Tokio Hotel

Jolcia · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 14:27 Temat postu:

Sis...
I co ja mam Ci napisać ?

Po pierwsze dziekuję za dedykację

Po drugie domyślam się o co Ci chodzi Razz

Po trzecie ta część była nadzwyczajna ( ładniejszego słowa na razie nie znalazłam Very Happy

).
A po czwarte uduszę Cię... Very Happy

Skończyć w TAKIM momencie ??
Jak Cię znam to new part będzie dopiero pod koniec tygodnia... Chyba muszę się zacząć podlizywać, żeby mieć przedpremierę...

Sick · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 14:46 Temat postu:

Powiem szczerze, że BARDZO mi się spodobało.
Doskonale opisujesz emocje, oddajesz obraz sytuacji .

I tak świetnie opisałaś tę miłość Ness do lalki...

Czekam na new, i zapraszam cię na moje opo [ Nie wiedząc dlaczego ]

Okla_xD · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 14:52 Temat postu:

NO!
Bill! Mądry chłopak!
hmm...Moją dusze przerwał potwór cieszący się że ten skur*ysyn zginął ale kurcze zdrugiej strony to był człowiek nie?
NO A Vanessa biedna...boże ona to widziała!
Jej to na zawsze zostanie.
Tak niech oni się nią zajmą! Tak będzie najlepiej dla niej...

avi · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 15:00 Temat postu:

nie zebym byla jakas teges, ale.. Dobrze tak Lucasowi xP zasluzyl sobie.. Wink

Opo super as usual :]
czekam na more

Mod-Grecia · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 15:03 Temat postu:

Hmm wszystko super, pięknie, tylko ja nie pamiętam kto to Mia Very Happy

Ahh w końcu skończyły się męki Nessy..

Świetnie Wink

herbatka · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 15:12 Temat postu:

mia? czyli melanie?
zeby tylko ta matka nie posądziła billa o wepchniecie lukasa pod auto..

ViicKy · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 15:19 Temat postu:

Naprawdę świetna część.
I ta śmierć Lukasa.
Tylko co teraz będzie z Vanessą?...

apricot · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 15:32 Temat postu:

siemka:*

miło znów powrócić na tą stronkę...ehhh muszę przyznać że nawet cieszę się ze śmierci tego okrutnego człowieka ( chamska jestem ale to nic;)) żal mi tylko Ness ale myślę że nasz kochany BILLUŚ jak zwykle znajdzie rozwiązanie...czekam na kolejna część opowiadanka...pozdrawiam i buziaczki dla WSZYSTKICH:*

Jolcia · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 15:35 Temat postu:

Mia to nie Melanie...
Julie chwilowo przeżywa kryzys twórczy jesli chodzi o Toma i Mel...
Natomiast Mia to zupełnie nowa bohaterka opowiadania Smile

A co z Ness...
Też bym chciała wiedzieć...

Szeksol · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 17:14 Temat postu:

super piszesz.. to opowiadanie jest takie.. takie.. realistyczne?
nie wiem jak to wyrazic..
czekam na nastepna czesc..

Pati914 · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 17:16 Temat postu:

JESTEŚ SUPER! to opowiadanie jest super, no moge porownac je nawet do ksiazek Meg Cabot mojej ulubionej pisarki ( pamietnik ksiezniczki). Nie myslalas o tym aby zglosic sie do jakiegos konkursu pisarskiego? Jak nie to musisz sprubowac naprawde. Ja tez tam prubuje cos napisac ale mi nie wychodzi!!!
ALE ZATO TY JESTES SUPER!! Czekam na cd! POzdRaWiaM:P

Julie · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 20:02 Temat postu:

Volume · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 20:22 Temat postu:

I dobrze temu Lucasowi.. ale pod porshe? A nie można było pod jakiegoś 50 letnia łade?

Łezka · Gość

a gdyby tak jak bill przyszedl z pomoca malej jak lucas ja zostawil,weszla matka ness i zobaczyla, ze bill ja przytula (znaczy ness) i oslarzyla go o molestowanie malej..ale by byla frajda;] no ale coz taki rozwoj wydarzen tez jest spoko:)

Mod-Hazel · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 21:10 Temat postu:

Myślałam że się popłacze jak to czytałam, sama nie wiem dlaczego. Czekam na następną część.

ing_uśka · Wysłany: Niedziela 05-03-2006, 22:44 Temat postu:

hmmm.... nie spodziewałam sie takiego czegos ale jest spoko. nieźle napisane:) dawaj nastepne:)

*:M!s!a:* · Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 17:17 Temat postu:

Świetnie! Jednego dupka mniej na tym świecie ( wiem okrutna jestem). Część rewelacyjna! Jullie mówił ci ktoś kochana że jesteś genialna?

