Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pauline...
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 14:25 Temat postu: ***Bill Kaulitz wygłasza swoją opinię - Autor: Pauline...*** |
|
|
Nie powiem, że nudne. W gruncie rzeczy jest nawet... ciekawe.
Dla wszystkich.
_____________________________________________________________
Proszę bardzo! Co chcesz - to masz! Zarżnąłem się jak pies.
Cofnij…
To wy mnie zabiłyście!
Tak szczerze, to ja się was brzydzę. Jedne piegowate, drugie w okularach, kujonki, nimfomanki, anorektyczki, z ‘lekką’ nadwagą, bez mózgu czy różowe.
Jesteście po prostu ohydne!
I jeszcze te wkurzające paski… Jedna się tak ubrała, potem tuzin zmałpował. No i się rozeszło! Ja, raz je założyłem i pół świata zaczęło tak chodzić. Nie wyobrażacie sobie nawet, jakie to wkurzające!
A jak sobie pomyślę, że jakiś tłusty pasztet, co wieczór liże mój plakat… Boże, ja chyba popadam w jakąś paranoję!
Cofnij…
Nie mieszajmy w to Boga. To wy jesteście paranoiczkami! I mam na to niezbite dowody!
Powiedzmy te opowiadania Sci-Fi. Kim ja jestem, wokalistą czy ET, żeby o mnie takie farmazony pisano!?
Dla przykładu niejaka Pauline… (jaki idiotyczny nick). Wiecie, o czym ona pisze? W jednym opowiadaniu jestem jedynakiem i w dodatku blondynem! Nie wiem, co powiedzieć. To dziecko chyba jest ślepe! I pisze, ze to „fikcja literacka”. Phi! Ale to dopiero początek… Przerażony chłopiec (czytaj: Bill Kaulitz) dowiaduje się, że jest adoptowany. Mogła jeszcze dopisać, że jestem dzieckiem z próbówki!
Jej drugie opowiadanie:
Bohater główny – Bill Kaulitz.
Środowisko życia – las.
Zawód – wampir.
Tego nie skomentuję, chociaż samo opowiadanie skomentowałem.
Ja rozumiem, że w szkole dziewczyna nie ma wielu okazji, by popisać się swoim talentem pisarskim, a raczej jego brakiem, ale czy to jest powód, żeby wkładać mi do ust kły i zmuszać do zabicia niewiasty?
Warto też wspomnieć o opowiadaniu, w którym jestem ojcem. To mnie śmieszy najbardziej. I to jeszcze takim pseudo-ojcem, dla którego liczą się tylko pieniądze i sława, a dziecko schodzi na drugi plan. Ba! Dziecka w ogóle nie ma. I to podobno ma w sobie jakiś morał…
No tak! Na samym początku byłem jeszcze samobójcą i chciałem skoczyć z dachu wieżowca. No, może nie wieżowca, ale było wysoko… A najlepsze, że widziałem tam anioła. Ale nie mojego osobistego, tylko takiego na spółkę z Tomem (czy ja zawsze muszę się z nim dzielić!?). Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. A to fenomen, bo w większości opowiadań – ginę. Najczęściej się podcinam, albo skaczę. Nierzadko też idę do więzienia, wbijam sobie nóż w brzuch czy po prostu przedawkuję. Takie 'normalne' śmierci. A raczej przewidywalne…
Zapomniałbym o opowiadaniu, w którym jestem starym, samotnym snobem. Chociaż ta aranżacja mi się akurat podobała. Szczególnie opis domu czy salonu. Widać, mam dobry gust. Ale moją przyszłość odkładam na potem. Chociaż nie powiem, że ten motyw mi się nie podoba. Jeszcze to przemyślę…
Było jeszcze o marzeniach małego chłopca… Ale to o Tomie, więc nudne.
Hmm… Intrygujący tytuł „Walka z samym sobą, czyli Bill Kaulitz vis. Bill z Tokio Hotel”.
