Tokio Hotel

LadyMakbet · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 16:56 Temat postu: Cytryna, mięta i jabłko.

Pisałam przy "Talk" Cold Play. Może polecam(?).
Nie bijcie. Krytykować możecie...
Aaaaa no i jeszcze coś - nie wyszło... Nie wyszło... Sad

Patrzę przez okno. Ogromna przestrzeń kosmosu straszy mnie i zadziwia. Nie wiem, co się tam kryje. Nie wierzę przecież naukowcom. Może właśnie w kosmosie krążą piękne i zwiewne suknie, otulające dusze umarłych? Często nad tym myślę, już potrafię rozmyślać. Teraz jestem tylko ja i mój umysł. I Ty. Już się nie boję. Już nie płaczę. Już nie drżę z przerażenia, nie głowię się nad tym, gdzie jesteś.
Wiatr szarpie moje włosy, rozwiewa je na wszystkie strony, wyrzuca z nich piękne krokusy, tak uwielbiane przez nas. Biały kwiat, kwiat niewinności, kwiat niewinnej miłości. Czuję woń tych przepięknych roślin, uderzyła w moje nozdrza tak nagle, przywołała wspomnienia. Cudownie było je czuć. Ich zapach mieszał się z Twoim zapachem. Jak pachniałeś? Mogę powiedzieć, teraz tak. Jeśli kiedyś zapytałbyś mnie, co od Ciebie czuć, powiedziałabym; "Nic, zwyczajnie pachniesz". W tym momencie jest inaczej. Mogę wyliczyć każdy najmniejszy szczegół. Miętowo-cytrynowa pasta do zębów, woda toaletowa, żel do golenia, szampon jabłkowy. Często wtapiałam palce między Twoje owocowe włosy, były miłe w dotyku. Delikatnie pieściły moje opuszki, knykcie, wewnętrzną stronę dłoni. Gładziłam Cię po głowie, a Ty patrzyłeś na mnie brązowymi oczami, w których widziałam ogromną miłość, którą sama też patrzyłam.
A teraz jesteś daleko, szybujesz.
Nie, nie jesteś daleko. Jesteś blisko, wiatr jest Twoim oddechem, słońce Twoim spojrzeniem, ziemia Twoim ciałem. Każde zdjęcie wspomnieniem o Tobie, jesteś Ty, jestem i ja. Nie znikniesz nigdy Ty, nie zniknę i ja.

Nie opuszczę Cię, obiecuję. Żyj normalnie, tak, jakbym był. Bo jestem.

Ufam, kocham i pamiętam. Pamiętam, bo jak mogę zapomnieć, skoro jesteś? Skoro rozmawiam z Tobą, skoro patrzysz, skoro czuję Cię, skoro i Ty czujesz mnie.
I chociaż nie odpowiadasz na każde moje wezwanie, uparcie wierzę w Twoje ciągłe istnienie.

Dziś już wiem, będziesz zawsze blisko mnie,
A w sercu oddech gwiazd...
I anioły w moich snach...

Nauczyłam się wierzyć i być przy Tobie, kiedy mnie potrzebujesz. Kryjesz się w każdym uśmiechu, spojrzeniu, krzyku, głosie, ciele. Niekiedy we mnie.
Wiem, jakbyś zareagował w każdej sytuacji.
Pamiętam te szczegóły, nie mogę zapomnieć. I nie chcę, bo wart jesteś pamięci.
Nie odszedłeś, by mnie zasmucić, lecz po to, by uszczęśliwić. Wiem to. Nigdy nie sprawiłbyś mi przykrości. Wiemy to. Bo wcale nie odszedłeś.
Cieszę się, że mnie nie opuściłeś. Łatwiej żyje mi się z Tobą.

Spoglądam ponownie w ciemne czeluści, pogłębiające się zadziwiająco. Czuję czyiś wzrok na sobie, czyiś oddech. Przyszedłeś.
Przestrzeń razem z Tobą. Ogarniająca tylko mnie i Ciebie, tylko nas, tylko nasze ciała rozdzielone, lecz zjednoczone, tylko nasze umysły, choć inne, myślące tak samo.
Wplatam palce we własne włosy. Czuję cytrynę, jabłko i miętę.
W przyszłości będzie tak samo.
W przeszłości było tak samo.
Teraz jest tak samo.

Akromantula · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 17:14 Temat postu:

Miałam zamiar przeczytac...
Ale mi sie nie chce Razz

P

LadyMakbet · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 17:17 Temat postu:

Przecież COŚ Ci mówiłam Grey_Light_Colorz_PDT_42

No ale nic Grey_Light_Colorz_PDT_42

Mod-Falka · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 17:41 Temat postu:

Zabrakło mi słów... Twoje stwierdzenie, że ci to opowiadanie nie wyszło to chyba tylko kokieteria:)) Było prześliczne. Po raz pierwszy rozpłakałam się czytając opowiadanie na tym forum:)) Wspaniałe, genialne, jedyne w swoim rodzaju. Ciepłe i optymistyczne, z nutką takiego ujmującego smutku, który przecież zawsze nam towarzyszy. Piękne...

