Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 15:19 Temat postu: |
|
|
no dobra krytyka...
tylko potem sie nie zlosc ...
bylo swietne ! xD
hehh ... czekam na nju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cheza
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 15:28 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, zainteresowałaś mnie. Choć motyw więzienia już si pojawiał w opowiadaniach to jednak dla mnie liczy się wykonanie, a w twoim przypadku jak na razie jest bardzo dobre. Opisy bardzo ładne, bez zbędnych słów, wszystko w sam raz. Podoba mi się, tak więc czekam na kolejną część. Co do strony technicznej, w niektórych miejscach pozjadałaś literki, ale ogólnie bardzo ładnie.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 16:41 Temat postu: |
|
|
Oooo! Spodobało mi się!
Może i dopiero druga część, ale opowiadanie jak narazie wciąga...
Chciałaś krytyki? Będziesz ją miała O ile można ją tu wcisnąć...Bo zastrzeżeń żadnych niemam.
Dziwi mnie jedynie, od kiedy to są wspólne więzienia dla facetów i kobiet xP Może to ja jakaś niedoinformowana jestem...
Od czasu do czasu też zapominałaś o spacjach i różnie stawiałaś przecinki, ale tak ogólnie jest spoko ;]
Życzę weny!
Peace.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 17:03 Temat postu: |
|
|
kurdka...ale was jest....
odpowiadam na komentarze pod drugim odcinkiem..
mloda155 hmn... nie rozumiem zbytnio twojego komentarza. No ale ciesze się, że początek Ci się podoba
Mada_116 hmn..no moze jej rodzice sa głupi,ale wiesz.. ona zabiła człowieka.
Rudziak wow- az niektorym brak słow... bosko? no ja tak nie sądze.
Maxime mam nadzieję,że ten czas znajdziesz i skomentujesz a to ty Aniusia? loho.. zmieniamy nicki hehe... chyba jakas nowa moda
ashleyka ja ci cos powiem... sama nie wiem jak i gdzie wsadze th... no ale ciii.... coś się jeszcze wymyśli
~durch_den_monsun Wielkiej Bogini podoba się mój chłam? Coś podobnego... ach literówki... no mam chyba walniętego worda... jakbym mogła to bym cię uściskala za te komentarze...
Liebkosung no wiesz... o to mi chodziło, żeby czytelnik czuł się jakby stał obok dziewczyn i przyglądał się całej sprawie...
szmula złotko...co ty gadasz. Twoje opowiadanie jest dobre, nawet bardzo tylko wiesz...długość to ten szczegół..a do pięt to chyba ja ci nie dorastam.
SimplePlanowa ajaj jak akrytyka. az chyba przestane pisac bo w ogole sie nie podoba..hehe
Cheza no ja...ja... chyba brak mi slow. az sie dziwie sobie. Bardzo Ci dziekuję...
Roxy no kolejna mistrzyni... i kolejna mówi, że jej się podoba... wciąga? hmn... tak jak mi wsponiala ~ddm duzo czytam a przez to sie uczę...
a te więzienie... wiesz... ja nigdy nie byłam w więzieniu ani sie tym nie interesuje a wiec wybacz...no moje więzienie będzie takie mieszane
boże... ja nawet nie myślałam, że się spodoba. No a tu takie zaskoczenie! Ja myślę, ze jak takie cudne i motywujące komenty zostawiacie, to część następna...hmn... w weekend.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiane
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nightmare City.
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 17:50 Temat postu: |
|
|
O ja niewdzięczna...
Jak mogłam nie zauważyć dzieła mojej kochanej Free
(swoją drogą widzę, że zmnieniłaś nicka )
No, no...
Debiut jest naprawdę dobry.
Ciekawy pomysł i świetne wykonanie...
Tak, to jest to co kocham
No to niepozostaje mi życzyć Ci weny i szybkiego napisania następnej części.