Nie powiem, że nie ciekawe. Było raczej… głupie. Tak, było głupie. Czy wszyscy widzą mnie jako pięknego, szczęśliwego… SCHIZOFRENIKA? Ludzie, zlitujcie się! Pocieszające było tylko to, że Tom w tym opowiadaniu prowadził dialog ze swoimi dredami. Przynajmniej nie byłem sam… w tej ułomności.
Dobiło mnie też (jak to Pauline… nazywa) jej kolejne „dzieło”. A mianowicie twór, w którym jestem, molestowanym psychicznie przez Toma kilkulatkiem. Gadam w nim do misia lub do kartki i śledzę brata, ukrywając się w szopie na narzędzia lub za krzakami. Warto też dodać, że ściąłem sobie włosy sekatorem… Na koniec i tak zostałem przez bandę Toma zamknięty we wspomnianej już wcześniej szopie.
Więcej opowiadań nie pamiętam. A może nie chcę? Nie pamiętam! Pewnie gniją gdzieś w archiwum. I dobrze! Jeszcze natrafiłbym na opowiadanie, w którym gwałcę się z Georgiem czy po raz setny leże w kałuży krwi i ćpam…
Stwierdzam więc, że to dziecko jest chore psychicznie. Wspomniałem już, że uważa się za „anty”. Phi! A poza tym pewnie jest dyslektykiem, dysortografikiem i ma dysfunkcję mózgu!
I…
- Bill! Obiad na stole!
- Już idę!
Czy chcesz zmiany w pliku „Bill Kaulitz oficjalnie wygłasza swoją opinię”?
- Naturalnie – Kliknął niewielki kwadracik z napisem 'TAK'.
- Mamo, bo Tom mnie kopie! Trzeba mu odebrać kieszonkowe za „znęcanie się nad bratem”! – Brunet z wyższością spojrzał na bliźniaka.
- Mamo, a jest kara za „ubytki w mózgu”? – Tym razem jego bliźniak kontratakował – Bo Bill godzinami gada ze swoim odbiciem w lustrze – Zaśmiał się.
- Tom! Przestań dokuczać bratu!
- Ale mamo… Ja mówię prawdę!
- Powiedziałam, że podczas jedzenia ma być spokój!
- Widzisz? Nikt nas nie rozumie… - Tom wyszedł szybkim krokiem z kuchni, ściskając w ręce swojego dreda.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pauline... dnia Wtorek 27-02-2007, 16:13, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
helcia
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a co? a po co? a dlaczego?
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 14:26 Temat postu: |
|
|
Pierwszy raz zaklepie.
Hm.
Ciekawe było.
Ostatnio właśnie myślałam co by tokiohotelowcy zrobili czytając to opowiadanie.
Czytasz w moich myślach xD
Podobało mi się choć spodziewałam się czegoś lepszego.
Pozdrawiam.
Wesołych świąt!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Funny Otherwise
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z łóżka.
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 14:41 Temat postu: |
|
|
No, powiem szczerze, podobało mi się. Jak przywoływał różne opowiadania, i mówił na ich temat; fajne. Najlepszy koniec, po prostu świetny. Podobało mi się. Błędów nie szukałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leb die sekunde
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 14:45 Temat postu: |
|
|
Ach co tu się stało na tym forum, że dzisiaj juz któreś z kolei opowiadanie mnie wprost powala?
Pomysł... idealny, oryginalny.
Wykonanie - wspaniałe.
Świetnie dobierane słowa.
Jestem zachwycona.
I pełna podziwu.
Naprawdę.
I podobnie jak helcia zastanawiałam się nad tym jaka byłaby reakcji TH gdyby przeczytali któres z opowiadan o sobie w roli glównej...
Super pomysł.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 14:58 Temat postu: |
|
|
Podobało mi się.
Po pierwsze czytało mi się lekko. Po drugie nie widziałam błędów. Po trzecie ciekawy pomysł i przypadła mi do gustu ta lekka autoironia
I ogólnie naprawdę nie mam się czego czepiać. Bo po prostu fajna jednoczęściówka. O.o
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwunnia
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z bajkowego świata dla małych dziewczynek*
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 15:46 Temat postu: |
|
|
Ho Ho Ho. (Jak świątecznie )
Podobało się. Bardzo nawet.