LadyMakbet · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 18:25 Temat postu:

To nie była kokieteria, nie jestem zadowolona z tego opowiadania... Naprawdę nie jestem...
Ale dziękuję za miłe słowa. To cudnie, że Ci się podobało. Twój komentarz dodaje skrzyyyyyyydeł Very Happy

SeLeNe · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 21:03 Temat postu:

Oj LadyMakbet... wpiepshash sie... gdzbz nie Twoje odpowiedzi, to bzlabym III...
No nic... ide czytac

EDIT:

Slicznie, ale jak zawshe i co klamiesh mi tu, ze nie wyshlo, jak wyshlo!
Ladnie, naprawde ladnie, tylko jedno "ale"... brakuje mi wyjasnienia dlaczego on zginal... a pozatym wshystko jest git

Ps. Kiedy skonczylam czytac pierwshzm co pomyslalam bylo: A moze naprawde tak jest? Kto wie...

Pps. ja znowu tam gdzie ty... Twisted Evil

LadyMakbet · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 21:37 Temat postu:

No widzę kochana SeLeNe, widzę, że Ty tam gdzie ja Very Happy

Wyjaśnienia nie zamieszczałam bo mi jakoś tak nie pasowało Razz

No i moje posty się nie liczą, jesteś 3 Razz

i$Qa · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 21:40 Temat postu:

Przeczytałam i powiem "żę"...
Wyszło naprawdę "wspanialę"...
Nie będe zanudzać, napisałam co miałam napisać...
I idę Very Happy

...
Może wymyślę coś...( taaaa...ja i myślenie xD <ściana>)
Ale nadzieja nigdy nie umiera...
Dobra bo opowiadanie stworze w tym komentarzu XD...
Buziaxy

...

I chamsko sie zespamuję XD...
Zapraszam do mnie Wink

...

Nadzieja · Wysłany: Piątek 19-05-2006, 23:29 Temat postu:

Ładne.
A cóż mam dodac?
Piękne? Tak to też pasuje.
Po prostu opatuliłas mój umysł doskonałym dziełem.
Nie znalazłam żadnych dziur w tej przepięknej tkaninie.
Taka czysta, taka gładka. Jak tafla przejrzystej wody.
Może to jest właśnie to, czego teraz tak potrzebowałam...?
Poczucia bezpieczeństwa w tym cudownym swetrze.
Mam jednak prośbę.
Pozwól, że w nim zostanę.
Zostanę, do chwili, gdy przestanie mi być potrzebny, dobrze?
Bo gdy go zdejmę, znów przejdzie mnie fala zimna, dochodzaca z zewnątrz.
A tak bardzo się jej boję...

LadyMakbet · Wysłany: Niedziela 21-05-2006, 13:51 Temat postu:

No to co ja mogę powiedzieć? Dziękuję

Kocham Was normalnie Very Happy

Noire · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 10:52 Temat postu:

to jest świetne.
piękne.
genialne.
strasznie mi sie podoba.

aaa no i chce zaznaczyc ze nie lubie piosenki "Talk" wiec do czytania jej sobie nie włączyłam.. Razz

Mod-Negai · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 12:23 Temat postu:

"Jesteś blisko, wiatr jest Twoim oddechem, słońce Twoim spojrzeniem, ziemia Twoim ciałem."

Tym fragmentem zdobylas moje serce.

Obiecalam, wiec jestem.
I pragne podziekowac Ci, za wiadomosc.
Nie wiedzialam, czego moge sie spodziewac.
Nie przewidzialam takiego uniesienia.
Niby proste, a tak piekne.
Niby temat malo orginalny, ale to wykonanie daje do myslenia.
Piekne nawiazanie tytulu do tresci.
Uczucia. Emocje. Tak...
Podobalo mi sie bardzo.
Pozdrawiam, przepraszam, dziekuje, odchodze.
Jak zawsze pokorna i oddana:
~ddm

LadyMakbet · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 12:27 Temat postu:

RoK$@n@ - ja tam "talk' lubię, taka super gitarka...MmMmM.... Very Happy

Dzięki za opinię, kochana

~DDM - ach, cudnie, że jesteś Very Happy

Dziękuję Ci ~ddm, dziękuję, Twoje słowa są dla mnei niezwykle ważne. Bardzo, bardzo ważne. Cieszę się, że zajrzałaś. Dziękuję. Kocham Cię, wiesz?

