|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ann100
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, gdzie sypiają anioły...
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 0:49 Temat postu: Dziękuje |
|
|
Moje pierwsze opowiadanie. Przepraszam, że takie krótkie, ale w Wordzie wyglądało na dłuższe. Możecie bić, krzyczeć i zabijać... A oto moja twórczość:
To było w te wakacje. Zobaczyłam go po raz pierwszy i od razu zrozumiałam, że tylko z nim chce być i że z nikim innym nie będę szczęśliwa. Łatwo nie było... Długo walczyłam, wiele poświęciłam, ale wygrałam... Niestety, tylko pozornie. Nie dane było mi zaznać szczęścia, dowiedziałam się o innej. A co najgorsze dowiedziałam się nie od niego. Wiedziałam, że nie będę w stanie tego zignorować... Że już nic nie będzie tak jak wcześniej... I nic nie będzie tak jak w moich dotychczasowych marzeniach o byciu z nim do końca świata. Tylko dlaczego nie potrafiłam się z tym pogodzić? Dlaczego zmienił się cały mój tryb życia? Poświęciłam tak wiele... Kiedy tylko on był przy mnie, nie przejmowałam się, że nie mam już przyjaciół, a w domu rodzice odnoszą się do mnie jak do obcej osoby. Przecież on był obok mnie i wystarczy, że się uśmiechnie, a wszystkie smutki odchodzą i chce tylko tego, aby ta chwila trwała wiecznie. Ale on odszedł i wszystko się skończyło.
I byłam sama. Straciłam wszystko. Nikt nie mógł mi pomóc. A wszystko przez to, że całą miłość przelałam na niewłaściwą osobę. Nikt mnie nie chciał pocieszyć gdy z jego powodu wylewałam łzy. Nie miałam prawdziwych przyjaciół, a rodzice już dawno się ode mnie odcieli. I to wszystko moja wina. Poświęciłam wszystko dla niego, ale teraz już go nie ma. I zostałam sama, kompletnie bez nikogo. Sama przed sobą wylewam swoje smutki robiąc sobie kolejne rozcięcie na nadgarstku. Żyletka - mój najwierniejszy towarzysz. Bo kto inny mógłby chcieć ze mną przebywać, skoro już tak naprawdę nie żyłam, tylko płakałam i kaleczyłam się?
Poprostu nie potrafiłam się pozbierać. Zwłaszcza, że wszystko musiałam robić sama. Próbowałam uciekać w używki, ale działało tylko na krótką metę, zwłaszcza, że nie miałam skąd brać pieniędzy. I wtedy zjawił się on. Był medialną postacią, nie znałam go, nigdy nie widziałam na żywo, ale potrafiłam dzięki niemu się podnieść. Pomógł mi, gdy tego najbardziej potrzebowałam. On jeden na całym świecie, chociaż mnie nie zna i w życiu nie widział, potrafił wskazać mi, która droga jest właściwa. To był mój przewodnik o twarzy anioła. Dziękuje Ci bardzo, kochanie, że wyciągnąłeś mnie z tego bagna i być może jeszcze jakoś sobie to życie ułoże. To wszystko dzięki tobie... Dziękuje Ci Bill.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
charlotte_carrie
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w ludziach tyle nienawiści?!
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 9:59 Temat postu: |
|
|
Tym chłopakiem, który zdradził bohaterkę był ktoś z TH??
Jeśli tak, to badziewny pomysł!
Ale jeśli to był ktoś 'z poza Tokio Hotel', to pomysł ODROBINKĘ lepszy.
Krótkie... Nawet bardzo krótkie.
Niestety.
Bez sensu.
Dziewczyna nie może się otrząsnąć po zdradzie chłopaka.
Mnóstwo było takich opowiadań na tym forum.
Robi sobie sznyty...
Jeszcze więcej było takich.
Beznadzieja.
Ale nie będę chamska.
Fajnie piszesz...
Gdybyś tylko miała orginalny pomysł i napisała dłuższe, mój komentarz byłby pozytywny.
Ale niestety nie mogę...
Jestem na Nie...
