Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Utracone życie Billa Kaulitza - ostatnia część+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 36, 37, 38  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Julie




Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów =)

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 16:26    Temat postu:

Łohoho, czyżbyśmy miały wreszcie jakiegoś faceta na naszym koffanym forum Wink ?? Fajnie, że Wam się podoba... no to teraz by trzeba było napisać dziewczyny i... CHŁOPAKI, hehe... Very Happy ... Maybe dzisiaj cos stworze, a może i nie... Trudno prosić o cierpliwość, wiem, bo sama jestem niecierpliwa Very Happy. No, ale mussicie poczekać.

Pozdro dla wszystkich, którzy czytają moje... jakby to nazwać... Wink ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~Kama~




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 18:07    Temat postu:

Ok, ja już sie nie moge doczekać, próbuje być cierpliwą ale mi to nie wychodzi Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julie




Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów =)

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 19:22    Temat postu:

Naszła mnie jakoś wena, więc napisałam parta Razz . Zadowolone Very Happy?? Ciekawa jestem Waszych komentarzy po tym kawałku Twisted Evil Smile Smile.

Czytajcie zatem...

..::Część dwunasta::..

Mélanie ze złością zamknęła drzwi, mało nie przytrzaskując nimi Toma. Chłopak potulnie wsunął się za nią do domu, stając grzecznie w kącie. Obejrzała się na niego, idąc na górę.
- Czemu nie idziesz? – spytała obojętnie.
- A mogę? – zapytał z żałosną minką.
Musiała się uśmiechnąć.
Wyciągnęła do niego rękę, którą ujął w swoją, powoli podchodząc do dziewczyny. Weszli razem na górę.
- Powiedz mi, Tom – westchnęła Mélanie – dlaczego jesteś taki nieznośny?
- Nieznośny? – udał zdziwienie. – JA?
- Nie udawaj, kotku – mimo woli pocałowała go. Wyglądał tak słodko, że nie mogła się powstrzymać.
- Niby jesteś zła, a jednak wciąż jestem twoim kotkiem? – zapytał z uśmiechem.
Nie odpowiedziała. Wstając, podeszła do okna i zasłoniła je. W pokoju zapadł mrok. Mélanie stała przed oknem, patrząc na nie bezmyślnie, choć przed sobą miała tylko bladożółtą roletę.
Tom stanął za nią, odsunął jej włosy na bok i zaczął delikatnie pokrywać pocałunkami szyję dziewczyny.
Było to bardzo przyjemne i lekko łaskotało, wiec Mél długo nie wytrzymała. Chciała się odwrócić, lecz to nie było jej dane. Utonęła w ramionach chłopaka.
Zatopiona w tych kochających rękach, poczuła się taka maleńka, ale jednocześnie tak bardzo szczęśliwa. Roześmiała się, kiedy Tom czule szepnął jej coś do ucha.


