Tokio Hotel

malineczka · Wysłany: Środa 25-01-2006, 15:03 Temat postu:

spoko ci wyszlo
pisz dalej;]

bubbles · Wysłany: Środa 25-01-2006, 15:09 Temat postu:

greta z billemmm uch!
A no troche szkoda mi Toma , ale niech płaci za grzeszki : P

gOJa · Wysłany: Środa 25-01-2006, 15:29 Temat postu:

super super super!! Very Happy

pisz dłuższe notki i częściej Very Happy

Admin-Black Swan · Wysłany: Środa 25-01-2006, 16:15 Temat postu:

Afterall hi Very Happy

normalnie kończą mi się słowa na określenie jak bardzo mi se podoba to co piszesz Very Happy

rewelacja

avi · Wysłany: Środa 25-01-2006, 16:36 Temat postu:

aww tak jest AMI! GIRL POWER! niach niach Nie da sie!

avi popada w male paranoje xD

AfterAll · Wysłany: Środa 25-01-2006, 17:01 Temat postu:

Wena mnie chyba opuściła, pół dnia siedzę nad 6 częścią i dupa Sad

Sandy Strix · Wysłany: Środa 25-01-2006, 18:08 Temat postu:

och, afciu nie przejmuj się Smile

posiedź kolejne pół dnia i na pewno coś wymyślisz Wink

Mod-Grecia · Wysłany: Środa 25-01-2006, 18:28 Temat postu:

Ta kolejne pol dnia, to sie do jutra nie doczekamy Very Happy

bueh

AfterAll · Wysłany: Środa 25-01-2006, 18:36 Temat postu:

Grecien, ty po prosu we mnie nei wierzysz Sad

emcia:p · Wysłany: Środa 25-01-2006, 18:47 Temat postu:

pisz pisz

ja tam mam czas do 22 wiec poczekam

na pewno wymyslisz cos..

AfterAll · Wysłany: Środa 25-01-2006, 18:56 Temat postu:

Aaa coś tam naskrobałam Smile

)

*****

6 - pamiętnik

Ami siedziała na tapczanie w swoim pokoju. Trzymała w ręku, stary, gruby pamiętnik w różowej okładce. Dostała go od Georga na 15 urodziny. Dzień po dniu zapisywała w nim swoje notatki. Miesiąc, po wyjeździe chłopców wyniosła go na strych wraz z innymi rzeczami, które wiązały się z nimi. Ale dziś, wyjątkowo poczuła, że musi przelać uczucia na papier. Greta, choć była jej przyjaciółką, nie rozumiała jej do końca. Poza tym, spotyka się od kilku dni z Billem, co sprawia, że jest przeciwna zemście dziewczyny na chłopcach. Główną część planu zawaliła, wykrzykując Tomowi prosto w oczy, że go nienawidzi. Nie tak miało być. Miała go w sobie rozkochać a potem rzucić.
Wszystkie swoje myśli zapisywała skrzętnie. Tak bardzo dręczyły ją jej własne myśli. Za ostatnie zdanie zapisane w pamiętniku znienawidziła Toma jeszcze bardziej. Siebie z resztą też:
„Co z tego, że jest ostatnim chamem, skoro i tak nie potrafię o nim zapomnieć”

=====

- Po prostu woda sodowa uderzyła nam do głowy a Tom odczuł to najboleśniej – Bill tłumaczył Grecie, dlaczego nie odzywali się tyle czasu do osoby, która nigdy nie przestała być dla nich ważna
- Słabe te wasze usprawiedliwienie – Greta spojrzała na Billa z lekkim politowaniem
- Tak było. Dzwoniliśmy parę razy ale nigdy nikt nie odbierał… wiem, żadne usprawiedliwienie ale w naszych sercach była i jest zawsze – Bill lekko się zamyślił
- Szkoda, że nie w sercu Toma – Greta lekko się skrzywiła i usiadła na ławce. Był piękny dzień, więc Bill zaprosił ją na spacer do parku
- On ją kocha – wypalił Bill bez namysłu. Greta spojrzała na niego jak na pajaca i wybuchła śmiechem
- Okazał jej to w bardzo ciekawy sposób
- On nie wiedział, że jej też na nim zależy… - Bill spojrzał na Gretę, której oczy nagle się powiększyły
- Ale Ami mówiła, że on wiedział i że teraz to wykorzystuje – zaskoczona dziewczyna powoli zaczęła kojarzyć fakty – rety, tak bardzo pogłębiła się w żalu i pretensjach, że każdy gest z waszej strony traktuje jako afront. Zwłaszcza, jeśli chodzi o Toma
- Wiesz, jego nic nie usprawiedliwia, nie jest święty, jednak nie są i nie byli parą, wiec pretensje może mieć tylko o jedno – Bill się skrzywił
- Może da się to jakoś naprawić – Greta uśmiechnęła się tajemniczo do Billa. Chłopak przyglądał się jej uważnie. Zrobiła na nim ogromne wrażenie, jednak wolał poczekać i nie zdradzać się ze swoim zauroczeniem. Na wszystko przyjdzie przecież czas…

=====

- Jest może Ami? – Bill zapytał panią Sonię, która właśnie otworzyła mu drzwi
- Nie Bill. Poszła do sklepu, będzie za 10 minut. Może poczekasz w jej pokoju? – mama dziewczyny zaprosiła chłopca do środka. Skorzystał. Wszedł do pokoju Ami – nic się nie zmieniło. Tylko te puste ramki… Na biurku dostrzegł znajomą rzecz – różowy pamiętnik. Wiedział, że to niegrzecznie, ale tak bardzo go korciło przeczytanie jego treści…
Kiedy skończył, usłyszał czyjeś kroki na schodach. Szybko odłożył pamiętnik i usiadł na łóżku z miną niewiniątka. Drzwi się uchyliły i do pokoju weszła mama Ami.
- Ami dzwoniła, że idzie z Gretą do kina, więc będzie za trzy godziny, przykro mi zajrzyj do nas koło 20:00 – kobieta uśmiechnęła się ciepło.
- Nie ma sprawy, dziękuję za gościnę – chłopak uśmiechnął się i wyszedł.

