|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunia
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 14:34 Temat postu: |
|
|
Wrócę jeszcze na chwilę do telenoweli... (Do kiedyś tam napisanego przeze mnie posta, gdy jeszcze nie byłam tutaj zalogowana.
Lino, trochę mam do telenoweli. Bo mnie czasami denerwuje, że wszystko takie skomplikowane i nie życiowe, ale jak mówiłam to opowiadanie mimo wszystko mi się baaardzo podoba i jestem, od niedawna bo od niedawna, ale stałą czytelniczką. Bo niektóre telenowele lubię, ale jeśli poziom poplątania dojdzie do „Mody na sukces” zaprzestanę czytać Jak na razie jeszcze dużo brakuje do czegoś w tym stylu.
Też wierzyłam w księcia na rumaku dopóki mnie życie nie nauczyło, że nie ma na co liczyć
Monis!u, oczywiście, że oglądałam Zbuntowanego Anioła i bardzo lubiłam ten serial
Przed chwilą przeczytałam ostatni post Julie.
Nie wiem co się stało i dlaczego jesteś smutna, ale jesteśmy z tobą Pewnie, że poczekamy, jak trzeba to nawet i rok (chociaż każdy wolałby na pewno już dziś przeczytać nowego parta), ale.. depresja nie wybiera.. Chyba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ViicKy
Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 14:39 Temat postu: |
|
|
Nie martw się Julie, my poczekamy.
Będziemy Cię wspierać.
Jesteśmy z Tobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lina
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa --'
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 15:46 Temat postu: |
|
|
Sunia... zadnej mody na sukces x_x. Nie, nie, nie. Tu jej nie moze byc :]. Julie ma za wielki talent, zeby swoje opowiadanie zrobic pod... takie cos =='.
Julie... jestesmy z Toba :) . I my bedziemy wytrwale czekac. Mozesz na mnie liczyc... Chodz dobrze sie nie znamy, pozdrawiam :*.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiane
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nightmare City.
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 16:07 Temat postu: |
|
|
Witam <mój pierwszy post - jestem nowa :D> ja czytam to opko od dawna, ale nie komentowałam, bo nie byłam zalogowana. Mi się wydaje, że ta Katrin jest trochę niedowartościowana (bulimia i anoreksja) a teraz jest piękna i wiecie korzysta sobie ;] ale to tylko moje zdanie i nie czepiać się ;x Julie pisz szybko następną nocie, zobaczymy co się wydarzy. Nie wiem co się dzieje z Tobą, ale 3maj się :*
<ten gość pod spodem to ja, ale niezalogowana :oops: mogą mi się zdażyć takie rzeczy bo jeszcze się do końca nie skapowałam w tym wszystkim :( >
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kiane dnia Niedziela 02-04-2006, 16:22, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 16:15 Temat postu: |
|
|
A i jeszcze zapomiałam dodoac moje zdanie o "Modzie na sukces". Tam to już chyba każdy każdym wiecie co tutaj się nie zgadza bo Bill z Tomem i Mel z Katrin jeszcze nie praktykowali xD <hmm czyżbym dała pomysł na dalsze częśći ==> lepiej nie ;x>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julie
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z zaświatów =)
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 20:54 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, dziękuję Wam wszystkim, że pisałyście te słowa. Niemal się znów popłakałam, czytając je. I być może dzięki Wam, jest mi znów lepiej i mimo bólu, znów mogę cieszyć się uśmiechem .
Nową część zatem stworzyłam, ale jest króciutka... Jednak może niedługo pojawi się kolejna, więc na razie tylko jakby przedsmak .
A teraz...
Lady Rowena - dziękuję za uznanie dla Katrin . Dziękuję mimo wszystko za to: "Nie wiem co się dzieje z Tobą, ale 3maj się ". Ty też się trzymaj, moja "nowa" czytelniczko ...
Lina - hehe, żadnej "Mody na sukces" nie przewiduję . Dziękuję, że mogę na Ciebie liczyć . Miło wiedzieć (i znów się powtórzę), że są dobrzy ludzie na świecie .