Zapadł wieczór. Mélanie i Tom, leżąc razem na jej wielkim łóżku, oglądali, po raz nie wiadomo który, „Titanica”, ukochany film dziewczyny.
- Chyba nie płaczesz? – zdziwił się Tom, widząc łzy w jej oczach. – Nie płacz, moja maleńka... – przytulił ją mocno.
- To takie straszne – westchnęła, nie mogąc zapanować nad emocjami. Po twarzy pociekło jej kilka łez, które spłynęły na buzię przytulonego do niej ciasno Toma.
- Wychodzi na to, że razem płaczemy – zauważył, patrząc na dziewczynę z czułością. – Twoje łzy są także moimi łzami... – zanucił, na melodię piosenki „Rette mich”.
- Pięknie to wymyśliłeś – rozczuliła się Mélanie, teraz tym bardziej nie mogąc powstrzymać łez. – Zupełnie nie rozumiem, jak mogłam się na ciebie wydzierać!
- Możesz mi to jeszcze jakoś wynagrodzić – szepnął tajemniczo, biorąc ją za rękę.
Dziecko w jej brzuszku kopnęło niecierpliwie.
- Widzisz, mój bratanek uważa, że to nie najgorszy pomysł – zażartował Tom. – Pozwól mi, Mélanie...
Rozpiął jej bluzę. Jej ciało napięło się, lecz nie trwało to długo. Uspokojona, objęła chłopaka za szyję, jeszcze nie do końca świadoma tego, co nieuchronnie miało zaraz nastąpić.
Przez chwilę się całowali.
Tom był już bardzo napalony, ale nie chciał się spieszyć, żeby jej nie przestraszyć. Film się kończył, w tle było już słychać „My heart will go on”. Lecz oni nie zwracali na to uwagi. Chłopak podniósł Mél za ręce i teraz siedzieli na łóżku, a ich usta to rozłączały się, to wracały, by znowu się spotkać.
Bluzka dziewczyny już leżała pod łóżkiem. Gorące usta Toma błądziły po jej wypukłym brzuchu, a ona czuła na całym ciele dreszcze podniecenia. Przycisnęła do siebie głowę chłopaka; nie chciała, by przestawał. Pragnęła czuć wciąż jego wargi. Pragnęła jego samego.
On szybko ściągał przez głowę szeroką bluzę. Rzuciwszy ją gdzieś za siebie, znów przywarł do Mélanie, spragniony jej bliskości. Jego jedna ręka błądziła po plecach w poszukiwaniu zatrzasku stanika. Nie trwało to długo. Pomagając sobie drugą ręką, i jednocześnie pieszcząc ustami szyję dziewczyny, rozpiął jej bieliznę. Westchnęła cicho, kiedy jego wargi odnalazły także jej piersi, które urosły ostatnio, tak jak brzuch. Po chwili na powrót leżeli, nie mogąc się sobą nasycić.
- Wszystko będzie bardzo delikatnie – usłyszała szept Toma.
- Zapomnieliśmy o czymś – odszepnęła z uśmieszkiem, pomiędzy kolejnymi pocałunkami. – A co będzie, jeśli zajdę w ciążę?
- Teraz mi mówisz?! – oburzył się. – Mówiłem, żebyś brała te tabletki!
- Zapomniałam! – jęknęła. – E tam, to „pierwszy raz”, na pewno nie wpadniemy.
- Naiwna! – szepnął, całując ją w ucho.
Spoważnieli.
- Będę naprawdę ostrożny, Mél – odezwał się Tom. – Dziecku nic się nie stanie.
- Dobrze... – powiedziała tylko, bo nie dał jej mówić więcej, tak bardzo spragniony jej ust.
W pokoju było ciemno. Zanim Mélanie się obejrzała, już leżała przed Tomem tylko w czarnych bokserkach z koronkowymi wstawkami. Wciąż ją całował we wszystkie możliwe miejsca i robił to tak, jakby miało już nie być jutra.
- Muszę do łazienki – zaśmiała się cicho.
- Nie ma mowy! – zaprotestował chłopak. – To by wszystko popsuło!
Poddała się, na nowo oddając się „zabawie”. Ich serca biły teraz jednym rytmem, wszystko się uzupełniało. Mél czuła się tak, jakby miała zaraz eksplodować, jakby w jej wnętrzu wybuchały fajerwerki. Kiedy poczuła jego rękę w „tym” miejscu... Takiego uczucia jeszcze nigdy nie doznała. Z jej gardła wyrwał się cichy jęk rozkoszy.
- Teraz, błagam! – szepnęła.
- Jeszcze nie!
Dręczył ją, Boże, jak bardzo ją dręczył! Wydawało jej się, że nie wytrzyma, że nie przeżyje tego napięcia. Oparła dłonie na jego nagich plecach i niemal wbiła mu paznokcie w ciało. Nie protestował, ba, nawet tego nie poczuł. Zaślepiony żądzą, sam nie wiedział, jak to się dzieje, że wciąż jeszcze żyje. Wydawało mu się, że umrze, jeśli wreszcie tego nie zrobi.
Pozbył się jej bokserek i przez chwilę cieszył się widokiem jej pięknego, nagiego ciała, które tak drżało pod dotykiem jego rąk.
- Teraz... – szepnął.
Odpowiedzią z jej strony był tylko przeciągły jęk... Zniecierpliwienia?
Kochali się powoli, zgodnym rytmem, cicho i łagodnie. Ich usta wciąż nie mogły się rozstać, a dłonie były ciasno splecione. Tom poczuł teraz, że kocha Mélanie tak, jak nigdy. Teraz, jak sam to nazwał, poznał ją „do końca”...