Pozdróffka

ViVaAaA · Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 17:24 Temat postu:

pisz enxt parta!!szybko szubko szybko!!to jest boskie!!!~

vaRiOoOtCa · Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 17:33 Temat postu:

*siedzi chwilę zbierając do kupy wszystkie odcinki i przetwarzając je w głowie*

przeczytałam wszystkie odcinki XD
kurcze tak mnie zassało, że jak zaczęłam wczoraj późnym wieczorem to nie mogłam się oderwać XD strasznie mnie wciagnęło XD
i wogóle super napisane.
masz świetny styl, podoba mi się to w jaki sposób piszesz. Wink

z miłą chęcią kiedyś przeczytam wydane książki, Twojego autorstwa... Twisted Evil

pozdrawiam i czekam na nowego parta of course. Smile

martoHa · Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 18:39 Temat postu:

ahhh... rozpływam się
ta historia jest taka... niezwykła... pięknie.
pięknie ubierasz to wszystko w słowa.
pięknie opisujesz sytuacje i uczucia.
pięknie (:

Crispi_Jones · Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 22:40 Temat postu:

Hmm... Ogólnie to wątek Ness byłby jako odrębna całość niezły... Opisałaś to całkiem w porządku. Ale... Mimo całej sympatii jaką darzę to opowiadanie, to jak na mój gust jest ono odrobinkę 'przedramatyzowane' . Ostatnio hurtem dorzucasz nowe wątki i postacie i może Ci się to wszystko poplątać. Wogóle to wszystko jest takie trochę... no nie wiem jak to powiedzieć... nieżyciowe? No popatrzmy - piękna przyjaciółka sławnych bliźniaków zachodzi z jednym z nich w ciążę, on się w niej kocha, ale ona jednak wybiera jego brata i się w sobie zakochują, dochodzi Lukas, który dopuszcza się gwałtu na tej bohaterce, dochodzi jego siostra, którą molestował, ale tamten bliźniak który jest ojcem dziecka ją ratuje (tą siostrę), ten Lukas ginie, dorzucasz jakąś Mię... Troszkę telenowelą mi to pachnie. Ale z drugiej strony opisujesz nie najgorzej i bardzo dobrze, że piszesz i szlifujesz swoje zdolności. Ogólnie naprawdę lubię to opowiadanie. Tylko... no właśnie miałabym prośbę, żebyś ubarwiała je bardziej życiowymi sytuacjami. To taka mała sugestia. I nie zrażaj się broń Boże. Bo opowiadanie się podoba, a Ty lubisz pisać i to jest najważniejsze. Powodzenia i weny życzę. Wink

Ostranatka · Wysłany: Wtorek 07-03-2006, 15:50 Temat postu:

Julie kiedy mniej wiecej możemy sie spodziewać next parta?

Julie · Wysłany: Wtorek 07-03-2006, 16:10 Temat postu:

Eee... New parta... new parta Embarassed

...
Sama chciałabym to wiedzieć Very Happy

I teraz tak...

Crispi_Jones - w skrócie opisałaś wszystkie ważniejsze akcje mojego opka Laughing

. Chwała Ci za to, bo albo masz fantastyczną pamięć... albo nie wiem Razz

... Zapewniam Cię, że to nie jest telenowela Grey_Light_Colorz_PDT_46

... Życiowe sytuacje... No cóż, owszem, będą. A pisać, oczywiście, że lubię! I nie zrażam się, nie, nie, nie Wink

...

martoHa - dziękuję... dziękuję. Dziękuję. I jeszcze raz - dziękuję Laughing

.

vaRiOoOtCa - bardzo się cieszę, że Cię wciągnęłam Razz

. I dziękuję Smile

.

ViVaAaA - owszem, napiszę... Ale nie pytaj, kiedy Very Happy

...

M!s!a - nie jesteś okrutna... przecież Lukas nie istnieje Smile

... Co do tego, że jestem podobno genialna... owszem, powtarzano mi Smile

... Lecz czy w to wierzyć Wink

?

ing_uśka - dzięki, że tak uważasz Smile

... Następna notka... jak wyżej, wyżej.

antośka - może dlatego, że to było smutne Wink

? O to mi chodziło, żeby wzbudzać uczucia w czytelnikach.

Łezka - masz wyobraźnię Smile

Volume - hehe... nie wiem... moze można było Smile

... ale porsche lepiej brzmi, nie uważasz Razz

?

Minq · Wysłany: Wtorek 07-03-2006, 20:03 Temat postu:

Julie, piszesz naprawdę ładnie - masz dobry, wypracowany styl, nie zdarzają ci się żadne rażące błędy. Trudno się do czegokolwiek przyczepić, prócz fabuły - pod tym względem, muszę zgodzić się z Crispi. Niektóre wątki są po prostu przemalowane, za dużo tego wszystkiego w jednym opku. Razz

Ale nie zrażaj się, ogólnie bardzo mi się podobało i chętnie się dowiem, co będzie dalej. Razz

Potrzeba tu osób takich jak Ty - takich, które zgrabnie operują polszczyzną.

martoHa · Wysłany: Wtorek 07-03-2006, 20:42 Temat postu:

ahh Julie...
proszę proszę prosżę. i jeszcze raz proszę Very Happy

.
miło mi że interesuje cię też to co myślę o twoim opowiadaniu, chociaż zazwyczaj ograniczam się do pisania tu postów typu: och jak świetnie czekam na więcej. wiem to wygląda tak jakoś.. sucho... tak beznadziejnie, ale czasem przeczytam opowiadanko a mam mało czasu na jakikolwiek dłuższy komentarz a chcę coś od siebie dodać więc tak wychodzi
wogóle to nie wiem po co ja to napisałam.. no ale chyba nic nie jest bez sensu Very Happy