ViicKy - Tobie też dziękuję... Za cierpliwość do mnie, za to wsparcie... Za komentarze... No, za wszystko.
sunia - ehhh tam, telenowele jak ktoś lubi, to niech ogląda, nie to nie . Dziękuję Tobie też, że jesteś ze mną . Masz rację, depresja nie wybiera, lecz masz okazję dziś przeczytać jednak nowego parta...
avi - nie głupek, po prostu niedopatrzenie . Heh, fajnie się wyraziłaś: "Przed chwila myslala ze bedzie miec potomka, a gdy sie dowiedziala, ze go nie ma, to od razu z Tomasz hop siup łubu du do lozka xP "... Hehe . Dziękuję , avi, mój wierny czytelniku .
Talia - no coś Ty. Dziękuję za te rozmowy na gg, dziękuję za wierszyki... Za wszystko .
Lunna - ohoho, widzę, że stałaś się modką . Wiem, wiem... No, jeśli będziecie ze mną, nie rozłożę się całkiem .
.:swistczek:. - dodałam
martoHa - już niedługo... właściwie - już .
Acid... - dodaje wiary? A w jaki sposób? Nie wiedziałam. Dziękuję Ci za te słowa. Chciałabym wierzyć, że będzie dobrze. Dzięki .
Okla_xD - ty moja wierna czytelniczko , nie zawiodłam się na Tobie! Widzisz, po częściu udało Wam się mnie uratować. Bo się nie zabiłam, choć byłam blisko. Większość na ten temat znajdziecie w mojej jednoczęściówce "Czy to był sen...?". Dzięki za ciepłe słówka. Dzięki za wszystko !
Daga_913 - Tobie również dziękuję za ciepłe słowa. Także pozdrawiam .
No to... Czytajcie
*
Bill podniósł płaczącego malucha, mając nadzieję, że to ostatni raz tej nocy. Mélanie spała niespokojnie, zresztą, zasnąć udało jej się dopiero niedawno. Dziecko wykańczało ją, lecz nie chciała się do tego przyznać. Bill wiedział jednak, że nie wybaczyłaby sobie, gdyby nie obudziła się na płacz Marca. Ale z dzieckiem wyraźnie było coś nie tak – obudziło się już siódmy raz tej nocy. Czarnowłosy chodził cicho po pokoju, kołysząc płaczącego chłopca i czując, że od ciężaru jego ciała powoli już omdlewają mu ręce.
Mél poruszyła się przez sen, a on odruchowo wstrzymał na chwilę oddech, nie chcąc, by się obudziła. Na szczęście spała dalej.
Wyszedł z dzieckiem z pokoju i w desperacji zaczął mu śpiewać.
W muszelkach Twoich dłoni
ocean śpi spieniony,
więc przystaw je do ucha
i słuchaj, słuchaj.....
A gdy otworzysz dłonie,
na każdej białej stronie
zobaczysz mapę życia
więc czytaj, czytaj
A dłonie tak bezbronne,
unosi życia prąd
jak białe brzuchy ryb
gdy gna je wodna toń.
Ławice białych śladów,
ktoś był i walczył z nurtem,
a teraz gna w niepamięć
wciąganym w wiry kutrem,
więc mocno ściskaj pięści,
jak gdybyś chciał na krótko
zatrzymać małe serce
co jest jak chwiejna łódka,
zatrzymać małe serce
co jest jak chwiejna łódka,
co jest jak chwiejna łódka,
co jest jak chwiejna łódka
Była to piękna piosenka i mały, zasłuchany w głos Billa, powoli przestawał płakać. Jego ciemne, szeroko otwarte oczy spoglądały na niego znad małego noska. Czarnowłosy skończył śpiewać i uśmiechnął się do synka. Miał przed sobą te same czekoladowe oczy... Mimo wszystko, czuł ból, kiedy na niego patrzył. Nie potrafił określić jego powodu, ale ten ból był, istniał i nie ustawał... Czyżby miało stać się coś złego?
Bill zamyślił się.
...widział ją, jak biegnie, z rozwianymi przez wiatr ciemnymi włosami, w dżinsach i zielonej górze od wiązanego na plecach i szyi kostiumu kąpielowego. Nie była może piękna, lecz miała w sobie „coś”, co przyciągało go do niej jak magnes.
I miała... skrzydła.
Dziewczyna z jego snu.
Nigdy nie powiedziała do niego ani słowa, choć ostatnio widywał ją każdej nocy. Nie mówił o tym nikomu, być może dlatego, że się po prostu wstydził swojej fascynacji tym snem. Na Boga, przecież ona nawet nie była ładna!
