Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiuleczek
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 14:03 Temat postu: |
|
|
Notka przypadła mi do gustu i to mocno xD Tylko za króciutka Mam nadzieje ze next bedzie dłuuuuuższa, ale tak samo wspaniała.
Pozdrawiam i czekam na kolejny parcik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
majanna
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sobota 23-09-2006, 16:44 Temat postu: |
|
|
Co do priva - tak, to moje zdjęcie
Ale najpierw chciałam przeprosić, że wcześniej nie komentowałam Twojego opowadania Bardzo nie wciągnęło, a zaczęłam je czytać kiedy pisałaś 20 część. Przyciągnął mnie tytuł.
W tym opowadaniu najbardziej podobają mi się bohaterowie. Jakoś tak realnie ich czuję
Zgadzam się z poprzedniczką, za króka ta notka ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackGreen
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z ciemności
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 6:48 Temat postu: |
|
|
' Fikaj mnie przez monsun ' <-- no to mnie poprostu zbilo
zajebista notka szkoda ze taka krotka no ale dobre i to BOOŹKI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexz
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krapkowice (mieścina nieopodal Opola)
|
Wysłany: Niedziela 24-09-2006, 14:13 Temat postu: |
|
|
Stałam się fanką Tego opowiadania...
Przypadło mi do gustu, i to mocno...
Odczepić się nie może!!! xD
Pierożki... Mmmm... Zgłodniałam
Do tego nie wiem, co napisać...
Pięknie, chyba nie wystarczy...
No to bosko- pięknie
Nie zanudzam.
Czekam z niecierpliwością na nowy part.
A z nią się źle czeka! xD
Pozdrawiam =*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yunis
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie sypiają Anioły...
|
Wysłany: Poniedziałek 25-09-2006, 11:15 Temat postu: |
|
|
przeczylałam całość jednym tchem... zaliczyłam chyba z 1 000 000 zgonow śmiechowych !!! to opowiadanie jest genialne a teksty zajebiste (przepraszam za wulgaryzm, ale jakos inne slowo mi tu nie pasowało )Pisz, pisz, pisz czekam na next
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witja
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 7:41 Temat postu: |
|
|
Dobra przyznam się bez bicia. Jestem pod wrażeniem.
Błedów nie widziałam, więc plus.
Czekam na kolejne części, dzis jakoś nie stać mnie na wiecej.
Witja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aliss
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 14:15 Temat postu: |
|
|
Okay, bez komentarza.
Znaczy wy komentujcie jak najbardziej xD
*
Bill skakał po scenie jak wariat porażony tysiącem volt. Śmiał się, żartował, a przy każdej piosence dawał z siebie wszystko. Rozentuzjazmowany tłum nastolatek szalał z radości, dla Billa jednak wciąż liczyło się tylko jedno: Przyjechała! Przyjechała, i czeka gdzieś tam za sceną, zmęczona po koncercie, prawdopodobnie obżerająca się jakimiś smakołykami. Nareszcie...! W końcu już nawet kelnerzy w hotelu wypytywali o tę ,,słodką, brązowooką istotkę o niepohamowanym apetycie''.
Spojrzał na Toma; on nie wydawał się być równie uradowany; zupełnie zwyczajnie uderzał w struny swojego gibsona, i ze skupioną miną wpatrywał się w rozebrane nastolatki.
*
Pokój numer 777
- Za powrót najsympatyczniejszego obżartucha, jakiego w życiu miałem okazję poznać! Za powrót najlepszej wokalistki dwudziestego pierwszego wieku...! Za powrót tej...
- Georg, stul pysk...
- Zamknij się już, okay? Bąbelki ci uciekają...
Basista usiadł zmarnowany na swoim miejscu, a Laura, która tego wieczoru miała naprawdę świetny humor, wydarła się, wznosząc swój kieliszek:
- Za największego entuzjastę toastów w naszym gronie, budynku, kraju, a kto wie, czy nie na świecie!...
Chłopcy roześmiali się, i tradycyjnie już wychylili kolejną dawkę niemieckiej wódki; tylko Bill trzymał swoją szklaneczkę w dłoni i z czułością wpatrywał się w siedzącą naprzeciwko Laurę.