Żadne z nich nie wiedziało, ile trwała ta euforia. Lecz podobno szczęśliwi czasu nie liczą... A oni byli tak bardzo szczęśliwi...
- Jest ci dobrze? – zapytał Tom. Mél leżała na plecach, a głowa chłopaka spoczywała na jej piersi.
- Cudownie – westchnęła. – To było...
- Mi też było cudownie – uśmiechnął się do niej. – Pewnie ukołysaliśmy do snu twojego malucha – złożył długi pocałunek na brzuchu dziewczyny.
Roześmiała się.
Leżeli tak, wsłuchując się w ciszę...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Julie dnia Środa 15-02-2006, 21:11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ing_uśka




Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 19:35    Temat postu:

fajne fajne:D odwazna scenka:P jupi:P tylko terazz Billusiem taka prosimy:P
czekam na nastepna:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cropqa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z... głębi oceanu...

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 19:37    Temat postu:

ojjj, ale to slodziasne xD mówiłam! wiedziałam, ze tak sie skonczy to ich przekomazanie xD!!
Tylko jedno mi sie w oczy rzuciło: "... Widzisz, mój siostrzeniec uważa, że to nie najgorszy pomysł..." <--chyba miałaś na myśli bratanka xD no dobra, to sie wytnie xD
Caała część- cud, miód i orzeszki xD Mmm!! Very Happy Bossskosc! :p masz smykałkę, doo...takich pikantych opek Grey_Light_Colorz_PDT_42...całkiem, całkiem opisałaś TĄ sytuację ;*
Ogólnie + wędruje na Twoje konto Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avi




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 19:57    Temat postu:

no wlasnie, tam cyba chodzilo o bratanka Wink Ale to szczegol bo cala reszta (tj koniec Twisted Evil) byla super super Very Happy
Nie moge sie niuz doczekac!


ps. u mnie tez niu part jest :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julie




Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów =)

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 21:14    Temat postu:

Dzięki za poprawienie... Siostrzeniec został zamieniony na bratanka Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
orengada




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Osada posrańców.

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 21:15    Temat postu:

Rewelacja ! Bosz az mnie brzuch rozbolał ... ciary mnie przeszły i wogle ! Uff... notka rewelacyjna Razz Pisz wiecej i dalej Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez orengada dnia Środa 15-02-2006, 21:26, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~Kama~




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 21:26    Temat postu:

Hehe, a ja miałam nadzieje że Mel będzie z Billem, no ale jest jeszcze Katrin Very Happy
Jak zwykle super, już nie moge sie doczekać kolejnej części Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pixie




Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cartoon Network

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 21:26    Temat postu:

Ta część była świetna Very Happy . Wszystko było tak ładnie opisane i takie romantyczne Wink Chociaż z drugiej strony to mi tak Billa szkoda, bo oni tu szczęsliwi, a on tam sam biedak siedzi... i się smuci Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cukier
Gość






PostWysłany: Środa 15-02-2006, 21:44    Temat postu:

Cicho i smutno , cicho i szaro a wiesz dlaczego? bo ciebie tu mało. Calkiem w deche, choc dużo zamieszania Wink Ale pisz dalej Very Happy Rozwiniesz talent pisarski, i będziemy kupowac książki Very Happy
Powrót do góry
Domenka
Gość






PostWysłany: Środa 15-02-2006, 21:53    Temat postu:

To chyba najpiękniejszy opis miłosnego uniesienia jaki kiedykolwiek czytałam... gratuluje
Powrót do góry
Admin-Elli :)
TH FC Forum Team



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warsaw D.C.

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 21:56    Temat postu:

Jejciu to chyba najpiękniej opisana scena "tego typu" jaką czytałam, ślicznie, jestem pod dużym wrażeniem, zresztą nie tylko tej sceny, ale i całeg opa, bo jest naprawdę świetne. W sumie trochę szkoda mi Billa, ale co tam, może powiedzie mu się z inną dziewczyną :]. Czekam na kolejną część, pozdrówka Very Happy Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szeksol




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 22:04    Temat postu:

ahhh.. az mnie ciary przeszly.. i takie mysli ze na miejscy Mel moglabym byc ja..
ehhh.. udalo ci sie to opo!
ohhahheehhhhuhhh xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
orengada




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Osada posrańców.