Świetnie napisane. Bez błędów(chyba).
Pędzę dodać cię w rankingu!
Yes Yes Yes.
P.S więcej takich jednoczęściówek proszę Aleś mi prezent na święta sprawiła! Dziękować!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jogobelinka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a bo ja wiem?
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 16:25 Temat postu: |
|
|
No... To mi się podoba.
Muszę Ci przyznać rację, całkiem ciekawe to było.
Też się ostatnio zastanawiałam jaka była by reakcja chłopaków po przeczytaniu choćby jednego z opowiadań o nich.
Cytat: |
żeby wkładać mi do ust kły i zmuszać do zabicie niewiasty. |
zabicia
Błędów więcej nie widziałam, oprócz tej drobnej literówki.
Najbardziej podobała mi się ta ironia. Może nie było jakichś głębokich przemyśleń i morałów, ale mnie urzekło. Tą swoją lekkością, sarkazmem i... ogólnie to cała mi się podoba. Poprawiłaś mi humor. O!
Wesołych świąt, życzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tselinka
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 16:31 Temat postu: |
|
|
Noooo ! to było coś
Lekko sie czytało, błędów nie było.
Autodiss
no i to było własnie fajne
końcówka była najlepsza.
Jestem zdecydowanie na tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zulla
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 16:39 Temat postu: |
|
|
tak
podsumowanie końcoworoczne
podsumowanie Billa v'el Pauline...
tak
coś w tym jest
zawsze jest coś w tym po piszesz...
podobało mi się
po prostu prostota, kłębki myśli
całuję
z życzeniami świątecznymi
Zull
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czosneq_91
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: masz lizaka?
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 17:02 Temat postu: |
|
|
Ciekawy pomysł.
Było ładnie.
Nie powaliło, ale może to nawet lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dark marona
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawskie Loitsche
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 17:06 Temat postu: |
|
|
Może to nieadekwatne do sytuacji, ale ciągle się uśmiechałam.
A przy tych słowach "wbijam sobie nóż w brzuch" skojarzyło mi się moje opo, mimo że nie chodziło o nie
Podobało mi się, pomysł bardzo ciekawy.
Jednym zdaniem: powaliło mnie na kolana;P
Pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_kinga_kaulitz_
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ------
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 17:08 Temat postu: |
|
|
Nie nudne , ale i nie świetne (moim zdaniem)
POmysł fantastyczny lecz fabuła troszke kiepska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
furja
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 18:00 Temat postu: |
|
|
Szukałam indywidualności, czegoś nowego i świerzego...
I dzięki Tobie znalazłam to.
Genialny pomysł, wykonanie nie pozostawia nic do życzenia.
Bardzo mi się podobało.
Bardzo.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdalen
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nieba...
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 18:10 Temat postu: |
|
|
no kurde fajne .Tylko szczerze mówiac to nie rozumiem końcówki z tym dialogie miedzy tomem a Billem... Ale myśle,ze Bill czasami tez mysli cos w tym stylu... Chociaz na jakims czacie mówili,ze nie czytaja zadnych opowiadan o nich.. Opo fajne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Immortelle
Gość
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 18:27 Temat postu: |
|
|
Tak.
Podobało mi się, nie powaliło, ale bez zarzutów.
Ach, to zdanie co do 'zabicia niewiasty' - pytanie retoryczne? Tylko pytajnika mi brakuje .
Świetny, nowy pomysł.
I miałaś rację - ciekawe.
Życzę weny, czekam na Twoje kolejne dzieła,
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liebkosung
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czerpać siłę by żyć?
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 20:04 Temat postu: |
|
|
Zdecyodowanie - powalające.
Hah, tylko na tyle mnie teraz stać.
Gdzieś na początku jest błąd, chyba "niewkurzające", bo naturalnie powinno być oddzielnie.
