 |
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BEEstring
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 14:58 Temat postu: Uczucie podzielone na dwie drogi+ |
|
|
Co ja będe dużo pisać ... może wam sie spodoba, może nie. Krytyka mile widziana ...w końcu człowiek uczy sie na błędach
Głęboki wdech i jedziemy:
Siedziała samotnie w swoich czterech ścianach, otulona krwisto-czerwoną pościelą, podkurczyła swoje nogi. Nie chciała wstawać wiedząc, że nie ma go przy niej. Kiedy łza spływała po jej policzku, on ... odwracał sie, udając, że nie widzi.Kiedy mówiła, że go kocha, on ... tylko cicho szeptał gorzkie "zapomnij". Kolejna słona kropelka stoczyła sie po jej zmęczonym policzku, zatrzymując sie na ustach. Jednym niezgrabnym ruchem języka pozbyła sie jej, jak by myślała, że dzięki temu pozbędzie sie wspomnień. Była naiwną istotą. Minęło kilka dobrych lat, a ona ciągle czuła tą samą cholerną pustkę, którą czuła tydzień po jego odejściu. Beznamiętnie opadła na puchową poduszke. Czuła jego zapach ... wtulając sie w materiał odpłynęła ... jej cel? Marzenia...
* *
Cała zapłakana biegła przed siebie. Znowu zwiała z lekcji, zresztą ... jak mogła by wytrzymać w tej szkole? Traktowali ją jak trendowatego, a dlaczego? Bo była inna? Bo nie ćpała? Nie paliła i nie piła? Nienawidziła ich ... oni nienawidzili jej. Ciągłe śmiechy i chamskie docińki na temat jej i jej chorej siostry. Pamiętała dokładnie jak jej młodsza siostrzyczka zaczęła sie trzepać. Bez najmniejszej kontroli nad sobą upadła, błądząc ciałem po chłodnych kafelkach. Ktoś zadzwonił po karetke, lecz nikt sie do niej nie zbliżał. Nikt nie chciał jej pomóc. Od tego czasu leży sparaliżowana w szpitalu. Uwięziona w szarym pokoju. Śmieją sie bo co? Bo rzuciła wszystko i gubiąc po drodze klapki biegła jej na ratunek?
Wiatr rozwiewał jej tycjanowskie włosy. Kiedy przekroczyła brame parku, puściła sie w strone pobliskiej ławki. Gwałtownie sie rozglądając wpadła na coś, a dokładniej na kogoś. Szybko ocierając łzy, podniosła głowe i przestraszonym wzrokiem patrzyła w brązowe tęczówki obcego. Wymamrotała coś w rodzaju "przepraszam" i omijając go szerokim łukiem ruszyła dalej. Chłopak chwycił ją za ramie.
-Zostaw mnie- sykneła, a w jej zielonych oczach pojawiły sie niebezpieczne ogniki.
-Wszystko w porządku?- zapytał posłusznie ją puszczając.
-Tak- zlustrowała go kocim wzrokiem i lekko sie o niego ocierając zawróciła.
-Odprowadze Cie-
-A skąd wiesz, że ide do domu!?-rykneła zatrzymując się.
-A czy ja powiedziałem, że odprowadze Cie do domu?- chłopak rzucił jej ostatnie spojrzenie. Całą droge szli w milczeniu.
Dopiero w domu jej serce zaczeło normalnie bić. Nie znała go, ale czuła sie przy nim dziwnie bezpiecznie. A jego oczy ... mogła sie w nich utopić...
* *
Ostatnia noc. Dziewczyna w milczeniu czekała, aż chłopak do niej przyjdzie. A on? W ciszy pakował sie za ścianą. Wtuliła sie w pierzyne i próbowała usnąć.Nie potrafiła.Nagle poczuła ciepły oddech na szyji.Uśmiechając sie, odwróciła sie w strone kochanka.Połączyli sie w namiętnym tańcu. Najpierw czułe pocałunki i pieszczoty, potem delikatnie rozłożył jej nogi,patrząc sie głęboko w oczy które tak bardzo kochał...stali sie jednym. Delektowali sie każdą chwilą. Rudowłosa wtuliła sie w jego nagrzane ciało i cicho zasneła. Słońce delikatnie pieściło jego twarz. Powoli wstał i sie ubrał. Ostatni raz podszedł do niej. Pocałował ją w czoło szepcząc"kocham cie"na co dziewczyna lekko sie uśmiechając, przekręciła sie na drugi bok.Bał sie, że już nigdy jej nie zobaczy.Nie odwracając się za siebie wyszedł,cicho zamykając za sobą drzwi...Zanim nastał dzień, myśleli o życiu we dwoje...zanim nastał nowy dzień...jeszcze kochali sie oboje...