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 22:12    Temat postu:

Wiecie co ja przeczytałam ostatnia czesc ze 3 razy i im wiecej czytałam tym bardziej to rozumiałam. Na poczatku myslałam ze jak była mowa o bokserkach to były to bokserki Toma. A tak na marginesie to przeoczyłam linijke ! I co kolejny raz czytałam dowiadywałam sie czegos nowego. Teraz notki musze czytasz maksyma po 3 razy pod zad ! Tak tak wtedy bedzie bez najmiejszych pytan i nie dociagniec. hehe Cool Napsiz dzisiaj albo jutro nowa nocie Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ViVaAaA




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SzCzEcIn

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 22:29    Temat postu:

Heh;) Super...fajnie opisane..Little thongue man<lol> nie no pisz next parta i to szybko!!Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 22:43    Temat postu:

Ale mi pojechałyście z tą ciążą Cool jakoś tak mi przyszło na myśl.. no ale nieważne..
Ahh świetnie napisałaś tą część Wink Straasznie mi się podoba. Aż dech w piersi zapiera Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-Blue
TH FC Forum Team



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Środa 15-02-2006, 23:37    Temat postu:

O rany Eli miałaś rację, to lepsze niż erotyk Very Happy
Staram się nie komentować tego typu tematów, właściwie to jeszcze nic nie komentowałam bo nie widziałam potrzeby, ale w tym przypadku nie mogłam się pohamować Wink
Widzę że masz nawet spore grono fanów, no cóż ja chyba do niego dołączę Laughing
Osobiście podoba mi się postać Katrin, ponieważ najbardziej się z nią utożsamiam (bynajmniej nie dlatego że kręci z Billem Razz ).
Ciekawa jestem co by było gdyby Bill do niej zadzwonił i telefon odebrała młodsza siostra Kat Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ann




Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czwartek 16-02-2006, 17:01    Temat postu:

super sama widzisz ile masz fanow wiec musisz
szybko pisac kolejne czesci masz naprawde ogromny talent
to sie normalnie czyta jednym ciagiem ale nic nie mowie pisz tylko szybko blagam <LOL>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cropqa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z... głębi oceanu...

PostWysłany: Czwartek 16-02-2006, 18:30    Temat postu:

O mann!! =( Już duużo razy, przeczytałam tą część i za każdym sie we mnie gotowało Grey_Light_Colorz_PDT_31 hjee Grey_Light_Colorz_PDT_42 nie nio przesadzam... Wink
HEJ!! Wake up!! Kiedy dasz nocie?? :>!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lunna




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 16-02-2006, 18:39    Temat postu:

Hmmm.. przyłączam się do wszystkiego powyżej i czekam na kolejną część...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herbatka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Czwartek 16-02-2006, 18:40    Temat postu:

"- Zapomnieliśmy o czymś – odszepnęła z uśmieszkiem, pomiędzy kolejnymi pocałunkami. – A co będzie, jeśli zajdę w ciążę?
- Teraz mi mówisz?! – oburzył się. – Mówiłem, żebyś brała te tabletki!
- Zapomniałam! – jęknęła. – E tam, to „pierwszy raz”, na pewno nie wpadniemy.
- Naiwna! – szepnął, całując ją w ucho.
Spoważnieli. "
nierozumiem Neutral przeciez ona jest w ciazy? czy tylko sie zgrywaliz tym ze moze zajsc jeszcze raz..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julie




Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów =)

PostWysłany: Czwartek 16-02-2006, 19:26    Temat postu:

Herbatka ---> Oczywiście, że się zgrywali! Tylko takie przekomarzanko Wink.

Orengada ---> Dzięki za wyjaśnienie herbatce Very Happy. Aha, i z tymi bokserkami... No jasne... wyobraź sobie Toma w czarnych koronkowych bokserkach! Boki zrywać!!! Ha, ha, ha!!! Laughing

Cropqa ---> Nie wiem kiedy, chwilowo mam zastój i doła Sad.

Ann ---> Widzę, widzę, że coraz więcej ludków czyta to moje dziwne opko Smile. Napiszę może w piątek, ale, jak wyżej - mam zastój i doła. Pisanie nie idzie.

Blue ---> Jak widzę, ktoś inny Cię przekonał do mojego opowiadanka (Elli, jak wnioskuję). I bardzo dobrze Very Happy!

Cała reszta Little thongue man ---> Słuchajcie, nowy part może będzie jutro, ale nic nie obiecuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*:M!s!a:*




Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytomek ;)

PostWysłany: Czwartek 16-02-2006, 19:53    Temat postu:

no to czekam niecierpliwie Wink Ta część była świetna ! Very Happy < Z M!s! robi się zboczuszek Razz >

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okla_xD




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Skawina - Kraków

PostWysłany: Czwartek 16-02-2006, 20:19    Temat postu:

Ej opowiadanie masz BOBMA!!!Takie....smutne....popłakałam sie przy tej małej....co ją ten zgwałcił...wrr...zakopałabym takiego!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 6 z 38

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin