończąc swój żywot w kącikach jego ust. W szkle widział swojego bliźniaka – tak niepodobnego a tak bliskiego jemu sercu.
- Bill…To ja powinienem zginąć. Zamieniliśmy się miejscami, bo chciałeś popatrzeć na fanki przez szybę, pamiętasz?
- Bracie…Nie martw się. Tu jest dobrze. Proszę, nie obwiniaj się. To nie jest Twoja wina…
- Wszyscy! Wszyscy zginęli! Georg, Gustav, kierowca, Ty…A ja musiałem przeżyć! Lepiej by było, gdybym zginął! Bill, brakuje mi was.
- To nie Twój czas. Nie teraz.
- Czasami czuję, że moje życie nie ma sensu. Nawet nie wiesz, jak bardzo wiele chciałbym Wam jeszcze powiedzieć, zobaczyć mamę…
- Jesteśmy obok Ciebie. Wszyscy. Zginęliśmy by odrodzić się na nowo, w lepszym świecie, gdzie nie ma płaczu, żalu i smutków. Uwierz, a dostaniesz anielskie skrzydła…
Wołasz Boga. On często schodzi po kryjomu i puka do drzwi twoich, ale rzadko zastaje Cię w domu.
- Bill… Kocham Cię bracie. Kocham Was wszystkich, moje anioły. Niech Bóg mnie potępi, jeżeli kiedykolwiek o Was zapomnę.
Wczoraj jest historią. Jutro jest tajemnicą.
Dziś jest darem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cama dnia Niedziela 30-04-2006, 14:08, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mod-Ghost Ms. Sacrifice
TH FC Forum Team
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wziąć anioła?
|
Wysłany: Sobota 29-04-2006, 22:11 Temat postu: |
|
|
FERST!!
Edyt1:
Pierwsza ^^ Pierwsza^^
Nie druga, ani nie trzecia, ale pierwsza ^^
Oł jeaaaaa ^^
Czekaj chwile, aż przestanę skakać pod sufit.
Opo?
Więcej niż Piekne.
Więcej niż Cudowne.
Więcej niż Genialne.
Zrozumiałam ^^'
Ach kocham jak rozumiem...
Podoba mi się!
Słyszycie!
Ach...
Boże, ale przynudzam.
Podobało mi się
Ty mój Doskonały Poeto
(chciałam napisac Poecie <lol2>)
Nemesis bij! <zrywa koszulkę wystawiając... SIĘ... do przodu>
Edyt2:
Nemesis znowu dumasz?
Co tak długo?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mod-Ghost Ms. Sacrifice dnia Sobota 29-04-2006, 22:48, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemesis
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 29-04-2006, 22:14 Temat postu: |
|
|
Sacrifice dostaniesz w czape zaraz! Ja miałam być pierwsza! Buuuuu...DOBRA Wybaczam xD
Edit:
Cama...
Zacięłam się.
Siedzę pukając w klawiaturę i nie wiem co napisać.
Nie wiem, bo zwykłe "pięknie" czy "genialnie" jest za słabe.
Dla mnie zawsze liczy się głębszy sens.
Jest tu...widzę go, widzę wszystko.
Bogowie...
Takie sprawy ruszają mnie najbardziej.
Jesteś kolejną osobą, która zmusiła mnie do myślenia.
Uwielbiam to...
Uwielbiam czytać Twoje dzieła.
Napisz coś jeszcze, proszę.
Spraw znów żeby coś się we mnie wzburzyło.
Pamiętaj, że czekam.
Dziś.
Jutro.
Zawsze.
Pozdrawiam.
Nemesis
Edit 2:
A żebyś wiedziała Spowiedzio, że dumałam!
Ja lubię dumać
i chyba mi to nawet dobrze wychodzi <wow>
<------ to mój brachol jakby co^.^ (a co ma do tego posta? znów nie wiem xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cama
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łobez
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 12:37 Temat postu: |
|
|
Dziękuje Wam dziewczyny...
