 |
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cherry
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dna szafy.
|
Wysłany: Piątek 09-06-2006, 16:57 Temat postu: 'Zanim zasnę'+ |
|
|
Tak, tak... Cherry powróciła, a wraz z nią jej przedziwne jednoczęściówki.
Niestety miałam dość długą przerwę w pisaniu, co stanowczo odbiło sie na jakości 'tego czegoś'.
Inspirowane piosenką 'Zanim zasnę' Anny Marii Jopek.
Serdecznie dziękuję mojej kochanej Mavis, za pomoc : *
'Zanim zasnę'
Proszę, pozwól mi zasnąć znów we włosach twych
Chcę słyszeć twój sen i szept twojej krwi
Chcę dotyku twych ust tak czystego, jak chrzest
Nim zbudzi cię świt i chłód moich łez
Twoja twarz, w delikatnej, srebrzystej poświacie nabiera nowego blasku. Zauważam kilka drobnych rys, dostrzegam twój senny uśmiech, słyszę twój oddech. Czuję twoje ciepło i mgiełkę tęsknoty. Błądzisz ręką po poduszce. Czyżbyś mnie poszukiwał, wołał podświadomie o mój głos? Nie… Zaciskasz dłoń na poduszce, nie tęsknisz, mgiełka to tylko kropla twojego potu. Czyżbyś potrafił zapomnieć?
Wdycham powoli twój zapach. Zawsze ten sam, zawsze tak przyjemny. Porównywalny jedynie z nadmorskim zachodem słońca.
Zanim chłód, zanim lęk, zanim świt, zanim dzień
Chcę strzec twego snu i tulić twój cień
Proszę, pozwól mi czekać z tobą na deszcz
Być kroplą, co drży na skraju twych rzęs
Chciałbym dotknąć twych marzeń. Chciałbym spacerować z tobą po naszym ogrodzie i tulić cię w opuszczonych kapliczkach. Chciałbym jeszcze raz szeptać do twego ucha i spleść palce przy akompaniamencie wybijającego dwunastą zegara. Chciałbym jeszcze raz zatopić się w twoich włosach i czuć krople potu, delikatnie spływające po twoim karku.
I już nie chcę znać twoich snów
Proszę, miej własny świat
I wracaj, gdy chcesz, a ja
Będę tu
Zaszyj moje usta, pozwól mi oślepnąć. Przyniosłem ze sobą igłę i nić, już więcej nas nie zatopię, będziemy lekko unosić się nad wodą. Ucichnę, nie będę już zadawać pytań. Pozwól mi tylko czekać, niemo czekać na twoje gesty. Spójrz na mnie choćby raz, dotknij, choćby przelotnie, pozwól…
A nie powiem już nic.
Pozbaw mnie węchu i słuchu. Przejedź palcem po moim policzku, muśnij ustami moje skronie. Mnie wystarczy czekanie, cisza przepełniona tobą i pusty smak powietrza.
Proszę, pozwól mi raz jeszcze poczuć twój dreszcz
Niech w ciele mym gra, jak wiatr w skroniach wierzb
Pozwól, proszę, niech noc ta odbierze mi wzrok
Ja źrenic mam sto na skórze mych rąk
Wpatruję się uważnie w twoje przymknięte powieki. Obserwuję twoje usta, szepczące o nieznanych mi krainach. Siadam ostrożnie na skraju łóżka, to choćby namiastka twoich ramion. Tęsknie za twoim głosem, tęsknie za ciepłym spojrzeniem. Już nigdy nie powinieneś mnie nim obdarzyć. Powiedziałem zbyt wiele, zbyt wiele wymagałem.
Pogrzebałem się w popiołach samotności.
Powoli otwierasz oczy. Wpatrujesz się w bielony sufit i przeciągasz niczym kot. Modlę się, żebyś mnie nie zauważył, modlę o jeszcze jedną sekundę twojej nieświadomości.
Proszę, pozwól mi czekać z tobą na deszcz
Twoje zielone oczy lustrują mnie dokładnie, a zarazem nieobecnie. Widzisz, patrzysz, ale nie dostrzegasz. Dostrzegasz, ale nie widzisz, nie patrzysz…
Proszę, pozwól mi czekać z tobą na deszcz
Wyciągasz w moją stronę dłoń. Chciałbym ją tulić do policzka, do piersi i serca.
Chcę słyszeć twój sen i szept twojej krwi
Nie mów mi, że nie ma nas
Lepiej nie mów nic
Przykładasz palec do moich ust.
- Póki milczysz, ja wiem, że wciąż jeszcze jest czas. Chcę być światłem dnia, co pieści twą twarz. Proszę, pozwól mi dziś na tę ostatnią z prób. Nim odejdę stąd po śladach twych stóp…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Blood
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Piekła
|
Wysłany: Piątek 09-06-2006, 17:01 Temat postu: |
|
|
och...?
powrót...?
1?
EDIT:
Cherry? Czy to rzeczywiście ty...? Czy to twoje owiene nutką idealności opowiadanie...?
Chyba nie...
Możesz mnie ukatrupić za ten komentarz...
to nie jest to...
to nie jest ta Cherry, którą wszyscy znają,
ten czar gdzieś sią zapodział...
gdzieś znikł...
jak bańka mydlana pękł,
niestety,
ale wróci?
wraz z powtotem naszej Cherry...
pozostaje mi tylko czekać,
na lepsze czasy i twórczość.
pozdrawiam: Blood
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mavis
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z krainy martwych
|
Wysłany: Piątek 09-06-2006, 17:12 Temat postu: |
|
|
Cherry...
Nawet nie wiesz jak bardzo mnie cieszy Twój powrót.
A szczególnie mnie cieszy to, iż powróciłaś wraz ze swoją twórczością...
Na początku ta jednoczęściówka troszeczkę skrzypiała...
Ale pokazałaś, że wystarczy tylko odpowiednio je 'naoliwić' i po wszystkim...
Mnie się podoba...
To opowiadanie urzeka subtelnością, poruszając zarazem temat, który wiele osób potrafi odrazić...
Ale w końcu miłość to miłość i nikt nie może nic poradzić w związku z swoją orientacją...
Piosenka Anny Marii Jopek tylko to wszystko wyłagodziła, nadała taką lekkość...
I za to właśnie Cię kocham za dobór piosenek...
Na początku nie byłaś co do niej przekonana, ale teraz po upływie kilkunastu minut muszę przyznać, że nie wyobrażam sobie na miejscu tych słów kogoś innego utworu...
Szokuj nas, szokuj...
Pokaż coś co ludzi nurtuje, czasem denerwuje...
Pozdrawiam,
Twoja Mavis...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madzia_m
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Piątek 09-06-2006, 19:00 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam Twoje metafory, określenia... Uwielbiam styl, w jakim piszesz. Twoje słowa są piękne. Połączone w idealne zdania.
Podobało mi się. Cholernie mi się podobało. Te uczucia, w pewnym rodzaju tęsknota, smutek i nadzieja. Pierwszy akapit jest wyśmienity. Jestem pod wrażeniem.
Miło Cię witać tutaj znowu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Indra
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z co piątej kinder niespodzianki
|
Wysłany: Piątek 09-06-2006, 20:32 Temat postu: |
|
|
A mnie jakoś nie poruszyło. Same słowa. Nie mam dziś serca na uczucia.
Jednakowoż cieszę się niezmiernie z powrotu, Cherry, naprawdę.
Pozdrawiam serdecznie
I.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ambre
Gość
|
Wysłany: Piątek 09-06-2006, 21:41 Temat postu: |
|
|
No i kolejne Twoje opowiadanie... Przeczytałam jedno po drugim... Utrzymane w tym samym stylu... Pełnym tajemnic, niedomówien, a to właśnie podoba mi się w jednoczęściówkach... Powinny intrygować, ciekawić. Czytelnik powinien uruchomić swoją wyobraźnię i ulecieć do świata, który stworzyłaś. Tak właśnie stało się ze mną... Dziękuję
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-Negai
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w Tobie tyle zła?
|
Wysłany: Piątek 09-06-2006, 22:36 Temat postu: |
|
|
Cherry...
Zaczelam czytac i juz pierwszy fragment kursywa napelnil moje oczy lzami.
To nieco dziwne w moim przypadku, bo do tej pory plakalam tylko na zakonczeniach wspanialych opowiadan.
To zdanie zdobylo moje serce:
"Chciałbym spacerować z tobą po naszym ogrodzie i tulić cię w opuszczonych kapliczkach."
Nie wiem dlaczego, ale zwrocilam na nie szczegolnie uwage.
Nie wytrzymalam oporu i uwolnilam z oczu srebrne krople.
Balam sie czytac dalej, bo przeciez dopiero co sie zaczelo...
Mimo, ze lzy sa skryte, ja mam ochote krzyczec. Uwolnic z sobie stlumione uczucia.
Ruszylas mnie, zaintrygowalas i wzruszylas, do granic mozliwosci.
I bardzo ciesze sie z powrotu, jednej ze znakomitych pisarek tego forum.
A w samej jednoczesciowce na uwage zasluzyly opisy.
Zajely Ci znaczna czesc dziela i przykuwaja uwage swoja barwnoscia.
A ja kocham opisy, ktore dzialaja na moja wyobraznie, ktora jest trudna do poruszenia.
Nie ma mowy o jakichkolwiek bledach. Czysto.
A teraz odejde, kolejny raz zachwycona.
Pelna szacunku i podziwu.
W ciszy.
~ddm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chloe
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sobota 10-06-2006, 12:45 Temat postu: |
|
|
To nie było to, co wtedy.
I wiesz?
Cieszę się.
Bo jesteś sobą. Pamiętam naszą rozmowę, wtedy, gdy stąd odchodziłaś. I całkowicie Cię wtedy rozumiałam. I tu okazałaś, że nie zmienisz zdania.
Powtarzam: Jesteś sobą. Nie powróciłaś do poprzedniego stylu. Może to się komuś nie podobać, ale ja cieszę się, że jest tak, jak jest.
Niech tak zostanie... Bo Cherry, to Cherry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kajman
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: nieważne.
|
Wysłany: Sobota 10-06-2006, 18:00 Temat postu: |
|
|
Piękne.
Tylko tyle zdołam napisać...
Gdy przeczytałam pierwsze cztery linijki napisane kursywą, oczy momentalnie zaczęły mi się szklić.
Mi się bardzo spodobało.
Pozdrawiam
___________________________________
Kiedy płakałeś, chciałam zetrzeć wszystkie z twoich łez
Kiedy tu krzyczałeś, chciałam zwalczyć wszystkie twoje lęki
Trzymałam cię za rękę przez wszystkie z tych lat
Ale ty wciąż masz mnie, całą mnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kajman dnia Niedziela 11-06-2006, 16:20, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martosia
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sobota 10-06-2006, 18:13 Temat postu: |
|
|
Może i się nie popłakałam, ale przyznam, że jestem zachwycona. A moim marzeniem jest napisać właśnie coś takiego. Uważam, że to opowiadanie jest uczuciowe. Wyjątkowo uczuciowe. Wszystko pięknie opisane. No cóż... Podziwiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|