Nie wiem czy Bill używa tak wyszukanego słownictwa, ale to opowiadanie miało w sobie to coś.
To był Twój osobisty remanent.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczny anioł
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: za górami za lasami.... w domku z piernika :)
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 20:55 Temat postu: |
|
|
weszłam bo mówię co mi szkodzi i tak się nudzę
no i się nie zawiodłam
humor mi się poprawił
a czytało się lekko i przyjemnie
kawałek na końcu jak Tom mówi znów do swojego dreda po prostu mnie rozwalił i to na całego
No i ciekawe co by sobie pomyśleli gdzyby to czytali???
wogóle gdyby czytali wszystkie nasze dzieła
może kiedyś to nastąi kto wie
Pozdrawiam i jestem stanowczo na TAK
MERRY CHRISTMAS
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yuna vel laya
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Vampirlandu ]:->
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 21:54 Temat postu: |
|
|
ooooo jestem zaskoczona...
pozytywnie zaskoczona
A czy mi się podobało?
Niewątpliwie było oryginalne i ciekawie napisane, więc stwierdzam, że było okey.
Pozdrawiam
yuna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pauline...
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 23:54 Temat postu: |
|
|
Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję.
Nie mam czasu i sił odpowiadać na każdy komentarz z osobna.
Tylko na jeden:
"niewkurzające" - to imiesłów. Można je pisać i tak i tak. Czyli i
osobno i razem. Ja zawsze pisałam imiesłowy razem i tak już
zostawię .
Bardzo miło mi się czyta wasze komentarze, szczególnie, że
musiałam dziś zabijać karpie...
Cóż... Rodzice się brzydzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna_04
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 0:22 Temat postu: Re: 'Bill Kaulitz wygłasza swoją opinię' - Autor: Pauline... |
|
|
Pauline... napisał: |
- Widzisz? Nikt nas nie rozumie… - Tom wyszedł szybkim krokiem z kuchni, ściskając w ręce swojego dreda. |
Przy tym zdaniu wybuchnęłam śmiechem No przyznaję... Podobało mi się. Ciekawy pomysł i dobre wykonanie. Pozdrawiam.
EDIT:
Liebkosung napisał: |
Zdecyodowanie - powalające.
Hah, tylko na tyle mnie teraz stać.
Gdzieś na początku jest błąd, chyba "niewkurzające", bo naturalnie powinno być oddzielnie.
Nie wiem czy Bill używa tak wyszukanego słownictwa, ale to opowiadanie miało w sobie to coś.
To był Twój osobisty remanent. |
Wyraz "niewkurzający" jest imiesłowem. Ustalono, że dwie formy pisowni są poprawne. Ja również piszę imiesłowy z "nie" razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
redrii
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 11:39 Temat postu: |
|
|
Aaaaa.
SUPER!
Świetne opowiadanie.
Co ważne, nie smutne Bo w Wigilię nie ma co się dołować
Super jeszcze raz.
Wesołych i cudownych świąt!
Buziak!
Redrii.
Sorry za idiotyczny komentarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alexa^^
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rybnik.
|
Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 12:08 Temat postu: |
|
|
Podobało mi się.. ogólnie mnie zaciekawiło Ogólnie lubie czytać twoje opowiadania chodz jestes anty to ciekawie wszystko opisujesz.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anu$hka
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 13:33 Temat postu: |
|
|
To było zayebiste...
Imponujesz mi naprawdę
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Netka
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: spod sterty śmieci..
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 14:05 Temat postu: |
|
|
pomysł, nie powiem, bo orginalny.
ale czegoś mi tu brakło; na początku było dobrze i myślałam, że będzie coraz lepiej, ale przy koncu coś Ci nie wyszło.
cóż, bywa. ;]
pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Effie
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miejsca, w którym kiedyś się obudzę
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 14:36 Temat postu: |
|
|
To było super. Powaliło na kolana..ba powaliło na kostki i paluszki u stóp.
Tak podobalo mi się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|