Nie wiem co bym bez Was zrobiła. Te słowa wywołały uśmiech na mojej twarzy.
Kocham Was
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 12:44 Temat postu: |
|
|
Cama...
UWIELBIAM CIE!
A to bylo niesamowite...
Ja nie wiem skad wszyscy biora tyle weny i talentu...
Niech ktos wpusci mnie do tej kopalni!
Blagam... ja tez chce troszke sprobowac...
O tak...
Piekno w najpiekniejszej szacie... klaniam sie do stop...
I nie powiem nic wiecej, bo nie jestem w stanie...
Gdy odetchne... dodam cos wiecej...
Pozdrawiam, przepraszam za ogrom tak niegodnych tego dziela slow, jak zawsze pokorna i oddana, zachlanna na kolejne dziela, w cieniu twego talentu:
~ddm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMakbet
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z prochu
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 12:48 Temat postu: |
|
|
Rozryczałam się!
Nie, nie dlatego, że to opowiadanie było takie smutne.
Dlatego, że ... było genialne.
Cudowne, fenomenalne.
Tkwi w Tobie talent.
Opowiadanie idealne, jakby specjalnie dla mnie napisane. Jesteś boska.
Podziękuj Bozi, że Cię obdarzyła takimi umiejętnościami.
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cama
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łobez
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 19:54 Temat postu: |
|
|
Chodziły mnie słuchy, że ktoś mnie uwielbia
Kto to?
~ddm?!
OMG!
To.. To.. To.. To.. NIEMOŻLIWE, NIEWIARYGODNE I WSPANIAŁE! Teraz pozostaje nie zepsuć sobie reputacji w oczach tak cudownej czytelniczki [jeśli mogę tak nazywać]. Kocham Cię, po prostu
LadyMakbet.. Płaczesz? Dlaczego? *ociera łezkę* Dlatego, że ja napisałam takie coś, a Ty to bezinteresownie przeczytałaś? Genialne, cudowne, fenomenalne? Talent? To się na pewno mnie tyczy? Napisane dla Ciebie? Z całym szacunkiem, może jesteś moją bratnią duszą? Już biegnę się modlić o wiecej weny. Dziękuje za miły koemntarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyMakbet
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z prochu
|
Wysłany: Niedziela 30-04-2006, 20:11 Temat postu: |
|
|
Jaka ty skromna Ciebie się tyczy, Ciebie.
Tak, tej Camy, która napisała to arcydzieło .
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Divalecorvo
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Ciszy
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 18:37 Temat postu: |
|
|
pierwszy raz czytalam opowiadanie twojego autorstwa.. trafilam na nie bo czekalam na opowiadanie Roxy.. skomentowalas tam i w podpisie mialas adres do tego opa... jestem wdzieczna Roxy ze tak sie guzdrze<Roxy nie bij>, Mojemu lenistwu nie pozwalajacemu wstac i robic cos innego przez czas czekania a przedewszystkim tobie ze to napisalas... jak juz mowilam 1. raz czytam cos twojego autorstwa... i jestem oczarowana.. sliczne... nie wiem co jeszcze powiedziec...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noire
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 18:50 Temat postu: |
|
|
WSPANIAŁE!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 21:02 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam i... zatkało mnie o_O
Dosłownie, aż nie wiem co powiedzieć!
Głębokie... bardzo głębokie
Poprostu piękne, cudowne!
Ahm nie no, nie wiem co mam pisać!
Busiak i szacunek za Twoją twórczość pełną talentu nad talentami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cama
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łobez
|
Wysłany: Środa 03-05-2006, 13:03 Temat postu: |
|
|
Divalecorvo : Ahhh ta Roxy Roxy, zawsze trzyma w niepewności
RoK$@n@ : Krótko i na temat
Ag : Głębokie.. Ooo tak. Takie miało być. Uczuciowo głebokie
Pozdrawiam Was wszystkie Buziaczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lunna
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 03-05-2006, 15:32 Temat postu: |
|
|
To jest piękne..
Nie, nie poryczałam się. Czasami się zdarza, ale przy twojej jednoprtówce, nie. Tu jest jakaś nadzieja.. ukryta gdzieś głęboko za ścianą. Jakaś tęcza.. może i jej nie ma, ale ja czuję że jest.. przecież sam anioł jest jakby chodzącą nadzieją.
Nie potrafię pięknie mówić, może i szkoda, bo tu bym chętnie coś pięknego Ci napisała..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cama
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łobez
|
Wysłany: Czwartek 04-05-2006, 20:01 Temat postu: |
|
|
Lunna? Ty.. Ty tutaj?
Zawsze mi się marzyło, aby jakaś 'specjalistka' chociaż spojrzała na moje 'twory'. A Ty patrzysz i mówisz, że.. jest piękne?
Wiesz, najlepiej pojęłaś moją jednoczęściówkę. Jej wewnętrzne przesłanie.
Ludzie nie muszą pisać pięknych słów. Ważne że ich serce odzywa się chcąc pierwszeństwa, że pojęło to, co było morałem.
Dziekuję Lunna.
Przepraszam za offtopa, ale musiałam odpisać.
Pozdrawiam, Cama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lunna
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 05-05-2006, 17:09 Temat postu: |
|
|
Cama.. jaka 'specjalistka'? Jestem takim samym człowiekiem jak ty czy każdy inny.. albo i gorszym. Kocham jednoczęściówki i zwykle czytam nowe, ale nie komentuje.. bo nie :] Ale jak przeczytałam twoją, to musiałam coś napisać.. poprostu. Naprawdę jest piękna...
Przepraszam za offtop, dziękuję i pozdrawiam :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemesis
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 05-05-2006, 18:46 Temat postu: |
|
|
Moja Kochana Cama ;*
Komentuję jeszcze raz, bo...bo chcę, bo muszę, bo warto.
Piękne to jest.
Piękne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna_xD
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sobota 06-05-2006, 0:20 Temat postu: |
|
|
genialne..! o tak..!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolucha:)
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sobota 06-05-2006, 8:57 Temat postu: |
|
|
Kłaniam się najniżej jak mogę... O wielka boginio.. To było fenomenalne ...
Nie umiem nic innego napisac, bo moja klawiatura nie byla na to
przygotowana a tym bardziej ja !
Te opisy ! te uczcuia ! Ta rozmowa !
Całuje twe stopy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mimowkaaa
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rypin;\
|
Wysłany: Sobota 06-05-2006, 9:08 Temat postu: |
|
|
O matko, piękne, takie inne i głębokie.. Teraz trudno coś takiego napisać... aż miałam ciarki na plecach..
Gratuluję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gondor, Czwarta Epoka
|
Wysłany: Sobota 06-05-2006, 11:05 Temat postu: |
|
|
Dawno nie czytałam jakiejs jednoczęściówki.
Nie wiem dlaczego.
Dziś weszłam na twoje opowiadanie.
Zaczarowane.
Dostałas różdżkę i zaczarowałaś to opo, a wraz z nim czytajacych.
Pierwsze linijki, a ja juz wiem, że odpłynę do innej krainy.
Krainy marzeń.
Cudowne.
Naprawdę, jesteś wróżką.
W złotych pantofelkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liebkosung
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czerpać siłę by żyć?
|
Wysłany: Sobota 06-05-2006, 11:38 Temat postu: |
|
|
Wiesz, to niezwykłe. Choć pewnie nie jedna osoba już Ci to powiedziała.
Gdybym ja miała taki dar, jak Ty pisałabym chyba całymi dniami i pokazywała całemu światu. Nie wiem czy zrozumiałam to tak jak Ty, ale zrozumiałam. Na swój własny sposób.