=====

Tom siedział w kuchni, popijając ciepłą herbatę. Grzebał łyżeczką w cukiernicy, kompletnie bez celu. Wciąż bił się z myślami, starał się wymazać z pamięci, wszystkie głupie rzeczy, które zrobił od dnia wyjazdu z rodzinnego Magdeburga. Był za młody i za głupi, żeby docenić to co miał. Sława go zmęczyła, fanki i napalone małolatki dobijały. Chciał kogoś tylko dla siebie, już od dawna. Wiedział kto może dać mu szczęście, teraz jednak było już za późno. Z zadumy wyrwał go Bill, który jak poparzony wpadł do kuchni z uśmiechnięty od ucha do ucha.
- Tom, braciszku, jest dobrze – Tom patrzył na zasapanego brata, jak na zjawę
- Ee o co ci biega ??
- Czytałem pamiętnik Ami! Ona cię kocha pajacu! – Bill darł się na cały dom, jakby wygrał główną nagrodę w loterii
- Co? Jak? Powoli – do Toma nie docierały do końca słowa brata, jednak udzielił mu się jego entuzjazm
- Posłuchaj mnie uważnie, taki jest plan… - po kilku minutach Tom został wprowadzony w „niezawodny” pomysł brata.
- Zastawiła sidła na ciebie? Sama w nie wpadnie, nawet sama nie zauważy kiedy - Bill spojrzał na bliźniaka, w którego oczach zapaliły się znajome, chytre iskierki.

emcia:p · Wysłany: Środa 25-01-2006, 19:04 Temat postu:

aj ten bill niedobry jak on mogl jej pamietnik czytac Little thongue man

w sumie to ja bym jego pamietnik chetnie przeczytala jakby byla okazja ;] no juz chyba wiem co mniejwiecej kombinuja.. czekam na dalsze party.. moze jeszcze potem bedziesz miec wene? Rolling Eyes

FehLer · Gość

<Lol2> nie wiem czemu ale po przeczytaniu opa złapałam jakąś fazed <lol2> ale fajne! czekam na ciąg dalszy Wink

klaudia89 · Wysłany: Środa 25-01-2006, 19:19 Temat postu:

nie no znowu SUPER Very Happy

:Dja tu wchodze i patrze a tu juz 2 nowe opka Very Happy

tak by moglo byc zawsze jak tu wchodze:D Very Happy

:Dnaprawde jest super te opko pozdro czekam na nastepna czesc:D Very Happy

:

bubbles · Wysłany: Środa 25-01-2006, 19:34 Temat postu:

a to głupek z tego Billa..
ah! Ami i tak okarze się mądrzejsza !

martoHa · Wysłany: Środa 25-01-2006, 19:43 Temat postu:

hehe tom byłtaki biedny i biedny a teraz sam będzie sie odgrywał.. ehh :[ głupi ten bill..

napisz nową część. proszę. skromnie Very Happy

avi · Wysłany: Środa 25-01-2006, 19:44 Temat postu:

chamstwo w bialy dzien xD Ciekawe czy Ami zauwazy ze ktos ruszal jej pamietnik :]

Unendlichkeit · Wysłany: Środa 25-01-2006, 19:56 Temat postu:

Ale z Billosława chaam O.o nie spodziewałam się tego po nim...
ja chce już kolejną część! Razz

~Princess~ · Wysłany: Środa 25-01-2006, 20:43 Temat postu:

Jesoo uzaleznilam sie od tego dziewczyno!!!!!!! jestes genialna!!! napisz cos szybko...;D

vaRiOoOtCa · Wysłany: Środa 25-01-2006, 20:46 Temat postu:

o bosh... i co teraz ;>
ona myśLi że ich wkręci, a tak naprawde nie wie, że sama będzie wkręcona i że oni wiedza o tym że ich chciaŁa wkręcić aLe będzie na odwrót Very Happy

i buc franciszek nie pomoże... ahhh

olka · Wysłany: Środa 25-01-2006, 21:03 Temat postu:

oj oj bedzie sie dzialo!!!greta dobrze mowila ze wpadnie we wlasne sidla:)

gOJa · Wysłany: Środa 25-01-2006, 21:31 Temat postu:

łooo i znowu tak krótko Razz

.. ale i tak super Very Happy

...

avi · Wysłany: Środa 25-01-2006, 22:10 Temat postu:

a niech wpada w te sidla, przynajmniej bedzie ciekawie xD

Mod-Grecia · Wysłany: Środa 25-01-2006, 22:32 Temat postu:

Afterall co Ty w ogole mowisz, doceniam Cie i to bardzo Wink

tak to bym nie prosila o nowa czesc o ktora wlasnie znowu prosze Very Happy

i nie czytalabym opka Wink

No Bill tez sie podstepny robi Twisted Evil

Dziwnie mi sie czyta opko, w ktorym jest moje imie Very Happy

hehe

avi · Wysłany: Czwartek 26-01-2006, 16:56 Temat postu:

no AfterAll czekamy i czkeamy, a Cie tu nie ma xP Co to ma być, HĘ? xD