Przykro mi
Pozdrawiam i życzę wesołych świąt:
Charlotte Carrie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pauline...
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 10:36 Temat postu: Teraz ja !!! |
|
|
Takieee... Takieee...
Takie przewidywalne.
Jeśli czytałaś wcześniej cudze jednoczęśćiówki, to
sama powinnaś zauważyć, że połowa z nich bazuje na żyletkach lub
próbach samobójczych.
Czytało się drętwo.
Ale czytałam gorsze...
Czekam na jakiś nowy temat, nieoklepany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zulla
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 11:32 Temat postu: |
|
|
no i dziewczyna zatopiła się w platonicznej miłości..
pospolite
niestety
wiele opowiadań, czy jedno- czy wielo- częściowych kręci się wokół tego, co nam tutaj opisałaś
nie wniosło to nic ciekawego
w kółko to samo
popracuj
z życzeniami świątecznymi
Zull
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniek
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 16:08 Temat postu: |
|
|
Sory, ale muszę się troche chamsko wyrazić...
Czy wy ludzie potraficie czytać?! Chyba nie skoro męczycie temat "Czy to był ktoś z TH czy nie". O gosz z kim ja gadam....
A wystarczyło zatopić się w słowach... Poświęcić kilka chwil i... zrozumieć. Tak niewiele, a naprawdę sprawia przyjemność autorowi.
Jednak nie pochwalam opowiadania. Technicznie słabo - brakowało wielu przecinków, źle ułożone zdania...
No i ta nieszczęsna żyletka. Wiele już o tym czytałam opowiadań. Naprawdę nie warto. Zresztą nie można o tym pisać, gdy tak naprawdę nic się na ten temat nie wie. Rozumiesz? Napewno.
Poprawisz się. Ja poczekam.
A teraz słowo do charlotte_carrie...
Rozśmieszyło mnie twoje zdanie. Cytuję..."Mnóstwo było takich opowiadań na tym forum."
Z tego co widzę na forum jesteś od dwóch tygodni. Ile takich opowiadań zdążyłaś przeczytać?
Żeby krytykować samemu trzeba być choć o odrobinę lepszym. Tu bardzo ciężko pracuje się na respekt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Immortelle
Gość
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 20:44 Temat postu: Re: Dziękuje |
|
|
Ann100 napisał: |
że tylko z nim chce być |
chcĘ.
Jak już zauważyła Mińka było wiele niedociągnięć.
Fabuła... Dość oklepana, prosta.
Krótkie, a szkoda.
No właśnie. Żyletka. Co za dużo to niezdrowo - na tym forum żyletki chyba wszystkim się przejadły, na przyszłość radzę zapamiętać .
Ale nie było źle. Dopiero zaczynasz.
Życzę powodzenia, weny, rozwijaj skrzydła ^.^ ,
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jogobelinka
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a bo ja wiem?
|
Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 21:05 Temat postu: |
|
|
Yhym. Poczytałam sobie najpierw komentarze. Zobaczymy jakie wrażenie na mnie zrobi... Ale jednego sobie nie odpuszczę. No, nie mogę, bo mnie rozsadzi. Też mam słówko do charlotte_carrie. Ja nie wiem, czy Ty naprawdę uważasz, że jesteś taka 'super'. Na to wychodzi, bo jak czytam, to Ty piszesz (nie ważne, czy jest to opowiadanie, komentarz, czy co tam jeszcze) to mi się chce śmiać. W moich oczach już masz wyrobioną opinię. Nie jest ona za dobra, uwierz.
I to co powiedziała Mińka... Jesteś naprawdę krótko (nie żebym coś miała do tzn. 'nowych'), ale przeginasz i robisz z siebie nie wiedzamo kogo. Może mnie też za taką uważają, nie wiem. Jak na razie nikt mi tego nie powiedział wprost. Pożyjemy, zobaczymy.
Mam dla Ciebie małą radę: Dystans, przede wszystkim.
No, a teraz mogę w spokoju przeczytać i skomentować.
Jak na pierwszy raz, to bardzo ładnie. Widziałam gorsze debiuty. Troszkę drobnych błędów, np. w tytule. Dziękuję, a nie dziękuje.