* *
Krople deszczu udeżające o parapet były jej kołysanką.
-Lucy, kochanie obudź sie...- mama dziewczyny delikatnie ją szturchała.Dziewczyna nie reagowała, była w swoim świecie, tam, gdzie jedno uczucie podzielone jest na dwie drogi ...
[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
LadyMakbet
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z prochu
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 15:06 Temat postu: |
|
|
No to tak jak Ci mówiłam - jest dobre!
Podobało mi się, naprawdę. Coś w Tobie siedzi
Trochę krótkie, ale nie narzekam. Podobało mi się. Dobrze opisane.
Pozdrawiam  i czekam na więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wild
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 15:11 Temat postu: |
|
|
Ładnie, ładnie kochana
Robisz postępy.
Tyle jestem w stanie napisac... : )
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 20:22 Temat postu: |
|
|
Ładne, podobało mi się. Może faktycznie trochę za krótkie, ale wciągnęło mnie, kiedy czytałam. Podoba mi się okreslenie tycjanowski kolor włosów, to zdecydowanie lepiej brzmi niż rude:) Plus za słownictwo:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BEEstring
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 21:58 Temat postu: |
|
|
45 wyświetleń a tylko 3 komentarze Była bym wdzięczna gdybyście po przeczytaniu napisały co sądzicie o tym opowiadaniu, nawet jeśli wam sie wogóle nie podoba, jeśli uważacie, że jest denne, puste itp. itd.
Ps. Dziewczyny bardzo Wam dziękuje za miłe słowa 
Pozdrawiam ~~Hell~~
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
i$Qa
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 22:16 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi się podobało.
Wciągająca, przeplatana uczuciami i dobrym stylem.
Zakochałam się ...
W Twojej 1partówce oczywiście ...
Buziaki...
I czekam na następne dzieła ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nadzieja
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 19-05-2006, 23:04 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z Falką.
Tycjanowskie włosy.
Ach, cóż za określenie.
Nie spotkałam się z nim jeszcze. Dlatego teraz nad tym ubolewam.
Jeśli chodzi o treśc opowiadania, jak dla mnie za krótkie. Nie chodzi o długość linijek, lecz o treść. Mogłas ją bardziej rozwinąc, ale widac, że się starałaś.
Pomysł jednak niezbyt orginalny, ale ładnie ukazany.
Niczym kaczątko, które zamienia sie w łabędzia.
Gdybyś jednak nie podcinała mu skrzydeł...
Pozwól mu cieszyć się z innymi.
Nie każ go tak okrutnie.
Widzisz, już sie do Ciebie uśmiecha.
Jeśli będziesz bardziej nad sobą pracować , to bedziesz miała ten zaszczyt wypuścic go na wolnośc.
A wtedy?
Wtedy wyfrunie w górę i wszyscy beda patrzeć zachwycieni, jak on wspaniale szybuje. Szybuje wśród chmur.
I nastanie taka chwila, ze bedziesz mogła powiedziec z dumą
"To mój łabędź. Spójrzcie, jaki jest piekny!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BEEstring
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 21-05-2006, 19:49 Temat postu: |
|
|
72 wyświetlenia ... 6 komentarzy ... Jeśli czytając mruczycie pod nosem, że jest beznadziejne i mogłabym to napisać lepiej .. to jak mam sie niby poprawić jak mi tego nie powiecie ?
Nadzieja- dzięki za szczere słowa
i$Qa- dziękuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noire
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Poniedziałek 22-05-2006, 11:17 Temat postu: |
|
|
podobało mi sie..
wciąga.
napisane prosto..
zrozumiałym językiem.
i to jest superr..
czekam na kolejne dzieła Twojego autorstwa!
(prawie)Zawsze zadowolona Rok$@n@
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|