Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Utracone życie Billa Kaulitza - ostatnia część+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 36, 37, 38  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NATALCIA




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Metropolian of America

PostWysłany: Wtorek 28-03-2006, 17:38    Temat postu:

No się nie moge doczekać następnego parta. I prosze tak samo jak inni proszą (bo jestem na maxa wkurzona że ja zamieściłam moje opo które okazało się klapą). Teraz tylko czytam !!!!!! I następnego parta się nie moge doczekać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
crazy93




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z wiochy zabitej dechami (czytaj Opola)

PostWysłany: Wtorek 28-03-2006, 19:11    Temat postu:

Wiem, że późno dołączyłam do grona twoich fanów, ale napewno w nim zostane Razz Piszesz poprostu BOSKIE opoko nie moge przestać cie poziwiać za tą szybką akcje, za kudłate myśli Razz, ogólnie piszesz super!! Wkraczasz do grona moich ulubionych pisarek, a to zaszczytne miejsce Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lina




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa --'

PostWysłany: Wtorek 28-03-2006, 22:16    Temat postu:

O kurde x.x O kurde x.x Julie, Ty ciagle mieszasz! Ale sie porobilo. I co teraz? Tylko nie rob Billa i Mel razem =='. Blagam, oni do siebie nie pasujaaaaa... Hm.. pewnie znowu nam z czyms wyskoczysz :P. Ej, a co z Vanessa? Ja ta malutka strasznie lubie :P. Wez cos o niej w nastepnej czesci ^^. Pozdro :D.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna M.
Gość






PostWysłany: Środa 29-03-2006, 6:42    Temat postu:

Mam pytanie. Ile tutejsze czytelniczki / czytelnicy mają lat ?? Very Happy .
Powrót do góry
shira
Gość






PostWysłany: Środa 29-03-2006, 7:12    Temat postu:

przyznam szczerze, ze przez pierwsze kilka części sie z ciebie nabijałam, i mi sie nie podobało...ale sie przemogłam i przeczytałam...i nie żałuję! świetne jest...wiadomo w końcu cos nowego...odważnego i odbiegającego od tych wszystkich nudnych opowiadań, gdzie wszystko sie ciągnie jak falki z olejem a po 3 dniach któryś z Kaulitzów chodzi z bohaterką Grey_Light_Colorz_PDT_46 GRATULACJE!!! bije brawo
PeEs: dla Panny M. ja np. mam 15 lat
Powrót do góry
Talia




Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 8:14    Temat postu:

15 Smile Za te kilka dni xD (to było do Panny M.)

JA pamiętam tyle, że weszłąm tu sobie pewnego dnia i zaczęłam wertować to opowiadanie. Aż w końcu doczytałam i tadam! Jezdem fanką naszej Julie x)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
crazy93




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z wiochy zabitej dechami (czytaj Opola)

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 13:56    Temat postu:

pierwszy post:
Julie nie stresuj nas.....przechodzimy tródne chwile.....twoje opowiadanie działa jak narkotyk więc nam go nie zabieraj tylko pisze dalej!! Szybciutko...siadamy przed komputerkiem i piszemy piękne opoko.....czekamy.....ja tu czekm....
Ja nadal czekam...........
drugi post:
Doszłam do wniosku że se jeszcze dłuuuugo poczekam więc ide czytać inne i zarze tu potem......mam nadzieje że coś będzie!! Razz
Ludzie litości! Jest coś takiego jak "Zmień" Exclamation Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julie




Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów =)

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 15:27    Temat postu:

Eee.... Ja się nie znęcam! Ja nie chcę się znęcać Very Happy! Ja... Ehhh... <Julie nie wie, co powiedzieć>... Dzisiaj w miarę lekki dzień, nie muszę się na jutro niczego uczyć (wreszcie!!), to może chociaż zacznę pisać... W sumie, dzisiaj to szukam butów, ale... Damy radę Very Happy

Jak zwykle powiem Wam to samo - cierpliwości Very Happy!
Fajnie, że się Wam podoba moje opko Very Happy. Milusio Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kermit




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Muppet Show

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 15:58    Temat postu:

No... ja proponuje w tej sytuacji czworokącik... skoro 'zrobiło się' kolejne dziecko... Very Happy

Tak pozatym to TY dziewczyno tak mnie wciągasz tym opowiadaniem, że zaczynam głupieć, choć nigdy nie przepadałam za takimi tasiemcami... ta ma dzieciaka z tym ale kocha innego, ten ma bachorka z inną bo jakos tak wyszło, ta owa inna nie wiem kogo kocha, ta pierwsza nie zdaje sobie sprawy, że facet prawie ją zdradził... ect.