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 14:36 Temat postu:

Dlaczego Ty mi to robisz ?
Ja nie wyrabiam z Toba!
mam lzy w oczach!
jestem pod wrazeniem jak zawsze.
chcialabym zeby ktos tak o mnie pisal jak TY piszesz o swoim ukochanym.
chcialabym umiec pisac jak TY
i chcialabym. . . za duzo bym chciala.
dziekuje za mysli i za slowa w opowiadaniach.

coldplay? sciagne! xD

uszanowanie.
lolly

hela_z_wesela · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 14:46 Temat postu:

Przeczytałam. na początku mi się nie chciało. Ale patrzę: lolly czytnęła, ~durch_den_monsun czytnęła, umc czytnął (czy jest na sali lekarz?) no to musi być pięknnie, miło i ciekawie.
A jak zmieni paste do żebów? Dobra nie sluchajcie mnie. Tego nie było. oszalałam z radości na widok wszystkich płyt green day i SOAD więc wcale nie jestem taka na jaką wyglądam.
Umc, umc.

Z powazaniem:
hela_z_wesela

PS. Mozę koment nie jest zachwycający, ale wiedz, zę gdybym napisała cokolwiek, to pewnie coś zbyt pochlebnego i zbyt rozprzestrzenionego, co liczyłoby się z ukłonem i byłoby takie pospolite...

Lina · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 16:17 Temat postu:

"Może właśnie w kosmosie krążą piękne i zwiewne suknie, otulające dusze umarłych?"

Piekne...

Och. Gratuluje talnetu. Nie wyszlo? Zaraz Ci wyjdzi siniak, jak bedziesz takie bzdety gadac :P.

Pozdrawiam ;)

LadyMakbet · Wysłany: Wtorek 23-05-2006, 19:19 Temat postu:

Lolly - nie chcij pisać tak jak ja! Wypluj te słowa, dziewczyno! Bój się Boga (jeśli w Niego wierzysz:D)!! Obyś nie wypowiedziała tego w złą godzinę... I wiesz co? Ktoś na pewno będzie pisał o Tobie, tak jak ja o NIM Very Happy

. Zycze Ci tego z calego serca

I dziękuję za pochlebną opinię Smile

hela_z_wesela - czekaj chwilkę, muszę opanować chory chichot...
*jakiś czas pozniej*
No więc(tak tak, wiem, nie zaczyna sie zdania od 'wiec', ale ch...malo mnie to obchodzi Wink

), jesli dobrze zrozumialam, to Ci sie podobalo, tak? Jesli tak, to super-hiper-extra itp, itd. Aaaa i nie zmieni pasty do zebow, bo juz za pozno, a poza tym on bardzo lubil smak tej pasty.
Lina - nie bij, prawde mowie! Dziekuje za tak pochlebne slowa, dziekuje, naprawde. Rowniez pozdrawiam Very Happy

I dziekuje za gratulacje Smile

mloda155 · Wysłany: Piątek 26-05-2006, 18:21 Temat postu:

Mówiłam już coś kiedyś na temat twoich opowiadan..
Są piękne wszystkie
------------------------
http://www.thpoland.fora.pl/viewtopic.php?t=2965 „Jak umarłam?”
ZaPrAszAmmm..

Pauline... · Wysłany: Sobota 13-01-2007, 11:11 Temat postu:

Takie... takie... przygnębiające.
Z całego podobała mi sie tylko piosenka (xD) i wstęp.
Potem już czytałam tak od niechcenia.
A szkoda...
Może to wuna mojego humoru?
A może tego wiatru, w którym będę musiała potem iść?
Nie. Najlepiej z nim polecę będzie - szybciej.

A teraz żegnam.
Przeczytam potem jeszcze raz, ale jak już mówiłam,
jest strasznie nużące.

Fuken · Wysłany: Sobota 13-01-2007, 12:06 Temat postu:

Nawet
Nie powaliło mnie.
Ale dość zadowoliło :]
Tak 7/10 xD

Praktycznie bezbłęnie, lekko się czytało...

Ah, nie wychodzą mi dziś komentarze x(

Pozdrawiam i weny życzę.

Buźka

Leb die sekunde · Wysłany: Sobota 13-01-2007, 16:53 Temat postu:

Hmm
Dobra nie wiem od czego zacząć xD
No, ale jakoś trzeba. Rolling Eyes

Piękne opisy.
Przyjemnie mi się to czytało.
Podobało mi się to bardzo.
A najbardziej ten fragment:

Alojza · Wysłany: Sobota 13-01-2007, 17:08 Temat postu:

nie, że nie wyszło Ci...
jest piękne !!
Bardzo mi się podoba Wink

wspaniałe
łezka mi krążyła w oku... no, ale nie jestem tu by się rozkleić na maxa, bo jak jeszcze chwilę coś napiszę, to już całkiem sie rozkleje...
po prostu piękne !!
Bu$ka:*

Niepoprawna Ammatorka · Wysłany: Sobota 20-01-2007, 13:58 Temat postu:

Ojej.
Przeczytałam dopiero teraz.
Bardzo mi się podobało. Lubię taką narrację.
Generalnie, kocham takie przemyślenia.
Bohaterka jest bardzo podobna do mnie.

Pozdrawiam i gratuluję Smile