Tokio Hotel

Tajniaczka · Wysłany: Sobota 17-02-2007, 19:39 Temat postu:

Dobrze, że pytasz, bo..

TAK!
Jestem na tak.

Był Tolkien, Sapkowski, a teraz Loreley robi trylogię! Laughing

Nie moge sie doczekać i życzę weny *.*

PeeS. Wiedziałam, że tego nie porzucisz haaaaaaaaa xD

Beata · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 1:10 Temat postu:

Ja tez chcę, a co Smile

Jestem za

Nat · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 13:40 Temat postu:

Ani@ · Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 12:48 Temat postu:

Ja chce twincestową trylogie!!!!
JA!
JA!

Miałam skomentować już tydzień temu, ale wyjechałam na słowackie zadupie odcięta od świata....

I co ja mam ci ZNOWU napisać?
Że ZNOWU było cudownie?
Że Znowy było idealnie?
Że znowu było tak przepełnione wspaniałymi emocjami, ze ręcę mi się tzręsą?

Kocham Cie
I Twoją twórczość

Nie wiem co jeszcze mogę napisać...

Pozdrawiam

Mod-channel · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 22:46 Temat postu:

Hm. Co tu dużo pisać Very Happy

Przeczytałam całe i choć nie lubię się jakoś bardziej zagłębiać w Twincest, to bardzo mi się podobało.
Ładnie opisane uczucia i przyjemnie się czyta Wink

Pozdrawiam Very Happy

Noire · Wysłany: Środa 21-02-2007, 11:42 Temat postu:

Dokładnie jak channel.
Nie jestem zwolenniczka twincestu, a raczej opowiadań z tym związanych. Ale Twoje było naprawdę bardzo dobre. Świetny styl, opisy, dialogi. Kocham jak się dużo opisuje Heart

Ty wykonałaś to mistrzowsko.
Nie będę więcej pisała. Bardzo mi sie podobało - to jest ważne.

Pozdrawiam, całuję.
Noire

Feel · Wysłany: Środa 21-02-2007, 13:59 Temat postu:

hmmmmmmm......
Kurcze nie wiem co napisać..
Piękne, to chyba za mało.
Nie bardzo lubie takie tematy, gdzie pokazana jest miłość bliźniaków do siebie. Jednak to w jaki sposób to wszystko opisałaś, sprawiło że się podoba. Te opisy uczuć i samego zbliżenia, były takie delikatne.. Takie niewinne i zakazane..
A końcówka i fragment 'Wenn nichts mehr geht' poprostu mnie powalił.
Mam ogromny senstyment, do tej piosenki.. i jeszcze teraz... Rolling Eyes

muszę posłuchać.
Podsumowując, naprawdę mi się podobało.
Podobała mi się treść, styl, długość, uczucia.. całość.
Pozdr Feel

Noire · Wysłany: Środa 21-02-2007, 21:00 Temat postu:

wpisując w google 'twincest' Mr. Green

(matko co ja tam robiłam) weszłam na pierwszego bloga jaki mi się przytrafił, i co widzę? Twoje opowiadanie! aż się zdziwiłam.
Myślałam, że to Twój blog. ale niee.. Loreley będziesz znana : )

Loreley · Wysłany: Środa 21-02-2007, 21:29 Temat postu:

Noire, jak przeczytałam, co napisałaś, to mnie zmroziło, serio. Pomyślałam, że ktoś zwyczajnie splagiatował mój tekst. Zaraz zajrzałam na tego bloga: na szczęście właścicielka napisała, skąd wzięła opowiadanie i kto jest jego autorką. Uff... Czyli nie ma sprawy, choć dla formalności mogła zapytać. Może się wygłupiam, ale jestem przywiązana do swoich opowiadań.

Wiecie, co mnie cieszy? Że nawet osoby nie lubiące twincestu, lub wręcz z niechęcią się do niego odnoszące, pozytywnie reagują na to opowiadanie. Dzięki za wszystkie koemnatrze Smile

weriocha · Wysłany: Środa 21-02-2007, 22:04 Temat postu: hmm

naprawde ładnie to opisałaś, ale przy każdym opowiadaniu tego rodzaju( miłosć bliźniaków xD) po prostu czuje niesmak xD ale gratulacje Cool

kooocia · Wysłany: Poniedziałek 26-02-2007, 1:35 Temat postu:

cudowne. <3

..na końcu można się popłakać (jak ja).

tylko to jedno słowo nasówa mi się na myśl - cudowne!

Mod-Troskliwy Miś · Wysłany: Piątek 18-05-2007, 15:33 Temat postu:

w tym opowiadaniu już nikt dawno się nie wypowiadał więc uznaję je za przeczytane przez większość
więc przenoszę Do Archiwum