Masz we mnie stałą czytelniczkę
Pozdrawiam, Kiane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 17:58 Temat postu: |
|
|
Kiane ... widze, ze wam sie podoba.
tak tak zmienilam nick, bo free bardziej mi sie podoba...a tamten nick troche tandetny byl.
nawet nie wiesz jak bardzo sie ciesze, ze ci sie podoba.
a ja kochana? chyba pomylilas mnie z kims.
ciesze sie ze mam w tobie stala czytelniczke... teraz jak ci sie podoba, boje sie ze cie zawiose, kochana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*:Love_Tomuś:*
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dworca z.o.o
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 18:23 Temat postu: |
|
|
OOO! Ja chce jeszcze raz! Nie chciało mi się tu wchodzić, ale weszłam! I co? Wciągnęło mnie! STRASZNIE MNIE WCIĄGNĘŁO
Normalnie boooskie!
Czekam na next parta! *
Wenki życzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
~Kama~
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 19:48 Temat postu: |
|
|
Wreszcie przeyczytałam kolejną część i jestem znowu pod ogromnym wrażeniem. Racja to wciąga ! Po każdym zdaniu chce się jeszcze więcej.
Bardzo lekko się czyta. Świetne
I teraz nie moge sie doczkać kolejnej częsci
Życzę weny
Kochana jesteś wielka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rudziak :)
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łęczna :)
|
Wysłany: Piątek 12-05-2006, 10:13 Temat postu: |
|
|
Free... nie masz wyjścia, musisz uwierzyć że jest bosko! I czekam na więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maxime
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 12-05-2006, 16:24 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam.
Hmmm...
No cóż.
Jest kilka literówek, ale to się każdemu zdarza. Ogólnie myślę... powiem szczerze. Nic się takiego nie dzieje, co by mnie zaciekawiło, więc nie mam zdania na ten temat. Muszę więcej przeczytać. Ale ciekawi mnie to, jak wplączesz w to Th... pójdą do więzienia? Ha, ale by było xD
No to...papapa pozdro:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Piątek 12-05-2006, 17:06 Temat postu: |
|
|
Maxime
tak jak mowilam- ta czesc jest dosc monotomna. jestem prawie pewna ze th nie trafi do wiezienia... mam inny pomysl. ale... nie powiem go nikomu, bo kto bedzie to czytal jesi bedzie wiedzial koniec? no wlasnie nikt.
ja sadze, ze w 3 czesci wiesej sie wydrzy i postaram sie, zeby cos cie zaciekawilo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
djbabcia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 19:09 Temat postu: |
|
|
Free.. przeczytałam po opisie... i hm... zaciekawiło mnie to... ofiara losu (w innym znaczeniu). Przez kogoś spieprzyła sobie życie... ach... ale los już taki jest.... a ja wiem to bardzo dobrze...
Literówkek nie chciało mi się szukać... ale ogólnie podoba mi się... jest tu dużo opisów... czyli coś co lubię...
I Maxime... może ta część i była monotonna, ale miała w sobie to "coś", "coś" czego nie ma większość opowiadań... i cię nie ciekawi? To co musiało by być żeby cię zaciekawić? Mnie to zaciekawiło... hm... prócz tytułu, jak to na początku zobaczyłam to za bardzo nie chciałam w to wejść... ale weszłam i ciesze się, że tak zrobiłam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Syś
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gliwice xD
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 20:41 Temat postu: |
|
|
Fucking Syś!
<No tak, moim drugim pseudem jest Fuckin'xPricess wiec wiemy..>
Ze ja nie wiedzialam o tej czesci do <piiiiiiiiiiiii>
Co ty mi tu na gg pir..dzielisz ze to chlam? Chlam to ja pisze
WSPANIAŁA część.
Pamiędaj: wielka obgini ~ddm i wielki-cniot Syś, nigdy sie nie mylą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 21:00 Temat postu: |
|
|
napisała bym coś... lecz niesety musze iść.
zapraszam:
CZĘŚĆ 3
Upał, pot oraz wielki wysiłek- te trzy rzeczy towarzyszyły bohaterkom podczas pracy. W żarzącym świetle słońca, zmuszane były do sadzenia roślin. „Żeby temu miejscu dodać trochę piękna oraz żebyście się nie obijały”- z takimi słowami strażniczka dała im narzędzia i nasiona. Dziewczęta wiedziały dobrze, że te sadzenie jest na marne. No bo przecież nie sadzi się roślin w czerwcu. Jednak „ ta wstrętna baba” jak ją nazywała Emily miała inne powody, żeby wygonić je z dość chłodnego budynku. Przyjaciółki przejrzały całą sprawę już dawno.
Jedząc śniadanie, jak zwykle samotnie zastanawiały się, cóż to sprawiło, że „blondi” traktuje je ulgowo. Rano słodko ich obudziła,( no może nie słodko, ale na pewno milej) odnosiła się do nich jako-tako („ Na śniadanie kluski- mam nadzieję, że się nie zatrujecie.”) i co najważniejsze- w jej oczach gościła nie groza i wściekłość, lecz radość pomieszana z wściekłością. Tym powodem był niejaki Antonio- „woźny”. Zajmował się on oczywiście sprzątaniem ( po części) budynku. Większość prac odwalały więźniowie. A bo to Antonio miał taką zachciankę. Był on trochę podobny do blondynki, która też bawiła się kosztem innych i myślała tylko o swoim szczęściu. Możliwe, że z tej pary może wiele wyniknąć. Nie wiadomo czy złych rzeczy, czy też dobrych.
- Emily… ja już nie mogę… mój kręgosłup. Boli.- Layne ledwo podniosła się z niemi. No tak, zapamiętaj, że jeśli siedzisz w kuckach 3 godziny na palącym twoje plecy słońcu, nie wyjdzie z tego nic dobrego.
- Layne, Layne. Pomyśl sobie, że w tej chwili jesz lody w pobliskiej lodziarni z klimatyzacją, a ta blondyneczka powiesiła się na drzewie i już nigdy nam nie zatruje życia. Ach… marzenia.- pocieszała przyjaciółkę bezradna nastolatka. Ta druga, za namową, która wydawała się dość ciekawa, usiadła na trawie. Marzyła. Widziała tą lodziarnię, widziała siebie zamawiającą dwie gałki swojego ulubionego smaku- cytrynowego. ( od autorki. Cytryna rulez xD) Jedząc tego loda kupiła gazetę w pobliskim kiosku. Otwiera na drugiej stronie a tam nagłówek krzyczy: „ SKANDAL! PRACOWNIK WIĘZIENIA POPEŁNIA SAMOBÓJSTWO Z… MIŁOŚCI?”. Z wielką, wręcz ogromną radością czyta te słowa i po chwili jest stopy odrywają się od ciepłych kafelek chodnikowych, towarzysząc głośnemu wrzasku na cześć śmierci…
- Haloo! Layne, nie zasnęłaś przypadkiem?- spytała bardzo troskliwa przyjaciółka.
- Marzyłam kochana, marzyłam. Świetny sposób na zabicie zmęczenia i poczucie się jak nowo narodzonym. Ach… jak świetnie było by zobaczyć…
- Świetnie było by zobaczyć CO?!- tą bardzo pasjonującą rozmowę, jak się pewnie domyślasz, przerwała blondynka w innym znaczeniu- strażniczka. Jak to dobrze, ze Layne wolno mówi. Inaczej było by z niej kwaśne jabłko.
- Eee… jak świetnie by było zobaczyć skończona pracę.- wymyśliła na poczekaniu dziewczyna. Miała tylko nadzieję, że ona nie słyszała poprzedniej części rozmowy pomiędzy Layne a Emily.
- NO FAKTYCZNIE, DOBRZE BY BYŁO ZOABCZYĆ SKONCZONĄ PRACĘ, ALE ONA SAMA SIĘ NIE ZROBI. WIĘC ZABIERAJCIE SIĘ DO PRACY, JEŚLI CHCECIE W OGÓLE WROCIĆ DO CELI I NIE UZMAŻYC SIĘ TUTAJ!- powolnym krokiem zbliżający się wieczór zagłuszył piskliwy wrzask kobiety. Dziewczętom nie zostało nic innego, jak tylko pracować dalej i znów marzyć o rzeczach, które zapewne się nie spełnią.
Siedząc bezmyślnie na czarnej niczym węgiel ziemi ( jakaś nowa odmiana australijska, czy co?)i grzebiąc bezmyślnie w tej samej jakby jaśniejszej glinie dziewczęta spędziły tak jeszcze z godzinę, póki ktoś się nad nimi zlitował i wpuścił do środka budynku, które wypełniał tupot nóg zmierzający na posiłek.
Layne i Emily, które po ciężkiej pracy miały ochotę tylko na dwie rzeczy ( spanie i picie) powróciły do swojego „mieszkanka” nawet nie zaszczyciwszy spojrzeniem sali, z której było czuć zapach lekko przypalonych naleśników.( swoja drogą... komu by się chciało smażyć TYLE naleśników?)
Gdy tylko weszły do swojej „mieścinki”, rzuciły pożądliwe spojrzenie łóżkom, które już po chwili uginały się pod ciężarem nastolatek.
W mgnieniu oka ogarnął ich sen, który nie maił zamiaru opuścić ich zmęczonego umysłu i pragnącego przygody serca. Layne przez drogi sen została obdarowana licznymi pomysłami na zabicie blondynki, które urzeczywistniły się z chęcią w śnie dziewczyny. Emily zaś dostała wielką porcję malinowo-czekoladowo-śmietankowo-cytrynowo-brzoskwiniową porcje lodów, która zamroziła na dobre podniebienie rudowłosej.
Oby takie sny nawiedzały je częściej...
*** sorry za długość... napisane pod presją.
następny part dłuższy i ciekawszy.
napewno
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Free dnia Niedziela 14-05-2006, 10:36, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiane
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nightmare City.
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 21:03 Temat postu: |
|
|
pierwsza !!!
Trochę króciutko, ale to dobrze,
bo jak jest dużo tekstu czytam szybko i niektóre rzeczy czasem omijam
Przy tej części rozkoszowałam się każdym słowem
Wiesz co mnie trochę razi...???
Te przypisy min. o ziemi australijskiej.
Ale być może tym chcesz dodać atmosfery i ja się zupełnie nie wcinam.
Twoje opowiadanie, Twój Fikcyjny Świat, Twoja wspaniała Wyobraźnia.
I nie wiem co z tym zrobić =>
Cytat: |
odwalały więźniowie |
Więźniowie są w rodzaju męskim, więc nie może być "odwalały". Jednakże jest to więzienie (jak dobrze zrozumiałam) do kobiet. No i co z tym fantem zrobić...??? Napisać więźniarki?! Więźniarki to samochody, które przewożą skazanych, a przecież auta nie sadzą roślin. Napisać uwięzione??? Beznadziejnie brzmi
Ma ktoś jakiś pomysł???
I masz skłonności do kwaśnych rzeczy:
Dogadałybyśmy się
Pozdrawiam i życzę weny na następną część:
Wiecznie czepiająca się szczegółów Kiane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liebkosung
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czerpać siłę by żyć?
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 22:11 Temat postu: |
|
|
No, no ciekawe. Sadzenie roślin, nienawidzę babrać w ziemi, nienawidzę upału. współczuje więć więźniarkom. Czekam na tego "dłuższego i ciekawszego" niusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 22:14 Temat postu: |
|
|
Uuu no ciekawe...
Podobalo mi sie, bo styl jest ladny.
Bylo pare literowek, ale nie bede sie czepiac.
Troszke krotkie, ale mam nadzieje, ze next part bedzie dluzszy.
Czyli ogolem: starszy mojego belkotu.
