Tokio Hotel

After_Eight · Wysłany: Środa 01-11-2006, 19:39 Temat postu:

Wybaczę ci mało opisów bo dialogi były nawet, nawet Wink

.
Prolog był lepszy, mimo to nie poddawaj się, ja będę czytać ;D
No.
To to by było tyle.
Pozdrawiam.

Ps. Wybacz że tak krótko Grey_Light_Colorz_PDT_42

Fallen Cherry · Wysłany: Środa 01-11-2006, 22:59 Temat postu:

Podobało mi się.
Było takie... Prawdziwe.
Zamieściłaś w tej części znaczenie słowa "przyjaźń".
Być może odnoszę się do tego bardzo osobiście, bo niedawno też jej zasmakowałam. Bo przyjaciele są przy mnie zawsze, gdy ich potrzebuję...
Pozdrawiam i czekam na kontynuację.

Anth92 · Wysłany: Środa 01-11-2006, 23:43 Temat postu:

Fallen Cherry -> TAK! Dziekuję Ci serdecznie. W końcu wiem, jak wyjaśnić o co chodzi w tym opowiadaniu. Jesteś wspaniała.

Więc (tak tak, wiem. xP Nie zaczynamy od 'więc') w każdym parcie, będzie jakby wyjaśnienie słowa, które na codzień odgrywa dla nas bardzo wielką rolę. W tym parcie to była 'przyjaźń', w poprzednim właściwie nie było jednego słowa powiedzianego wprost - chodziło mi o 'smutek', 'żal', 'niespełnioną miłość'. Reszte możecie dopowiedzieć sobie sami. Wink

A te wyjaśnienia są pogrubione, zwracajcie na to też uwagę, to ważne. Nie tylko ważne w opowiadaniu, ale ważne w życiu. I tu jest moje przesłanie. Smile

luska -> Nie mam zamiaru się poddawać. Dociągne to do konca przynajmniej dla samej siebie. Smile

Wiecie co wam powiem?
Złapałam doła.
A wiecie co to znaczy?
Nie?
To wam powiem.
Jak mam doła powstają najpiękniejsze części.
Przykład?
Prolog. - Byłam smutna.

Dziękuję za uwage.
I przepraszam za błędy.
Anth.

KokosowaPalma · Wysłany: Czwartek 02-11-2006, 0:07 Temat postu:

Mi sie bardzo podoba.
Nie jestem pisarka wiec trudno bedzie z krytyka, taka dobra,ale powiem tak.Mi lepiej sie podobala pierwsza czesc(nie prolog)
Podobaja mi sie te zdanie w pauzach rozumiesz o co mi chodzi? te napisane grubszym tekstem Smile

Ale to tylko moje skromne zdanie.

Pozdrawiam

Allaina · Wysłany: Piątek 03-11-2006, 16:36 Temat postu:

mam nadzieję, że wybaczysz Very Happy

już lecę czytać Very Happy

wichura24 · Wysłany: Piątek 03-11-2006, 22:29 Temat postu:

A WIĘC przeczytałam i............ podoba mi się mimo paru nieistotnych błędów było spoko loko luz i spontan Very Happy

czekam na następna część Wink

Mod-Falka · Wysłany: Sobota 04-11-2006, 13:01 Temat postu:

Prolog był lepszy, ale ja wiem, że się jeszcze rokręcisz.
Fajnie, że Tom jest przy niej, przyjaciele to naprawdę wielki skarb. A Bill, może się wypchać, jesli ma na to ochotę Smile

Trochę było błędów w zapisie dialogów, ale pomijam je Smile

Przyjemnie się czyta to, co piszesz.
Mam nadzieję, że następna część niedługo.

Pozdrawiam

Anth92 · Wysłany: Sobota 04-11-2006, 14:19 Temat postu:

KokosowaPalma -> Dziękuję ci za opinie, wiem co miałąm na myśli. Miło,że wpadłaś. Smile

wichura24 -> 'spoko loko luz i spontan' ? Rozwalił mnie ten tekst. Razz

Dzięki.
Mod-Falka -> Rozkręcę? Mam nadzieję. Smile

Postaram się jak mogę tylkoooo... Straciłam wene. Sad

Pisałam i pisałam i... koniec.

Mam ochotę pisać następne części, a te co mają być teraz, ominąć. Wiem, że nie mogę, logika musi być zachowana. Jakoś przez to przebrnę. Wink

3majcie za mnie kciuki, a jak ktoś może, nich prześle mi wene meilem. Very Happy

Kiedy nowa notka? Ugh... Nie mam pojęcia. Postaram się w miare szybko, ale nie chcę na siłę.

Anth.

EDIT (14.11):
O mamo! Wybaczcie to zaniedbanie, ale jest wynikiem czytania lektury. Właściwie się do niej przymierzania, bo czytać zaczęłam dopiero wczoraj. Czytał ktoś 'Syzyfowe prace' Żeromskiego? Tak. No to wiecie co przeżywam. Dziś mam na dwóch lekcjach zastępstwo, więc postaram się coś naskrobać, a w poprawianie błędów wrobię brata. xD
TRZYMAJCIE KCIUKI. xP

styśka · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 8:37 Temat postu:

Ohoho! N patrzcie dopadłam coś Twojego xD
Narazie nie mam czasu, żeby przeczytać. Wrócę z budy i przeczytam napewno. No i odpowiednio skomentuje.

kosteczka · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 9:30 Temat postu:

Naprawde bardzo bardzo.. fajne? wciągajace? interesujące? No co moge powiedzieć zeby wyrazić to co odczuwam.. nie jestem z tego działu poiwem odrazu. Przychodze tu w gości z "jednoczęściówek" i to pierwsza którą przeczytałam. Narazie nie mam czasu na więcej ale moze keidyś.. pozdrawiam i weny życze
zawsze niewinna:
kosteczka

styśka · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 15:12 Temat postu:

Upsalala xD
Podoba mi się!
Jak?
Bardzo.
Czemu?
Bo wciągnęło mnie.
I to nie dlatego, że to jest anth92?
Ależ to jest proste jak budowa cepa, że nie!
A co Ty Stysiu masz taki dobry humor?
Ahhh jutro nie mam lekcji bo idę na turniej tenisa stołowego xD

Pozdrawiam
Styśka

Nadinkaa · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 16:55 Temat postu:

ło bożesz.
to być piękne

przynajmniej dla mnie xDD.
A rozmowa Toma z samym sobą jest wyjebista.
Czekam na njuu [;.
pozdro.

Anth92 · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 20:12 Temat postu:

Odpowiedzi na komentarze:
kosteczka -> Mam nadzieję, że jeszcze wpadniesz. Wink

styśka -> Dzięki, że wpadłaś. Smile

Cieszy mnie to, naprawdę. Mam nadzieję, że jeszcze tu wejdziesz, by poczytać dalej. Wink

Tenis stołowy? Ja wolę biegi. xD
Nadinkaa -> Dziękuję. Każde miłe słowo jest dla mnei ważne.

CO DO NOWEJ CZĘŚCI:
Tu pojawia się problem. Co prawda część jest w przygotowaniu, jak narazie, mam nadzieję że niedlugo, pojawi się 1/2 z 2 części. Cała notka wyjdzie naprawdę długaśna, a wiem, że długie notki czasem zniechęcają. A problem był taki, że jak nie było sprawdzianów, to nie było, a jak są to już ze wszystkiego. I nadszedł ten czas, kiedy dzień w dzień coś muszę zdawać. Liczę na wasze drobne, chociaż duchowe wsparcie. Razz

Pozdrawiam was wszyyyyystkich bardzo bardzo bardzo, xD
Anth.

styśka · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 21:15 Temat postu:

Ah... Wsparcie duchowe? Oczywiście!
Tenis stołowy? Uwielbiam xD
I siatkę uwielbiam, a biegi tak o.