Coś w tym jednak jest.

uściski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna M.
Gość






PostWysłany: Środa 29-03-2006, 16:03    Temat postu:

Julie !! Mieszkasz w Olsztynie Rolling Eyes (z czego, co wyczytałam). Oja Cie kręcę Very Happy .
Hmm. Pisz tę kolejną część, bo my już tutaj nie wytrzymujemy Very Happy .
Powrót do góry
Julie




Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów =)

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 16:29    Temat postu:

Niom, mieszkam w Olsztynie... Ale... JAK...? Skąd Ty to wiesz Shocked ?
Nie przypominam sobie, żebym kiedyś o tym pisała Wink ... Ale moja pamięć ostatnio zawala Very Happy .
A co, Ty też mieszkasz w Olsztynie Very Happy? Może się znamy Very Happy?

Pozdro 4 all ;*
A żeby nie offtopować... Smile... Nową część zaraz zacznę pisać, ale dziś raczej nie skończę... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okla_xD




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Skawina - Kraków

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 16:35    Temat postu:

JEAH!!
Naprawdę Julie zaczniesz pisać?
WRESZCIE!!!
Już się nie doczekam!!

Dla Panny M. - Ja 3 maja będę miała 15 lat Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szmula




Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu Toma Kaulitza :D - Sttetin

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 17:57    Temat postu:

dla panny m. - ja mam 13 lat (w czerwcu - a kogo obchodzą szczegóły)

dla julie:
pisz pisz pisz
ba ja tu umrę i będziesz miala mnie na sumieniu (chyba nie tylko mnie)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lina




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa --'

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 18:27    Temat postu:

dla panny m. - ja tez mam 13 lat. Ale... czy z tego nie robi sie offtop? Coz...

Julie, jezeli nie dzisiaj, to jutro :D . My poczekamy, my poczekamy ;). Przeciez chcemy kolejna DOBRA notke, a nie napisana na 'odwal sie' :P.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Hazel
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 18:30    Temat postu:

Och, jasne że poczekamy, byle szybko była ta nastepna część.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ViicKy




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 19:13    Temat postu:

Jak moglibyśmy nie zaczekać...Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasik16;*




Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 19:46    Temat postu:

naprawdę jesetm pod wrażeniem i nie moge wyjść z podziwu że tak ciekawia potarisz pisać.....ale plis nie mogę się juz doczekać kolejnej części więc napisz szybko. I nie przejmuj się nauka ja mam w tym roku egzaminy i żyjęSmile
gorąco pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Świstuś




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster.

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 20:07    Temat postu:

Panno M. 14 ;] już za niedługo
a teraz do Julie: wo ist neu part? :pp


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julie




Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów =)

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 21:03    Temat postu:

A jednak skończyłam dzisiaj Very Happy!
Może jest troszkę krótki, ale z pewnością... ekhm... No dobra, nic nie powiem Razz! Same/i się przekonajcie! Very Happy

Dziękuję wszystkim za wszystko... A szczególnie mojej sis ....
Heheh... A ja nie powiem, ile mam lat Very Happy. Stara jestem Very Happy...