Za każdym razem widział w tym śnie ją, biegnącą i trzymającą jakieś małe dziecko i siebie, starającego się ją dogonić i jej to dziecko w jakiś sposób wyrwać. Kiedy wydawało mu się, że już mu się uda, że ją dogania, budził się. To było straszne. W dodatku potem niewiele pamiętał.
Teraz, patrząc po raz kolejny na oczy Marca, dotarło do niego, że to on był tym dzieckiem. A ta dziewczyna... Mogła być Aniołem Śmierci.
Przestraszył się swoich myśli.
- Obiecuję, że nic ci się nie stanie – mruknął do zasypiającego chłopca i zaniósł go do łóżeczka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szeksol
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:02 Temat postu: |
|
|
Julie.. boskie..
czekam na wiecej
jestesmy z toba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunia
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:17 Temat postu: |
|
|
Chyba będę trzecia!
Krótkie ale dobrze, że jest. Podobała mi się notka. Trochę zagadkowa, robi apetyt na dalsze części. Trochę czuję niedosyt bo już bym chciała wiedzieć co dalej, co ma oznaczać ta dziwna wizja. Mam nadzieję, że dziecku się nic nie stanie, bo kocham dzieci i jestem na ich krzywdę bardzo przeczulona i jak coś będzie z dzidziusiem nie tak to pewnie będę płakać jak bóbr.
No nic, czekam na next parta.
A czy melancholijny nastrój tej notki ma związek z Twoim nastrojem? Pewnie tak... Głupie pytanie. Wiesz, ja jak mam depresję to jakoś mnie wena nachodzi i piszę sobie, sama dla siebie. I nigdy nie jestem tak zadowolona, jak z mojego „dzieła” <taaa, ciekawe z której strony> napisanego w czasie totalnej melancholii. Dobra, dość gadania o sobie.
Chcę jeszcze podziękować za dedykację, bardzo się ucieszyłam. Aż skoczyłam ze szczęścia. Jest to dla mnie bardzo ważne, jestem nowa na tym forum i się muszę zaaklimatyzować, a dzięki tej dedykacji to się poczułam jak w domu normalnie:D
Mówiłam już że notka genialna?
Chyba polubie telenowele
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sunia dnia Niedziela 02-04-2006, 21:29, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gall Anonim
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:20 Temat postu: |
|
|
Ja czwarta, ale to nieistotne xD.
Jestem happy, że dałaś nową część.
Dzięki .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Okla_xD
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Skawina - Kraków
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:36 Temat postu: |
|
|
Julie ...
Wzruszyłaś mnie...
Naprawdę?
Udało nam się cię uratować?
A jeżeli tak to powiem Ci że nie warto odbierać sobie samemu życia choćby nie wiem jaki to był powód. Bo Bóg dał życie i Tylko bóg może je odebrać...
Trzymaj się Julie ...
A co do Tej części... to bardzo mnie wsytraszyłaś...
Co jest MArcowi?
Chyba nic mu nie będzie? Powiedz że nie umrze....proszę!!
Nie będę nalegała na kolejną część bo wiem po sobie jak cięzko czasami się zebrać żeby coś napisać...ale będę czekać...dzień tydzien poczekam
Bo Ty i twoje opowiadanie jesteście tego warci
Buźka Julie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cameleona
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:46 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
W muszelkach Twoich dłoni [...]
|
Znam tą piosenkę...
Jest naprawdę ładna
W prwdzie nie wyobrażam sobie jej w wykonaniu Billa, no ale...
Chcę byś wiedziała, że cały czas regularnie czytam twoje opowadanie.
Nie pisałam, bo cały czas jest równie dobre
Nie ma do czego się przyczepić
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Grecia
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:58 Temat postu: |
|
|
Ohh kurna Julie zamorduje, że takie krótkie!
Świetne.. Słowa piosenki mi siępodobały
Tylko co to za wizja?
Ojj dawaj szybko dłuższe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiane
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nightmare City.
|
Wysłany: Niedziela 02-04-2006, 22:22 Temat postu: |
|
|
Julie dziękuję Ci za... nie wiem co to było ??? dedykacja ??? nie wiem ja tak to odbieram A ten parcik jest piękny...teraz będę się całą noc zasatnawiać jaki będzie Twój dalszy krok w tym opowidanku...uśmiercisz Marca...??? nie wiem idę się zastanawiać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lunna
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 6:12 Temat postu: |
|
|
O.. Julie droga, znowu wróciłaś do pisania w tym stylu, który kocham.. chociaż właściwie trudno jest mi określić co to tak do końca jest.. Po prostu niektóre kawałki twojego opka są tak cudowne że mogę je bez przerwy czytać w kółko.. i nic na to nie poradze, taka już jestem... i właśnie ten kawałek należy do nich... Miszczu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
crazy93
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z wiochy zabitej dechami (czytaj Opola)
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 7:58 Temat postu: |
|
|
Śliczne co prawda smutne ale to dodaje mu uroku......poprostu boskie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiane
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nightmare City.