Tylko, na początku piszesz o bogach grających w kości, a następnie tylko o jednym Bogu. Ale w końcu to opowiadanie, tu może zdarzyć się wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cama
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łobez
|
Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:03 Temat postu: |
|
|
Dzięki. Jestem strasznie szczęśliwa, że ktoś w końcu docenił moje "dumane opowiastki"...
Mod-Lunna : Przełamałaś się i zaszczyciłaś mnie swoim komentarzem...
Nemesis : Piękne? Przeczytaj swoje "Nawrócenie".. Ujrzysz piękno. Prawdziwe piękno..
Justyna_xD : Krótko i na temat Po prostu genialnie..
karolucha:) : Nie całuj moich stóp, bo nie zasłużyłam. Na tytuł "Bogini" też nie zasłużyłam. Pisałam całym sercem, wczułam się w klimat.. I napisałam. Po prostu.
Mimowkaaa : Fakt, trudno napisać 'coś' dobrego, co przykuje uwagę, zostanie w sercu. O 'coś' takiego mi chodziło. I chyba mi wyszło
Pinacollada : Zaczarowałam? Po prostu poczułam tą jednoczęściówkę, pojęłam ją na swój sposób i napisałam... Jestem wróżką.. W złotych pantofelkach. Dziękuje.
Liebkosung : Dar.. Dar.. Dar.. Brzmi jak cud. Jak coś nieosiągalnego, coś co ja złapałam i nie mam zamiaru wypuścić. Tworzę dalej. Ale tylko, gdy w okolicy czuję coś cudownego. Dar...
Jeszcze raz dziękuje. Wasze słowa uniosły mnie wysoko, wysoko. Dostałam skrzydła Anioła. I lecę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żyrafa
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 09-05-2006, 20:47 Temat postu: |
|
|
Piekne
Inne
Takie samo
Podobne
Odmienne
Urzekł mnie początek
Cytat: |
Bogowie grają w kości i nie pytają wcale, czy chcesz przyłączyć się do gry. Jest im obojętne, że właśnie porzuciłeś kogoś, dom, pracę, karierę czy marzenia. Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia, w którym każde pragnienie można osiągnąć wytężoną pracą i wytrwałością. Bogowie nie przejmują się zbytnio naszymi planami na przyszłość, ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości, i przypadkiem wypada twoja kolej. Odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. |
On mnie zaczarował
Pofrunęłam
i od tamtej pory zaliczałam wzloty i upadki
Stać Cię na więcej
Momentami czułam niedosyt
za mało , a jednocześnie zbyt wiele wiedziałam
czułam
ale za słabo
jest piękne
i ładnie napisane
ale czegoś mi brakuje
czegoś jest za mało
Po wspaniałym starcie
wyboistej drodze
miękko wylądowałam
ale zakończenie znów poderwało mnie do lotu
Cytat: |
- Czasami czuję, że moje życie nie ma sensu. Nawet nie wiesz, jak bardzo wiele chciałbym Wam jeszcze powiedzieć, zobaczyć mamę…
- Jesteśmy obok Ciebie. Wszyscy. Zginęliśmy by odrodzić się na nowo, w lepszym świecie, gdzie nie ma płaczu, żalu i smutków. Uwierz, a dostaniesz anielskie skrzydła…
Wołasz Boga. On często schodzi po kryjomu i puka do drzwi twoich, ale rzadko zastaje Cię w domu.
- Bill… Kocham Cię bracie. Kocham Was wszystkich, moje anioły. Niech Bóg mnie potępi, jeżeli kiedykolwiek o Was zapomnę.
Wczoraj jest historią. Jutro jest tajemnicą.
Dziś jest darem |
i kazało powiedzieć,
że to śliczna jednoczęściówka
a życie jest drogą pełną przeszkód i wyboi
wzniesień i upadków
i gdy myślisz, że to koniec
mylisz się
bo to dopiero początek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmy
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Poniedziałek 15-05-2006, 7:36 Temat postu: |
|
|
Czytam juz to poraz 15...poryczałam się...znowu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|