No notki narazie nie ma, ale się doczekam to przecież oczywiste. Zresztą jak nie na forum to wyduszę od Ciebie na gg.
Proste xD

Holly Blue · Wysłany: Wtorek 14-11-2006, 21:34 Temat postu:

Nie tylko ty masz codziennie sprawdziany.
W zeszłym tygodniu to raz miałam nawet dwa...
No ale nie o tym...
Długa notka? No tak, moze rozdziel na dwie części.
Zobaczymy, co szykujesz tym razem.
W każdym razie masz moje wsparcie.
I jeszcze jedno.
Jakby coś, to ja za tamtego linka się nie obraziłam xD
Ale to tak na marginesie.

Pozdrawiam,
Holly Blue.

Anth92 · Wysłany: Środa 15-11-2006, 20:53 Temat postu:

Odpowiedzi:
styśka -> Wydusisz? Wyduszaj! Notka jest bliska ukończenia (o tym niżej).
Holly Blue -> Rozdziele. Mam nadzieję dodać jeszcze dziś (o tym też niżej). To dobrze, że się nie obaziłaś, bo szczerze, na początku myślałam że tak. Wink

No dobra, teraz co do notki. Chcę ją dodać dziś, ale mam tak dużo zajęć dodatkowych, sprawdziwnów i kartkówek (nie użalam się!), że notorycznie spóźniam się do szkoły i lunatykuję. Świetnie! Wr. Rodzice się zdenerwowali, bo znowu zaspałam i mam odłączany internet po 22. Tą połowę notki, którą mam zamiar dodać już prawie skończyłam, muszę ją tylko poprawić, ale nie wiem czy się wyrobie, bo jeszcze lekcje trzeba zrobić i nauczyć się na sprawdzian z biologii (na jutro!). Zabawne jest to, że po 22 nie działają mi żadne stronki, ale GG chodzi, więc najwyżej przekaże notke Viccy żeby zamieściła. No chyba, że poczekacie do jutra. A nie, jutra nie, bo mam dodatkowy angielski i będę za późno. x\ Zabiję!

Anth.

EDIT z dnia 18.11.2006
Narazie nie będzie notki. Przepraszam wszystkich. Już prawie ją skończyłam, ale po śmierci Alex nie dam rady. Chyba za bardzo się tym przejmuję, moja mama tak stwierdziła. Postaram się coś doskrobać do tego co już mam, ale nic nie obiecuję. Raczej wesoło też nie będzie.

Alex. [*]

EDIT z dnia 20.11.2006
Ah, i wszystko dobrze, no dobrze jak dobrze, ale przynajmniej się skończyło, a sprawa wyjaśniła.
Muszę przyznać, że wolę mieć tą świadomość, że ona żyje a nas okłamała, niż że zmarła. Nawet nie umiem być na nią zła.
Kończę ten temat, bo to bez sensu.
Nowa notka już prawie, prawie...
Ponieważ nie poszłam do szkoły (problemy zdrowotne x\) mam duuużo czasu, więc skończę.
A, jednak chyba nie. Muszę odebrać za chwilę wyniki ze szpitala, a potem mam zebranie do bierzmowania. Dodam najwyżej jak wrócę, o ile skończę.
Przepraszam, że to tak długo trwa.

Fragile · Wysłany: Wtorek 28-11-2006, 0:07 Temat postu:

Ty, zamiast przeżywać na gg, że Bill'owi sterczą pióra, to Ty może zaczniesz pisać ? xD
Ileż można czekać?

Kocham <3,

V.

Witja

Jedyny błąd to feralne "Patrzała" (powinno być patrzyła, o ile się nie mylę)
w którymś miejscu, po za tym nic nie zauważyłam.
Na podstawie jednej notki trudno jest się określić, ale podobało mi się. Oczekuję niecierpliwie kolejnej, gdyż chcę znać rozwój akcji w opowiadaniu "no romance", swoją drogą też staram się pisać podobne.
Dziękuję, życzę weny, będę wracać.
Witja

Anth92 · Wysłany: Środa 06-12-2006, 20:09 Temat postu:

Przepraszam, że to tak długo trwa. Sad

Zawaliłam zupełnie naukę, nic mi się nie chce. Eh. Ale nic.
Dostałam dziś takiego kopa, że postaram się skończyć do niedzili (mimo wszystko mam nadal pełno sprawdzianów x\). Jakiego kopa? Haaa. Szóstka z wypracowania z polskiego! Jestem poprostu the best. xD Jak to pani powiedziała: praca najlepsza z całej klasy, brak wszelkich błędów (pierwszy raz!), nawet tych stylistycznych (to mnie zadziwiło! o.O). Tak więc notka juuuuuż niedługo, mam nadzieję.

Anth.

apricot · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 9:44 Temat postu:

Przeczytałam. Przyciągnęło mnie. W jakiś dziwny sposób. Budujesz krótkie zdania co daje wrażenie bardziej dobitnych. Mnie nie wydaje się że cześć była sucha ani sztuczna. W każdym tekście doszukuje się innego, głębszego przesłania. Tutaj nie było mi trudno go znaleźć. W prologu podobała mi się kompozycja jakiej użyłaś. Natomiast w pierwszej części zaintrygowały mnie te krótkie podtytuły. Naprawdę bardzo ładnie się wkomponowały w treść. I chyba to właśnie one nadają taki głębszy sens. Przynajmniej ja to tak odczuwam. Być może nie zdajesz sobie sprawy że konstruujesz takie ciepłe podszycie. I to w tym wszystkim przyciąga. Masz ładny styl i dobrze budujesz zdania. Myślę że te wcześniejsze lekcje przydały się i zaowocują już wkrótce Wink

Całuję Cię gorąco i pozdrawiam serdecznie

czekam na kolejną, mam nadzieje ( Smile

) ,równie ciepłą część.

Holly Blue · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 14:14 Temat postu:

Hah gratuluję szóstki.
Aczkolwiek szóstka z wypracowania to trochę dziwne.
No ale gratuluję.
W neidzielę?
Huh nareszcie...
Pozdrawiam,
Holly Blue.

styśka · Wysłany: Niedziela 10-12-2006, 19:12 Temat postu:

anth?
Gdzie jest notka?
Nie widzę buuuu...
Buba płacze razem ze mną.
Gratuluje szóstki z wypracowania!
Ja też się pochwalę!
Dostałam 5 z fizyki!
Niach ... pierwsza w tym roku xD
A może notka będzie za chwilę?

Anth92 · Wysłany: Niedziela 10-12-2006, 19:47 Temat postu:

Witja -> To miło, że będziesz wracać. Trzymam cię za słowo. Wink

apricot -> Dzięki. Takiej reakcji oczekiwałam. Co do krótkich zdań - lubię pisać krótkie, tym bardziej w opowiadaniach, które mają coś wnieść. Wtedy, jak już napisałaś, wszystko staje się bardziej dobitne. Dziekuję.

Holly Blue -> Mnie też dziwi szóstka z wypracowania, bo fakt faktem, to dziwne. Ale co tam. Jest to należy się cieszyć. Smile

styśka -> Gratuluję 5 z fizyki. Też bym chciała. Wink

Ale co do notki...

Zawiodłam. Cholernie zawiodłam siebie i być może was też. No przyznaję - dopisałam trochę ale nie skończyłam. Buuu. Będę płakać, no! Najgorsze jest to, że wcześniejsze pisanie mi nie wyszło i musiałam poprawiać cały tekst. Jakoś ciocia wena do mnie nie chce zawitać. Nie mówię kiedy notka będzie, bo nie wiem. Mogę tylko napisać, że się postaram. Sad

Nie bijcie.

Anth.

styśka · Wysłany: Niedziela 17-12-2006, 13:40 Temat postu:

Nie zawiodłaś...
Ja tam wolę przeczytać część, która podoba się i mi i autorowi
Niż czytać coś co jest napisane bo ludzie czekają.
Ja tam sobie poczekam już cierpliwie.
Wole nie wywierać presji.
No chyba, że na Holly i Allaine xD

Pozdrawiam i czekam
Styśka

EDIT
OoO to mój 200 post xD

Irmel · Wysłany: Wtorek 09-01-2007, 21:49 Temat postu:

Pierwszy raz w życiu popłakałam się czytając opowiadanie...
Piszesz cudownie, strasznie mi się podoba fabuła.
Czekam na next parta Smile

Irmel.