Tokio Hotel

helcia · Wysłany: Środa 08-11-2006, 21:39 Temat postu:

Ugh.
Kiedyś czytałam ale nie skomentowałam z niewiadomowego powodu.
Bardzo mi się podobało.
Było troche dreszczyku (chociaż nie za bardzo) troche humoru( to bardziej).
Podobało mi się.
Pozdrawiam.

Scheissegal · Wysłany: Sobota 11-11-2006, 11:52 Temat postu:

Brr...humor to ty masz masakrycznyxD Przez Ciebie już nigdy wiecej na talię kart nie spojrzę...
No ale całkiem serio. Nie wiem co napisac. Podobało mi się to fakt ale... hm... a wiesz, ze nie wiem jakie ale? xD No cóż widac, że sie dziś dzieciątko nie najlepiej czuje Very Happy

Moment w którym Tom zobaczył "kopytko" mnie rozbawił- ale ja to ja -wyjatek nr. 1. Za to na końcówce na plecach poczułam dreszcz....
W każdym razie mi sie podobało( Ach te powtórzenia...). Szalenie. Ale nigdy więcej kart....Brrrr...( a tym bardziej w rękach małych dzieci czy Toma Kaulitza.)
Pozdrawiam:*

Czarna_04 · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 12:59 Temat postu:

E tam...Mi się podobało! xD Buahahh Tom opowiadajacy "bajkę" sześcioletniemu dziecku. Lubię takie dziwaczne opowieści^^ Czekam na następne ;]

Daga_913 · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 13:18 Temat postu:

Świetne opowiadanie, poprostu super Smile

Było Bardzo śmieszne i bardzo dobrze, a historię o tym, że uratowała cię Dama Kier słyszałam już wiele raz, ale to nic i tak mi się podobało Smile

Pozdrawiam

Astray DemoniC · Wysłany: Czwartek 16-11-2006, 19:46 Temat postu:

Och, dziękuję xD
Daga_913 - ja też ją wiele razy słyszałam, ale dalej mi się podoba xD

alexa^^ · Wysłany: Piątek 17-11-2006, 14:28 Temat postu:

Podobało mi się. Kurde.. bałam się

Trzymałam sobię rękę na ustach ze strachu i normalnie, aż mi się ciepło zrobilo..
najbardziej na końcu O_O Surprised

Sylwunnia · Wysłany: Piątek 17-11-2006, 18:39 Temat postu:

Jestem psychiczna. Teraz to wiem. Smile

Żeby coś tak makabrycznego mi się podobało? Sama się sobie dziwie... A może to dlatego, że ostatnio miłuję i wielbie horrory? Smile

Kaulitzowie i ta mała są nawiedzeni. Oo tak. Ona taka góFFniara i rajcują ją takie bajki? xD
Te docinki Billa pomiędzy opowiadaniem Toma, były powalające. Niach niach xD
Końcówka właściwie była do przewidzenia, ale podobała się.
Cekam na więcej Razz

Astray DemoniC · Wysłany: Środa 29-11-2006, 8:05 Temat postu:

Nie ma się czego bać Laughing

.
Sylwunnia - jak czytelnik byłby psychiczny, to i autor opowiadania xD
Mwah, nie dołuj mnie

Ines · Wysłany: Środa 29-11-2006, 17:43 Temat postu:

Ja nie słyszałam tej historii nigdy, więc czytałam to opowiadanie w wielkim skupieniu i napięciu...A w zasadzie to starałam się tak czytać, bo to jakby nie patrzeć horror, ale przez te przerywania Billa mi się nie udawało, hehe. Ogólnie to jestem na tak Smile

Czekam na jakieś następne twoje opo.