Odpowiedziała dopiero po chwili.
- Nie wierzysz mi? Sądzisz, że po prostu zachciało mi się żartów, tak?
- Tak – odpowiedział szczerze blondyn, patrząc jej prosto w oczy. – Tak właśnie myślę.
Rozszerzone źrenice Katrin błyszczały niebezpiecznie.
„O, nie, tylko nie becz!”, pomyślał Tom.
Ale Katrin nie była z tych, co płaczą przez chłopaka.
- Więc mylisz się – odparła ze złością.
- Ale, Katrin... – Chłopak podszedł do niej i położył jej ręce na ramionach.
- Nie wierzysz mi – przerwała mu twardo.
- Ale czy jesteś tego pewna? – zapytał Tom, czując, że chyba po raz pierwszy w życiu musi zachować się już nie jak szesnastoletni, no, prawie siedemnastoletni chłopak, tylko jak dorosły mężczyzna.
- Nie – brzmiała odpowiedź.
Kaulitz przewrócił oczami i schował ręce do kieszeni. Odwrócił się od dziewczyny i stanął przed oknem, odsuwając na bok pomarańczowożółtą zasłonę w słoneczniki. Na zewnątrz nie działo się nic ciekawego, wiec stał bezmyślnie, skubiąc samotną nitkę przy spodniach.
- Wiesz co? – powiedziała po chwili milczenia Katrin. – Zapomnij, że w ogóle coś mówiłam. Po prostu dajmy na to, że żartowałam.
Wyczuł w jej słowach sarkazm, lecz nie skomentował tego.
- Ale nie cofniesz tego, co już powiedziałaś – stwierdził rozsądnie.
- No, niestety... Dlatego teraz musisz mi pomóc przez to przejść – niemal szepnęła, a on przeraził się, że będzie od niego wymagała...
Nie, nawet nie chciał o tym myśleć!
Katrin wzięła go za rękę i włożyła ją do kieszeni swojej bluzy. Wyczuł pod palcami jakieś niewielkie, kartonowe pudełko.
- Wyciągnij je – powiedziała dziewczyna.
„Co to może być?”, zastanawiał się Tom, powoli biorąc tajemnicze pudełeczko. Wahał się tak bardzo, że zniecierpliwiona Katrin pociągnęła go za rękę, by się pospieszył.
- Nie chcesz mieć tego jak najszybciej za sobą? – zapytała.
- Ale czego? – nie zrozumiał.
Wreszcie wyciągnął i spojrzał na opakowanie. To był test ciążowy.
- Chodź – powiedziała Katrin. – Zróbmy to po prostu – dodała poważnie.
Tomowi zaczęło się robić niedobrze. „Zróbmy”?
- Chodź, chodź – powtórzyła, widząc jego minę. Chcąc nie chcąc, poszedł za nią do łazienki.
Później już było tylko to straszne oczekiwanie, na jaki kolor zabarwi się pasek.
Widząc wynik ujemny, Katrin rzuciła się Tomowi na szyję, niemal zwalając go z nóg.
- Nie jestem! Nie jestem! – cieszyła się. Jej radość była ogromna. W tamtej chwili czuła miłość do całego świata.
- Tak... Ja też się cieszę... – wyjąkał Tom spod jej ramion. – Tylko że mnie udusisz!
- Masz coś przeciwko? – obrzuciła go chłodnym spojrzeniem, lecz dojrzał w nim maleńką iskierkę ciepła.
- Nie... kochanie.
Pierwszy raz tak się do niej odezwał. Pierwszy raz, odkąd się poznali.
Katrin spojrzała na niego, a jej śliczne, pełne usta rozciągnęły się w uśmiechu.
- Jak ja lubię, kiedy się tak do mnie mówi – mruknęła uwodzicielsko, oplatając dłońmi szyję Toma.
Typowe. Najpierw jego brat, teraz on.
- Mogę cały czas tak mówić, jeśli chcesz – odpowiedział lekko zachrypniętym z emocji głosem.
- Nie przeszkadzałoby mi to – odpowiedziała dziewczyna, obejmując go coraz mocniej.
- A czy przeszkadzałoby ci bardzo, gdybym dał ci... – pocałował ją delikatnie w same usta – ...buzi?
- Bynajmniej – odparła z uśmiechem.
Tom obrzucił ją zachwyconym spojrzeniem. Miała naprawdę śliczne rzęsy. Takie czarne, długie, podkręcone. Rzucały cień na jej lekko zarumienione policzki. Nie mógł się powstrzymać i znów ją pocałował, tym razem już mocniej, namiętniej. Ona przesunęła językiem po jego kolczyku w dolnej wardze, przyprawiając go tym niemal o ekstazę.
Niewątpliwie, wiedziała, co robić, by tego dokonać.
- Chyba się domyślasz, gdzie dzisiaj skończymy? – zapytała, chichocząc.
Urzekła go jej bezpośredniość i upór w dążeniu do celu. Z tej smutnej dziewczyny, którą była jeszcze kilka minut temu, na powrót stała się boginią seksu.
- Ale czy jesteś pewna, że możemy...?
Od kiedy to Toma Kaulitza w TAKIEJ chwili zaczyna gryźć sumienie...?
- Jestem pewna.
W jej głosie było coś, co kazało mu zaprzestać tych zmartwień. Skoro ona była pewna, to... To chyba wszystko było w porządku.
Leb’ die Sekunde. Przypomniały mu się słowa, które słyszał już tak często... Które słyszał codziennie z ust swojego brata, kiedy ten śpiewał na koncertach.
- Chodź do mnie – szepnęła, widząc jego lekkie wahanie.
Czy mógł nie skorzystać z takiego zaproszenia?