Pozdrawiam i czekam na neu:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiulex
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 22:55 Temat postu: |
|
|
Hehe...ze mnie też żadna ogrodniczka. Ale opowiadanie mi się podoba. Ciekawie napisane. Czasem jakieś literówki były (jak to już DDM wspomniała), ale to nie niszczy przekazu. Bo zawsze jest jakiś przekaz.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
A$&A
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Stettin
|
Wysłany: Sobota 13-05-2006, 23:01 Temat postu: |
|
|
extra...! czekam na next parta!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 9:05 Temat postu: |
|
|
buhehe..
a ja myślałam, że to co napisałam jak byłam męczona na gygy przy okazji, to chyba najgorsze co może być.
Kiane- ta... zawsze lubiłam cytrynę... wszystko co kwaśne jest dobre
i nawet nie wiesz jak skacze z radosci, bo ci sie podoba.
Liebkosung- no a ja myslisz, że lubie upał, papranie się w ziemi.. to nie dla mnie. Ale musze tak pisać, bo chyba Austria jest blisko równika ( przynajmniej bliżej niż polska).
~durch_den_monsun- no cholipka... ja tu swira dostaje zeby literowek nie bylo, a one i tak sie wtargna wszedzie... nawet nie zdajesz sobie sprawy ile ten twoj belkot mi daje...a ze krotkie to wiem. jakos wena mnie opuscila.
gosiulex - zawsze jest jakiś przekaz? hmn.... jak dla mnie nie zawsze. No ciesze sie ze ci pasuje... spodziewalam sie komentow w stylu" twoje opo to badziew!~idz z nim tam gdzie pieprz rosnie"
A$&A - eee... no sie ciesze ze ekstra, ale mogla bys innym razem z deka uzasadnic ten powod, co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiulex
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 9:39 Temat postu: |
|
|
Free napisał: |
gosiulex - zawsze jest jakiś przekaz? hmn.... jak dla mnie nie zawsze. No ciesze sie ze ci pasuje... spodziewalam sie komentow w stylu" twoje opo to badziew!~idz z nim tam gdzie pieprz rosnie"
|
Przekaz jest zawsze. Nawet, jeśli go nie widać. No bo dlaczego piszesz takie, a nie inne opowiadanie? Dlaczego tak, a nie inaczej dobierasz słowa? Dlaczego bohaterki są takie, a nie inne?
Achh Free...Za dużo samokrytyki Wątpię, żeby pojawił się taki komentarz ("twoje opo to badziew!~idz z nim tam gdzie pieprz rosnie"), no bo po co ludzie mają kłamać?
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
~Kama~
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 9:44 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że częśc taka króciutka. Hmm.. jak narazie nie wiele sie działo, ale sądząc po Twojej pomysłowości i ładnym stylu pisania Free na pewno będzie coraz ciekawiej.
Więc ogolnie mi się podoba, jest ciekawe i fajnie się czyta.
A lody cytrynowe są pyszne xD
No nic to weny życzę i czekam na kolejny part.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ~Kama~ dnia Niedziela 14-05-2006, 10:03, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Free
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.
|
Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 9:51 Temat postu: |
|
|
gosulex- ach... ta moja samokrytyka. no coz... ja chyba tez sie takich komentow nie spodziewam, lecz... moze sie trafic taka osoba co to jej sie nie bedzie podobac. pozdrawiam.
~Kama~- krotka, bo nie umialam jej bardziej ubrac w slowa. wybacz. postaram sie z calego serducha o dluzsza i ciekawsza czesc. a na part ciutke se poczekasz...a ze cytrynowe lody sa coolasne to ja wiem. mietowe tez wymiataja u mnie pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SimplePlanowa
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cartoon Network. ^.-
|
Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 10:38 Temat postu: |
|
|
tez mi sie podobalo
tam pare literowek ale to takie ...tylko
wiec brak zastrzezen
tylko krotki parcik ...
czekam na nju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szmula
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domu Toma Kaulitza :D - Sttetin
|
Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 11:09 Temat postu: |
|
|
Kochana, przepraszam. Przepraszam, że tak późno przeczytałam tą część. Ja wim, że mi pewnie nie wybaczysz, ale błagam chociaż spróbuj.
Opowiadanie jak zwykle super. Nie ma co gadać. Super i tyle.
Życzę Ci mnóstwo weny na następne party. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|