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 11:17 Temat postu: |
|
|
Twoje opko to sztuka niedomówień...naprawdę wciąga...nigdy nie wiadomo co będzie potem.... teraz mam wolną infę i tak się zastanawiam co ty tam dalej <mam nadzieję, jak najszybciej> napłodzisz Mam pytanko: ta piosenkę ułożyłaś sama, czy korzystałaś z jakiegoś tekstu Szczególnie podoba mi się ten fragment:
Cytat: |
A gdy otworzysz dłonie,
na każdej białej stronie
zobaczysz mapę życia. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kiane dnia Wtorek 04-04-2006, 16:04, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Acid...
Gość
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 11:54 Temat postu: |
|
|
No to ja już taka zmęczona przychodze ze szkoły...
A tu proszę...
Nasza wspaniała Julie napisała parta
Od razu weselej
A za słowa otuchy, nie dziękuj...
Swoim opowiadaniem robisz więcej,
Niż cały tomik przesłodzonych wierszy
A co do zawartości, to nie rób nam tego
Aby mały Marc umarł...
Pozdrawiam i oczywiście czekam na następną część
Buziaaki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 13:25 Temat postu: |
|
|
Za krótko! *foch*...Oh...Julie, zawiodłam się na Tobie..nieładnie..
Dobra, a tak na poważnie to i tak mi się podobało Szczególnie ta piosenka..mmmm..Ale ja wciąż będę się trzymała swojego zdania, a mianowicie: BILL I MELANIE NIE MOGĄ BYĆ RAZEM! Nie, nie, nie......Wogóle ta dziewczyna zaczyna mnie wnerwiać xPP Ok, siedzę już cicho i czekam na kolejną część XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lib
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 13:35 Temat postu: |
|
|
Kurde. Króciutkie ale za to jakie piękne. W twoim opowiadaniu jest cos takiego co przyciaga i nie chce już puścić. Mam nadzieję, że kolejną część dodasz w najbliższym czasie, bo juz nie mogę sie jej doczekać.
Pozdrawiam i weny życzę na dłuższą część.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga_913
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sTaMtĄd GdZiE mNiE NiE Ma :)
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 14:29 Temat postu: |
|
|
Siemka rewelacyjna część Szkoda że tylko taka krótka:) Ale to nic czekam na kolejnego parta. Julie trzymaj sie obyś miała wenę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domena
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 14:33 Temat postu: |
|
|
Coś cudownego... nieważne, że krótkie - wkradłaś się tymi słowami w moją psychikę... i sprawiłaś, że zrobiło mi się zimno... fantastyczne... I wiesz? Jesteś autorką nr 1! <ależ ja wczesna> pozdro i 3maj sie! "Uszy do góry a spodnie... na pasku <lol>"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ostranatka
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: koszalin
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 16:00 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajna część.Chyba zapowiada się coś ciakawego. Właśnie uratowałaś mnie od śmierci ,bo juz usychałam bez twojego opka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 16:17 Temat postu: |
|
|
Oh Julie, Jule BOSKO, słyszysz BOSKO, ale stanowczo za któtko, czuję niedosyt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nena133
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: ...z piekła...
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 17:56 Temat postu: |
|
|
świetne...bosko piszesz nie moge sie doczekac nastepnej czesci ...zebys tylko malego nie usmierciła ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lina
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa --'
|
Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 19:25 Temat postu: |
|
|
Em x_x. Aniol smierci... taki to buszuje po mojej szkole ><. W jednej lapie ma dziennik nauczycielski, a w drugiej blyszczy, ktory chyba ma podkreslic jej sexsapil. No, ale co do notki... Nie... To nie jest krotka notka. To jest bardzo krotka notka. Ale nastepna bedze dluzsza, prawda ? Oj, Billus jest slodki . Ja bym mogla byc tym dzieckiem, no... Tylko, ze dziewczyna .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|