Laurę, która tego wieczoru wyglądała naprawdę ładnie... Włosy luźno związała w kucyk i zmyła resztki koncertowego make-upu - ale na jej twarzy permanentnie gościł uśmiech, co sprawiało, że dla Billa automatycznie stawała się najpiękniejsza na całym tym zasranym świecie.
- Ej, Laura! Dobry występ - oświadczył Tom, a dziewczyna w odpowiedzi uśmiechnęła się delikatnie. Atmosfera dzisiejszego wieczoru sprawiła, że nawet na Toma mogła spojrzeć przychylniejszym wzrokiem.
A Bill to na przykład za taki uśmiech rękę dałby sobie uciąć...
Odchrząknął.
Nie przewidział jednak, że wszystkie spojrzenia zatrzymają się na nim.
- Ee... ja... zgłodniałem. Zjemy coś?
- Aach...Nie ma to jak powrót na stare śmieci - ucieszyła się Laura - Zadzwonisz? - uśmiechnęła się kokieteryjnie, podając mu słuchawkę - a on w tym momencie poczuł, że świat wokół zawirował, i w jednej chwili nabrał jakby wyraźniejszych barw. Nie mogąc powstrzymać się od radosnego uśmiechu, wykręcił numer.
- Halo? - odezwał się głos po drugiej stronie.
- Taa.. - mruknął Bill, rzucając Laurze rozbawione spojrzenie - To będzie tak z dziesięć orzechowych naleśników... proszę chwilę poczekać; właściwie to chcesz dziś na słodko czy ostro?
Dziewczyna zastanowiła się chwilę.
- Zdecydowanie na ostro.
Starając się powtrzymać od sprośnych skojarzeń, zwrócił się do kelnera.
- To znowu ja. Dwa cheesburgery, frytki XXL i trzy pizze... - Laura, której w dalszym ciągu się przypatrywał, zrobiła oburzoną minę - ...cztery pizze z cebulą i kurczakiem, do 777. Dzięki.
Brązowowłosa uśmiechnęła się z wdzięcznością i wróciła do przerwanej rozmowy z Lariną.
Bill odłożył słuchawkę, zastanawiając się, dlaczego Tom i Gustav przyglądają mu się z takim niedowierzaniem.
- No co?! - Nie wytrzymał.
Gustav najeżył się.
- A MY?!
*
Wieczór - a właściwie noc - ubiegała wyjątkowo przyjemnie, zwłaszcza dla Laury, która była adrestatem nieustających poklepywań, i tych kilku jakże niepozornie silnych słow ' Dobrze, że jesteś '.
Oczywiście do czasu, bo około północy rozgorzała bitwa na jedzenie, czemu Laura była absolutnie przeciwana - biegała więc od jednego do drugiego żołnierza, próbując wyrwać mu z rąk węglowodanowy arsenał. I pewnie biegała by dłużej, gdyby w końcu nie oberwała w twarz wołowym kotletem, co sprawiło, że stała się jednym z najbardziej aktywnych wojowników.
Porwała ze stołu tackę jagodowych muffinek, i schowała się za - niewiadomo kiedy - przewróconym fotelem. Jak się okazało, Bill wpadł na ten sam pomysł, więc po krótkim , pas! ', postanowili działać jako wspólnicy.
Właśnie napastowali Toma, który skulił się w kącie, w całości wysmarowany bitą śmietaną, krzyczący w niebogłosy , Już nigdy więcej eklerków! ' , kiedy to Georg stanął na stole (który szczęśliwie się pod nim nie załamał), i wrzasnął:
- Trza zadzwonić po milicję...pff, amunicję...!
Oświadczenie to przyjęte zostało z ogólną aprobatą, ale jak się okazało, pół do pierwszej kucharze smacznie pochrapywali w swoich pokoikach.
- No i dobrze - burknął Tom, próbujący zetrzeć ze spodni marmoladę.
- To... my będziemy się zbierać, Laura jest pewnie zmęczona po podróży, do tego koncert, i..wiecie. To pa!
Larina chwyciła Laurę za łokieć, i, nie zważając na jej protesty wybiegła z pokoju, zostawiając w nim bezradnie rozglądających się po całym tym burdelu chłopców.
*
Dzięki Philuś xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżampara
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 14:58 Temat postu: |
|
|
Zajmuje
Po przeczytaniu:
No fajna fajna ta notka
Tylko czego taka krótka
I tak szczerze nic się w niej nie działo...poza bitwą
Pozadrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Holly Blue
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 15:06 Temat postu: |
|
|
2?
Edit:
Wiesz? Foch! Mimo że męczyłam Cię o część to nie myślałam, że napiszesz tak szybko. I nic mi nie powiedziałaś!
FOCH!
No dobra przechodząc do Laury to...
...to czy ona nie je za dużo?
Ja byłąm przekonana że Bill pizze zamówił dla Nich. CZytam koeljne zdania i w brecht! A dla nas?
Och... tak. To był punkt z dzisiaj. Znaczy tekst xD
A takto? Takto podobało mi się jeszcze jak Laraina/e pociągnęła ją żeby tylko nie sprzątać. Zrobiłabym identycznie
A tak średnio podobał mi się koncert
To tyle.
Pozdrawiam,
Holly Blue.
P.S.
Już jestem w pełni przygotowana psychicznie na wiesz którą notkę. xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Holly Blue dnia Wtorek 26-09-2006, 15:31, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazia
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: od Bloo
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 15:27 Temat postu: |
|
|
Ah.
Wiesz, muszę przyznać, że się zdziwiłam xD
Wchodzę na forum i patrzę, że przy tytule '24', i się zastanawiam, czy ostatnio czytałam 23, czy 24
Ale, dobrze, że nowa część
Cóż trzeba przyznać, że dużo się nie działo.
Oprócz tej 'bitwy' xP.
No mam takie jedno zastrzeżenie... xP
Mogłaś trochę bardziej rozwinąć ten wątek i dorzucić trochę więcej dialogów xD.
No.
Błędów nie widziałam.
No.
I to chyba tyle.
Czekam na kolejną część
Pozdrawiam,
Kat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dismael
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MarienBurg
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 15:29 Temat postu: |
|
|
jak zawsze cód miód maliny!
uwielbiam Twoje notki, są takie wesołe. Szczegolnie że Laura przypomina mi moją przyjaciolkę, która twierdzi ze co 30 minut musi jeść, inaczej umrze z głodu. Najśmieszniej jest kiedy to półgodziny wypada w czasie lekcji;p
Przekaż Laurze że ma przestać sie bać bo Bill to fajny chłopak i bedzie jej przyosił jedzonko
Buźka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-Falka
TH FC Forum Team
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów...
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 15:59 Temat postu: |
|
|
Piękna notka.
Nawet się nie czepiam, że krótko, bo szybko wrzuciłąś
Ach ten zakochany Bill. Jedzenie zamawia, uśmiecha się ślicznie...
aliss, humor mi się poprawił
Buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara Portman
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z MARZEŃ i DOKONAŃ
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 16:04 Temat postu: |
|
|
<odchrząka niczym Pani Świata przed wygłoszeniem mowy...>
No cóż... Ta notka zdecydowanie lepsza niż ostatnia, którą komentowałam. Niestety do tego krótka (ale to jeszcze da się przeżyć).
Ogólnie nie ma ani co krytykować, ani co chwalić.
Chyba, że dobre poczucie humoru. A to "Fiknij mnie przez Monsun" kiedyś się już pojawiło (w rzeczywistości) na plakatach, nieprawdaż?
Pozdrawiam...
Sara Portman
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexz
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krapkowice (mieścina nieopodal Opola)
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 17:06 Temat postu: |
|
|
A mi sie tam podobało!
Tylko krótkie... Za krótkie.
Ale ważne, że jest
I możnaby opisać jeszcze troche więcej...
Ale ok, już nic nie mówię
Liczę na kolejny, dłuższy part.
Pozdrawiam =*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(3971)
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 17:45 Temat postu: |
|
|
No, co ja się będę produkować - notka jak zwykle bomba .
I nawet nie będę mówiła, że za krótka - ważne, że jest!
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MarTiT
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 18:56 Temat postu: |
|
|
eh.. szkoda że tak krótko .. ale i tak mi sie bardzo podobał.. no to teraz czekam na next part ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
YaNoU
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Pod LaTaRnIą <3
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 19:38 Temat postu: |
|
|
No co ja moge napisać?? Zamiast "swietnie" "fajnie" "ekstra" moge napisać SUPER!! Oczywiście jakbym była na miejscu Lariny tez bym zwiała. Zreszta jush kiedyś tak zrobiłam no ale mniejsza z tym. Odcinek jak zwykle zarąbisty (żeby nie powiedzieć inaczej)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivien
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 19:47 Temat postu: |
|
|
Jeny, jak ja dawno nie komentowałam tego jakże wspaniałego opowiadanka!