Pocałował Katrin w szyję i pozwolił jej wtulić się w swoje ramiona. Byli sami. Tylko we dwoje i tacy szczęśliwi.
Jej usta zatapiały się w jego ciele tak zachłannie, jakby pozostała jej jeszcze tylko godzina życia. Czuł ją wszędzie, lecz sam także nie pozostał jej dłużny.
Całowali się długo, leżąc przy sobie.
- Nie mogę już dłużej bez ciebie – wyszeptał Tom, pieszcząc delikatnie dłońmi już nagie, spocone plecy Katrin.
- Ja też nie mogę... – zgodziła się równie cicho i zagryzła wargi, by nie krzyknąć.
Słyszeli cichą muzykę dochodzącą zza ściany. Było to „Because of you”.
- To u sąsiadów – uśmiechnęła się dziewczyna. – Zawsze tylko Kelly Clarkson. Już mnie szlag trafia, kiedy po raz kolejny muszę tego słuchać.
- Nie trafi cię, kiedy będziesz ze mną – zapewnił Tom, pomagając jej pozbyć się spodni.
Po chwili, zatraceni w sobie, przestali się przejmować muzyką.
Palce Katrin błądziły po plecach Toma, a on pokrywał pocałunkami opalony dekolt dziewczyny.
- Łaskoczesz mnie! – roześmiała się, kiedy jego usta wędrowały po brzuchu w dół.
Uśmiechnął się.
W końcu z dwóch ciał stali się jednym. Dwie dusze w jednym ciele. Tak zgodne, zgrane, równie piękne.
- Nie mów nic... – szepnął Tom, widząc, że Katrin chce coś powiedzieć. Połaskotał ją językiem za uchem i powrócił do ust, nie przestając się poruszać.
Kiwnęła powoli głową, a na jej ustach pojawił się uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ayane




Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mogłabym mieszkać z Tomem ^^

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 21:03    Temat postu:

PIERWSZA!
Już czytam;)

EDIT:
Wiesz co? Nie lubię już tej Katrin! Na samym początku ją lubiłam. Ona wykorzystała Billa! A on o tym wie? Powiedziała mu? Tom mu powiedział? Serio go wykorzystała! Po prostu wykorzystała! Wszytsko we mnie wybbucha... normalnie mam ochotę coś rozwalić. A to wstrętna...
A ogólnie część bardzo ładna Smile Tyle namiętności, czułości... ahhh... rozplywam się Wink

PS. A jeżeli masz czas to wpadnij na moje opo "Wszytsko tylko nie szkoła"- byłabym wdzięczna. Chciałabym widzieć co wielka pisarka myśli o mojej amatorszczyźnie XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolcia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śrem

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 21:14    Temat postu:

Ojjj kochanie...
O ekstazę to Ty mnie przyprawiasz...
To było takie sweeeeeeeeeeeet...

Kurde...
Ja tez mam łaskotki na brzuchu Very HappyVery Happy
KC SiS


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shira
Gość






PostWysłany: Środa 29-03-2006, 21:29    Temat postu:

dżizys...ja sie chyba zakochuje w twoim opowiadaniu...
Powrót do góry
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 21:41    Temat postu:

Hmm.. czuje tu jakiś podstępek ze strony tej całej Katrin. Małpa jedna! Pierw uwiodła Billa a teraz Toma Neutral
Co będzie jak Mel się dowie? Oj, oj, banan na drzewie Very Happy [?]
Świetna część Wink Zresztą ehh to banalne określenie. Nie mam słów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shprot_ka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 21:48    Temat postu:

opłacało sie sprawdzic jeszcze wieczorem........jak zwykle napisane z ta samą lekkościa......ale co dalej, zdrada, ciąża, zdrada, nie dokońca ciąża......bazujesz na jednym pomyśle, czy nie sądzisz, że czas na coś nowego??.....no nic czekam niecierpliwie.......

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lina




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa --'

PostWysłany: Środa 29-03-2006, 21:53    Temat postu:

Ej, ta laska jest swietna Very Happy. Niech Tom z nia bedzie! Pasuja do siebie :]. Nigdy niewyrzyci Grey_Light_Colorz_PDT_42. Coz... swietne, ale krotkie xD. Czekam na nowego parta, pozdro ;*

P.S A ty chyba masz 17 lat Grey_Light_Colorz_PDT_31.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 26 z 38

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin