|
Tokio Hotel Forum o zespole Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neta
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod Lublina
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 12:40 Temat postu: |
|
|
Ale fajna część, genialna historyjka o...Beńku...hahaha
Co do tego rysunku...ta 'bronsoletka' z krwi przypomniała mi zdarzenie, gdy bawiłam się z moim słodkim Kiciusiem-Paskudą i tak ,mnie podrapał, że wokół prawego nadgarstka pojawiła się 'bronsoletka', która ociekała krwia.... tak to fanie wygladało, że szkoda mi było zmywać czerwoną ciecz...
Wracajac do części: bardzo mi się podobała, ale jeżeli mam być SZCZERA to powiem, że była gorsza niż poprzednie... ciekawa jestem co zrobi Rafał...co zrobi...ale jednak warto było czekać...
pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tala_
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 13:10 Temat postu: |
|
|
Asz Ty Skurczybyku Już wiem, gdzie Ci pomogłam xD
Rety, dziewczyno, nawet nie wiesz, jak Cię podziwiam.
Najbardziej ze wszystkich, ot co.
Ach, aż idę zobaczyć, gdzie to Kuala Lampuru jest xP
Cytat: |
Pasterz ów kochał nad życie swoje owce i koce oraz nabiał, wytwarzany z ich mleka i wełny |
Nabiał z wełny?
Kochał koce?
xD
-apdejt-
PRZEŁOM xP
yee..!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nomed
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 13:52 Temat postu: |
|
|
Ołł, Dia, jesteś boska^^
To było... niesamowite.
Cudowne.
Wspaniałe.
Prześwietne.
Ahh, brak mi słów.
Padam do Twych stóp.
No, to już wiemy, skąd się wziął Bill x))
Bossskie.
Nie wiem, co napisać.
Przy opowieści Toma popłakałam się ze śmiechu xD
Czyżby Sarah przejrzała wreszcie na oczy?:>
Ahh, jej 'rozmowa' z dyrektorem też była świetna.
I zerwała w końcu z tym swoim Rafałem.
Cudnie.
Ajj, teraz czekam na rozwój akcji.
A Tomcio się zakochał...
Urocze.
Mam nadzieję, że już za kilka dni pojawi się new part.
I ładnej pogody Wam na zlocie życzę:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misfit
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na wschód od szkoły, a na prawo od przedszkola ^.^
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 13:55 Temat postu: |
|
|
Notka naprawdę fajna, już nie moge doczekać się następnej.
Ale tak wogóle oni do siebie wrócą? Bo nie zapowiada mi się
A Tom? A moze Tomis się zachochał? Ale śmiesznie wiem jestem głuuupia ale co tam xD
I dobrze że Sahara zerwała z Rafciem xD Głupi zbok z niego był.
Ona musi być z Billem i tyle
Ugh..niech oni wróca do siebie..mrrr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ahinsa
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zadupie zwane Warszawą ;]
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 14:07 Temat postu: |
|
|
Kurde, ze mnie jest opóźnione umysłowo-fizycznie dziecko wojny
Tylko tym można tłumaczyć fakt, że dopiero teraz zabieram się do czytania.
EDIT: hm... co by tu napisac
Nie chcę słodzić, ale muszę. Bo nie ma tu nic, co możnaby skrytykować. Przynajmniej ja nie dostrzegam. Powtarzając to, co piszę w komentarzu pod każdą kolejną częścią, po raz "enty" oznajmiam wszem i wobec, że część 28 była:
-świetna
-wspaniała
-mistrzowska
-boska
-cudowna
-lekko romantyczna (fragment z Tomem)
-i trochę zwariowana (wzruszająca historia Bieńka, o rozmowie z dyrem nie wspominając)
No może wystarczy tych epitetów, bo nie będzie co napisać po 29 części. Dia, jesteś drugą J.K. Rowling.
Tylko trochę innego rodzaju twórczość prezentujesz.
I jeszcze co do poziomu, miałabym wątpliwości... "Złośnica" ma wyższy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ahinsa dnia Poniedziałek 01-05-2006, 14:30, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czosneq_91
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: masz lizaka?
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 14:09 Temat postu: |
|
|
Ta historia o powstaniu Tokio Hotel była bosko rozbrajająca! Rany, dziewczyno to było świetne! A jeśli chodzi o Sarę i tego Rafała, to dobrze, że się rozstali xD. Sara musi być przecież z Billem, więc rozstanie z Rafciem było nieuniknione, no nie? No własnie xD
Ahhh szanowny Tom sie zrobił taki jakiś....romantyczny? Oj zmienił sie chłopak, zmienił się i bardzo mi sie to podoba
Czekam na next, oby wena i chcęć pisania szybko Cię nawiedziły! xD
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raspberry
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 15:01 Temat postu: |
|
|
Widzisz Dia, jakoś nie zanudzasz czytelników...mnie na pewno nie
Mam dziwne odczucia po przeczytaniu tej części...ale odczucia pozytywne
Jestem jakaś taka...szczęśliwa?
Bo ten part był taki pełen nadziei
Sarah zerwała z Refałem...<jupi>
Miała dziwny sen....
Rozmowa Toma z Billem to już w ogóle mistrzostwo
Mod-DiaBollique napisał: |
- Tnę twoje majtki na kawałki o wymiarach centymetr na centymetr i wysyłam do fanek z Kuala Lampuru po milionie za sztukę |
Jak to przeczytałam to wybuchłam takim śmiechem, że aż siostra przyleciała z kuchni... zobaczyła jak się śmieję do monitora, postukała się tylko w czoło i wyszła
O! albo to :
Mod-DiaBollique napisał: |
- Zaraz ci przywalę - ostrzegł. - Przed czym ja mam niby uciekać?! Ja chcę na chatę już jechać, kumasz ziom?! Czy ci zapodać coś bardziej trędi, żebyś w tym swoim jazzy musku zatrybił? |
Normalnie....hahaha
I już wiemy skąd się wziął Bill...tzn. Beniek, w Tokio Hotel
Jejku jak ja uwielbiam Twoje opisy...
Po prostu...miodzio
Opisujesz tak realistycznie, że jak zagłębiam się w opowiadanie, to widzę zaistniałą sytuację w wyobraźni
Brak mi słów...bo to co czuję, po przeczytaniu każdej części Złośnicy, jest do nieopisania...
Ale mnie wzięło na wyznania
I nawet nie czuję, że rymuję
Wiem odbija mi
Sorry
Pozdrawiam i czekam cierpliwie( ) na kolejną część
Ps: Dziękuję Ci Dia, że dzięki temu opowiadaniu...Twojemu opowiadaniu, wraca mi humor.
Ps2: Ja chyba tylko słodzić potrafię, ale to nie moja wina, że nie mam się czego czepnąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgNiEsZkA=)
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z domu:)
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 15:04 Temat postu: |
|
|
Jestem na tak Super ci wyszła ta część , czekam na kolejną. I nie śpiesz się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AfterAll
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Piąte iglo od przerębla
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 16:29 Temat postu: |
|
|
O jaa Dia, dałaś czadu
Sen o syrenie był niesamowity, czułam takie dziwne ukłucia w okolicach serca. Dziwne, nawet bardzo.
Rozmowa Toma i Billa była jak dla mnie troche.. ee niezrozumiała ;/ Te owce i wogole
Pisz szybciej, częściej, więcej i... kiedy nowy odcinek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia ;)
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Polski ;)
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 17:04 Temat postu: |
|
|
jak zwykle supcio =D =D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemi
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 17:19 Temat postu: |
|
|
Oh Dia. Po tym zlocie nie jestem w stanie mysleć, ale powiem Ci, ze bredziłaś i wcale nie było nudnie.
O. Wiecej nie napisze, bo bedzie offtop D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Label
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1002
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 17:32 Temat postu: |
|
|
Noo.. bardzo fajna część
Pozdro i buziOl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Admin-Black Swan
TH FC Forum Team
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 17:47 Temat postu: |
|
|
Diuś rozpieszczasz nas... Tak bardzo potrzebowałam nowego odcinka...
Jak dobrze że Sun z nim zerwała, miałam nadzieję że to wreszczie nastąpi.
Odcinek po prostu jak zwykle niezwykły... Nie mam pojęcią skąd Ty bierzesz pomysły, natchnienie i tak umiejętnie dobierasz słowa... Jesteś moim Mistrzem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mosia91
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ulica Sezamkowa :D
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 17:58 Temat postu: |
|
|
Jessooo.... ale Sara pyskata u tego dyra...
i dobrze, ze zerwała z rafałem... podobało mi się to bardzo, bardzo
a sen... ahh...
ciekawe jak wróci do Billa...
bo oboje tego chcą...
kocham to opko... jest jednym z moich 3 ulubionych (na cały net )
boskie....aaa... no nie ma słów
czekam na kolejny... (to sobie poczekam, nie?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SeLeNe
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NiEbA =]
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 19:23 Temat postu: |
|
|
Wchodze... patrze, a tu Dia dodala nocie!
O kurde! Zaraz się rzucam...
A tu dupa... zwalają z kompa...
Później wroce i przeczytam =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 19:45 Temat postu: |
|
|
Osz, właśnie skończyłam niemiecki i jestem wykończona fizycznie po zlocie (moje aniołki, kocham Was ;*) więc będę bredzić. Odcinek ów to same bredzenie, bo teksty o Billu pasterzu pisałam w stresie i pod presją, że jeszcze chwila i mi autobus ucieknie Oczywiście i tak się spóźniłyśmy No ale niech ktoś coś powie, to ja mu xD W końcu jestem postrachem xD Ułłałała! Bójcie się xD
...Schwarz ist klasse...: Radzę zedytować posta xD Chyba nie chcesz, żebym okradała własne opo z postów
Villish: Hehe, jestem pewna że Tom może wiele tego typu rzeczy opowiedzieć... Wyznania, jak to jest mieć siostrę Fajna sygna *.*
sanndra: Tak samo, won edytować xD bo to zaaaa krótko
kainka111: Jestem boska... Przypomniało mi się takie głupie powiedzenie, jesteś boski jak makaron włoski xD Oy. Odbija mi już.
MagdalenQa: To miłe, że uważasz, że to opo jest profesjonalne. Staram się *.*
SimplePlanowa: Wiem, że jestem montra, ale co to za gostek w avie Twym? Całkiem mraau
Divalecorvo: To Ci się Tom coraz bardziej zacznie podobać, bo moja wizja tego człeka jest trochę inna, niż Myster Sekzi próbuje wmówić światu i opiniii publicznej
Tajniaczka-Maniaczka: Przypominam, że zdania wygłoszone przez bohaterów nie zawsze są zgodne z opinią autorki To tak na przyszłość, żeby nie było Ta część jest inna niż kilka ostatnich, ale jak widać nie wszystkich można zadowolić, bo jak napiszę coś głębokiego, to nuda, jak śmiesznego, to bieda i tak w kółko xD
neta: Wbrew pozorom cieszę się, że Ci się nie podobało. Bo widzę, że jednak zaczęłam iść w dobrą stronę
Tala_: SkurczybyQ nie wiesz, gdzie mi pomogłaś, bo to co mi pomogłaś, to jeszcze tego w opie nie ma A z tą wełną i mlekiem, to wiedziałam, że się ktoś przywali xD, ale musisz to inaczej przeczytać, tj. zrobić pauzę w odpowiednim miejscu i już zabrzmi sensownie. A jak nie, to Beniek pije kochane mleko z kocy xD Jezu, podziwiasz mnie aż tak, że się do gegry przykładasz XD Ja tam Cię podziwiam, że Ci się chce męczyć na gg. A tak nawiasem mówiąc, to ten part jest dydyknięty tylko dla Ciebie. A nie ma dd, bo się na autobus bym spóźniła Słyszycie? Tylko dla Tali jest
Nomed: Cóż tu powiedzieć, jak Cię tak chwalą...? Prawdę, czyli że nie mają racji? To się kłócić będą, a co ja jedna mogę przeciw tłumowi. Wpaść w zachwyt nad sobą? Wtedy moje pisanie nie będzie warte złamanego kapsla od piwa. Zostaje podziękować ;*
Misfit: Zawsze mi się chce śmiać, jak czytam Twoje komentarze. Rany, aleś Ty do mnie podobna xD A ten podpis pod sygną jest cudowny. Już go chyba z tysięczny raz czytam. Och i Ach i Dia szaleje, bo obok Mamusia Misfit dostaje cudoku buzi buzi od publiki Mrrrau, lubię Cię.
natalienne: Porównanie do Rowling mnie peszy. Jakbym nie miała w tych jeździółkach (co to za słowo ) co to drzwi przesuwanej szafy jeżdżą nimi, to bym je odsunęła i się schowała. O ile ta wysypująca sterta ciuchów w oczojebnych kolorach mnie nie przygniecie. A co do epitetów, to są słowniki, jak Ci ich zabraknie. Ja polecam słownik łaciny podwórkowej xD
czosneq_91: Kocham słowo "rany" xD Mniam *tu następuje wyraz dźwiękonaśladowczy paszczą* mi też się wrażliwy Tom podoba. I nikt mi nie wciśnie kitu. O!
Raspberry: A jak się patrzę na Twego avka, to się zastanawiam, jak smakują usta Billa xD Ty też mi same słodkości do ucha pieprzysz Ach, niech napisze ktoś opo, przy którym się pośmieję, nie tylko upadłe anioły, powstałe upiory i skisła galaretka...
AgNiEsZkA=): Gosh, jak dobrze w końcu usłyszeć, żebym się nie śpieszyła. Ale muszę xD
afterall: Mam nadzieję, że zawału nie dostałaś... Serce wrażliwa rzecz. Rzomowa niezrozumiała xD? Osz, po prostu jeden się z drugiego nabija. Muah, kocham takie rozmowy, balansujące na granicy chamstwa xD
Karolcia: Również proszę o rozwinięcie, bo będę zmuszona skasować post, a baardzo tego nie chcę
Nemi: Że też po tych szalonych pościgach pomiędzy ulicami Lybyny chce Ci się jeszcze czytać... Ja padam. Z nóg i z rąk. A oni mi jeszcze wyrzuty robią, że niby pojechałam się tam relaksować.
IzQa: Co za oszczędność słów Mi też by się przydało coś takiego
Black Swan: Mocno trzymam kciuki za maturę I jak zwykle przesadzasz. A za to na Twej sygnie Billuś wygląda, jakby mu ukochanego misia zabrali *Dia ze złowieszczym śmiechem obraca głowę i widzi leżące na ziemi brązowe futerko i trociny xD*
mosia91: A jakie są 2 pzoostałe ulubione opka Mosi? A czekać wcale tak długo nie będziesz...
Rany. Pierdzielę. No ale dzień bez kompa jest zdrowy. Droga J. gdzie nowy erotyk dla Dii? Bo ja miałam rano mieć, a nie ma. Czyżby jakieś nowe ważne wydarzenie? Jak tak to poczekam. Obyś miała usprawiedliwienie.
Ja stanowczo za dużo gadam! Buzia mi się nie zamyka. Mogłabym tak pisać i pisać te odp. na Wasze komentarze, ale Wy za krótko piszecie! Dajcie mi pogadać sobie do siebie.
Czytać ich nie musicie, tylko dajcie mi gadać xD Uprasza się o długość. Bo jak jest coś długiego, to wiadomo, że dobrego... XD XD XD
A i części będą szybciej. Bo mi pomysły buzują w głowie. Zwalczyłam też lenistwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 20:04 Temat postu: |
|
|
Ja Cię za bardzo chwalę tak? Hm.. no to zaczęłam myśleć do czego by się przyczepić, ale jakoś słabo mi idzie. Może tam w jednym kawałku zapomniałaś pochylić przy rozmowie Sar z Rafałem. Tak.. to Ci nie wyszło. Ale skoro za bardzo Cię podziwiam to Ci dziś nie powiem jak mi się podobał monolog Toma, ani uczucia i sen Sar. O! Nie powiem Ci nic tylko każę napisać nową część, skoro masz tyle pomysłów! Bo na tą musiałam stanowczo za długo czekać.
Agi naburmuszona siada w kącie i zaczyna czarować komputer.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nomed
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 20:10 Temat postu: |
|
|
Ołł, części będą się szybciej pojawiać?
Ajj, cudownie, wspaniale.
A dziękować nie ma za co;)
Bo ja samą prawdę piszę.
Inaczej bym nie umiała x))
I cóż by tu mądrego napisać?
Ale mądrego i długiego...
Ehh, z długością nie będzie problemu...ale z tym drugim...
Ciężko będzie, ciężko.
No, to ja może napiszę [gdybyś tak nie wiedziała], że czekam na nową część.
Niech się już jutro pod wieczór pojawi;)
A wiesz co najbardziej cenię w Twoim opowiadaniu?
To poczucie humoru.
Uwielbiam książki, których autor odznacza się poczuciem humoru, a opowiadania szczególnie;)
Ahh... Bill - pasterz<lol>
Rozwaliłaś mnie tym.
A z resztą nie tylko tym.
Już od pierwszej części opowiadania non-stop muszę się zbierać z ziemi, bo mnie skręca ze śmiechu:P
Boże, ale ja głupoty piszę.
Przepraszam Cię, Dia, ale przez moją pieprzniętą koleżankę już mi szajba odbija.
Ahh, nie bzdecę tu już więcej.
Muah x*
Niii...
Miało byc długo.
To bedzie.
Jak chciałaś to bedziesz miała!
G - Ł - U - P - O - T - Y !
A co!
A wiesz, że Twoje opowiadanie jest jednym z moich najulubieńszych na tym forum?
Serio, serio^^
Gdyby tak mogło się ciągnąć w nieskończoność... Ahh, pięknie by było.
Tylko... sama nie wiem... Nie zaczęłoby się robić nudne?
Nie wierzę, że mogłabyś napisac coś nudnego, ale w końcu "Impossible is nothing"...
A teraz mały wywiadzik;)
Gdybyś tak kiedyś została wielką pisarką - będzie jak znalazł^^
N: Czy już od początku wiedziałaś, jak skończy się to opowiadanie i miałaś jakiś plan według którego je tworzyłaś, czy ono powstaje na bieżąco w Twojej głowie?
D: Wiedziałam, jak się zacznie, pewna wizja punktu przełomowego też istniała i znałam też zakończenie. Reszta wyszła w praniu ;) w ogóle to nie jest tak, że mam jakiś plan i wg. niego piszę. Siadam, stukam i coś powstaje... Różnie wychodzi, sami wiecie. Ogólnie nie lubię pisać na kartkach. Jedną część pewnego razu napisałam w 4 wersjach, a jak siadłam do komputera, wyszła piąta...
N: Jakie zakończenia preferujesz? Happyend'y, czy wręcz przeciwnie? A może lubisz i to i to?
D: Happyendy, ale to nie znaczy, że PZ tak się skończy. To, co ja osobiście lubię, nie zawsze przekłada się na moje pisanie :P Często jest nawet odwrotnie.
N: W jakim wieku zaczęłaś pisać swoje pierwsze długie opowiadania?
D: W wieku 13 lat, było to opowiadanie potterowskie, ale po napisaniu gdzieś 3 rozdziałów rzuciłam je. Do czasów Złośnicy nic, nawet jedno zdanie nie powstało. Jestem niesamowcie leniwa i do niedawna nie czułam w ogóle jakiegoś powodu, żeby pisać. PZ to moje pierwsze opowiadanie, które w ogóle powstało i co więcej zostało przeczytane przez kogoś więcej niż mnie i moją siostrę. Nowicjusz jestem *wstyd*
N: Dziękuję bardzo. Nie mam więcej pytań [przynajmniej na razie].
Bullshit.
Wiem.
Dziekuję za uwagę
Zedytowałam ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ahinsa
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zadupie zwane Warszawą ;]
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 20:56 Temat postu: |
|
|
Przejrzałam półki z książkami i mam eine kleine Problem. Zastanawiam się, do kogo by cię tu porównać, skoro cię Rowling peszy. I nikt mi do głowy nie przychodzi.
Ale chyba dam sobie spokój. To jest jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne.
Humor i odrobina dramatyzmu w jednym.
Rozmowy z mózgiem, sztuka z aniołami w roli głównej...
Nic tylko się rozmarzyć, czytając.
Oderwać od rzeczywistości.
Śmiać sie i płakać jednocześnie.
Przyżywać życie bohaterów, jak gdyby było naszym własnym.
Zdziwić się, że już koniec, choć było długie.
Skomentować.
Wdać się z Dią w krótką dyskusję na temat na przykład Indian z Paragwaju i kultu plemiennego.
A potem przez około tydzień lub dłuzej czekać, by powtórzyć to wszystko po raz kolejny.
A teraz możemy skakać z radości, bo punkt ostatni mojego wywodu podobno ma się zmienić w niedalekiej przyszłości.
Więc leniu Dii, uciekaj szybko, o ile jeszcze tego nie zrobiłeś, weno Dii przybywaj, mózgu Dii bierz się do roboty, komputerze Dii ani myśl się zawieszać, rodzinko Dii nie myśl nawet o wywaleniu jej z komputera.
Bo nowa część zapowiedziana na niedługo. Toś mi kobieto, humor poprawiłą. I to jak!
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
avi
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 21:01 Temat postu: |
|
|
Aww *.*
To Sarah jednak cos nadal do pana Be Jak mniemam xP
Jestem ciekawa jak to sie dalej potoczy ah *.*
I wizja Billona jako Pasterza owiec buehe xD Niezle niezle
Czekam na more
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelcia:*
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lailonia xD
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 22:05 Temat postu: |
|
|
Dia... podziwiam Cie za to opo. juz to chyba kiedys mówiłam i powtórze pewnie jeszcze nie raz.
Zdolna dziewczyna z Ciebie
Pisz, pisz dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raspberry
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 22:24 Temat postu: |
|
|
Dia usta Billa są pewnie słodziutkie jak...malinki!
Jestem pewna na 100%
Nawet nie wiesz jaka mnie radość ogarnęła jak przeczytałam, że zwalczyłaś lenistwo i częścii mają się częściej pojawiać <jupi>
Wiem, że za dużo Ci słodzę...ale ja naprawdę(!) nie mam się czego czepnąć.
Uwierz, że gdyby coś mi przeszkadzało, uwierało w jakiś sposób, na pewno bym Cię o tym poinformowała
Ja się tylko boję żeby naszej pisarce woda sodowa nie uderzyła do głowy
Chyba nie muszę się obawiać, co?
A wiesz, że po tej części z aniołami miałam piękny sen
Był taki realny, że szok!
Rozmawiał z aniołem
I...i...i był strasznie podobny do Billa! Ale bez makijażu
Dokładnie pamiętam jego słowa, ale niech to zostanie moją słodką tajemnicą
Chciałam tylko, żebyś wiedziała jak Twoje opowiadanie działa na wyobraźnię, bynajmniej w moim przypadku
Dziękuję Bogu, że coś mnie podkusiło żeby zaglądnąć do tego działu i akurat padło na Twoje opowiadanie.
Rozwijasz moją wyobraźnie?
Chyba tak...na pewno tak
Dziękuję.
A teraz idę.
Przeczytam sobie jeszcze raz 28 część Złośnicy.
Może znowu mi się coś przyśni
Wiem! Bill biegający za owcami...na golasa
To byłby nie zapomniany widok
Dobra idę bo bredzę i zanudzam
Ps: Jeszcze tylko dodam, że czekam niecierpliwie na następnego parta
Ps: To chyba najdłuższa, moja wypowiedź na tym forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mimowkaaa
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rypin;\
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 22:58 Temat postu: |
|
|
kurde no ten tom juz mnie wkurza:/ ale widac ze cierpi:( a kiedy bill i sarah beda razem?! Bo to juz niesmaczne sie robi!! P Buziaki;**
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SeLeNe
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z NiEbA =]
|
Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 23:37 Temat postu: |
|
|
Hihihihihihih...
Och Dia... kochana...
czy ja się wreshcie doczekałam nast partu mojego ukochanego opecka?!
TAK!
I wiesh co?
Świetnie napisane... nie wiem kto jest autorka... ( ) ale ma talent dziewczyna... słyshałam, że to pishe jakaś DiaBollique... znash może? :>
Nie no joke oczywiscie... ale part cuuuuudenko!
Ale czy mi sie tylko zdaje, czy ktoś zaczyna zdawać sobie sprawę, że kocha Billa?
Ajjjjjjjj...
A biednego Toma mi żal... On taki kochany, a tak musi się męczyć...
Jak tak można? No ludzie tak nie robią, no!
Biedaczek... niech On do mnie przyjdzie... ja Go chętnie pocieshe
Oj dobra... bo już bredze...
Czekam na nast piekny parcik =]
KOCHANA ESTEŚ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
..::DaRiA::..
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka....
|
Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 1:55 Temat postu: |
|
|
Hmm... ta.... nomm..... heh.......
Ciekawe....
Przeanalizujmy.....
Zerwała...bo, nie kocha Rafała.... (czuję, ze rymuję )
Ale czy uświadomiła sobie, że kocha Billa i ze to z nim chce mieć gromadkę BilluSarusiątek ? <osobiście stworzone przeze mnie określenie ich potomstwa Billa i Sary, przepraszam, ze takie nieudolne. >
Tom...
Ciężki przypadek...
Kocha, ale się do tego nie przyznaje?!
No i co z tego bedzie miał! NICO!
Bredzę, wiem...
Ale mimo wszystko najlepsza była historyjka o pasterzu Beńku!!
Beniek i Lućka rzadzą!!
Dziękuję za uwagę.
PS Przepraszam za te brednie powyzej, ale nic sensowniejszego nie przychodzi mi w tej chwili do głowy
Wszystko powyzej = PODOBAŁO MI SIĘ!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|