Wiem, możesz mnie zabić, pozwalam...
Przechodząc do kulminacyjnego punktu moje wypowiedzi.
Otóż jestem bardzo, ale to bardzo niezadowolona z jednej rzeczy.
KRÓTKO, KRÓTKO I JESZCZE RAZ - KRÓTKO!
Proszę aliss, zlituj się nad nami wszystkimi i nabazgraj nam coś dłuższego.
<Viv klęka na kolanach i unosi ręcę do nieba>
Amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yunis
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie sypiają Anioły...
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 20:06 Temat postu: |
|
|
Hehehe świetna cześć , mimo że krótka...
"...cztery pizze z cebulą i kurczakiem" dla 2 osob ??
matko to moja 5osobowa rodzina pochłnia całe 2 duże !!
Uch jakie te dziewczątka są sprytne <- zrobic wspolnie jedzeniowy
burdel i isć sobie spac hehe a co na to chłopcy ?
Wątek Laury - obrzartucha jest bardzo oryginalny
Bill mnie zadziwia jezeli chodzi o znajomość upodobań
Laury...kupcze prawie jak pantoflarz lol
Buzka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika17
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wtorek 26-09-2006, 20:33 Temat postu: |
|
|
No co?! - Nie wytrzymał.
Gustav najeżył się.
- A MY?!
TO BYŁO BOSKIE. Przez reszte czytania konałam jak bym oglondała samych swoich . Brak mi słow serio na dodatek jak fajnie trafiłam ze akurat było coś nowego
Pozdrawiam.... i jak zawsze czekam na kolene nowości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witja
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Środa 27-09-2006, 17:28 Temat postu: |
|
|
Protest! O ty niedobra, dlaczego tak krótko??
Notka siwtna powaliły mnie opisy no i... BITWY NA ŻARCIE WYMIATAJĄ <tak tak Witja zna to z kądś, nasza szkolana stołówka to wielki front... normalnie gorzej niż w Iraku>!!! Och w naszego biednego tarzanowatego Tomaszka wtarto bitą śmietanę, oooo.
No cóż nie mogę powiedzieć nic wiecej po za tym, że przydało by się więcej notek w takim klimacie.
Witja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pini
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BrodnicA
|
Wysłany: Środa 27-09-2006, 20:32 Temat postu: |
|
|
A ja jak zwykle opuściłam się trochę w komentowaniu, ale oczywiście czytam wszystkie części Booskoo piszesz Nie no Laura i Bill są po prostu dla siebie stworzeni... Super jest, cóż więcej można powiedzieć? xP Czekam z niecierpliwością na kolejnego parta
Pini
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Divalecorvo
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Ciszy
|
Wysłany: Środa 27-09-2006, 21:49 Temat postu: |
|
|
Jak ja moglam? No jak ja moglam tak dlugo tu nie zgaladac?
Ukamieniowac mnie! albo nie! zarto.. aaa!! ZARTOWALAM!!!:[
A wiec.. przperaszam <pada na kolana i teatralnie wzdycha> dobra koniec tych scen..
Ale ile ja ominelam?! niby niektore przejsciowe.. ale co chwila fajne momenty teksty i watki xD
szkoda tylko ze nadal tak krotko:[ nie no nie czepiam sie:p
Pozdrawiam ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackGreen
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z ciemności
|
Wysłany: Czwartek 28-09-2006, 6:05 Temat postu: |
|
|
Krotkie !!
no al ejestem wyrozumiala bo bardzo cie lubie i twoje opko...
wiec dalej czekam na kolejna juz czesc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aliss
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Czwartek 28-09-2006, 18:32 Temat postu: |
|
|
Ależ mnie zaskoczyliście xD 15 komentarzy, zebrało wam się na jakiś rekord, czy jak? xD Bez nagrody się nie obędzie xD W przygotowaniu wyjątkowo długa notka specjalnie dla was A jutro... albo dzisiaj poodpisuje na te boskiej jakości komentarze, buziaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|