Brakowało mi przecinka przed ,,gdy", nie pamiętam już gdzie.
Aha, i jeszcze jedno.
Cytat: |
To wszystko dzięki tobie... Dziękuje Ci Bill. |
Zdecyduj się. Albo Tobie i Ci z wielkich liter albo z małych. Obydwa zwroty. A nie, raz tak, raz tak.
Chyba tyle chciałam... A jak nie, to zrobię Edit 3 xDD
Trzym się. xDD
I niech wena będzie z Tobą. Trochę pracy i będzie naprawdę świetnie.
Trzymam kciuki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczny anioł
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: za górami za lasami.... w domku z piernika :)
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 12:42 Temat postu: |
|
|
już sam początek i znowu laska zdradzona
ale końcówka mnie troszkę zmyliła
tym kto zdradził był ktoś z TH czy nie?
bo jeśli nie to duży plus
mogłaś ten temat troszkę bardziej rozwinąć
i wpleść troszkę więcej emocji, tego żalu, gniewu, samotności
a potem tej wielkiej radość i szczęścia z tego że masz takiego kumpla jak Bill który ci pomoże i pomoże ci wyjść z każdej sytuacji
jak na pierwszy raz nie zabłysłaś ale widać że chciałaś żeby wyszło ładnie
jestem na nie ale ćwicz
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
carsjana
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 14:45 Temat postu: |
|
|
Czy Wy w ogóle to czytałyście? Po raz kolejny pytacie się, czy zdradził ktoś z Tokio Hotel Autorka napisała o Billu, że był on osobą medialną. Czyli jakby zdradził ktoś z Tokio Hotel, na pewno napisałaby o tym.
Ale teraz powróćmy do opowiadania. Widziałam kilka błędów, powtórzenia, pisałaś niektóre wyrazy małą literą. Popraw jeszcze tytuł, ma być DziękujĘ.
Fabuła oklepana, dużo jest opowiadań o zdradzie i żyletkach. W sumie nie jest najgorzej - w końcu to Twoje pierwsze opowiadanie Na pewno inne będą o wiele lepsze, jeżeli poczytasz komentarze.
Pozdrawiam,
nowa cars.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natt
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 15:02 Temat postu: |
|
|
Hm...
Nie, wybacz to nie było to.
Temat oklepany, wykonanie całkiem pospolite.
Ładne zdania, prosty styl.
Gdyby temat był inny...
Czasami entery...
No i rzuciło mi się w oczy zdanie zaczęte od "I".
Gdyby nie to, to byłabym na tak.
Jestem na nie.
Marcepanejszon,
Natt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 15:51 Temat postu: |
|
|
Mińka napisał: |
Czy wy ludzie potraficie czytać?! Chyba nie skoro męczycie temat "Czy to był ktoś z TH czy nie". O gosz z kim ja gadam....
A wystarczyło zatopić się w słowach... Poświęcić kilka chwil i... zrozumieć. Tak niewiele, a naprawdę sprawia przyjemność autorowi. |
święta racja.
no ale co do 1partówki.
temat oklepany.
żyletka, narkotyki, zdrada i miłość do Billa.
nic ciekawego. mogło być przecież lepiej.
podobały mi się jednak myśli, przemyślenia.
pare razy nie było przecinka, ale nie będę pokazywać gdzie, bo nigdy tego nie robie, bo mi się zwyczajnie nie chce.
może być z ciebie jeszcze pisarz.
wymyśl tylko lepszą fabułę i wróć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Celina
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sama nie wiem
|
Wysłany: Wtorek 26-12-2006, 15:59 Temat postu: |
|
|
krótkie nawet bardzo .
Nie ,nie to nie było to .
Nie chce być niemiła.
Też nie pisze najlepiej ale to było płytkie poprostu .
Ale pisz dalej , może się uda.
Jeszcze mnie zaskoczysz wieże.
Weny życzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Środa 27-12-2006, 23:05 Temat postu: |
|
|
Żyletki to temat, który nie podoba mi się. raz, że jest już oklepany, dwa... tak po prostu nie.
Co do opowiadania... Nie było aż tak źle. Chwała Ci za to, że ona nie popełniła samobójstwa, to by była przesada. mogłaś to rochę rozbudować, faktycznie wyszło krótko.
ogólnie rzecz biorąc nie zachwyciło mnie, ale aż tak źle też nie było.
Chciałbym jeszcze coś Twojego przeczytać.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alojza
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sobota 30-12-2006, 4:25 Temat postu: |
|
|
Wiesz...
tak generalnie sama dopiero co zaczęłam i nie pisze doskonale, więc nie będę nastawiona na anty...
może zacznę od innych komentarzy do Twojej osoby
Nie które mnie i to nawet bardzo wkurzyły, ale nie jestem tutaj po to, żeby wytykać palcem o kogo mi chodzi
a jeśli chodzi o Twoje opowiadanie to...
generalnie jestem tutaj zapiasana może jakiś miesiąc? Sama nie wiem. Nie istotne. Ale mimo wszystko częśto czytałam, i prawie wszystkie przeczytałam możliwe tutaj opowiadania. Powtarzam prawie gdyż wszystkich nie, a dziś mnie wzięła chęć na poczytanie. I tak też w ten sposób znalazłam się tutaj.
Opowiadanie krótkie
ale nie powiem, ze masakrycznie krótkie, ale krótkie co nie znaczy, że mi to w jakiś sposób przeszkadza, bo tak nie jest!!!
fabuła...
właśnie tutaj nie wiem co za dużo się wypowiedzieć gdyż temat
oklepany, gdyż na tym forum jest masakrycznie dużo takich opowiadań, ale to mi też nie przeszkadza
rozumiem, mogłaś mieć zły dzień i taka chęć Ciebie wzięła by napisać... LUB napisałaś co Cię spotkało. Nie wiem. Ale generalnie mi sie podoba
nie mam zastrzeżeń. Naczytałam sie tutaj tyle opowiadań, że uwierz mi nie jesy najgorsze, a początki są najtrudniejsze wiem, sama po sobie bo też nie najlepiej napisałam, a może poptotu napisałam bo byłam po 'małej' sprzeczce z moją mamą. Tylko dwu godzinną, ale mniejsza z tym
I też mnie tknęło, żeby napisać i napisałam nie za najlepiej, bo ani w wordzie ani w niczym nie pisalam...
Dobra z mojej maniurki to chyba tyle
I pisz dalej!!!!
bo jestem pewna, że jeszcze nie raz o Tobie usłyszę.
Tylko dopracój nie które szczegóły , które ci napisały osoby wcześniej i będzie cacy:)
pozdrowionka na New Year
Baw sie dobrze
Bu$ka:*
cyyyaaaa xDxD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leb die sekunde
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje
|
Wysłany: Sobota 30-12-2006, 14:06 Temat postu: |
|
|
Nie podobało mi się. Takie... to opowiadanie kojarzy mi się z opowiadaniem na blogu typowej fanki jakiegoś zespołu. Nie, nie mówię, że ty taka jesteś. Nie odnosi się to do ciebie, tylko to powiadanie tak jakoś mi się skojarzyło. A to nie za dobrze, bo nie znosze takich opowiadań. Bardzo nijakie. Było trochę błędów.
Może nastepnym razem.
Pozdrawiam.
PS: Jeszcze te żyletki Jak ja tego nie znosze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leb die sekunde dnia Niedziela 31-12-2006, 14:07, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
monsunek
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Kościół
|
Wysłany: Sobota 30-12-2006, 14:14 Temat postu: |
|
|
Wspaniałe...myślałam na początku, że jedziesz kogos z tokio hotel, ale na końcu zrozumiałam, że nie...ładnie podziekowałas Billowi i mysle, że pisałas o sobie bo wierz mi, ze Bill o " twarzy anioła" jak to ślicznie ujęłaś dla mnie też jest kims w rodzaju przewodnika, który sprawił, że jestem odwazniejsza, twardsza i bardziej zdecydowana, a ich muzyka i on sam sprawiają, ze chce mi się zyć Jak będziesz chciała pogadac na ten temat to pisz na moje gg 6334135:) pozdro monsunek:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|